Makicho
-Napewno-tuli

Kayn
-Idziemy na spacer?

Makicho
-Możemy

Sarah i Reiko
Zjawiły się

Narcissius
Pojawił się -Gdzie Zoe?-
Ezequiel
Pojawił się

Zoe
-Tutaj!-jest na drzewie-
Sarah
-To w którą stronę
Kayn
spaceruje z Makicho
// zapomniałam o nich.Sry Judi...
Reiko
-Chyba w lewo...

Narcissius
Idzie w lewo
Ezequiel
Za nim

Zoe,Reiko i Sarah
Ida za nimi

Narcissius
Doszedł do granicy Obozu -Wchodzimy?-

Zoe
-Ja się nie mieszam ale okey
Reiko
-Dobra.
Sarah
Przytaknęła

Narcissius
Wszedł do Obozu Duchów Lasu
Ezequiel
Też

Zoe,Sarah i Reiko
Też

Yuqo
Piecze ciasto.

Reti
- Może już dość? - jest za nią

Spaz
Pojawiła się obok jeziora

Yuqo
Spojrzała na ciasta. -Uh, zagapiłam się...-schowała ciasta do lodówki.



Mat
Siedzi nad brzegiem i myśli o Spaz

Spaz
patrzy w wodę

Reti
siedzi na kanapie

Yuqo
Usiadła obok niego.




Mat
Też patrzy. Płacze bo jeszcze Spaz nie wróciła.

i Mat potknął się o Spaz ( bo ona siedzi)

Reti
otulił się w kocyk, który jej zabrał

Yuqo
-Awww...


Mat
-Ała...

Reti
siedzi otulony w kocyk

Spaz
siedzi

// CO Z TEGO, ŻE ON MA KURTKĘ, SZAL I BLUZKĘ Z DŁUGIM RĘKAWEM. MUSI BYĆ JESZCZE KOC!

Yuqo
Dostała wiadomość taką samą jak Okada. Odrazu spaliła ją w kominku.


//I JESZCZE KOMINEK


Mat
Wstał i się rozejrzał. -Spaz?!

Spaz
- Tak

Reti
leży
- ZIIMNOOO MIIII

Yuqo
-Serio?



Mat
Przytulił ją.

Spaz
siedzi

Reti
- ZIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIMNOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO MIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

Mat
Tuli



Yuqo
Przytuliła go aby mu nie było zimno.

Reti
- ZIMNO ZIMNO ZIMNO

Yuqo
-...-tuli go. Zwiększyła ogień w kominku.


//Mu na serio tak zimno?

// Bardzo

Reti
- ZIIIMNOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

Yuqo
Podkręciła temperaturę do 37°

Reti
- ZIMNOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO - wrzeszczy

Yuqo
Zwiększyła jeszcze temperaturę i sprawdziła czy on nie ma gorączki

Reti jest o wiele cieplejszy, niż zwykle. Metalowa część aż parzy

Yuqo
Przywróciła temperaturę do normalnego stanu. Schłodziła jego metalową część i dała mu leki.

Reti jest jeszcze cieplejszy

Yuqo
Chłodzi. -Co Ci jest?-jest przestraszona.

Reti
jeszcze cieplejszy

Yuqo
Przestała go chłodzić. Zamieniła pstryknięciem jego zimowe ubrania na zwykłe.

Reti
Jeszcze cieplejszy. Jego mechaniczne oko się wyłączyło

//Co ona ma zrobić?


Yuqo
Płacze

// Przeczekać, POD ŻADNYM POZOREM NIE UŻYWAĆ MAGII,Dać mu odpocząć, Schłodzić go sposobami Naturalnymi.

Yuqo
Opanowała się. Przykryła go kołderką. Poszła do zamrażarki po lód i rozłożyła torebki z lodem po jego ciele.

Reti
zasnął

Yuqo
Usiadła na fotelu i przy nim czuwa. Kiedy lód się topi, wkłada go do zamrażarki i daje nowy.

// Reti... On robi z kocem to samo co ja xD ale tylko rano

Reti
jego oko się włączyło

//Ja tulę kołdrę...



Yuqo
Czuwa nadal. Uśmiechnęła się

// A ja z kocem łaze ^°^

Makicho
Przytuliła Kayn'a

Kayn
Tuli