Właściciel
-A co ja poradzę, że tego nawet kusza się nie ima? A ostatnio wpuściliście.
Właściciel
-Dziękuję, łaskawco od... - Ugryzła się w język i podążyła do sali królowej.
Moderator
Szybko znalazłaś Galadrei, Ale co dalej ?
// idę spać/ /
Właściciel
//Słodkich.
Czy może wejść, czy też... Postanowiła zapukać.
Moderator
Galderi otworzyła drzwi
- Proszę?
// ale Jeszce jeden dam //
Właściciel
//TYLKO... Jedna... Tura... Znam ten syndrom.
-Chodzi o mój ostatni sen... O Pani...
Moderator
// chyba mnie złapał, tsa kiedyś o 22 miałem spać tymczasem 4 rano ja Jeszce pisze z koleżanką/ /
- co z nim ?
Właściciel
-Odezwała się moja druga ja... Czemu tego nie powiedziałaś???
Moderator
- Sama musisz wszytko odkryć
Właściciel
-Wiem, ale... Boję się... Plus z całym szacunkiem, ale kto mnie na łóżko dał, co?
Moderator
- Kotś Cię dał na łóżko? o co chodzi ?
Właściciel
-Zacznijmy od tego, że w tej zbroi waże spokojnie z ponad 200 kilogramów... A poza tym... Boję się, o Pani... Że nie będę umiała zapanować nad swoim ogniem...
Moderator
-Nad wszytkim zapanujesz, masz silną wolę, lecz nie mam pojęcia co mogłoby cie przenieść
Właściciel
-Rozumiem... Myślałam, że... A z snami... Czy Pani mi w nich majstruje?
Moderator
-Nie, nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła.
Właściciel
-Więc... Co on znowu planuje...
Moderator
-Kto, Saruron ?
jego nikt nie zrozumie.
Właściciel
-Jednak on ma jakiś plan względem mnie...
Moderator
- Sauron szuka silnych sojuszników, a nie na codzień można zdobyć smoka.
Moderator
- Posłuchaj, nawet Saurona da się zmienić, wciąż tkwi w nim iskierka dobroci.
Właściciel
Spojrzała się na nią dziwnie.
-Że słucham? I co trzeba, przekuć pierścień?
Moderator
- Pierścnien Saurona jest nie do przekucia, Saurona da się zmienić w jeden sposób, ale Muszisz dowiedzieć się sama jaki to.
Właściciel
-Rozumiem... Ale te elfy są durne... Niby mają blisko Minas-Morgul, ale Sauron tylko na to pozwola...
Moderator
-Sauron ich nie zaatakuje, gdyż bardziej obserwuje nasze wyposażenie.
Właściciel
-Jednak ma mnie na oku... Trzeba zaatakować Isengard, dopóki są słabi.
Właściciel
-Oczywiście... Saruman zapłaci za zdradę.
Moderator
-Więc, wyruszaj potrzebujesz czegoś ?
Właściciel
-Tylko jednego. 4 łuczników. Tyle i tylko tyle.
Moderator
natychmiast przebiegło czterech łuczników
- jesteśmy gotowi!
Właściciel
-Idziemy do Isengardu. Musimy odciążyć Rohirimmów.
Moderator
( rohimy to helmowy jar )
Ci od razu wyruszyli za Tobą
Właściciel
//Rohan nazywany był Królestwem Rohirimmów, gdyż Rohan znaczy... Marchia.
Obrała kierunek na Isengard... Na szczęście obto łateo, bo pamięta, którędy ruszyły orki wiele lat temu.
Moderator
// następny post isengard czy tutaj //
Moderator
Blawoj
jesteś niedaleko lorien.
Poleciał do żelaznych wzgórz
Moderator
Jeden z elfów podszedł do Ciebie.
-W stolicy elfów Lothlórien
-Aha, wiele mi to mówi. Straciłem pamięć... Raczej.
- Ymmm... no... chyba można to nazwać pomocą. Macie tutaj kogoś, kto zna się na magicznych przedmiotach?
Moderator
-Tak mamy Panią Galadrei.
- Możecie mnie do niej zaprowadzić?
Moderator
Zaprowadzili Cię pod same drzwi.
Moderator
Drzwi otworzyła jasna Pani.
-Witam. Ja w sprawie tego. - wskazał naszyjnik, po czym spojrzał na pierścień. - A i przy okazji, czy pierścień lub reszta sprzętu też jest magiczne?
Moderator
Naszyjnik i pierścień wyglądają na magiczne.