Richyard pisze:
Skoro homoseksualizm jest według ciebie zaburzeniem, rzeczą odbiegająca od normy, to co według ciebie powinno się z nimi robić?

Według nauk Boga (Jezusa, Ojxa i Ducha Świętego) należy być dla nich miłosiernym, czyli możesz im powiedzieć, że to złe,ale nic na siłę i przemocą, w razie nieskuteczności trudno nie wssystkich da się zbawić.

Aarteek pisze:
Ja w odróżnieniu do Pobożnego nie mam nic przeciwko związkom homoseksualnym. Homoseksualni to też ludzie i nie rozumiem dlaczego tyle osób uważa, że to jakaś choroba i należy to leczyć.

Mowię, że homoseksualizm jest zły, a nie homoseksualiści. Należy chociaż raz spróbować pokojowo, ale nic siłą i przemoca, jeśli nawrócenie dyplomatyczne się nie powiedzie raz lub więcej, zostawić człowieka w spokoju. Uważam jednak, że homoseksualiści to też ludzie i dlatego szanuję ich decyzje.

No tak, homoseksualizm jest zły, a heteroseksualizm jest dobry.

Nikt nie wybiera, czy chce być homoseksualny czy heteroseksualny, aseksualny czy biseksualny. Nikt nie wybiera, że chce być pedofilem. Tak samo nikt nie wybiera sobie koloru skóry lub płci.

Richyard pisze:
No tak, homoseksualizm jest zły, a heteroseksualizm jest dobry.

Nikt nie wybiera, czy chce być homoseksualny czy heteroseksualny, aseksualny czy biseksualny. Nikt nie wybiera, że chce być pedofilem. Tak samo nikt nie wybiera sobie koloru skóry lub płci.

Dlatego nauka kościoła rozumie, że homkseksualizm jest wrodzony, ale mówi aby powstrzymywać się od stosunków homoseksualnych. Nikt normalny nie mówi, że homoseksualiści są źli.
Wiem, że to nie ten sam stopień, ale nie chodzi mi o sytuację medyczną. Kiedy ktoś ma raka to nie jego wina, rak jest zły, a nie ta osoba (a napewno nie z tego powodu), jeśli ktoś uważa inaczej i mówi, że nosiciele raka albo homoseksualiści są źli z tych powodów to jest zdrowo je**iętyx .

Aktualnie dyskutuję w tej grupie i w jeszcze jednym memie na raz XD

Ale w homoseksualizmie nie ma nic złego. To nie jest zaburzenie psychiczne, nie jest to choroba, to tylko kolejna orientacja seksualna.

Naprawdę przeszkadza ci to, że dwóch mężczyzn albo dwie kobiety uprawiają seks za obopólną zgodą? Nie musisz uprawiać seksu z innymi mężczyznami ani na to patrzeć, jeżeli nie chcesz.

Richyard pisze:
Ale w homoseksualizmie nie ma nic złego. To nie jest zaburzenie psychiczne, nie jest to choroba, to tylko kolejna orientacja seksualna.

Naprawdę przeszkadza ci to, że dwóch mężczyzn albo dwie kobiety uprawiają seks za obopólną zgodą? Nie musisz uprawiać seksu z innymi mężczyznami ani na to patrzeć, jeżeli nie chcesz.

Mówię, że jest to złe, ale nie, że mi to przeszkadza. Tak samo jak jest złe to, że Żydzi strzelają do Palestyńczyków, ale nie mówię, że mi to przeszkadza w życiu, te dwie rzeczy przeszkadzają mi moralnie.

Już nie chce mi się ciągnąć tego tematu. Richyard jest trollem i nie odpowiem na żadne jego pytanie w temacie religii, bo nie chce mi się powtarzać tego samego w kółko.

Zamiast tego Richyard niech odpowie na moje pytania. Richyardzie odpowiesz na moje wyzwanie ?

No, śmiało. Zadawaj swoje pytania, odpowiem na wszystkie.

Richyard pisze:
No, śmiało. Zadawaj swoje pytania, odpowiem na wszystkie.

Dlaczego Bóg ma nie istnieć ? Daj naukowy i historyczny dowód, a nie pieprzone metafory.

Dlaczego homoseksualizm jest dobry ? Chodzi o orientację nie człowieka.

Jakie jest inne LOGICZNE i nie posiadające żadnych braków wyjaśnienie stworzenia śwaiata ?

Dlaczego mam nieuznawać cudów chodziaż są dowody wideo,nagrania głosów, zeznianiowe i zdjęcia ?

Dlaczego chrześcijaństwo jest złe skoro spowodowało rozwój rolnictwa, odkrycie Ameryk i postęp technologiczny na terenie chemii, fizyki i biologii oraz dzięki niemu nie jesteśmy na poziomie Arabi Saudyjskiej, gdzie ukrzyżowano w zeszłym roku człowieka albo na poziomie Iranu, gdzie kobiety są poniżane i traktowane gorzej niż przez nas w średniowieczu ?

Pobozny pisze:
Dlaczego Bóg ma nie istnieć ? Daj naukowy i historyczny dowód, a nie pieprzone metafory.

Nie posiadam żadnego dowodu, tak samo jak ty nie posiadasz na jego istnienie. Tylko że ty uznajesz istnienie super nadnaturalnego bytu bez żadnego dowodu, a ja nie uznaję istnienia czegoś bez potwierdzonego, naukowego dowodu. Dopóki nie zostanie dostarczony, nie wierzę. Zostanie udowodnione istnienie, dopiero wtedy zaakceptuję istnienie Boga. Poza tym to nie widzę powodu, żeby hołdować konkretnej religii, których na świecie jest około 4,200. Gdyby Bóg istniał, tylko jedna miałaby rację albo żadna, co daje Ci 1/4200 niepewnej szansy, że możesz mieć rację i że twoja religia byłaby wtedy prawdziwa.

Pobozny pisze:
Dlaczego homoseksualizm jest dobry ? Chodzi o orientację nie człowieka.

Znowu czarno-białe myślenie. Albo coś jest złe, albo dobre.
Homoseksualizm to po prostu orientacja seksualna, nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. Nikomu nie szkodzi, niech sobie ludzie uprawiają seks z kim chcą, niezależnie od płci.

Pobozny pisze:
Jakie jest inne LOGICZNE i nie posiadające żadnych braków wyjaśnienie stworzenia śwaiata ?

Bóg jest taką bezpieczną tarczą. Jeżeli czegoś nie wiem i nauka nie wie, to odpowiedzią na pewno jest Bóg. Tak samo było z mitami, ludzie zasłania nimi swoją niewiedzę.
To że nauka nie zna odpowiedzi, nie znaczy, że religia zna.
Wielki Wybuch brzmi jednak sensownie, prawda?

Pobozny pisze:
Dlaczego mam nieuznawać cudów chodziaż są dowody wideo,nagrania głosów, zeznianiowe i zdjęcia ?

Ponieważ ludzki umysł jest niezwykle łatwo oszukać. Cuda to po prostu mistyfikacje i/lub niewiedza. Nic więcej. Cuda masz też w innych religiach, np. w Islamie. A na świecie ciągle się słyszy o niezwykłych ludziach. Nauka jest ważniejsza od jakiegoś niewyjaśnionego zjawiska.

Pobozny pisze:
Dlaczego chrześcijaństwo jest złe skoro spowodowało rozwój rolnictwa, odkrycie Ameryk i postęp technologiczny na terenie chemii, fizyki i biologii oraz dzięki niemu nie jesteśmy na poziomie Arabi Saudyjskiej, gdzie ukrzyżowano w zeszłym roku człowieka albo na poziomie Iranu, gdzie kobiety są poniżane i traktowane gorzej niż przez nas w średniowieczu ?

To ludzie odkryli Amerykę, nie religia. I nie odkryli jej na pewno z powodów religijnych. Pewną wartość do naszego świata chrześcijaństwo wniosło, pewnie. Nie mówię, że chrześcijaństwo i inne religie są złe, są tylko niepotrzebne.

Richyard pisze:
Nie posiadam żadnego dowodu, tak samo jak ty nie posiadasz na jego istnienie. Tylko że ty uznajesz istnienie super nadnaturalnego bytu bez żadnego dowodu, a ja nie uznaję istnienia czegoś bez potwierdzonego, naukowego dowodu. Dopóki nie zostanie dostarczony, nie wierzę. Zostanie udowodnione istnienie, dopiero wtedy zaakceptuję istnienie Boga. Poza tym to nie widzę powodu, żeby hołdować konkretnej religii, których na świecie jest około 4,200. Gdyby Bóg istniał, tylko jedna miałaby rację albo żadna, co daje Ci 1/4200 niepewnej szansy, że możesz mieć rację i że twoja religia byłaby wtedy prawdziwa.




Znowu czarno-białe myślenie. Albo coś jest złe, albo dobre.
Homoseksualizm to po prostu orientacja seksualna, nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. Nikomu nie szkodzi, niech sobie ludzie uprawiają seks z kim chcą, niezależnie od płci.


Bóg jest taką bezpieczną tarczą. Jeżeli czegoś nie wiem i nauka nie wie, to odpowiedzią na pewno jest Bóg. Tak samo było z mitami, ludzie zasłania nimi swoją niewiedzę.
To że nauka nie zna odpowiedzi, nie znaczy, że religia zna.
Wielki Wybuch brzmi jednak sensownie, prawda?


Ponieważ ludzki umysł jest niezwykle łatwo oszukać. Cuda to po prostu mistyfikacje i/lub niewiedza. Nic więcej. Cuda masz też w innych religiach, np. w Islamie. A na świecie ciągle się słyszy o niezwykłych ludziach. Nauka jest ważniejsza od jakiegoś niewyjaśnionego zjawiska.


To ludzie odkryli Amerykę, nie religia. I nie odkryli jej na pewno z powodów religijnych. Pewną wartość do naszego świata chrześcijaństwo wniosło, pewnie. Nie mówię, że chrześcijaństwo i inne religie są złe, są tylko niepotrzebne.

Dobra, nie chce mi się z tobą dyskutować, jesteś zamknięty na wszelkie słowa.

Najbardziej zje**ny temat na jaki trafiłem katol kłuci się z trolem

Kłuci

wonstont pisze:
Najbardziej zje**ny temat na jaki trafiłem katol kłuci się z trolem

Juž się nie kłócę. Zrozumiałem, że to troll XD

Pobozny pisze:
Dobra, nie chce mi się z tobą dyskutować, jesteś zamknięty na wszelkie słowa.

To znaczy w jakim sensie zamknięty? Zapytałeś, odpowiedziałem. Ty z kolei zignorowałeś kompletnie to, co napisałem bez żadnego wyjaśnienia i w dodatku nazywasz mnie trollem, żeby zdyskredytować to, co piszę.

PiesekDowozWideo pisze:
Kłuci

Kłuci

Richyard pisze:
To znaczy w jakim sensie zamknięty? Zapytałeś, odpowiedziałem. Ty z kolei zignorowałeś kompletnie to, co napisałem bez żadnego wyjaśnienia i w dodatku nazywasz mnie trollem, żeby zdyskredytować to, co piszę.

Ale ty jesteś trolem więc cicho

Nie nazywaj mnie trollem, nie masz żadnego powodu, aby tak do mnie mówić.

Richyard pisze:
Nie nazywaj mnie trollem, nie masz żadnego powodu, aby tak do mnie mówić.

Jesteś trollem

Dlaczego tak myślisz?

Richyard pisze:
Dlaczego tak myślisz?

Jesteś trollem i homofobem oraz antyteistą

Richyard pisze:
Dlaczego tak myślisz?

No odpowiedz na moje pytania trollu. Czekam na odpowiedź

Pobozny pisze:
Jesteś trollem i homofobem oraz antyteistą

Tylko to ostatnie się zgadza i tylko po części. Niby jak mogę być homofobem, skoro ciągle piszę, że homoseksualizm jest taką samą orientacją seksualną jak heteroseksualizm? Tobie bliżej jest do homofobii, bo piszesz, że homoseksualizm jest złem.

Pobozny pisze:
No odpowiedz na moje pytania trollu. Czekam na odpowiedź

Po pierwsze, przestań mnie obrażać w ten sposób.
Po drugie, na jakie pytania mam znowu odpowiedzieć? Odpowiedziałem na wszystkie, które mi zadałeś. I później zignorowałeś to wszystko, co napisałem, stwierdzając że jestem zamknięty i nie chcesz ze mną rozmawiać.

Cały czas to, co piszesz nie ma sensu.

Richyard pisze:
Tylko to ostatnie się zgadza i tylko po części. Niby jak mogę być homofobem, skoro ciągle piszę, że homoseksualizm jest taką samą orientacją seksualną jak heteroseksualizm? Tobie bliżej jest do homofobii, bo piszesz, że homoseksualizm jest złem.


Po pierwsze, przestań mnie obrażać w ten sposób.
Po drugie, na jakie pytania mam znowu odpowiedzieć? Odpowiedziałem na wszystkie, które mi zadałeś. I później zignorowałeś to wszystko, co napisałem, stwierdzając że jestem zamknięty i nie chcesz ze mną rozmawiać.

Cały czas to, co piszesz nie ma sensu.

Odpowiedz na moje pytania trollu

Na które pytania?
Mówiłem, żebyś mnie tak nie nazywał. Jeżeli nie przestaniesz, zakończymy rozmowę.

Ku*wa, ja pie**ole, inaczej tej dyskusji nie da się skomentować. Richyarda nie specjalnie lubię, ale posty Poboznego ograniczają się od dłuższego czasu do mniej więcej "jezdeź drollem, odpowiec na moie pytana, co z tego sze odpiediau rześ, odpowjadai drollu".

Andrzej_Duda pisze:
Ku*wa, ja pie**ole, inaczej tej dyskusji nie da się skomentować. Richyarda nie specjalnie lubię, ale posty Poboznego ograniczają się od dłuższego czasu do mniej więcej "jezdeź drollem, odpowiec na moie pytana, co z tego sze odpiediau rześ, odpowjadai drollu".

Jesteś trollem i multikontem Richyarda

Żartuję

Już nie chce mi się marnować czasu na dyskudję, w której żadna ze stron nke przekona tej drugiej

Trudno przekonać osobę, która odrzuca wszystko, co jej się napisze, bo nie zgadza się to z jej światopoglądem. Homoseksualizm?? ZŁO
Bóg?? NA PEWNO ISTNIEJE, PRZECIEŻ JA NIE MOGĘ SIĘ MYLIĆ! Cuda? SKORO NIE MOŻESZ WYJAŚNIĆ, TO NA PEWNO ROBOTA BOGA. WYJAŚNIONO?! NIEPRAWDA! A JEŚLI NAWET TO ROBOTA SZATANA, KTÓRY STARA SIĘ ZWIEŚĆ LUDZI NA ZŁĄ DROGĘ

Czy zadałeś sobie kiedykolwiek pytanie co jeśli ja się mylę? skąd mogę wiedzieć, że na pewno mam rację? co jeśli się mylę? czy posiadam jakieś naukowo potwierdzone dowody na poparcie moich argumentów? nie posiadam? to skąd mogę być pewny, że to prawda? a może druga strona ma rację?

To jest mój monolog wewnętrzny. Ciekawi mnie twój.

Pobozny pisze:
Już nie chce mi się marnować czasu na dyskudję, w której żadna ze stron nke przekona tej drugiej

Sam potwierdziłeś, że nie chcesz marnować czasu, co nie? To co ty robisz w tej grupie?!

Richyard pisze:
Trudno przekonać osobę, która odrzuca wszystko, co jej się napisze, bo nie zgadza się to z jej światopoglądem. Homoseksualizm?? ZŁO
Bóg?? NA PEWNO ISTNIEJE, PRZECIEŻ JA NIE MOGĘ SIĘ MYLIĆ! Cuda? SKORO NIE MOŻESZ WYJAŚNIĆ, TO NA PEWNO ROBOTA BOGA. WYJAŚNIONO?! NIEPRAWDA! A JEŚLI NAWET TO ROBOTA SZATANA, KTÓRY STARA SIĘ ZWIEŚĆ LUDZI NA ZŁĄ DROGĘ

Czy zadałeś sobie kiedykolwiek pytanie co jeśli ja się mylę? skąd mogę wiedzieć, że na pewno mam rację? co jeśli się mylę? czy posiadam jakieś naukowo potwierdzone dowody na poparcie moich argumentów? nie posiadam? to skąd mogę być pewny, że to prawda? a może druga strona ma rację?

To jest mój monolog wewnętrzny. Ciekawi mnie twój.

Ty też odrzucasz moje argumenty, dlatego mówię, że ta dyskusja jest bezsensowna, bo ani Ty mnie nie przekonasz, ani ja ciebie.

Marvel15 pisze:
Sam potwierdziłeś, że nie chcesz marnować czasu, co nie? To co ty robisz w tej grupie?!

Weź się zamknij, nie masz tu nic do powiedzenia, nie dyskutowałeś. Jedyne zdanie mam tu ja, Richyard i Morizet.

Bo byli godnymi mnie przeciwnikami, a nie frajerem, który wpieprza się na sam koniec.

Ja nie odrzucam niczego, ja tylko proszę cię o udowodnienie swoich poglądów.
Jeżeli twierdzisz, że homoseksualizm jest złem, to wypadałoby to jakoś uzasadnić.
I daruj sobie "godnych przeciwników". Tobie ciągle się wydaje, że to jakaś rywalizacja. Masz nastawienie konfrontacyjne i nie starasz się zrozumieć, tylko wygrać "coś". Co? Nie mam pojęcia ale to przeraźliwie głupie.

I nie obrażaj innych osób. Miej chociaż odrobinę kultury.

Richyard pisze:
Ja nie odrzucam niczego, ja tylko proszę cię o udowodnienie swoich poglądów.
Jeżeli twierdzisz, że homoseksualizm jest złem, to wypadałoby to jakoś uzasadnić.
I daruj sobie "godnych przeciwników". Tobie ciągle się wydaje, że to jakaś rywalizacja. Masz nastawienie konfrontacyjne i nie starasz się zrozumieć, tylko wygrać "coś". Co? Nie mam pojęcia ale to przeraźliwie głupie.

I nie obrażaj innych osób. Miej chociaż odrobinę kultury.

Pa

Dlaczego po rozmowie z każdą wierzącą osobą mam wrażenie, że jest ona ignorantem głuchym na jakiekolwiek argumenty? Wiem, że to może być generalizacja, ale zaczynam odnosić wrażenie, że wierzący = zamknięci umysłowo kretyni, co miałoby sens, bo ci otwarci stają się ateistami.

Richyard pisze:
Dlaczego po rozmowie z każdą wierzącą osobą mam wrażenie, że jest ona ignorantem głuchym na jakiekolwiek argumenty? Wiem, że to może być generalizacja, ale zaczynam odnosić wrażenie, że wierzący = zamknięci umysłowo kretyni, co miałoby sens, bo ci otwarci stają się ateistami.

Też odrzucasz moje argumenty. No powiedz nawróciłem cię ? Nie ! A moje argumenty nie polegają na tym, bo Bóg tak chciał, po prostu nie chcesz zrozumieć tych argumentów. To moje ostatnie słowa trollu. Pa

Nawróć mnie, proszę, błagam. Chcę, żebyś sprawił, abym zmienił zdanie. Nawet nie wiesz jak bardzo. Tylko że twoje argumenty nie opierają się na wiedzy, a pseudonauce i na tym, co chciałbyś, żeby było prawdą. A twoja wiedza historyczna stoi na niezwykle niskim poziomie. Z kolei na każdy racjonalny argument reagujesz agresją i nie chcesz słuchać.

Czy to koniec tematu?

Nie mam pojęcia. Czekam aż mnie nawróci, niczego mu nie utrudniam. Ma wolne pole do działania.

Richyard pisze:
Nie mam pojęcia. Czekam aż mnie nawróci, niczego mu nie utrudniam. Ma wolne pole do działania.

Wygoogluj se jak wyglada bog w google

Widzisz zdjecia? Widzisz. Bog istnieje. A fotomontaz to dzielo szatana i bog by mu nie pozwolil na takie rzeczy.

Pochodzi to z 1794, a wtedy nie umiano fotomontażu
Argument niepodważalny że Bóg to mason (Wielki Architekt Wszechświata) a nie Jahwe (Ojciec, Syn, Duch Święty).

Szach-mat ateiści
Szach-mat chrześcijanie i inne religie abrahamowe

szatan spoko ziomek przybiłbym z nim pione

esketit_himself pisze:
szatan spoko ziomek przybiłbym z nim pione

Ale czy szatan chciałby też tobie przybić pione?
I oto jest pytanie.

MrChleb48 pisze:
Ale czy szatan chciałby też tobie przybić pione?
I oto jest pytanie.

Nikt nie wie

Hmmm mam ochotę na lasagne a wy

wonstont pisze:
Hmmm mam ochotę na lasagne a wy

Także