8 milionowa stolica anglii. Największe miasto królestwa. Tutaj mieszka królowa anglii elżbieta druga. Jest też tutaj metro!. Miasto ma sporo sekretów związanych z jego historią
Jedziesz tak przez jakiś czas bez większych problemów. Do metra wsiada trzech podejrzanych typów.
Ruszacie i nagle jeden z nich wyjmuje broń i krzyczy
- To napad! Wszyscy na ziemię i wyjmować portfele! Nie obchodzą nas pieniądze! Macie nam oddać zdjęcia waszych dzieci!
tanja
Wycofuje się w tył pociągu i szuka okazji do ucieczki. Nie ma, cholera, na szczęście wygląda na 14 więc jej o dzieci nie zapytają. Ale tylko jeden ma broń. Włącza telefon
-junior zadzwoń na policję. Że terroryści się włamali do pociągu na stację metra bethnal green i wzieli zakładników.
Cholera. Po co wzieła metro? Przecież sama dobrze wiedziała jak się źle walczy na wąskiej przestrzeni
Wczołgała się pod krzesełka i tam czeka z ręką na ostrzu noża. Jej jedynego przyjaciela od dziecka. Dlaczego zawsze ona? Niby trochę razem z braćmi porozrabiała w niebie ale żeby ją ciągle dręczyć? Po 17 latach dalej temu je**nemu hipokrycie z bródką dręczenie jej sprawia przyjemność? Zasrany sadysta.
Reszta również wyciągnęła bronie, jeden miał zwykły pistolet a drugi trzymał w ręku zapalniczkę i spray do włosów, lepiej nie zadzierać z piromanem.
Typ z pistoletem chodził po wagonie i pilnował ludzi gdy reszta zbierała zdjęcia. Spojrzał na Tanję, która chowała się pod krzesełkiem.
- Te, to nie ta blondyna co Ryśka zabiła jak próbował pożyczyć motor?
tanja
Cholera! Skapneli się! Czas na walkę. Uderzyła w celu ścięcia z nóg bandyty przed nią po czym Wyciągneła nóż i wbiła mu w tętnicę udową wyskakując z pod krzesełka.
tanja
Skoczyła (tyłem) na podłogę i rzuciła nóż w brzuch gościa Wyjmując drugi. Bogu ty zawsze musisz mi dopie**olić? Ja tylko chcę sobie pozwiedzać świat a na je**ny krok! Się nie mogę ruszyć bez walki. Dzięki ku*wa. Jeden kontakt zneutralizowany zostały jeszcze dwa. Krzykneła
-pożar! W celu wywołania paniki która doprowadzi do szaleńczej ucieczki w kierunku jej napastników
Gościu z miotaczem padł na ziemie, ale dalej żył. Spanikowany tłum zaczął uciekać... w twoim kierunku. Zostałaś stratowana przez wiele ludzkich(?) stóp. Czasem nawet w obcasach.
tanja
-ku*wwwwwaaa!!!!
Nie spodziewała się tego. To tak jak kurna nie myślisz zaraza. Ale miała wolną drogę do przeciwników. Rzuciła się naprzód prosto na drugi jeszcze stojący kontakt po drodze dopadając i wyrywając nóż z brzucha ogniowego kontaktu. Je**ni a miała sobie spokojnie motor kupić. Dopadła gościa i wbiła mu nóż w gardło. Potem przejechała nim od ucha do ucha dwoma szybkimi ciosami i pchneła gościa na leżącego z jelitkami na wierzchu. W takiej sytuacji przydałby się wojna lub śmierć.
tanja
-powiedz mi jeden powód czemu miałabym nie zabijać złodzieja który próbował mnie okraść i zabić? Nie ma? To koniec dyskusji! Pozdrów tatusia ode mnie!
Powiedziała i podreżneła mu gardło. Co za różnica jeden trup w tę czy w tę? Przecież i tak był bezwartościowym złodziejem. Wstała i poszła z powrotem do pociągu
tanja
-chcesz coś zrobić dobrze! Zrób to sam!
Wsiadła do pociągu i wyjeła mapę metra. Gdzie oni są. Jednocześnie odpaliła jakiś live na Youtube gdzie motorniczy jeździ pociągiem // serio są takie// i go oglądała i patrzyła co on robi. Może się tak nauczy obsługi pociągu?
tanja
- ale ja nic nie zrobiłam! Ja tylko powstrzymałam złodziei przed kradzieżą mojego motoru! Powiedziała po cholere to wszystko się tak ciągnie! Co ona zrobiła? Wyrwała facetowi swój dowód. I wybiegła ze sklepu.
// dacie mi kupić ten motor? Bo mam pomysł na fajny wątek w USA. A motor mi do niego potrzebny. //
//Musisz ogarnąć motor na czarnym rynku albo u szemranych sprzedawców ¯\_(ツ)_/¯
Nie możesz w jednej chwili kogoś zabić a potem oczekiwać, że wszystko pójdzie elo na legalu
Na przypale albo wcale//
Tanja
Wybiegłaś z budynku i usłyszałaś ochroniarzy, którzy próbowali cię dogonić.
Masz dwie opcje:
1. biegniesz główną ulicą może zgubią cię w tłumie przechodniów
2. biegniesz ciemną uliczką i może uda ci się ich po prostu zgubić
tanja
Wbiega w ciemną uliczkę. Na wszelki wielki wyciąga nóż bojowy US marines. I biegnie. Dobrze że ma zainstalowanego tora to może sie uda kupic motocykl na nielegalu.
Tanja
Biegniesz tak tym labiryntem brudnych i ciasnych uliczek do momentu, gdy przestałaś słyszeć goniących cię ochroniarzy.
Chyba cię zgubili.
- Hej psstt - Usłyszałaś jakiegoś dzieciaka za tobą
tanja
-racja. Ja znam fajną miejscówkę na handel bronią. Szkoła imienia draculi. Nie widnieje w rejestrach ale istnieje. Tam trafiaja najbardziej porypani i najdziwniejsi oraz ogólnie naj nie licząc tych pozytywnych uczniowie z całej anglii i nie tylko. Psychopaci, kanibale, seryjni mordercy . Cała plejada gwiazd. Każdy z nich pragnie broni. Jak myślisz czy to dobre miejsce na interes? A do tego mogę zapłacić gotówką nawet teraz. Ale jak tam wejdziesz w interes to jak się uda to wyjdziesz z kieszeniami pełnymi pieniędzmi i brakiem dowodów na to że coś złego robiłeś bo ta szkoła oficjalnie NIE ISTNIEJE.
- Lacha, ja mam 13 lat, ty myślisz, że ja mam jakąś firmę? Nope, tylko załatwiam jakieś rzeczy za pieniądze dla takich nieogarniętych jełopów jak ty, ale grzeczności na bok, zabiorę cię do Santiago, on dealuje motorami
tanja
- okej okej. Spokojnie zapłacę gotówką i będzie git. Tylko dajcie dobry stan techniczny bo nie chcę by mi sie rozpierdzieił w drodze do Liverpoolu. No to idziemy do gościa
Wziął nóż i trochę się pozachwycał, ziomki na dzielni pozazdroszczą
- Dobra, w takim razie mogę cię zabrać do Santiago - Powiedział i ruszył wgłąb uliczki
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.
Zaloguj się
