[MIASTO] Ulice

Avatar Radiotelegrafista
- U rodziny? Nie, do motelu żem zajechała. - Odparła, spoglądając na nią nieprzytomnie

Avatar Dark_Dante
- Zwiedzanie? Może oprowadzić cię po mieście? - Stanęła z nią twarzą w twarz.

Avatar Radiotelegrafista
- Dzięki, nie mam czasu. Muszę się ogarnąć, mam spotkanie za parę godzin. -

Avatar Dark_Dante
- Ooooch, na pewno...?

Avatar Radiotelegrafista
- Ta. - Odpowiedziała, przeczesując włosy.

Avatar Dark_Dante
- Jakby co, wiesz gdzie mnie szukać - Puściła jej oczko.

Avatar Radiotelegrafista
- Te, będę pamiętać, ślicznotko. - Odpowiedziała, po czym obróciła się na pięcie i ruszyła do motelu szybkim krokiem.

Avatar Dark_Dante
Uśmiechnęła się pod nosem, popatrzyła w ślad za nią, a potem udała się na spacer ulicami miasta.

Avatar gulasz88
Właściciel
Dante
Chłodne powietrze mroziło twoją nieco zbyt odkrytą skórę. Ulice wciąż były puste, nie było nawet siódmej.

Avatar Dark_Dante
Udała się nieśpiesznie do baru.

Avatar gulasz88
Właściciel
O tej porze był już zamknięty. Otwierali dopiero o czternastej

Avatar Dark_Dante
Podrapała się po brodzie i skierowała do knajpy.

Avatar gulasz88
Właściciel
Wybacz, zamyśliłem się. Dla obojgu - Zmiana Tematu!

Avatar gulasz88
Właściciel
Nawet nie zauważyłeś, kiedy zaczęło się przejaśniać. Sklep powinien być już otwarty.

Avatar Dark_Dante
Obrał kurs prosto do sklepu.

Avatar gulasz88
Właściciel
To było niepotrzebne przejście. Zmiana Tematu!

Avatar gulasz88
Właściciel
Kiedy trafiłeś na ulice miasteczka, było już raczej jaśniej niż ciemniej. Na ulicy szli pierwsi zaspani ludzie, a z garażów wyjeżdżały auta.

Avatar Kuba1001
//Dlaczego miałem dziwne przeczucie, że coś zeżre mnie po drodze?//
W takim razie udał się, na dobry początek, do baru, aby sobie chlapnąć, zjeść coś, pogadać i sprzedać samogon.

Avatar gulasz88
Właściciel
Niestety, bar był o tej porze jeszcze zamknięty. Miałeś za to jakąś artystyczną kawiarnie, nieopodal.

//Bo każda twoja postać to paranoik

Avatar Kuba1001
//No w sumie...//
Tam mu raczej alkoholu nie dadzą, także sprawdził od której godziny bar będzie otwarty, jednocześnie sprawdzając obecną godziną i wykonując prostą operację matematyczną.

Avatar gulasz88
Właściciel
Za pomocą potęgi matematyki i logicznego myślenia wydedukowałeś, że otwierają za siedem godzin.

Avatar Kuba1001
//Jako że sprawdzał w poprzednim poście godzinę to powiedziałbyś która jest?//

Avatar gulasz88
Właściciel
Mówiąc konkretnie, była siódma.

Avatar Kuba1001
- Ja pie**olę... - mruknął i udał się do alternatywnego wódopoju, czyli tej całej kawiarni.

Avatar gulasz88
Właściciel
Dopiero zaczęła, a już robi biznes. Zmiana Tematu!

Avatar gulasz88
Właściciel
Wyszedłeś z kawiarni. Pod nią już czekały twoje zniecierpliwione psy. Zanim zdążyłeś przejść może dwa kroki, usłyszałeś dzwonek za sobą. Dziennikarka również wyszła z lokalu.

Avatar Kuba1001
Pewnie to jakiś zbieg okoliczności. Niemniej, ruszył dalej, na razie w celu przespacerowania się ulicami miasta.
//Dwa pytania, po jednym na łebka:
Gulasz - Moja postać może znać właściciela baru-koszmaru, nie?
Radio - Podasz namiary na Twoją postać?//

Avatar Radiotelegrafista
// Karty postaci - Strona 3 - Konto Usunięte - Sam Thompson - Dziewczyna z papierosem //

Avatar Kuba1001
//A, to jednak kojarzę. Myślałem, że to jakaś inna postać.//

Avatar Radiotelegrafista
//Nie mam tu innej postaci choć trochę ludzkiej. No chyba, że kosmonauta przejdzie. //

Avatar Radiotelegrafista
Sam czasem tylko rzucają ukradkiem spojrzenia na socjopatę, spokojnie wyjęła papierosa z paczki i poszukała zapalniczki w kieszeni.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar gulasz88
Właściciel: gulasz88
Grupa posiada 5228 postów, 51 tematów i 23 członków

Opcje grupy Przypadki z ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Przypadki z Vasira Lake [PBF]