MorsZDidgeridoo pisze:
Rhobar - to nie. Łaski bez. Powiedziałem - brak offtopu. Tyle.

Spis pojec to nie jest temat do dzielenia sie swoimi pogladami
Nie rozumiesz? Nie pisz.

Ależ rozumiem, dyktatura obiektywizmu musi trwać.

Będąc szczerym to Awarow ma trochę racji

Ale rhobus ku*wa chcesz sie chwalic wlasnymi definicjami to zaloz taki temat xD

Do naczelnika Tadeusza - zanim odpiszesz tutaj, zajrzyj do tematu "krytyka depopulacji".

Na co miałbym odpisać i dlaczego tutaj?

"Twoi rodzice mogli mieć faszyzm zapisany w genach poprzez kontakty z propagandą która nieuchronnie istniała w tamtejszym, faszystowskim kraju. I tak powstałeś Ty. Nie, że nazywam kogoś faszystą, ale bardziej nacechowany wewnętrznie przez faszystowską propagandę, która mogła tak głęboko wniknąć w psychologię, że stała się częścią życia Twoich rodziców i zapisali to w Twoich genach. Świadomie – czy też nie."

Proszę o wyje**nie Naczelnego za to co napisał

Naczelny pisze:
Słowo „debil” wyszło z psychologii z użycia ze względu na negatywny wydźwięk w znaczeniu potocznym. I właśnie chodziło mi o potoczne tego znaczenie. Nikt, nawet upośledzony, nie jest debilem w znaczeniu potocznym, czyli chociażby jest gorzej inteligentny. Nie.

Ludzie różnią się swoimi wartościami IQ

Naczelny pisze:
Tak, ale Inkwizycja dawała żyć i wedle poglądów Rhobara można było żyć i kryć swoje poglądy przez Inkwizycją w jakimś podziemnym państwie, nauczaniu o wolności czy coś. Władca nie dawał takiej szansy, w dodatku chciał wedle poglądów przeznaczyć do piachu jakieś 75% osób. Podał oficjalną, wyolbrzymioną liczbę nawet nie określając każdego z tych 75% ludzi i poza tym nie miał pewności czy akurat w tych 75% będą jacyś przydatni ludzi. Nie określono tego. A ja określiłem że mogą być.

Wciąż preferuję kulkę w łeb

WladcaAwarow pisze:
"Twoi rodzice mogli mieć faszyzm zapisany w genach poprzez kontakty z propagandą która nieuchronnie istniała w tamtejszym, faszystowskim kraju. I tak powstałeś Ty. Nie, że nazywam kogoś faszystą, ale bardziej nacechowany wewnętrznie przez faszystowską propagandę, która mogła tak głęboko wniknąć w psychologię, że stała się częścią życia Twoich rodziców i zapisali to w Twoich genach. Świadomie – czy też nie."

Proszę o wyje**nie Naczelnego za to co napisał

Napisałem coś niewłaściwego w kontekście naukowym? Gdzieś kogoś obraziłem, czy co? Genealogia, z tego co Mi się wydaje, akceptuje takie przypadki.

Naczelny pisze:
Ja też. Mors ma ewidentnie jakiś problem. Tak trochę szerzy swój egoizm na tej grupie. W końcu niemalże każdy temat w dyskusji potrafi zejść na inny tor. Taka jest natura wielu grup.

Ale bez przesady z tym schodzeniem z tematu. Akurat wystrzeliłeś całkiem znikąd z tym w tym temacie.

Naczelny pisze:
I jeszcze ten zakaz rozmawiania o Dysprozoargonoerbowęglouranosiarce. Co żeśmy mu zrobili i dlaczego?

Ponieważ pisanie o kimś za jego plecami uchodzi za niemoralne to zakazał.
Plus się z tym spam zaczął robić.

Naczelny pisze:
To była rzeczowa dyskusja o sprawach na Jeja, o autorytetach i takie tam. A Mors przychodzi sobie jak Pan i Władca i „Nie, bo ban – walić wolność słowa, ze mną się nie dyskutuje.” Serio? Mijak też był za nami w kwestii darcusa, chyba.

Być może.

Naczelny pisze:
Napisałem coś niewłaściwego w kontekście naukowym?

Propaganda nie wpływa magiczny sposób na kwas deoksyrybonukleinowy.

Naczelny pisze:
Gdzieś kogoś obraziłem, czy co?

Poniekąd.

Naczelny pisze:
Genealogia, z tego co Mi się wydaje, akceptuje takie przypadki.

Powoływanie się tu na genealogię brzmi po prostu absurdalnie.

Naczelny pisze:
Napisałem coś niewłaściwego w kontekście naukowym? Gdzieś kogoś obraziłem, czy co? Genealogia, z tego co Mi się wydaje, akceptuje takie przypadki.

Obraziłeś mnie i nauke. Faszyzm nie jest dziedziczony genetycznie. I ni ch*ja nie wiesz o mojej rodzinie więc takie twierdzenia są niepotwierdzone

AdvBioSys pisze:
Propaganda nie wpływa magiczny sposób na kwas deoksyrybonukleinowy.

Ale wpływa na umysł. Przy przekazywaniu genów podczas zapłodnienia to się liczy – umysł rodziców.

WladcaAwarow pisze:
Obraziłeś mnie i nauke. Faszyzm nie jest dziedziczony genetycznie. I ni ch*ja nie wiesz o mojej rodzinie więc takie twierdzenia są niepotwierdzone

Nie obraziłem nauki, Ty ją obraziłeś wcześniej swoimi stwierdzeniami. I Ty się zachowujesz w tym momencie jak Adolf Hitler, twierdząc że obrażanie twoich rodziców jest gorsze od obrażenia ¾ ludzkości. Nie, to jest równowarte.

Naczelny pisze:
zachowujesz w tym momencie jak Adolf Hitler, twierdząc że obrażanie twoich rodziców jest gorsze od obrażenia ¾ ludzkości. Nie, to jest równowarte.

Mówi to człowiek któremu życie człowieka jest równe przetrwaniu gatunku

Według naczelnego jak se odetnę palec to potem jak będę mieć dzieci to się urodzą bez palca xD

Naczelny pisze:
Ale wpływa na umysł. Przy przekazywaniu genów podczas zapłodnienia to się liczy – umysł rodziców.

Można prosić o link do jakiejś pracy o tym?

To_masz___Problem pisze:
Według naczelnego jak se odetnę palec to potem jak będę mieć dzieci to się urodzą bez palca xD

#neolamarkizm

Nie, ale jak dużo będziesz myśleć o odcinaniu palców to jest możliwe że Twoje hipotetyczne dzieci mogłyby to odziedziczyć. Chodzi o procesy neurologiczne.

co

WladcaAwarow pisze:
Mówi to człowiek któremu życie człowieka jest równe przetrwaniu gatunku

Napisałem, że jest dość równowarte. W stopniu oczywiście obiektywnym. W stopniu moim subiektywnym nie jest. Gdyż uważam inaczej, niż sam bym postąpił, bo czuję z niektórymi osobami więzi. Ale poza nimi wszyscy są równi, ale z moimi rodzicami czuję więź tylko dlatego, że się dla mnie poświęcili w wychowaniu mnie i jestem im winien jak najlepiej dla nich robić. Co nie zmienia faktu, że Twoja obraza z perspektywy ¾ ludzkości była zła. Argumentum ad hominem.

To co teraz powiem to nie opinia, lecz fakt stwierdzony po tym co piszesz: Ch*ja się znasz na genetyce

Naczelny pisze:
Co nie zmienia faktu, że Twoja obraza z perspektywy ¾ ludzkości była zła. Argumentum ad hominem.

Nie obraziłem ich

To_masz___Problem pisze:
To co teraz powiem to nie opinia, lecz fakt stwierdzony po tym co piszesz: Ch*ja się znasz na genetyce

To podaj jakieś dowody dlaczego Twoim zdaniem się mylę, a nie pisz argumentum ad hominem. I za to Ciebie powinno się wyrzucić z grupy, a nie mnie, bo ja nie atakuję nikogo wprost, tylko stwierdzam naukowe fakty i dyskutuję z tezami. Nie zaatakowałem Władcy, tylko napisałem co w jego przypadku moim zdaniem jest możliwe. Tyle. Tak stwierdza moim zdaniem nauka. Wolność słowa i metoda naukowa.

WladcaAwarow pisze:
Nie obraziłem ich

Jasne. Są dla Ciebie bezwartościowi, chętnie byś ich wyeliminował, każdego z własną rodziną, celem, marzeniami z własnym obrazem życia. Nie obraziłeś ich. Rzucałeś komplementami, co?

Naczelny pisze:
Jasne. Są dla Ciebie bezwartościowi, chętnie byś ich wyeliminował, każdego z własną rodziną, celem, marzeniami z własnym obrazem życia. Nie obraziłeś ich. Rzucałeś komplementami, co?

Hiperbolizacja - lvl. tadeusz999

Naczelny pisze:
Jasne. Są dla Ciebie bezwartościowi, chętnie byś ich wyeliminował, każdego z własną rodziną, celem, marzeniami z własnym obrazem życia. Nie obraziłeś ich. Rzucałeś komplementami, co?

Rzucałem komplementami. Gdyby mnie zabito dla przetrwania gatunku czułbym się uradowany. Według mnie nie obraziłem ich.
A poza tym ch*ja znasz się na genetyce

Naczelny pisze:
To podaj jakieś dowody dlaczego Twoim zdaniem się mylę, a nie pisz argumentum ad hominem. I za to Ciebie powinno się wyrzucić z grupy, a nie mnie, bo ja nie atakuję nikogo wprost, tylko stwierdzam naukowe fakty i dyskutuję z tezami. Nie zaatakowałem Władcy, tylko napisałem co w jego przypadku moim zdaniem jest możliwe. Tyle. Tak stwierdza moim zdaniem nauka. Wolność słowa i metoda naukowa.

Ty chyba masz na myśli stan emocjonalny. Tia, on wpływa na przyszłe dziecko.
Ale to przez hormony, nie impulsy elektryczne w mózgowiu.

WladcaAwarow pisze:
Rzucałem komplementami. Gdyby mnie zabito dla przetrwania gatunku czułbym się uradowany. Według mnie nie obraziłem ich.
A poza tym ch*ja znasz się na genetyce

Uwielbiam twój argument w stylu:

„Ja to lubię, więc ¾ ludzkości też to polubi!”

Teraz Ty mnie obrażasz na temat mojej wiedzy o genetyce.

Grupa ma na celu zebranie osób, które potrafią w kulturalny sposób prowadzić dyskusję.

Heh

AdvBioSys pisze:
Grupa ma na celu zebranie osób, które potrafią w kulturalny sposób prowadzić dyskusję.

Heh

Naczelny pisze:
Uwielbiam twój argument w stylu:

„Ja to lubię, więc ¾ ludzkości też to polubi!”

Teraz Ty mnie obrażasz na temat mojej wiedzy o genetyce.

To nie argument. To co konieczne jest konieczne.

A ty mnie obrażasz nazywając mnie faszystą

Robicie mi dzień

WladcaAwarow pisze:
To nie argument. To co konieczne jest konieczne.

A ty mnie obrażasz nazywając mnie faszystą

Już ci napisałem, ja, Nanook i Czarny Goniec, że to nie jest konieczne a Ty nawet nie zmieniłeś zdania przy tym dając te same argumenty. Zachowujesz się jak według Ciebie musiałaby być twoja wizja świata „bo tak”. Ty teraz nie podajesz rzeczowych argumentów tylko atakujesz moją osobę. Chyba nie nazwałem Cię faszystą, tylko napisałem że moim zdaniem jest genetyczna możliwość na uzasadnienie Twoich dziwnych wyskoków.

Naczelny pisze:
Już ci napisałem, ja, Nanook i Czarny Goniec, że to nie jest konieczne a Ty nawet nie zmieniłeś zdania przy tym dając te same argumenty. Zachowujesz się jak według Ciebie musiałaby być twoja wizja świata „bo tak”. Ty teraz nie podajesz rzeczowych argumentów tylko atakujesz moją osobę. Chyba nie nazwałem Cię faszystą, tylko napisałem że moim zdaniem jest genetyczna możliwość na uzasadnienie Twoich dziwnych wyskoków.

Z Nanokiem i Goncem była jakaś normalna dyskusja a nie jak z tobą. Poza tym te argumenty jakoś do mnie nie przemówiły. Argumenty nie muszą też udowodnić tezy. Poza tym "atakuję" twoją osobe bo ty zaczałeś gadać głupoty o mnie i o moiej rodzinie

WladcaAwarow pisze:
Z Nanokiem i Goncem była jakaś normalna dyskusja a nie jak z tobą. Poza tym te argumenty jakoś do mnie nie przemówiły. Argumenty nie muszą też udowodnić tezy. Poza tym "atakuję" twoją osobe bo ty zaczałeś gadać głupoty o mnie i o moiej rodzinie

Nie stwierdziłem żadnych złych rzeczy o Tobie i twojej rodziny, tylko hipotetycznie wywnioskowałem co MOGŁO się zdarzyć a nie musiało. I to akurat jest akceptowalne naukowo. Jeśli Nanook i Goniec świetnie obalili Twoją tezę, a Ty wierzysz dalej w swoje nie dając żadnych argumentów na ich argumenty a uznajesz je za prawdziwe tylko dlatego że coś do Ciebie przemawia, lub nie, to zachowujesz się jak ignorant.

Tyle że to nie mogło się stać bo ideologia nie jest zapisana w genach

Nie obalili według mnie i nie jestem ignorantem. Czytałem te argumenty i do mnie nie przemawiają. Nadal uznaję swoją teze za szłuszną. Poza tym bardziej oni dawali inne opcje, mniej radykalne od moich a ty chcesz obalić szłuszność depopulacji

Ale w genach zapisane są informacje, które mogą spowodować sposób myślenia bardziej czy mniej podobny ideologicznie. I właśnie o Tym decyduje ten kod zapisany przez rodziców, w końcu przechodzi on z ich organizmów i ich sposób myślenia który mógł być podatny na indoktrynację miał szansę zostać się pod tego wpływem zmieniony przez co Władca ma większe szanse na chociażby posiadanie poglądów faszystowskich! Proste? Proste.

WladcaAwarow pisze:
Nie obalili według mnie i nie jestem ignorantem. Czytałem te argumenty i do mnie nie przemawiają. Nadal uznaję swoją teze za szłuszną. Poza tym bardziej oni dawali inne opcje, mniej radykalne od moich a ty chcesz obalić szłuszność depopulacji

Według Ciebie, to słowo klucz. Wedle metody naukowej i politologicznej obalili Twoje poglądy z kretesem, tylko Ty się do tego nie stosujesz. Co do moich rozważań na Twój temat: zaprzeczasz, ale nie kontrargumentujesz albo odpierasz argumentacją więc wedle erystyki Twoje posty mają prawdopodobnie niską wartość dyskusyjną.

Wiem co masz na myśli, ale piszesz to tak, że ni cholery nie brzmi to w ten sposób.

AdvBioSys pisze:
Wiem co masz na myśli, ale piszesz to tak, że ni cholery nie brzmi to w ten sposób.

Tu masz rację. Jestem chaotyczny, ale Władca powinien zrozumieć to co czytam. Moje argumenty wciąż zachowują, wedle metod erystycznych, sens.

Czekajmy na Morsa xD

Odstresowuje się pewnie wąchając fekalia

Moje zdanie, i zdanie erystyki jest takie – że Władca przegrał ten spór z kretesem. Za obrażanie i niestosowanie się do piramidy moim zdaniem powinno się go wywalić z hukiem. I tyle.

,,xD"

Złamał dobrze napisany regulamin.

Ciebie się powinno wywalić z hukiem bo dopóki ty nie przyszedłeś wszyscy normalnie dyskutowali. hmmmmm, dziwne co nie?

To że jestem być może powodem takiego stwierdzenia Władcy, nie znaczy jeszcze że winę mam ja, a nie Władca. Jeśli ktoś został pobity, to to zazwyczaj nie jest wina pobitego za to bo „Gdyby nie było pobitego to nie zostałby pobity”.

www.grupy.jeja.pl/topic,61809,obrzucanie-sie-produktami-przemiany.html