-Obraz satelitarny w tej chwili.
Właściciel
Nie widzisz nic nadzwyczajnego. Las, las, placówka, las, las, ocean, port fundacji.
-Prawdopodobnie udał się do portu. Odyn, aktywuj zdalnie głowicę jądrową. Opóźnienie T- 5 minut.
Właściciel
-Jesteś pewna aby uruchamiać głowice? Wraz z zabezpieczeniem 682 prośba o głowice została cofnięta
-Nie eksploduj. Podaj obraz Satelitarny na żywo, podczerwień.
Właściciel
Jest sporo obiektów, cały czerwony "placek" w miejscu gdzie jest placówka, kilka mniejszych w porcie, a w lesie pojedyńcze. Zapewne zwierząta. Oraz większe takie jak samochody ze wsparciem.
-Szukaj poruszającego się pojazdu od bazy.
Właściciel
Jest jeden taki. Jedzie w stronę przeciwną niż jest port. W stronę najbliższego miasta.
Właściciel
I widzisz go, opancerzony transporter wojskowy.
Właściciel
-Stwierdzono masę papierów. Być może zabrali dokumentację
Właściciel
Męski głos-Pamiętaj, nie ma teraz odwrotu, jak byśmy wrócili natychmiast by nas rozstrzelali.
Damski głos-Nie mam zamiaru wracać. Widziałam za dużo. Świat musi się dowiedzieć co się tam dzieje.
Męski głos-Koniec z masowymi mordami. Ja podpisywałem umowę aby dołączyć, bo nie miałem co zrobić ze swoim życiem... Ale nie pisałem się na takie testy!
Damski głos-Ja trafiłam z więzienia, byłam skazana na śmierć, za morderstwo którego dokonał sąsiad. Mieli po trzech miesiącach mnie wypuścić, został jeden dzień ale walić to. Mam dość testów
Postanowiła ich porwać w powietrze wraz z pojazdem.
Właściciel
I udało ci się to.
-Ku*wa mają nas!
-Po pierwsze tylko jedna osoba was ma. Teoretycznie mogłabym was zrzucić z 1000 metrów na powierzchnię oceanu, ale mi się nie chcę...
-To nieładne mówoć coś do osoby. Ujmę to tak. Ja was odstawię na jakieś miejsce, oszczędzę wam życie, zabieram dokumentację i pojazd, wyczyszczę wam pamięć i tyle. Dostaniecie nowe życie.
Właściciel
-Po tym co tam widzieliśmy nie mamy pewności czy jesteś osobą. W każdym razie, dobrze, ale skąd mamy wiedzieć czy nie wyczyścisz nam pamięci i nie oddasz na testy!? I świat MUSI wiedzieć co tam się dzieje.
-Ujmę to tak. Sama uczyniłam wiele złego i chcę to naprawić. Pamiętajcie jesnak, że ta Organizacja, mimo swego szkaradnego charakteru, ma swoje plusy. Gdyby nie oni, to nasz świat wyglądałby gorzej od Fallouta IV.
//Uważaj ku*wa, bo wiedzą co to Fallout 4, wcale nie trzymają ich w zamknięciu od reszty świata.
-Inaczej... Powtórka z 65000000 P.N.E.
Właściciel
-Dobra, wyczyść pamięć...
-No i słodko... Tylko zostawię was w jakiejś wiosce, byście mieli opiekę, zgoda?
Szuka jakieś wioski, takiej w miarę oddaloną, ale dosyć blisko większej cywilizacji.
Stawia samochód tam i przed otwarciem drzwi usuwa wspomnienia związane z ich dawnymi ja oraz co się wydarzyło w fundacji.
I ich wyciąga z samochodu.
Właściciel
I są nieprzytomni po czyszczeniu pamięci
-Ktoś ich powinien odnaleźć... Ale na wszelki... Flara!
Właściciel
Raczej ich znajdą, są praktycznie obok wioski. Możesz wracać. Komunikator:
-SCP-106 został zabezpieczony.
-Czyli pozostała nam reszta i agenci Rebelii Chaosu
-Dwójka została załateiona. Zabieram pojazd. - I spowrotem do bazy.
Właściciel
I jesteś w placówce. Aktualnie widzisz na placu dwa helikoptery, trzy patrolujące dookoła, kilku żołnierzy cztery pojazdy oraz oddział wchodzący do środka.
Postanowiła odłożyć pojazd jednocześnie lekko skanując dokumenty.
Właściciel
Odyn -wszystkie dokumenty przeskanowane.
Komunikator-Dr. Bright proszony jest o nie podmienianie granatów błyskowych na "gustowną różową podłóżną damską zabawkę"
Włamanie się do sieci komunikacyjnej... Już.
-Doktor Bright proszony o zgłoszenie się do lekarza-psychiatry.
Właściciel
-"Nuke" gdzie jesteś?
-Zgłaszam się, zszedłem do light Containment zone i.... O KUR...*chrupnięcie połączone z łamaniem kości, krzykiem i śmiechem*
-"Nuke"? "Nuke"? Uzupełnić raport o jeszcze jedną ofiarę. Napisz że zgniotła go winda.
-To co ja mam do jasnej jeszcze robić...
Właściciel
-Z terenu placówki do lasu uciekł SCP-173. Jest on jednym bardziej niebiespiecznych. Jest cholernie szybki, chyba że na niego patrzysz, wtedy staje w bezruchu. Musisz go złapać i przeteleportować do jego pomieszczenia. Reszta się już my zajmiemy. Nie Dr. Bright, "gustowne zabawki damskie" w innych kolorach i kształtach też odpadają. Po prostu się jej dotykaj do granatów.
-Proszę o kształt, bym mogł go rozpoznać w termowizji.
-W którą stronę spierdoelił?
Właściciel
-To było że tak powiem w mgnieniu oka.