Czy geje to podludzie?

Avatar pan_hejter
CzarnyGoniec pisze:
Ok. I Ty teraz twierdzisz, że skoro tak było to znaczy, że jeśli ktoś do tego celu nie dąży to jest z nim coś nie tak i jest chory?
Bo tu nawet nie chodzi o zwalczanie instynktów, tylko o nieco inne instynkty. Że niby homoseksualista powinien walczyć ze swoimi instynktami, żeby dostosować się do instynktów innych (przy czym "inni" z tymi swoimi instynktami też walczą)... ponieważ oni mają te instynkty, a on ich nie ma, więc musi się dostosować?


Nie, odnosiłem się do wypowiedzi znawcy jakoby, natura celowo tworzyła jednostki aseksualne, albo niezdolne do rozmnażania przez homoseksualizm by spełniać jakieś tam cele.

Avatar CzarnyGoniec
pan_hejter pisze:
Nie, odnosiłem się do wypowiedzi znawcy jakoby, natura celowo tworzyła jednostki aseksualne, albo niezdolne do rozmnażania przez homoseksualizm by spełniać jakieś tam cele.
A, to w takim razie jak wyjaśnisz to, że homoseksualizm jest w pewnym stopniu przekazywany genetycznie i nie zanikł dotychczas?

Bo właśnie powyższy fakt jest przyczyną do powstawania hipotez na temat tego "do czego homoseksualizm służy skoro wiemy, że dobór naturalny go nie usuwa i jest ewolucyjnie stabilny"

Avatar pan_hejter
Mówiłem że twierdze że nie jest genetyczny i dlatego nie zanika. I nie ma jasnych dowodów na genetyczność homoseksualizmu chyba że liczysz profesorka ktory to porównywał genotypy homo i nie homo i stwierdził, "ehhh te geny się zgadzają u większości więc..."

Avatar mojalubiplacki
CzarnyGoniec pisze:
A, to w takim razie jak wyjaśnisz to, że homoseksualizm jest w pewnym stopniu przekazywany genetycznie i nie zanikł dotychczas?

Bo właśnie powyższy fakt jest przyczyną do powstawania hipotez na temat tego "do czego homoseksualizm służy skoro wiemy, że dobór naturalny go nie usuwa i jest ewolucyjnie stabilny"


U ptaków jest to wynik zaburzenia gospodarki hormonalnej przez duże ilości toksyn. Jeżeli chodzi o bezkręgowce to przy niektórych gatunkach samce mylą się ażw 85 proc. Przy ssakach chodzi o zostawienie możliwości rozmnażania osobnikom o silniejszych genach.
To pisałem wcześniej, jest jeszcze wiele hipotez na ten temat.

A czy homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie przeczytaj sobie tutaj:
m.fronda.pl/a/ben-levin-o-gejach-i-genach-czyli-czy-homoseksualizm-jest-zdeterminowany-biologicznie,103984.html

W skrócie udowadniają, iż homoseksualizm nie jest zapisany w genach

Avatar
Konto usunięte
>fronda
>wiarygodność

Avatar
Konto usunięte
Dobra, powołują się na normalne źródła. nvm

Avatar
Konto usunięte
Ale to:
"Fronda" pisze:

Odpowiedź jest prosta: jeżeli orientacjahomoseksualna nie jest wrodzona, lecz nabyta, wówczas osoba taka możezdecydować się na zmianę i „oduczyć się" się zachowania, którego „nauczyłasię" w trakcie socjalizacji. Byłaby to jednak prawda zbyt niewygodna dla corazbardziej wpływowego dziś lobby gejowskiego.To jednak nie wszystko. Uznanie, że homoseksualizm jest zdetermino­wany biologicznie, stawia tę orientację poza wszelką krytyką, a nawet pozawszelką dyskusją. W naszym kręgu kulturowym nie można bowiem krytyko­wać kogoś z powodu jego przyrodzonych, a nie wybieranych składników tożsamości. Nie można z tego powodu wydawać nawet sądów wartościującychna jego temat. Tak jest w przypadku atakowania kogoś ze względu na jegopleć, kolor skóry czy przynależność etniczną. Taki się przecież urodził (albojak mówią wierzący: „Bóg go takim stworzył") i nie miał na to żadnego wpły­wu. Inaczej ma się rzecz z naszym światopoglądem, preferencjami, orienta­cjami, a nawet z wyznawaną religią - ponieważ nie są one nam przyrodzone,mogą podlegać podważaniu, wartościowaniu i krytyce.Próbując uzasadnić homoseksaulizm czynnikami biologicznymi, w rzeczy­wistości stawia się więc znak równości między tzw. homofobią a rasizmem.Wówczas z takim samym potępieniem spotykają się zarówno ci, którzy kryty­kują praktyki homoseksualne, jak również ci, którzy chcą pomóc homoseksu­alistom, np. oferując im terapię zmiany opcji seksualnej.Fakty przeczą, co prawda, teoriom lobby gejowskiego, ale - jak mawiałHegel - „tym gorzej dla faktów".


...
To niech wyleczą nie prowadząc do depresji i samobójstwa "chorych" / "źle wychowanych".

Avatar CzarnyGoniec
AdvBioSys pisze:
>fronda
>wiarygodność
jw.
Fronda udowadniała kiedyś, że znak krzyża uczyniony nad wodą zmienia jej optyczne właściwości xD

Avatar CzarnyGoniec
pan_hejter pisze:
Mówiłem że twierdze że nie jest genetyczny i dlatego nie zanika. I nie ma jasnych dowodów na genetyczność homoseksualizmu
Nie ma jednoznacznych dowodów, to się zgadza.
Ale na razie tak się raczej zakłada, bo nie ma żadnych liczących się alternatywnych wersji. A przynajmniej nie słyszałem, żeby ktoś się na takie powoływał.

Jedyne co to Krzysztof Boczkowski w książce "Homoseksualizm" wspominał o kombinacji genów z życiem płodowym i wychowaniem przez pierwsze kilka miesięcy.

No ale nawet jeśli to byłoby coś takiego, to co to właściwie zmienia w kwestii tego, czy homoseksualizm "jest ok", czy "nie jest ok"? Bo chyba nie rozumiem do jakiej tezy dążysz.
Znaczy rozumiem, że jesteś przeciwny tezom, że to jest cecha genetyczna.
I? I do tego uważasz, że to jest jakieś zaburzenie, albo choroba, albo szkodliwa zmiana? Czy po prostu, Twoje stanowisko zaczyna i kończy się tym, że "homoseksualizm nie jest genetyczny"? Bo jeśli tak to po prostu bym zakończył słowami "nie jestem w stanie udowodnić Ci, że Twoje stanowisko jest nieprawdziwe. Sam nie mam nawet co do tego pewności. Po prostu spotkałem się z czymś takim w kilku opracowaniach jako całkiem realna hipoteza"

Avatar pan_hejter
Nie, uważam że homoseksualizm jest to preferencja wybrana przez czlowieka jako właśnie konsekwencja tego zwalczania instynktów.

Czy jest zły? Mi tam nie przeszkadza, jeżeli ktoś woli osoby tej samej płci. No cóż jego wybór, ale jeżeli powstaje on poprzez jakieś aberracje hormonalne to stawiałbym go na stanowisku choroby lub co najmniej zaburzenia.

Avatar mojalubiplacki
pan_hejter pisze:
Nie, uważam że homoseksualizm jest to preferencja wybrana przez czlowieka jako właśnie konsekwencja tego zwalczania instynktów.

Czy jest zły?


Oczywiście, że jest. Jeżeli się bedzie rozwijać a przyrost naturalny będzie taki sam to za 50 lat kiedy będziesz już na emeryturze to kto będzie na ciebie pracował? W Polsce i tak jest deficyt demograficzny. Zmniejszą nam emerytury i będziemy wegetować pod śmietnikiem. Alternatywą jest przyjmowanie chcących pracować emigrantow.

Avatar
Konto usunięte
Spokojnie, do 2050 będziemy mieć coś ponad 9mld ludzi na świecie. Ktoś się znajdzie na utrzymanie twojej osoby chyba

Avatar mojalubiplacki
AdvBioSys pisze:
Spokojnie, do 2050 będziemy mieć coś ponad 9mld ludzi na świecie. Ktoś się znajdzie na utrzymanie twojej osoby chyba


No ja mam nadzieję, a jak nie to może wynajdą już szczepionkę na gejostwo

Avatar pan_hejter
xD czy ty myślisz że jestem takim debilem żeby myśleć, że ZUS cokolwiek mi da?

Avatar
Konto usunięte
mojalubiplacki pisze:
No ja mam nadzieję, a jak nie to może wynajdą już szczepionkę na gejostwo

Proszę w tempie natychmiastowym powtórzyć immunologię

Avatar Burger2004_09
mojalubiplacki pisze:
No ja mam nadzieję, a jak nie to może wynajdą już szczepionkę na gejostwo

SzCzePIOnki PowODujO AłtYZm

Ale tak jak mówi ABS, powtórz immunologię

Avatar mojalubiplacki
AdvBioSys pisze:
Proszę w tempie natychmiastowym powtórzyć immunologię


Wiesz, że naukowcy są już w fazie badań nad szczepionką przeciwko alkoholizmowi? Ma działać od 6 miesięcy do roku. Więc jeśli na to jest szczepionka to na gejostwo też może być

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Dlatego zamierzam sobie odkładać na starość :v

Btw to każdy kraj przejawia tendencje do spadku przyrostu naturalnego, więc nawet emigranci nam się kiedyś skończą. I to w sumie nie jest w żadnym wypadku winna gejów, bo ich liczba była stabilna przez tysiące lat, ale po prostu w nowoczesnym społeczeństwie nie opłaca się mieć dzieci, a w szczególności więcej niż jednego. Poza tym choroby cywilizacyjne nas dobijają w tym polu, wiele ludzi nie czuje się po prostu na siłach, by wychowywać dziecko przez stres, depresje i ferajne.

W sumie uważam, że jeśli nie osiągniemy szybko nieśmiertelności, lub nie zalegalizujemy klonowania ludzi to dołączymy do 99% gatunków które skończyły swój żywot na ziemi podając się próbie czasu. Nie widzę już innych wyjść. Jak dla mnie żadne reformy społeczne już nic nie dadzą

Avatar CzarnyGoniec
mojalubiplacki pisze:
Oczywiście, że jest. Jeżeli się bedzie rozwijać a przyrost naturalny będzie taki sam to za 50 lat kiedy będziesz już na emeryturze to kto będzie na ciebie pracował? W Polsce i tak jest deficyt demograficzny. Zmniejszą nam emerytury i będziemy wegetować pod śmietnikiem. Alternatywą jest przyjmowanie chcących pracować emigrantow.
Że to będzie wina homoseksualistów? xD
A nie raczej kijowego systemu emerytalnego?

Avatar CzarnyGoniec
mojalubiplacki pisze:
Wiesz, że naukowcy są już w fazie badań nad szczepionką przeciwko alkoholizmowi? Ma działać od 6 miesięcy do roku. Więc jeśli na to jest szczepionka to na gejostwo też może być
Nie ma szczepionek na życie niezgodne z wolą Kościoła.
Na bycie rozwodnikiem i na masturbacje szczepionek też nie ma i nie będzie.

Avatar mojalubiplacki
CzarnyGoniec pisze:
Że to będzie wina homoseksualistów? xD
A nie raczej kijowego systemu emerytalnego?

Po częsci wina gejów a po części polityki socjalnej Polski

Avatar mojalubiplacki
CzarnyGoniec pisze:
Nie ma szczepionek na życie niezgodne z wolą Kościoła.
Na bycie rozwodnikiem i na masturbacje szczepionek też nie ma i nie będzie.

Wspomniałem tylko o homoseksualiźmie i alkoholiźmie, no nie wiem jak miałaby działać szczepionka na rozwód xd

Avatar CzarnyGoniec
mojalubiplacki pisze:
Po częsci wina gejów a po części polityki socjalnej Polski
Nie prościej zamiast obwiniać gejów wprowadzić in vitro?
Ta-da, lesbijskie pary będą mogły mieć dzieci
A homoseksualni mężczyźni będą mogli mieć dzieci dzięki surogatkom.

Są prostsze rozwiązania, niż wymuszanie na ludziach niezdrowej zmiany w orientacji (niezdrowej, bo większość "terapii", czy raczej "pseudoterapii" bardzo źle się dla homoseksualistów kończy. Włącznie z depresją i samobójstwami)

Avatar CzarnyGoniec
mojalubiplacki pisze:
Wspomniałem tylko o homoseksualiźmie i alkoholiźmie, no nie wiem jak miałaby działać szczepionka na rozwód xd
A wiesz jak miałaby wyglądać na homoseksualizm?

Alkoholizm przynajmniej jest chorobą.

Avatar mojalubiplacki
CzarnyGoniec pisze:
A wiesz jak miałaby wyglądać na homoseksualizm?

Alkoholizm przynajmniej jest chorobą.

Alkoholizm to zły nawyk a co do szczepionki na bycie gejem to nie jestem naukowcem. Może działałaby na część mózgu odpowiadającą za pociąg seksualny - wyspę oraz prążkowie.

Avatar Burger2004_09
Wikipedia pisze:
Alkoholizm, choroba alkoholowa (...)

Avatar CzarnyGoniec
mojalubiplacki pisze:
Alkoholizm to zły nawyk a co do szczepionki na bycie gejem to nie jestem naukowcem. Może działałaby na część mózgu odpowiadającą za pociąg seksualny - wyspę oraz prążkowie.
Alkolizm to nie "zły nawyk" tylko choroba.
Gdyby to był tylko zły nawyk to zupełnie inaczej wyglądałyby metody leczenia. I dałoby się go leczyć tak, jak leczy się złe nawyki. I mogłaby też do tego wystarczyć sama silna wola człowieka.

O, nie wie działem, że szczepionki są w stanie zmieniać strukturę mózgu. Myślałem, że działają na zasadzie wprowadzania do organizmu osłabionych drobroustrojów. Rozumiem, że nie wszystkie tak działają?

Avatar
Konto usunięte
mojalubiplacki pisze:
Wiesz, że naukowcy są już w fazie badań nad szczepionką przeciwko alkoholizmowi? Ma działać od 6 miesięcy do roku. Więc jeśli na to jest szczepionka to na gejostwo też może być

Proszę się dokształcić z terminologii

Avatar
Konto usunięte
mojalubiplacki pisze:
Alkoholizm to zły nawyk a co do szczepionki na bycie gejem to nie jestem naukowcem. Może działałaby na część mózgu odpowiadającą za pociąg seksualny - wyspę oraz prążkowie.

Naprawdę, dokształć się z terminologii

Avatar mojalubiplacki
CzarnyGoniec pisze:
Alkolizm to nie "zły nawyk" tylko choroba.
Gdyby to był tylko zły nawyk to zupełnie inaczej wyglądałyby metody leczenia. I dałoby się go leczyć tak, jak leczy się złe nawyki. I mogłaby też do tego wystarczyć sama silna wola człowieka.

O, nie wie działem, że szczepionki są w stanie zmieniać strukturę mózgu. Myślałem, że działają na zasadzie wprowadzania do organizmu osłabionych drobroustrojów. Rozumiem, że nie wszystkie tak działają?


Dobra z tym alkoholizmem niech będzie, że to choroba, a "szczepionkę na homoseksualizm" zamieńmy na "lek na homoseksualizm". Pasuje?

Avatar Burger2004_09
mojalubiplacki pisze:
Dobra z tym alkoholizmem niech będzie, że to choroba, a "szczepionkę na homoseksualizm" zamieńmy na "lek na homoseksualizm". Pasuje?


Twórz lek na nieistniejącą chorobę
GENIUS

Avatar mojalubiplacki
Burger2004_09 pisze:
Twórz lek na nieistniejącą chorobę
GENIUS

Bardziej zaburzenie niż choroba

Avatar opliko95
Wyszukałem tej "szczepionki". Wiesz jak ona działa? Sprawia, że wątroba nie może rozkładać alkoholu, co powoduje, że po nawet małej dawce "zaszczepiony" odczuwa duże konsekwencje takie jak np. okropne bóle głowy.
To nie sprawia, że człowiek nie chce pić alkoholu - to sprawia, że picie alkoholu znacznie bardziej boli...
Działające na tej zasadzie terapię na homoseksualizm już istnieją od dawna. Istniały też takie na bycie leworęcznym. Wystarczy kogoś karać za niechciane zachowanie...
O nich jednak wspominał Goniec - ja wolę mieć w społeczeństwie homoseksualistów niż osoby z depresją, z których wiele popełni samobójstwo...

EDIT: o, na jednym portalu znalazłem dobre określenie na to: powoduje nietolerancję alkoholu. To nie leczy, a powoduje (no, czasowo na szczęście) inną chorobę, która jednak koliduje z alkoholizmem. Więc gdyby to tak porównać, to by leczyć homoseksualizm w ten sposób trzeba by "zarazić" gejów aseksualizmem :)

Avatar um_ok
Zaburzeniem jest twój upór i wmawianie sobie czegoś co nie istnieje...

Avatar
Konto usunięte
opliko95 pisze:

Działające na tej zasadzie terapię na homoseksualizm już istnieją od dawna. Istniały też takie na bycie leworęcznym. Wystarczy kogoś karać za niechciane zachowanie...
O nich jednak wspominał Goniec - ja wolę mieć w społeczeństwie homoseksualistów niż osoby z depresją, z których wiele popełni samobójstwo...

EDIT: o, na jednym portalu znalazłem dobre określenie na to: powoduje nietolerancję alkoholu. To nie leczy, a powoduje inną chorobę, która jednak koliduje z alkoholizmem. Więc gdyby to tak porównać, to by leczyć homoseksualizm w ten sposób trzeba by "zarazić" gejów aseksualizmem :)

Avatar mojalubiplacki
opliko95 pisze:
Wyszukałem tej "szczepionki". Wiesz jak ona działa? Sprawia, że wątroba nie może rozkładać alkoholu, co powoduje, że po nawet małej dawce "zaszczepiony" odczuwa duże konsekwencje takie jak np. okropne bóle głowy.
To nie sprawia, że człowiek nie chce pić alkoholu - to sprawia, że picie alkoholu znacznie bardziej boli...
Działające na tej zasadzie terapię na homoseksualizm już istnieją od dawna. Istniały też takie na bycie leworęcznym. Wystarczy kogoś karać za niechciane zachowanie...
O nich jednak wspominał Goniec - ja wolę mieć w społeczeństwie homoseksualistów niż osoby z depresją, z których wiele popełni samobójstwo...

Ważne, żeby szczepionka była skuteczna.

Homoseksualizm był leczony, to prawda, niestety często nieskutecznie, teraz przy nowej technologii może coś się zmieni

Avatar um_ok
Na szczęście większość nie myśli jak ty, więc gówno z tej szczepionki wyjdzie elo

Avatar Burger2004_09
Technologia nic nie zmieni, bo homoseksualizm nie jest chorobą, więc nie można go wyleczyć. Jak mówił Goniec, te całe "leczenie" zamiast leczyć doprowadza "leczonego" do depresji a w końcu nawet i do samobójstwa

Avatar mojalubiplacki
Burger2004_09 pisze:
Technologia nic nie zmieni, bo homoseksualizm nie jest chorobą, więc nie można go wyleczyć. Jak mówił Goniec, te całe "leczenie" zamiast leczyć doprowadza "leczonego" do depresji a w końcu nawet i do samobójstwa

Technologia może wiele zmienić. Niestety pewnie nie będzie rozwijana przez ruchy gejowskie. Nie pamiętam, abym wspominał, iż homoseksualizm to choroba, bardziej jak napisałem wcześniej - zaburzenie

Avatar pan_hejter
XD to nie jest szczepionka to esperal a i tak już się go w polszy nie używa

Avatar opliko95
mojalubiplacki pisze:
Technologia może wiele zmienić. Niestety pewnie nie będzie rozwijana przez ruchy gejowskie. Nie pamiętam, abym wspominał, iż homoseksualizm to choroba, bardziej jak napisałem wcześniej - zaburzenie
No tak - jak byśmy mieli technologię pozwalającą dowolnie wpływać na mózgi osób to moglibyśmy wyleczyć ludzi z homoseksualizmu. Ba! Moglibyśmy ich też wyleczyć z np. wierzenia w teorie spiskowe, konserwatyzmu, czy opozycji przeciw rządowi!

Avatar Burger2004_09
opliko95 pisze:
No tak - jak byśmy mieli technologię pozwalającą dowolnie wpływać na mózgi osób to moglibyśmy wyleczyć ludzi z homoseksualizmu. Ba! Moglibyśmy ich też wyleczyć z np. wierzenia w teorie spiskowe, konserwatyzmu, czy opozycji przeciw rządowi!

Stalibyśmy się przecież istotami wszechwiedzącymi!

Avatar
Konto usunięte
opliko95 pisze:
No tak - jak byśmy mieli technologię pozwalającą dowolnie wpływać na mózgi osób to moglibyśmy wyleczyć ludzi z homoseksualizmu. Ba! Moglibyśmy ich też wyleczyć z np. wierzenia w teorie spiskowe, konserwatyzmu, czy opozycji przeciw rządowi!

Avatar
Konto usunięte
pan_hejter pisze:
XD to nie jest szczepionka to esperal a i tak już się go w polszy nie używa

Disulfiram, a nie jakiś "esperal". Tak samo "rtęć", nie "merkuriusz".

Avatar mojalubiplacki
opliko95 pisze:
No tak - jak byśmy mieli technologię pozwalającą dowolnie wpływać na mózgi osób to moglibyśmy wyleczyć ludzi z homoseksualizmu. Ba! Moglibyśmy ich też wyleczyć z np. wierzenia w teorie spiskowe, konserwatyzmu, czy opozycji przeciw rządowi!

Opinie a orientacja seksualna to co innego. Na orientację dałoby się wpływać bo przy tak rozwiniętej nauce, naukowcy wiedzą za co odpowiadają poszczególne części mózgu, w tym ta odpowidzialna za pociąg seksualny .

Avatar opliko95
Już wiemy, że to nie jest jedna część...

Avatar pan_hejter
Dobra nie pieprz mi tu kolego o chemi bo po to są nazwy zwyczajowe żeby ich używać. Nie każdy się musi jarać tym że umie czytać wzorki.
Bo poprawnie rzecz biorąc to jest disiarczek tetraetylotiuramu. A poza tym na Glin mówimy Aluminium i nikt nie narzeka.

Avatar mojalubiplacki
opliko95 pisze:
Już wiemy, że to nie jest jedna część...

Tak, dokładnie dwie - wyspa i prążkowie

Avatar
Konto usunięte
Czy tylko ja uważam, że taka ingerencja w mózg to jak morderstwo? Albo gorzej?

Avatar Burger2004_09
mojalubiplacki pisze:
Opinie a orientacja seksualna to co innego. Na orientację dałoby się wpływać bo przy tak rozwiniętej nauce, naukowcy wiedzą za co odpowiadają poszczególne części mózgu, w tym ta odpowidzialna za pociąg seksualny .

Aha, czyli nie wpłyniesz na swoje opinie i odczucia, mimo iż one też znajdują się w mózgu, ale w orientację seksualną, która również znajduje się w mózgu można wpłynąć bo technologia na to pozwala i naukowcy wiedzą który płat jak działa... Mądre

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów