niemamnietu
Zder
Wchodzi.
- No dobra. Nawet nieźle. - uwalił się na łóżku
Moderator
Zder
Łóżko zaskrzypiało. Ale było bardzo wygodne. Poczułeś się senny
niemamnietu
Zder
Poszedł spać. Łóżko jest nawet bardzo ciekawą odmianą po dziurze w ziemi.
Emma
Weszła i zamknęła drzwi
niemamnietu
Zder
Obudził się wystraszony.
- O żesz, ale koszmar. - wydyszał
Moderator
Zder
Nikt ci nie odpowiedział, za to za oknem ciągle było słonecznie, byłeś obudzony a w pokoju była też emma
niemamnietu
Zder
Wstał z łóżka.
- No, teraz to ja mogę żyć.
niemamnietu
Zder
- Miałem koszmar, a tak poza tym to pierwszy raz odkąd pamiętam się wyspałem.
Emma
- Powiedz coś o nim.
niemamnietu
Zder
- Byłem znowu w swojej norze, ale niebo było czerwone i była ścieżka, której nie było. Poszedłem nią i było tam dużo martwych rysi. - zastanowił się chwilę - No, coś takiego.
Emma
- Widziałeś coś jeszcze w swoim śnie?
niemamnietu
Zder
- Czemu pytasz? Interesuje cię to?
Emma
- Zgadza się. Czy wydarzyło się w twoim życiu coś co mogło być przyczyną snu?
niemamnietu
Zder
- Czy ja wiem? Ostatnio leżałem zakopany w ziemi, nie pamiętam za wiele.
Emma
- Co wywołało szok przez który się obudziłeś?
niemamnietu
Zder
- Chyba widok krwi. Tak, to raczej to. - usiadł na łóżku - Ciebie naprawdę to interesuje?
niemamnietu
Zder
- Przecież to tylko koszmar. I to wcale nie interesujący. Miałem dziwniejsze sny.
//Stoi za tym 🅱etonowy papaj furrasie!
//Cichaj tam\\
Emma
- Podobno sny mają głebokie znaczenie
Emma
Rozgląda się w poszukiwaniu czajnika elektrycznego oraz zlewu
Moderator
Emma
Hahaha! Czego się spodziewałaś? Może jeszcze pokojówki do tego? Zlew tak samo jak czajnik jest w kuchni obok stołówki
Emma
- Idziemy do stołówki?
Emma
- Myślałam, że możesz chcesz coś wypić.
niemamnietu
Zder
- A masz Mullermilcha? - aż mu się oczy rozszerzyły od wspomnieni o tym napoju bogów
Emma
- Niestety nie, ale na stołówce mogą mieć.
niemamnietu
Zder
- To idę. - wstał z łóżka i skierował się w stronę wyjścia
Emma
- Jednak musimy uważać na to coś co było z nami w sekretariacie. Nie wyglądało to zbyt przyjaźnie.
niemamnietu
Zder
- Yiiif! To co, idziemy?
Emma
Wchodzi i zamyka drzwi na klucz
Emma
- Czas na pułapki, przeciw Zderowi, aby na pewno nie wbił do pokoju.
Zaczyna tworzyć pułapki z tego co ma w pokoju. Zabezpieczenia będą obejmować okna oraz drzwi. Zostawia szafę, jako miejsce, gdzie może się ukryć.
Właściciel
Emma
No cóż, chyba nie da się wiele zrobić z tego co masz w pokoju:
- dwa łóżka
- dwie półki
- stolik
- lampka
- rolety
- krzesła
- mała roślinka na parapecie
Emma
Zaczyna rozmontowywać jedno z łóżek.
Właściciel
Emma
Uzyskałeś trochę desek i całą masę gwoździ. Od teraz Zder będzie musiał spać na podłodze.
Emma
Zaczęła rozrywać pościel Zdera w celu przerobienia jej na sznur.
Właściciel
Emma
Udało się. Sznur ma na oko 3-4 metry.
//Pułapki na Zdera\\
Emma
- Raczej wystarczająco gruba.
Bierze deski, sznur, gwoździe oraz skrzynkę z narzędziami i zaczyna montować pułapkę, która uruchomiona zrzuci Zderowi doniczkę na głowę.
Właściciel
Emma
Udało się. Nie jest to majstersztyk, ale ważne, że działa.