W.I.P

Imię i nazwisko: Ozyrys Yahya
Gatunek: Człowiek
Wiek: 22
Profesja: Zielony Jedi
Wyposażenie:
-Mały statek kosmiczny, z przestarzałą o parę dziesiąt lat mapą galaktyki w systemie
-Miecz o dwóch ostrzach z dwoma kryształami, o kolorze zielonym i czarnym rdzeniu
Trzeba powiedzieć, że podwójne miecze same w sobie nie dają żadnej przewagi a więcej zależy od świadomości tego i treningu, jeśli ktoś będzie napalony na to że z takim mieczem na pewno wygra, będzie rozdzielał uwagę na dwa ostrza i lekceważył przeciwnika, szybko przegra, bardziej doświadczona osoba w walce takim ostrzem wykorzysta niepewność przeciwnika i będzie walczyć praktycznie jak zwykłym ostrzem, dając sobie przewagę tym drugim gdy będzie okazja
Umiejętności w mocy:
-Teräs Käsi
Opanowana do mistrzostwa, agresywna i niezwykle skuteczna forma walki na podwójny miecz świetlny z formy VII
-Szmaragdowe Błyskawice
Technika podobna do tej standardowej Sithów, lecz potężniejsza od wersji którego kolwiek z Sithów czy Mrocznych Jedi i zarezerwowana dla Jedi, wyzwalana jest przez silne pragnienie sprawiedliwości, nie można jej używać w ataku, tylko w samoobronie. Kolor błyskawic jest oczywiście szmaragdowo zielony

Historia:
Ozyrys urodził się na planecie na której panowały dwa klimaty śródziemnomorski i sawanny, sama planeta znajdowała się na obrzeżach galaktyki, a w dawnych czasach przybył tam statek kosmiczny z setkami ludzi którzy ją zaludnili lecz było to parę dziesiąt tysięcy lat temu przez zostali zapomnieni przez historię, a na samą planetę nikt nie miał ochoty przez małą liczbę surówców, ludzie tam przybyli ze względu na żyzność gleby i ucieczkę od zgiełku miasta. Parę dziesiąt lat temu, na tą planetę rozbili się Jedi zestrzeleni przez piratów, nikt ich nie szukał, bo wzięto ich za martwych. Kierowca, Załoga i Jedi założyli rodziny z mieszkańcami planety, a Jedi nadal pielęgnowali tradycje zakonu, jeden z późniejszych potomków zwany Utu, zauważył wielki potencjał w młodym jeszcze Ozyrysie, wziął go na trening bez sprzeciwu matki, by uczyć go razem ze swoją siostrą. Trening szedł bardzo dobrze, przyswajał wiedzę z zatrważającą prędkością, aż mistrz powiedział że pomoże mu razem z potomkiem mechanika złożyć miecz świetlny. W krótkim czasie udało mu się go złożyć, lecz mistrz wyczuł śmierć tysięcy Jedi w jednym momencie, poprosił mechanika by złożył dwa statki kosmiczne, dla niego i kolejny którego zastosowanie przemilczał. Siostra zabrała jakiś czas potym miecz wtedy dwunastoletniego Ozyrysa, mówiąc że to smutne czasy i otrzyma ją tylko na treningi dopóki nie zakończy szkolenia, Ozyrys zrozumiał dobrze te słowa, i wypełniał posłusznie polecenia mistrzyni. Kiedy ukończył trening, mistrzyni powiedziała mu, by wziął statek kosmiczny i spróbował przywrócić równowagę w galaktyce, ale by nigdy nie dawał się ponieść emocjom i nie tłumił uczuć.
Wygląd:
Bez efektu iluzji, jego twarz jest ozdabia dość kwadratowa szczęka, zielone oczy i brązowe zaczesane na lewo włosy
(Sorry za watermark)

Ten ziomek brzmi dobrze, ale zapomniałeś dodać gdzie aktualnie jest

To aż tak ważne chyba nie jest, i chciałbym go przyłączyć do czyjegoś wątku

A możesz po prostu poprowadzić swój własny wątek i przestać próbować robić postać pod to, aby włączyć ją pod czyiś wątek ot tak?

Emm....jak by to powiedzieć, nie robię postaci pod włączanie jej w kogoś wątek, a napewno nie bez pytania, po prostu lepiej mi się prowadzi takie wątki, choć do zwykłych nie mam problemu, dodatkowo całą wiedzę o star wars biorę z biblioteki ossus, przez co mam problem z dobraniem planety, dzięki jeśli to przeczytałeś

Jako, żę sam stworzyłem ta rasę i ich planetę czuje się zoobowiązany coś o nich napisać, żeby nie wyszło, że mogę sobie z nikąd dodawać umiejętności lub wymyślać pomocne dla mnie aspekty
Sakkadaranie to insektoidalne istoty z planety Nar Sakkadar lezącej na pograniczu dzikiej przestrzeni. Niem więcej 1700 lat przed bitwą o Yavin na planetę trafiła grupka jedi. Stwierdzili, że nie jest ona zamieszkana, ale za to znajduje się w ważnym punkcie strategicznym. Gdy przybyła tam pierwsza fala osadników okazało się, że planetę zamieszkują inteligentne istoty z wysoko rozwiniętą technologią. Wkrótce zapomniano o nieporozumieniu i nawiązano stosunki dyplomatyczno handlowe. Władze planety jednak odmówiły członkostwa w Republice. Podczas Wojen Klonów na planecie rozegrała się olbrzymia bitwa, w której siły Konfederacji pokonały Republikę. Mieszkańcy planety aktualnie boją się zemsty imperatora Palpatina
Co do kultury natomiast, planetą włada Rada Wojenna składająca się z 14 członków. Członkowie rady decydują o użyciu armii i broni, każdy z nich włada inną częścią planety, jednak pięć razy w roku (zakładająć, że panuje pokój) spotykają się w pałacu Yirrrar. Ważne elementy kultury to również zanikający już system kastowy, a także ogniste gody, kiedy samce wywabiają samice żyjące pod ziemią. Robią to za pomocą świecącego się podbrzusza w jedyny dzień w roku, kiedy czerwone słońce z sąsiedniego układu ogrzewa planetę razem ze słońcem Nar Sakkadar.
Kasty:
Radni - najrzadsza i najważniejsza kasta, powszechnie uważani za najinteligentniejszą. Radni rodzą się w rodzinach wojowników
Wojownicy - najpospolitsza kasta, pełnią rolę żołnierzy i kapłanów
Matki - inaczej samice, żyją pod ziemią, najczęściej pod rodzinnym domem swojego męża
Tkacze - tajemnicza kasta zajmująca się przede wszystkim pracą w koloniach górniczych i muzyką
Ostatnia sprawa to umiejętności rasy, Sakkadaranie nie potrafią: pływać, latać, czytać w aurrebeshu, pilotować statków kosmicznych, podróżować w nadprzestrzenii bez przygotowania
potrafią natomiast: wspinać się, szybko biegać, świetnie walczyć, odczuwać emocje rozmówcy, oprzeć się sztuczkom umysłowym jedi, naprawiać statki i droidy
słabości: woda, ogień, choroby grzybiczne

Mam nadzieję, żę uczyniłem całą grę jaśniejszą i prostszą względem mojej postaci

Boją się ognia, czy są łatwopalni jak narządy Grieviousa?

Łatwopalni, jak większość owadów

Karta dostaje akcepta?

Musisz poczekać aż Burger ją zobaczy

.

Imię i nazwisko: Karma Wangyal
Gatunek: Człowiek (Cyborg)
Wiek: 36
Profesja: Polityk i właściciel paru wielkich firm
Wyposażenie:
-Wodoodporny floret świetlny o kolorze ciemno-fioletowym
Elegancka broń o cienkim ostrzu i zakrzywionej rękojeści, jest dla niego bardziej symbolem statusu i bogactwa niźli bronią, jako kryształu głównego używa drogocennego Corusca, a jako skupiającego niemniej drogiej Perły Krayt koloru czarnego
-40 Bilionów kredytów
-Niania TDL-lwica
Idealna opiekunka o posturze ludzkiej kobiety, czterech rękach, syntetycznej skórze, złagodzonych krawędziach, zbiorniku na mleko, temperaturze 36,6 stopni Celsjusza i dwóch karabinach blasterowych pod piersiami oraz kolejnymi dwoma w łokciach, by chronić dziecko. Opiekunka zna ponad milion języków i teorię rozwoju psychiki dzieci.
Umiejętności w mocy: Brak
Historia: Urodzony na Corussant, jako dziecko z bogatszej rodziny nie miał zbyt wielkich problemów, lecz zawsze chciał się wybić ponad rówieśników i dać rodzicom powód do dumy. Uczył się jak mógł i po ukończeniu szkoły, próbował projektować i sprzedawać droidy lecz zawsze na rynku znajdowały się już podobne i lepiej zrobione. Pewnego dnia przyszedł do niego przyjaciel imieniem Cedric Cohen, który zaproponował mu spółkę znając jego głowę do interesów, a Karma zgodził się wiedząc że Cedric jest geniuszem w sprawie projektowania. Potem na Karmie zostało tylko wymyślenie co mogą tworzyć, wybór padł na bronie, gdy zdobyli sponsora byli już gotowi. Wprowadzając na rynek ciężkie kosmiczne bronie o wielkiej mocy i słabej mobilności i go dominując, zyskali sympatię tyranów pojedyńczych planet i agresywnych grup paramilitarnych, zniechęcając do siebie jednak Republikę. Zdobyli tak ogromne pieniądze, po czym przenieśli się na do innych dziedzin tworząc super opancerzone i zwrotne pojazdy naziemne dzięki repulsorom i egzotycznego 20 metrowego droida-węża o wielkiej sile ognia umieszczonej w ogonie i groźnym wyglądzie. Swoją firmę nazwali Wang-hen i spełnili swoje marzenia, a Karma dorobił się Żony i dziecka które nazwał Migmar. Jednak nic nie trwa wiecznie, a On, Cedric i ich żony padli ofiarą zamachu jakiegoś "Miłośnika Pokoju" podczas jednej z imprez rocznicowych ich współpracy. Po dolnej części Karmy i jego skórze nie było czego szukać, nóg nie było wcale, z rąk zostały przed ramiona, było na nim widać gołe mięśnie, choć to niebo, a ziemia patrząc na jego wspólnika i małżonkę. A, że było to pod koniec wojen klonów, lekarze wysłali go do CRC ImPal, gdzie był jednym z pierwszych pacjentów zaraz po Anakinie. Będąc wdzięcznym Palpatinowi, nawiązał z nim głęboką współpracę i tworzył dla niego wyposażenie dla armii, za zasługi dla imperium dostał wysoką pozycję w Senacie imperialnym i floret świetlny od samego imperatora
Wygląd:
Inne:-Ma niemowlęcego syna Migmara
-Palpatine przekonał go, że za zamachem stoją Jedi

Postać, która nie potrzebuje akcepta, ale tak jak pisałem, swoje też będę wymieniał w karcie:
Imię i nazwisko: Tytus Kudrow

Gatunek: Cyborg

Wiek: 47

Profesja: Niegdyś jedi, teraz po prostu użytkownik mocy, który się nie udziela po żadnej stronie

Wyposarzenie:
Fioletowy miecz świetlny o zakrzywionej rękojeści
Komunikator
Ale również mały frachtowiec(którym udało mu się uciec)

Umiejętności w mocy:
-Odpychanie
-Przyciąganie
-Rzut mieczem i jego powrót za pomocą sterowania mocą
-Duszenie
-Błyskawice mocy
-Doppelganger(czy jakoś tak, to co zrobił Loctus pod moim sterem i Luke w TLJ)
-Kontrola umysłu
-Force jump
-Widzenie za pomocą mocy(ale własny wzrok też ma)
-Krzyk mocy
-Force maelstorm(nie umiem tego przetłumaczyć)
-Force healing(mało kto to umiał, chyba)
-Potrafi zamaskować to iż jest wrażliwy na moc, ale nie lubi tego robić
-Nie jest to moc, ale mistrzowsko opanowana Forma II makashi

Historia:
Urodził się on w ludzie arystokratycznym na Serenno podobnie jak hrabia Dooku i po wykryciu u niego wrażliwości na moc został zabrany do akademii jedi. Podczas nauki w akademii zbudował swój pierwszy i jedyny miecz świetlny rzadkiego, fioletowego koloru jak Mace Windu i o zakrzywionej rękojeści jak jego rodak aby podkreślić, że również ma ,,błękitną krew" pobierał on właśnie nauki fechtunku więc techniki Makashi. Podczas Wojen Klonów służył w armii Republiki, ale stracił tam lewą nogę przez co dobrowolnie musiał poddać się lekkiemu zmechanizowaniu przez co dostał robotyczną nogę. Po tym incydencie opuścił zakon, udał się na rodzinną planetę i zaczął studiować ciemną stronę mocy na własną rękę, nie próbował poddać się nauki od żadnego z użytkowników tej strony. Podczas masakry starszych hrabiów na Serenno starał się walczyć, ale musiał uciekać i zaszył się na Naboo, gdzie starał się ukrywać swoją podatność na moc, ale nie zawsze mu to wychodziło, bo nie przepada za tą umiejętnością

Wygląd:


Jego statek:

Brodacz, powiesz cokolwiek o moich kartach? Dostają akcepta czy są tak słabe że nie można na nie patrzeć?

Zaraz, na razie musiałem zmienić swoją historię

Dla mnie cyborg-biznesmen jeszcze by uszedł, ale JEDI Z ODŁAMU NIETŁUMIĄCEGO UCZUĆ już nie, bo ani nie został sprecyzowany odłam (może być więcej niż jeden), ani planeta, z której pochodzi, ani statek kosmiczny nie został bardziej opisany.
Z resztą, postać Brodacza to po prostu Dooku z robotyczną nogą. Przynajmniej taka jest moja opinia.

Mniej więcej, ale troszkę inaczej się będzie zachowywać. Plus tak jak pisałem ja nie potrzebuję akcepta, ale muszę chyba zmienić z tym traktowaniem, zostawię tylko to, że uciekł na Naboo

Emocje, a uczucia to dla mnie dwie różne rzeczy. Tłumią emocje niemiłosiernie, ale pozwalają na miłość co w zwykłym zakonie było by nie do pomyślenia. Więc nie zobaczysz go wściekłego, ani korzystającego z ciemnej strony mocy.

Czyli po prostu Zieloni Jedi?

I byłbym wdzięczny gdybyś mi pomógł z opisaniem jakiegoś statku, po prostu nazwa dosyć małego i przestarzałego statku.

GrandAutismo pisze:
Czyli po prostu Zieloni Jedi?

Jeśli tak działają, to oczywiście. Nawet kolor by pasował

Tego cyborga ja ci zaakceptuję, a nad tym jedi pomyślę ewentualnie zostawię go Burgerowi, oczywiście przeczytałem karty

¯\_(ツ)_/¯

Imię i nazwisko:  Nail "Kirishh" Sokolow
Gatunek: Człowiek
Wiek: 46
Profesja: Łowca Nagród
Wyposażenie:
-Żółty miecz świetlny, który jako kryształu skupiającego  posiada perłę Krayt, zdobytą przez jego dziadka
-Pistolet blasterowy, strzelający żółtymi pociskami, o dość słabej sile rażenia i zasięgu 45 metrów
-Bikespeeder
-Holokomunikator
Umiejętności w mocy:
Shien
--Technika walki formy piątej
Force Push
– Pchnięcie wybranego obiektu mocą
Force Pull
– Przyciąganie wybranego obiektu mocą
Force Jump
– Skok w górę wspomagany mocą
Force Sense
– Możliwość wyczuwania istot żywych wokół, po dłuższym treningu także przez ściany, na coraz większą odległość
Force Vision
– Przypadkowo pojawiające się wizje, mające związek z przeszłością/przyszłością, występują niekontrolowanie podczas snu
Telepatia
– Ograniczone komunikowanie się telepatycznie na niewielkie odległości, na większe odległości ze znanymi sobie osobami i po dłuższym treningu
Telekineza
– Przenoszenie zdalnie różnych obiektów dzięki mocy
Saber Throw
– Rzut mieczem świetlnym przy pomocy telekinezy
Precognition
– Moc pozwalająca wyczuwać do pewnego stopnia zbliżające się zagrożenia i dająca czas na reakcję
Sound mimicry
– Umiejętność pozwalająca wiarygodnie imitować różne, w zasadzie dowolnie wybrane dźwięki
Force Track
– Technika pozwalająca instynktownie namierzyć, wytropić cel poszukiwań, wyczuć go z daleka dzięki mocy
Historia:
Nail Sokolow pochodził z rodziny będącej silną mocą, z tego powodu że nawet jak jakiegoś przodka wzięli do zakonu, to zawsze się kierował zasadą że wszystko co istnieje jest dla człowieka, włącznie z mocą, więc było im w rodzinie bliżej do szarych Jedi, a na końcu i tak wracali na rodzinną planetę, bo albo zakonne życie nie było dla nich, albo ich wygnali z zakonu. Tak więc Nail był wychowywany na Tatooine w kulcie swojego dziadka, najsilniejszej w mocy osoby w rodzinie, który samemu upolował ze trzy Smoki Krayt i który cieszył się poważaniem, długo po śmierci. Gdy odkryto potencjał Naila, ojciec ukrywał to i dość nieumiejętnie uczył go mocy, według zapisek dziadka, bo sam takiego potencjału nie miał. I choć wiele osób mogło by to zrobić lepiej, to nauki ojca wyszły mu na dobre, a przynajmniej nie podzielił późniejszego losu większości Jedi. Pod koniec treningu otrzymał miecz świetlny po dziadku, i zaczął być uczony formy piątej, gdyż ojciec traktował tą broń jak każdą inną, więc poszło na siłę. Nail wtedy przyjął pseudonim Kirishh, czyli to jak miał się nazywać mistrz jego dziadka, i zaczął pracować dla jednego z kartelu Huttów. I w ten sposób minęło mu większość życia, rodzina pomarła, a on pracuje dla gangsterów, pielęgnując pamięć o swych przodkach.
Znajduje się teraz na Tatooine.
Wygląd:
Bikespeeder:
Inne: - Podczas walki często korzysta z Tràkaty, czyli wyłączania i włączania miecza podczas walki
- Tak samo Dun Möch, czyli wyśmiewania przeciwnika, by zwątpił w swe umiejętności
-Często w walce nawet nie wysiada z bikespeeder'a

Imię i nazwisko: CT-2096 "Raze"
Gatunek: Człowiek/klon
Wiek: 14 lat
Profesja:(Jedi, Sith, Inkwizytor, Łowca Nagród, Rebeliant, Szturmowiec, Oficer Imperialny): klon wielkiej armii Republiki, teraz Imperium. Dawny członek 91szego i 501szego
Wyposażenie: blaster DC-15, zbroja klona drugiej fazy
Umiejętności w mocy: brak
Historia:
Wojny Klonów:
"Raze" zaczynał swoją karierę wraz z początkiem wojny. Na Geonosis służył w jednostce wspomagającej centrum dowodzenia Republiki, u boku komandora "Pondsa". "Raze" został w jednostce swojego pierwszego dowódcy już do końca wojny. Brał udział w starciach na Ryloth i Malastare. Jako jeden z niewielu przetrwał bitwę o Nar Sakkadar. Przez wiele miesięcy siedział w białej dżungli tej planety, walcząc z insektoidalnymi wojownikami. Gdyby nie Mace Windu, już dawno byłby trupem. Razem z resztą 91szego dostał się na Saelucami, gdzie u boku Stass Allie i komandora "Neyo" odpierał siły kapitana Niwwika Sata. Nie miał okazji wykonać rozkazu, jako, że sam "Neyo" dobił generał jedi.
Era Imperium
Po rozkazie 66 "Raze" został przeniesiony do 501szego za swoje zasługi i wierną służbę. Jego nowy dowódca: Lord Vader wysłał go razem z komandorem "Appo" do walki z piratami Iska na zewnętrznym rubieżu w ramach operacji wschodnich kresów. Nawiązał bliską przyjażń z "Appo", a samego Vadera zaczął darzyć niezwykłym szacunkiem. Aktualnie znajduje się na Venatorze Vadera
Wygląd:
Standardowy wygląd klona Jango Fetta, lekki czarny wąs

Imię i nazwisko: Adaatah Phaani
Gatunek: Togruta
Wiek: 25
Profesja: Rycerz Jedi
Wyposażenie:
-Miecz świetlny z dwoma ostrzami o dwóch kryształach Kyber oba koloru niebieskiego
-5000 kredytów galaktycznych
-Holokomunikator
-Stary i średnio sprawny myśliwiec Z-95 wzbogacony o hipernapęd
Umiejętności w mocy:
-W walce posługuje się stylem walki High Wataang oraz wykorzystuje perfekcyjnie wyuczoną technikę Soresu oraz prawie tak samo świetnie posługuje się formą Djem So. Obie techniki i swój styl walki szlifowała przez wiele lat stając się w nich mistrzynią
-Force Speed- Znacznie zwiększa prędkość użytkownika dzięki mocy, w efekcie subiektywnie spowalnia także świat wokół dając więcej czasu na działanie i reakcje
-Force Resistance- Pozwala niwelować lub bardzo osłabiać działanie mocy z zakresu ciemnej strony na sobie, np. broni przed duszeniem
-Force Ray- Moc pozwalająca wchłaniać niewielkie ilości energii (np. z blasterów) przy pomocy dłoni lub zatrzymywać ręką ostrza energetyczne
-Fighting-sight- Ulepszona odmiana przeczuwania zagrożeń, pozwalająca przewidzieć dokładnie nawet przyszłe ruchy przeciwnika w trakcie walki
-Statis Field- Moc zamrażająca w bezruchu na pewien czas do kilku – kilkunastu przeciwników lub kilka obiektów naraz
-Force Jump, Odpychanie, przyciąganie za pomocą mocy
Historia:
Jej historia nie była niezwykła. Córka średnio zamożnej rodziny mechaników oddana dobrowolnie przez siebie i rodziców w ręce zakonu Jedi. Ledwo przeszła proces szkolenia młodzików by stali się padawanami. Głównie przez to, że nigdy nie była tęgą głową do posługiwania się mocą (czasem nauczyciele nawet zastanawiali się czy nie wrzucić jej do korpusu rolniczego) jednakże pod protekcję wzięła ją mistrzyni Shaak Ti, która widziała w niej solidny potencjał na bycie fantastycznym szermierzem. Została uczennicą mistrzyni Shaak i towarzyszyła jej aż do uśmiercenia jej przez generała Grievousa. Wtedy została przez radę wzniesiona do rangi Rycerza. Wykonywała raczej samotne misje bez towarzystwa klonów przez jej słabe umiejętności przywódcze co z resztą ją uratowało od śmierci gdyż była w połowie drogi od Naboo do Coruscant kiedy został wydany rozkaz 66. Kiedy usłyszała o całym rozkazie i powstaniu galaktycznego imperium ukryła się na zewnętrznych rubieżach często walcząc o życie z łowcami głów oraz inkwizytorami. Nigdzie nie zostawała zbyt długo. Zarabiała wykonując zwykłe prace mechanika pamiętając jeszcze doświadczenie wyniesione z domu rodzinnego, czasem przyjmowała zlecenia na jakąś szumowinę, z którą lokalna społeczność miała problemy a czasem sama posuwała się do niecnych czynów rabując to słabsze konwoje Imperialne i sprzedając zapasy pozyskane na czarnym rynku. Nadal jest ścigana przez Imperium i wie, że nigdy nie zazna spokoju jednakże by nie zostać wciągniętą przez ciemną stronę mocy często odwiedziła ruiny świątyń jedi i tam też medytowała by odpocząć chociaż na chwilę. Stara się być w miarę dobrą i opanowaną w tych czasach mrocznych i owleczonych w ciemność.
Wygląd:

Akceptuję wszystkie 3 postaci.

Imię i nazwisko: Qeirrgh Jezar
Gatunek: Kaleesh
Wiek: 37 lat
Profesja: Kiedyś był jednym z wojowników walczących przeciwko Yam'rii oraz był niewolnikiem Zygerrian. Obecnie zaś jest łowcą nagród.
Ekwipunek:
- Karabin snajperski E-5s
- Pistolet blasterowy DC-17
- Holokomunikator
- Lornetka
- Wibroostrze
- Pancerz z durastali
- Zmodyfikowany frachtowiec YV-865, którym Qeirrgh wraz ze swoimi towarzyszami uciekli z zygerriańskiej kopalni
Umiejętności w Mocy:
- Qeirrgh co prawda nie jest wrażliwy na Moc, ale należy tutaj wspomnieć, że doskonale potrafi walczyć za pomocą Teräs Käsi
Historia: Qeirrgh urodził się na Kalee, gdzie już od najmłodszych lat był szkolony na wojownika. Trening obejmował korzystanie z blastera, walki wibroostrzem oraz treningi Teräs Käsi. Do momentu ukończenia pełnoletności szkolenia przebiegały dosyć sprawnie, a wkrótce Qeirrgh wyrobił sobie opinię zdolnego wojownika. Nic dziwnego, że gdy Yam'rii przybyli na Kalee, Qeirrgh dołączył do walki z najeźdźcami. Kaleesh dzielnie walczył przeciwko najeźdźcom z Huk, lecz gdy Republika nałożyła sankcje na Kalee, co w późniejszym czasie doprowadziło do klęski głodu, Qeirrgh postanowił opuścić Kalee w celu rozpoczęcia nowego życia. Niestety, został on pojmany przez Zygerrian i zmuszony do niewolniczej pracy w jednej z kopalni na Zygerrii. Przez kilka lat Qeirrgh przygotowywał powstanie niewolników w kopalni, aż nadszedł idealny moment do buntu. Wtedy to kilkunastu niewolników, w tym Qeirrgh, zaatakowali kilku strażników, inicjując tym samym powstanie. Powstańcy początkowo skutecznie atakowali strażników, a jednym z ważniejszych sukcesów było zdobycie zbrojowni. Jednak po kilku minutach do kopalni przybyło zygerriańskie wojsko, a wiedząc o tym, że nie wszystkim niewolnikom uda się uciec z kopalni, Qeirrgh wziął ze sobą kilku niewolników i ruszyli w stronę hangaru. Tam zdobyli frachtowiec YV-865, a następnie uciekli z Zygerrii, choć walka z wrogimi okrętami była problematyczna. Po ucieczce byli niewolnicy postanowili zostać łowcami nagród. Wkrótce wyrobili sobie dość dobrą reputację w półświatku, a obecnie znajdują się na Tatooine.
Wygląd:

Kilka słów od siebie: W karcie wspomniałem, że Qeirrgh uciekł z zygerriańskiej kopalni z kilkoma innymi niewolnikami. Towarzyszami Qeirrgha są:
- Verm'ivuw'usith - Chiss będący pilotem YV-865, na którego towarzysze wołają Verm, a to ze względu na jego imię. Posiada spore znajomości hakerskie. Uzbrojony w karabin blasterowy E-5.
- Ghurrsk - Trandoshanin, najsilniejszy członek drużyny, który świetnie walczy za pomocą wibroostrzy. Uzbrojony w wibroostrze oraz pistolet blasterowy DC-17.
- Leedjakk - Rodianin, dość dobry strzelec i zapalony gracz Dejarika oraz Pazaaka. W walce posługuje się dwoma pistoletami blasterowymi Dl-44.
- 2-1B - Co prawda ten droid medyczny nie był niewolnikiem w zygerriańskiej kopalni, z której Qeirrgh i jego towarzysze uciekli, ale ten model 2-1B został ukradziony przez łowców nagród i przeprogramowany przez Vrema.
Osobowość wszystkich tych członków załogi pozostawiam GM'owi, jestem ciekaw, co wykombinuje.

Dobra, akceptuję.

Imię i nazwisko: Egzar Luun
Gatunek: Muun
Wiek: 30
Profesja: sith
Wyposażenie: dwa miecze świetlne
Umiejętności w mocy: błyskawice mocy
Historia: Urodził się na Vardos. Gdy był dzieckiem Zakon Jedi odebrał go rodzinie aby szkolić go na rycerza zakonu, zawsze miał żal do jedi za to co zrobili. Gdy skończył 21 lat jego rodzice zostali zabici, nigdy nie wiedział kto to zrobił. Jego żal do Zakonu wzmógł się, twierdził że gdyby był z rodzicami zdołał by ich obronić. Rok potem zabił swego mentora i został sithem. Wiadomo także że miał problemy psychiczne
Wygląd: