CzarnyGoniec pisze:
Myślę, że mają szansę wejść do sejmu i jeśli chodzi o poparcie są bliżej Kukiza/Nowoczesnej niż niszowych Razem/Korwina.
M1kus pisze:
A Biedroń nie miał być w koalicji z Razem, Zieloni i SLD?
CzarnyGoniec pisze:
Wtedy pojawiłaby się w Polsce taka lewicowa lewica z szansą wejścia do sejmu
Kobza pisze:
Cóż, myślę o nich to samo co o innych socjaldemokratach- zdrajcy klasy pracującej myślący, że dojdą do władzy albo na obiecankach równości dla klasy pracującej albo na progresywności od wielkomiejskich burżujów!
Kobza pisze:Razem mi wygląda na lewicową lewicę.
Co rozumiesz przez lewicową lewicę? Bo jak dla mnie było nią PPS, a żadna z wielkomiejsko-progresywnych socjaldemokratycznych partii mi obecnie na taką nie wygląda
Nanook pisze:
Pssst, nie żyjemy już w XIX wieku
Kobza pisze:
Prawda, ale zarówno klasa pracująca jak i burżuazja nadal istnieją, chociaż oczywiście w innej formie i pod innymi nazwami. Nie zmienia to faktu, że socjaldemokraci to zdrajcy lewicy
CzarnyGoniec pisze:
A czego powinna chcieć lewica według Ciebie?
Kobza pisze:
Powinna stawiać lud na pierwszym miejscu. Nie może zapomnieć, że dobrobyt wsi to dobrobyt miast, a obecnie lewicowcy jakby zapomnieli o kimś takim jak rolnicy i narodowy agraryzm.
Nanook pisze:
Czyli chciałbyś, żeby w Polsce istniała taka partia jak PSL? Ale na serio, bo z twojego opisu wynika, że najbardziej lewicową lewicą w Polsce jest PSL.
Kobza pisze:
PSL niestety skompromitowała się współpracą z liberalno-wielkomiejską PO, ale mniej więcej ideowo dobrze myślisz, uważam, że do lewicy najbliżej jest PSL
Nanook pisze:
To jesteś mocno osamotniony w swoim myśleniu. Bo zarówno w opracowaniach naukowych wyraźnie jest napisane, że agraryzm wywodzi się z partii liberalnych, a nie lewicowych i tak samo obecnie wszyscy politolodzy stawiają partie agrarne w centrum spektrum politycznego. PSL nie jest w żadnym stopniu lewicowa, a lewica nie dotyczy ruchu chłopskiego.
Kobza pisze:
Dobra, wyjdę na ignoranta, ale skąd agraryzm wywodzisz z liberalnego ruchu to PSL ,,Wyzwolenie" czy stronnictwo chłopskie były partiami liberalnymi? Nie wydaje mi się.
Odniosłeś się wygodnie tylko do agraryzmu i PSL-u, może odniesiesz się do całej mojej wiadomości. Choć przyznam się już teraz do błędu z klerykalizmem. Większość Polaków to chyba jednak antyklerykałowie, nawet na głębokim Podlasiu czy Mazowsze (tak mi się wydaje, nie stoją za tym żadne dane więc mogę się mylić), ale większość z nich to też chrześcijanie. Lewica powinna, więc być antyklerykalna, jako, że kościół obecnie jest jedną z większych organizacji wyzyskujących pracowników, ale światopoglądowo chrześcijańska!
Nanook pisze:
Well, to że partie chłopskie wywodzą się z partii liberalnych nie oznacza, że są liberalne. Widzisz, w drugiej poł. XIX wieku nie było takiej różnorodności partii i nurtów jaka jest teraz. Były właściwie jedynie 3 nurty: partie liberalne, robotnicze i konserwatywne. I tak się składa, że partie agrarystyczne wywodzą się z nurtów liberalnych. Chłopi i robotnicy nie za bardzo się lubili, tak że takie twory jak socjalizm agrarny były jedynie utopiami.
Nanook pisze:
Co to znaczy światopoglądowo chrześcijańska według ciebie?
Kobza pisze:
No, ale obecnie prości robotnicy są wymierająca klasą. Klasa pracująca to dziś m.in. to, co wyrosło z drobnomieszczaństwa czyli paradoksalnie dawna drobna burżuazja!
To znaczy uznająca moralność chrześcijańską
RudyRydz pisze:
Taką lewicą jest PiS, solidaryzm społeczny, socjal, cechy lewicy. Konserwatyści jeżeli chodzi o światopogląd.
Oś lewica-prawica stosuje się chyba w kwestiach gospodarczych.
RudyRydz pisze:
Taką lewicą jest PiS, solidaryzm społeczny, socjal, cechy lewicy. Konserwatyści jeżeli chodzi o światopogląd.
Nanook pisze:
No i dlatego obecnie partie socjalistyczne czy komunistyczne to właściwie margines. Bo po co mieć partie, które reprezentują klasę społeczną, która już praktycznie nie istnieje.
Nanook pisze:
Czyli chcesz lewicę, która będzie przeciwko aborcji, homoseksualizmowi oraz in vitro? Coś mi tu nie gra.
RudyRydz pisze:
Stopień ssania pały w realnym świecie nie zmienia ich orientacji politycznej.
RudyRydz pisze:
Przez ostatnie kilka minut zaznajomiłem się z jej programem wyborczym.
I, moim zdaniem, jest to kwinesencja populizmu.
Nanook pisze:
A jednak rzeczywiście żyjesz w XIX wieku xd
I nie, nikt nie powiedział, że „wielkomiejscy progresywiści” mają monopol na lewicę.
Kobza pisze:
teraz mówisz, że wielkomiejscy progresywiści nie mają na nią monopolu, kiedy wcześniej to zasugerowałeś, zdecyduj się w końcu!
Mijak pisze:
Od kiedy aborcja, homoseksualizm i in vitro dotyczą tylko mieszkańców wielkich miast?
Nanook pisze:
Czyli swoją opinię opierasz na kontakcie z trzema powiatami i jednym miastem na prawach powiatu?