AdvBioSys pisze:
#TeamSojuz
Sojusz Galaktyczny
Ku*wa bagietownicy
Kuba1001 pisze:
ZAWSZE I WSZĘDZIE!!!
SOJUSZ NISZCZONY BĘDZIE!!!
ZAWSZE I WSZĘDZIE!!!
SOJUSZ NISZCZONY BĘDZIE!!!
Zygarde pisze:
Sojusz Galaktyczny
Ku*wa bagietownicy
degant123 pisze:
WDG..... coś mi się kojarzy ale nie wiem co
Rafael_Rexwent pisze:
Fetysz Vadera do pewnej postaci... Znaczy ja też mam coś podobnego, ale ja przynajmniej lubuję kobiety, a nie jakiegoś łysola :P
Kuba1001 pisze:
Bulwa:
Prosiłbym o wypełnianie Karty NPC według wzoru.
.
degant123 pisze:
Korweta "Pierwszy krok"
Pierwszy statek bojowy stworzony przez nieistniejącą już firmę Smith & Wilson Inc. dla Imperium Bryczyjskim, bowiem to potrzebowało jakąś jednostkę kosmiczną która nie jest statkiem kolonialnym na którym zainstalowano działka nazwano to statkiem bojowym. Dlatego rząd, w celu odnalezienia najlepszego kandydata, zarządził konkurs na stworzenie pierwszej poprawnej Korwety dla użytku wojskowego. Wiele projektów zostało zaprezentowanych na konkursie jednak projekt S&S wygrał dzięki swojej prostocie i solidności konstrukcji, a to zagwarantowało długoletni kontrakt z rządem który skończył się w momencie kiedy rozpoczęła się wojna Osiemdziesięcioletnia. Po wojnie z Federacją statek dostał standardową rewizję konstrukcji czyli:
- Lepszy pancerz
- Tarcze energetyczne w tym przypadku takie co mają zatrzymać wrogi atak
- Lepsze generatory oraz silniki.
Uzbrojenie
- 2 trzy-lufowe Ciężkie wieżyczki laserowe znajdujące się na bokach okrętu
- Średnie laserowe działko dwu-lufowe znajdujące się na górze okrętu
Rafael_Rexwent pisze:
Klasyfikacja prędkości
Podstawowa jednostka - Węzeł kosmiczny
Korwety 75 - 90 węzłów kosmicznych
Fregaty eskortowe 65 - 80 węzłów kosmicznych
Fregaty bojowe 45 - 65 węzłów kosmicznych
Lekkie krążowniki 40 - 60 węzłów kosmicznych
Krążowniki 32 - 54 węzłów kosmicznych
Ciężkie krążowniki 25 - 38 węzłów kosmicznych
Szybkie pancerniki 35 - 55 węzłów kosmicznych
Pancerniki 10 - 22 węzłów kosmicznych
Lotniskowce eskortowe 40 - 65 węzłów kosmicznych
Lotniskowce 12 - 32 węzłów kosmicznych
Rafael_Rexwent pisze:
Klasyfikacja dział laserowych
Niskomineralizowane działka przeciwlotnicze - Technologia tania, tania, łatwa do wytworzenia oraz tania. Na tym można skończyć opisywanie zalet, gdyż po tym typie broni nie można się spodziewać dobrych osiągów. Oczywiście działka strzelają, jednak moc pocisków odpowiada sile tylko nieznacznie większej od nowoczesnego karabinu wojskowego, czyli jak na kosmiczne standardy - żenada. Obecnie niskomineralizowane działka przeciwlotnicze spotyka się tylko na najbiedniejszych planetach galaktyki, gdzie ich prostota i cena wynagradzają słabe osiągi. Na małe grupki piratów jak znalazł, gdyż bateria takiej broni potrafi przy dłuższym ostrzale zlikwidować myśliwiec pokroju Grot. Tak, cała bateria. Kilkanaście sztuk broni. Tak, na jeden mały myśliwiec. Może spuśćmy już na to zasłonę milczenia....
Wysokomineralizowane działka przeciwlotnicze - Bardzo popularna broń w Galaktyce występująca w wielu seriach oraz podtypach nie tylko na jednostkach wojskowych ale też i cywilnych. Siła różni się w zależności od użytych materiałów, rodzaju minerału, technikach produkcji i tym podobnych inżynierskich szczegółów jednakże mieści się w zakresie od siły porównywalnej do niskomineralizowanych działek do dział zdolnych jednym strzałem rozszarpać bombowiec strategiczny. Ale bez wyjątku wszystkie działka przeciwlotnicze łączy jedno - zaawansowane systemy celownicze zintegrowane do zwalczania szybko poruszających się obiektów (myśliwców, bombowców, pocisków rakietowych)
Wysokomineralizowane działka bliskiej ochrony - Ściśle wyspecjalizowany typ uzbrojenia obecny wyłącznie na okrętach wojennych, który zawsze jest sprzężony z systemami wykrywania oraz komputerem celowniczym. Zadaniem działek bliskiej ochrony jest postawienie zapory ogniowej mającej na celu zwalczać wrogie pociski rakietowe lecące w kierunku jednostki lub nadlatujące w zwartej grupie bombowce/maszyny szturmowe nieprzyjaciela, jednakże to drugie często jest nieefektywne z prostego powodu - działka bliskiej ochrony poświęcają siłę zawartą w pojedynczym bolcie na rzecz szybkostrzelności. Owszem - lekki myśliwiec po dostaniu się pod nawałę ogniową z tych działek nie ma szans, jednakże ciężki bombowiec może wszystko przyjąć na tarcze i pancerz bez większych szkód.
Typ uzbrojenia używany głównie na fregatach oraz krążownikach eskortowych, często na lotniskowcach oraz rzadko na pancernikach.
Niskomineralizowane działka obrotowe - Dawno zapomniany typ uzbrojenia, który odszedł do lamusa z prozaicznego powodu - nagłego rozwoju technologii tarcz energetycznych. Otóż ideą niskomineralizowanych działek obrotowych było zalanie wroga lawiną boltów energetycznych mających uderzeniami w różne punkty osłon doprowadzić do ich przeładowania co było niezwykle skuteczną techniką... kiedyś... Obecnie siła takiego uzbrojenia nie zdołałaby się nawet przebić przez pancerz najlżejszego myśliwca nie mówiąc o osłonach, które radośnie ignorowałyby ostrzał. Nieliczne egzemplarze można jeszcze spotkać w najbiedniejszych regionach Galaktyki, ale i tak są używane jedynie jako broń psychologiczna - chmara pocisków nieustannie omiatająca maszynę potrafi zdezorientować lub rozdrażnić.
Wysokomineralizowane lekkie działa - Definicja lekkich dział laserowych obejmuje szeroką gamę artylerii o kalibrze od 55 milimetrów do 140 milimetrów i długości lufy od L/55 do L/80, która zapewnia sporą siłę ognia w porównaniu do rozmiarów. Z drugiej strony oznacza to też wymóg posiadania odpowiednio dużych zapasów ogniw mineralnych oraz solidnego reaktora jednostki. W zależności od modelu wystarczy od kilku do kilkunastu (w przypadku badziewi od podejrzanych kupców - kilkudziesięciu) strzałów by wyłączyć tarcze na jednostce rozmiarów patrolowca. Dlatego też na większych okrętach wojennych lekkie działa łączy się w pary za pomocą sprzężenia bądź w całe baterie zintegrowane komputerami celowniczymi aby zmaksymalizować zadawane obrażenia. Wysokomineralizowane lekkie działa stanowią główne uzbrojenie w mniejszych jednostkach do korwety włącznie, zaś w pancernikach i krążownikach często są zamieszane w roli dodatkowego wsparcia ogniowego na krótkich dystansach oraz by zwalczać małe cele nie będące optymalnym celem dla głównych baterii.
Wysokomineralizowane średnie działa - Definicja średnich dział laserowych dotyczy artylerii o kalibrze od 141 milimetrów do 234 milimetrów i długości lufy od L/40 do L/60. Średnie działa to już domena większych okrętów wojennych, niedostępna na oficjalnym rynku cywilnym (bo na czarnym rzecz jasna można i nawet ciężką znaleźć) i wymagająca do działania potężnego reaktora przez co nie uświadczy się jej na patrolowcach czy kanonierkach, a i tylko większe modele korwet mogą "udźwignąć" bilans energetyczny chociażby paru średnich dział. Jednakże oferowana siła ognia oraz zasięg w pełni wynagradzają problemy dotyczące zasilania. Średnia artyleria stanowi idealną równowagę między siłą pojedynczego pocisku a szybkostrzelnością oraz jest pomostem łączącym działa lekkie z ciężkimi gdyż sprawdzają się zarówno w ostrzale dużych, opancerzonych celów jak i małych jednostek pokroju korwet. Wysokomineralizowane średnie działa to główne uzbrojenie fregat oraz lekkich krążowników. Nie możemy też zapomnieć stosowaniu ich jako dodatkowych baterii w pancernikach. Wtedy są umieszczane bądź to w kazamatach, bądź w wieżach artyleryjskich (najczęściej w standardzie dwulufowym, rzadziej w standardzie trzylufowym).
Wysokomineralizowane działa uniwersalne - Specjalna odmiana artylerii łącząca zalety dział przeciwlotniczych oraz lekkich. Może zostać użyta zarówno do zwalczania myśliwców i bombowców jak i ostrzeliwania okrętów wroga. Jest to bardzo młoda technologia i obecnie znana jedynie Federacji oraz Sojuszowi. Ale jak to bywa przy tych obu frakcjach - nienawidzą się do tego stopnia, że obrali sobie za definicję inny kaliber i każda ze stron uważa, iż to ich punkt widzenia jest tym lepszym. Dlatego o ile Sojusz za działo uniwersalne uważa artylerię kalibru 100 milimetrów o długości lufy L/55 to Federacja produkuje działa uniwersalne kalibru 76 milimetrów o długości lufy L/62. Szczerze mówiąc to oba działa spisują się znakomicie i jeśli tak dalej pójdzie to wkrótce wyprą klasyczną lekką artylerię z racji znacznie lepszego potencjału bitewnego. Oczywiście działo Sojuszu ciut lepiej sprawdza się w ostrzale większych celów, zaś działo Federacji ciut lepiej radzi sobie z wrogimi siłami lotniczymi.
Wysokomineralizowane ciężkie działa - Kaliber od 235 milimetrów do 406 milimetrów i długości lufy od L/45 do L/54. Największe bydlaki (nie licząc artylerii superciężkiej, ale to innym razem) jakie widział kosmos, które jednym strzałem mogą zamienić w atomy zbyt pewną siebie korwetę. O ile trafią, bo celność to jednak nie jest ich największa zaleta i nie opłaca się strzelać do czegokolwiek mniejszego niż fregata gdyż będzie to po prostu marnowanie mineralnych zasobników. Ciężka artyleria to coś montowanego wyłącznie na ciężkich krążownikach oraz pancernikach, bo żaden inny okręt nie ma takiego reaktora by zasilić takiego potwora. Zazwyczaj montowane w wieżach artyleryjskich w standardzie dwu- lub trzy- lufowym, bardzo rzadko w barbetach lub wieżach w standardzie jednolufowym. Największy zasięg z uzbrojenia laserowego, mizerna celność, potężna siła ognia oraz długi czas kondensacji nowego pocisku - to definicja tych Behemotów wśród artylerii.
Vader0PL pisze:
Rafael się zbroi.
Dobrze, ale też mam jeszcze wiele zabawek w pogotowiu.
degant123 pisze:
Niszczyciel Czołgów "Buldog"
Projekty maszyny zwanej Buldogiem zaczęły się tworzyć już w czasie wojny osiemdziesięcioletniej, jednakże zostały one dopiero sfinalizowane całkiem niedawno. Powodem tego była Federacja, a dokładniej wojna z nią oraz porażka która przyszła razem z nią. Jednak nie ma tego złego co by na dobre by nie wyszło i nagła przerwa w badaniach nad Buldogiem, dała inżynierom Imperium czas na przyswojenie pewnych nowych informacji które zdobyli podczas pracy z sojuszniczymi jednostkami. To pozwoliło projektantom Buldoga wprowadzić pewne poprawki do jego konstrukcji. Obecnie nie ma jeszcze za wiele Buldogów wyprodukowanych i gotowych do służby ale ta liczba się stopniowo zwiększa.
Parametry:
- 3,50 metry wysokości
- 8 metrów długości bez lufy
- 12 metrów z lufą
- 3 metry szerokości
Uzbrojenie:
- Jedno działo kalibru 150 mm
- Dwa przednie działka obrotowe
Prototypowa jednostka "Buldoga"
bulorwas pisze:
Mówi to osoba proponująca mecha o działach dwukrotnie większych od korpusu.
Rafael_Rexwent pisze:
Mechy Omega mają dziesięć metrów wielkości. Mój mech miał działka kalibru 46 i 15 milimetrów. Przyjmując historyczny standard dział 46mm czyli L/45 daje to nam +- 2,1 metra czyli nieco ponad 1/5 konstrukcji. Zaś działka 15 mm przy standardzie dział 155mm 3rd Year Type (L/60) są długości zaledwie 0,9 metra. Więc proszę łaskawie byś nie otwierał ust nie mając nimi nic mądrego do powiedzenia.
bulorwas pisze:
Mówiłem o Batllelady. Dlatego użyłem wyrażenia "zaproponowałeś"
degant123 pisze:
Poduszkowiec gotowy
Kuba1001 pisze:
Akcept, choć tak z ciekawości: Ile było wcześniej?