Historyjka pisze:
Mój pierwszy PBF to był horror powstały pod wpływem mocnego okresu.
pan_hejter pisze:
Mój piefrszy PBF... No cóż był to Post-apo osadzone w Polszy. Poza tym że było to jakieś 4-6 lat temu i był on bardzo surowy i niedorobiony. Próbował udawać fallouta.
Ale pomysł i tak wydaje mi się ciekawy, ponieważ kraj nie wybrałem tylko dlatego że Polsza strong. A chciałem za główny cel fabularny wydostanie się z tego kraju, a Polsza pasowała idealnie z prostego powodu. Na północy i zachodzie(morze i odra) barriera wodna. Woda idealnie pochłaniałaby i przetrzymywała promieniowanie sprawiając, że przejście byłoby zabójcze. Na południu dzikie i nieokiełznane góry, pełne mutantów. Na wschodzie główny cel atomówek czyli rosyja, i tu wzrost promieniowania jonizującego do śmiertelnych wartości. Gracz musiałby wybrać stronę z której chce uciec a potem odnaleźć sposób i zebrać zasoby.
pan_hejter pisze:
TBH kusi mnie by do tej idei wrócić i tak do sesji nie mam co robić.
Zachód wyglądałby tak że: podchodzisz do odry... Umierasz. Tu potrzebne by były pancerze przeciw promienne najwyższej generacji.
O ile wschód to powoli rosnąca radioaktywność wymagająca jedynie odpowiedniego przygotowania i dużej ilości prowiantu.
maxmaxi123 pisze:
Teraz pytanie, czy ktoś grałby w czymś takim? A jeśli tak, to zrobiłby mapkę miasta wedle moich wskazówek?
Rafael_Rexwent pisze:Of course. Vader potwierdzi, był w tym rakowym PBF'ie. Kusi mnie, żeby go odnowić, tym razem na normalnie, ale to już chyba byłoby zbyt oklepane. Także ten.
Jeszcze powiedz, że było w nim pełno krwi.
Historyjka pisze:
Ale mam poczucie, że go schrzaniłam.
Vader0PL pisze:Ja tak nadal robię (#niedorozwój).
Przykładowo, ja kiedyś kończyłem każde zdanie enterem.
Psychopata_ pisze:
Co ty wiesz o chrzanieniu PBF.
Kiedyś zapomniałem fabuły i połowy mechanik własnego PBF'a. I jak zacząłem wymyślać na nowo to wyszło dość słabo.
Właśnie dlatego dobrze jest sobie wszystko zanotować, nawet jakoś szczątkowo, bo przynajmniej jak człowiek zapomni o czymś istotnym to ma możliwość powrotu.
Radiotelegrafista pisze:
Nawiązując do dyskusji na temat pierwszych PBFów, jakie się adminowało, to aż żeście mi przypomnieli moja pierwsze doświadczenia na stołku GMa:
A więc "Kresy 1992". Standardowy zarys fabuły, w roku 89' wybuchła globalna wojna atomowa i tylko niewielkie areały Ziemi przetrwały w jako takim stanie. Jednym z terenów dobrze uchowanych były południowe Kresy byłego PRLu, także trochę Ukraińskiej SR. Sam PBF był prowadzony w strasznie idiotycznym stylu, gdzie gracz opisywał swoje czynności na cały dzień rozgrywki, a ja odpisywałem dając ich rezultat. Jak to działało? No właśnie nie działało. Udało mi się zdobyć tylko trzech graczy z czego dwóch było znajomymi z klasy. Niemniej, było to nawet ciekawe doświadczenie, z którego zostały mi tylko wspomnienia i cztery ilustracje.
Mapa świata gry:
Gazeta z świata gry:
To_masz___Problem pisze:
4 zachowane ilustracje xd
To wygląda jak jakieś stare dokumenty z XIX w. z których zachowała się tylko część
Skwarek218 pisze:
Te gazety są świetnie zrobione.