Karty Postaci

Avatar Zygarde
Właściciel
Tutaj wzór:

Imię:
Nazwisko:
Pseudonim:
Wygląd:
Historia: (Najważniejsza część, często to ona zależy od mojej akceptacji)
Narodowość:
Miasto/Państwo startowe: (Dowolne, tylko że Superbohater działający w Ugandzie raczej słabo wypada i ciężej mu się wyróżnić)
Wiek:
Wróg: (Opcjonalnie, jeśli ktoś nie zaznaczy mogę sam dać. Oczywiście na samym początku nie może to być np. M.O.D.O.K albo Iron Man)
Kogo popiera: (czyli czy jest superzłoczyńcą czy superbohaterem)
Supermoce: (opcjonalnie, może być po prostu geniuszem bez mocy jak np. Tony Stark.)
Marzenie:
Towarzysz:
Majątek:(Postać nie może być za bogata, ale z biedą też bez przesady.)
Słabe punkty

Avatar korobov
Imię: Helmut
Nazwisko: Masine
Pseudonim: Marny koniec/ Reichmarschall / Dowódca nawróconych
Wygląd: Blondyn z niebieskimi oczyma, metr dziwięćdziesiąt wzrostu, umięśniony, ubrany w mundur Marszałka Rzeszy ze wszystkimi możliwymi medalami (patrz Göering), jest lekko zielony na twarzy, a dodatkowo ma pełną wyrazu twarz
Druga postać: Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci 200 metrów bez ogona, ogonem 450. Skrzydła o rozpiętości 800 metrów
Historia: Urodzony w 1915 roku doświadczył wielkiego kryzysu w Niemczech. Wtedy na scenę wypłynął Hitler i... Wiadomo, wstąpił do armii w wieku 18 lat, a dokładnie do Waffen SS. Proponowano mu nawet do Hydry, ale niestety, odmówiono ze względu na to, że jest zbyt fanatycznym faszystą. W czasie wojny po stronie Polskiej walczył z jakimś Hohenzollernem, z którym wielokrotnie walczył, aż do pól Normandii w lipcu '44, kiedy dostał się do niewoli brytyjskiej, ale zaraz został odbity przez niespodziewany kontratak Wehrmachtu. Został po tym odesłany na tyły, w celu poddania go "Ulepszeniom". I rzeczywiście takie otrzymał. W pojedynkę dzięki nim rozprawił się z całym batalionem Gwardii krasnoarmieńców w Polsce. Ale koniec wojny się zbliżał i Fuhrer zażądał, by został zahibernowany wraz zcałym batalionem i sprzętem. I został, zgodnie z wolą Fuhrera, wraz z całym oddziałem, osadzony na 65 lat w zamknięciu. Po tym czasie ktoś im otworzył. Wszyscy się spodziewali żę to Fuhrer, a to był jakiś nieznajomy gość. W jakimś pokracznym mundurze, ale krzyczał po niemiecku, więc zrozumieli, że wojna się skończyła, a oni mają się poddać. Oni tak jakby od niechcenia podniesli ręcee do góry, ale wystrzał z działa Tygrysa spowodował utorowanie drogi na zewątrz. Przez jakiś czas ukrywali się albo zostali zabici, dopóki nie amierzyła ich Hydra. Wskazała im na cel Marstenburg, a sama ulepszyła ich sprzęt. Po symbolach na ratuszu, zamku i wartownikach w oczoje**ych pomarańczowo-niebieskich strojach ( z innej beczki, w 15 wybili ponad 500 jego żołnierzy i zniszczyli blisko 20 czołgów. Tyle naliczyli trópów, czy było więcej i czy mieli ciężki sprzęt i działa-nie wiedzą) zidentyfikował tą mieścinę jako ostanią twierdzę Hohenzollernów, gdzie, sądząc po wrakach radzieckich, amerykańsi oraz, o zgrozo, sporej ilości niemieckiego sprzętu (naliczyli blisko 120 wraków samego amerykańskigo sprzętu, rosujskiego było 2x więcej, ale o wiele więcej cięzkich maszyn, a niemieckich-4 razy więcej, niż sowietów), od prawie 100 lat skutecznie odpierali ataki kolejnych zastępów wojsk, próbujących narzucić swoją ideologię, ale im się udało. Zrzuciły pruskiego orła i wywiesili sztandary i flagi III Rzeszy. Podobno jest tam jakiś skarbiec, ale go nie znaleziono, jak na razie. Do jego wojsk zaczęli ściągać wszyscy naziści z całego świata. Wkrótce Rzesza powstanie na popiołach idiotycznej niemieckiej demokracji!!! Ale mieszkańcy dalej są za Hohenzollernami. TRudno, ale trzeba ich żywych. Jednakże w dawnych czasach to było... Wraz z upływem lat zmieniał się... Dostrzegał się, że Hydra jest zła... W końcu zdradził kilka lat temu. On i większość jwgo żołnierzy poprzysięgła wierność Cesarzowej Hohenzollern oraz Cesarstwu Niemieckiego. Walczyli w całych Niemczech. W Berlinie z kolei poznał swoją żonę. Nazywa się Erica Fergusson. Była niesamowita... Jakby.... Anielska... Była sanitariuszką. Walczyli razem w wschodnich dziwlnicach miasta. Po zakończeniu wojny o Cesarstwo pobrali się. Jego mundur został postrzelony i stał się dziurawy. Dostał nowy, Marszałkowski. Kiedy dowodził wojskami 4 Rzeszy wraz z Amerykanami oraz Polakami, których zawsze uważał za świetnych wojowników, walczyli na Bliskim Wschodzie i zlikwidowali ISIS. Jednak w Niemczech niw lubili go. Na rozkaz cesarzowej został "zastrzwlony", a sam udał się na Antarktydę. Tam spotkał Führera, jednak odmówił walki u jego boku. Gdy odleciał, został trafiony kilkoma pociskami moździerzowymi i ledwo dotarł do Anglii. Tam został jakoś poskładany i... Życie na włosku. Podczas uczciqej służby poznał kapitana Amerykę i wypił z nim wiele piwa. Fajny gość, ale musiał się tłumaczyć, dlaczego Tygrysem wjechał w dom. A niedawno odkrył prawdę o sobie... O swoim pochodzeniu... Przez to jest kuzynem Cesarzowej...
Narodowość: Niemiecka
Miasto/Państwo startowe: Baza Defendersów, Anglia, na południe od Londynu
Wiek: 106 lat
Wróg: Hydra oraz sam siebie
Kogo popiera: Neutralny
Supermoce: jest niezwykle dokładnie wyszkolonym we wszystkim, ma siłę zbliżoną (jeśli nie większą) do Hulka), ma zwiększoną regeneracje, ma o wiele bardziej wyczulone zmysły, swobodnie może się kurczyć i powiększać, ma drugą postać: Wielkiego, latajaćego, ziejącego ogniem smoka z prawie nieprzebijalną łuską, panuje nad ziemią, umie pochłonąć czyjeś umijętności, zna kilkanaście języków. W smoczej postaci potrafi niezwykle szybko latać, zieje ogniem, ogromna siła oraz piekielnie wyczulone zmysły. Wytrzymała łuska też.
Marzenie: By zostać ojcem
Towarzysz: osobisty batalion pancerny ochrony najlepszych żołnierzy
Majątek : Pałac w poczdamie, laserowa wersja LUgera 09c, laserowa wersja STG 44, 100000 euro, 2 kilogramy złota, kilka czołgów wyglądających na stare, niemieckie Panzery, ale ulepszone przez Hydrę. ( w tym IV, V, III, VI i VIB), jakaś fiolka z dziwnym, niebieskim płynem, tarcza energetyczna, jakiś dziwny miecz... Pełna zbroja płytowa dostosowana do niego oraz Mundur Marszałka Rzeszy z licznymi medalami i najnowszy Volkswagen.
Słabe punkty: Jest monarchistą z krwii i kości, woli trzymać się na uboczu, im dłużej jest w smoczej postaci, tym bardziej pragnie krwii i ludzkiego mięsa, nie umie powiedzieć, kiedy dość, ma ostre łaskotki, , ma alergię na ołów, awokado, ma slabą wolę, jest dosyć walnięty., a, jego umysł jest zamglony, strasznie łatwo się wścieka, paniecznie boi się pająków i wszystkiego, co z tym związane (jego pierwszą rzeczą, którą zobaczył po przebudzeniu był wielgachny pająk na jego twarzy), elektryczność, wysokie dźwięki, ostre zapachy, jego żona, często odzywająsię w nim dzikie instynkty... Często rozmawia ze swoim dawnym sobą.

Avatar Zeromus
Imię: Nihil
Nazwisko: Drake
Pseudonim: Dragoon
Wygląd: Wzrost 1,85m, Oczy koloru czerwonego, gdy korzysta z mocy to źrenice zwężają się w pionie i wyglądają niczym gadzie oczy, reszta obrazek. (obrazek daję taki, bo demonek gdzieś znikł)
Zdjęcie użytkownika Zeromus w temacie Karty Postaci
Zwyczajny strój (tylko strój.. wyglądu osoby z tego obrazka nie brać pod uwagę)
Zdjęcie użytkownika Zeromus w temacie Karty Postaci
Historia:
Chłopak pamięta głównie wspomnienia z młodości spędzonej w wiosce mieszczącej się w okolicy najwyższych gór w Ameryce.. Jednak cały czas nie znał swego prawdziwego pochodzenia.. Tak na prawdę to zrodził się z bardzo rzadkiego fenomenu.. On powstał ze smoczego jaja.. Z jednego jaja razem ze swoim smoczym bratem.. Jednak smoki nie wiedziałyby, jak się nim zająć, więc jego smoczy ojciec zszedł z magicznie ukrytych gór aż do świata ludzi, gdzie pozostawił chłopca pod opieką pewnej rodziny.. I tak dorastał do czasu, aż stało się to.. Do tej wioski przyleciała istota, której nikt się nie spodziewał.. Był to nikczemny smok cienia.. Nikt nie wie, czemu akurat to miejsce zostało zaatakowane.. Można się tylko domyślać.. Jednak o dziwo wszyscy ludzie przeżyli ten atak.. A to wszystko dzięki pojawieniu się innej istoty.. Tą istotą był ojciec chłopaka, który nawet go nie widział.. On przypadkowo przebudził swoją moc i stracił przytomność przez jej nadużycie.. Jednak smoki wiedziały, że nie mogą go tak tutaj zostawić, więc do momentu odzyskania przytomności czekał na niego jego brat, który wszystko mu opowiedział.. Początkowo on nie mógł w to uwierzyć, jednak zmieniło się to, gdy spojrzał w taflę jeziora.. Wyglądał całkowicie inaczej.. Zarówno jego włosy, jak i oczy przybrały kolor głębokiej czerwieni.. I teraz.. Teraz on razem ze swoim bracie podróżuje, aby odnaleźć kogoś, kto mógłby pomóc mu zrozumieć swoje istnienie i swą moc.
Narodowość: Prawdziwe pochodzenie gdzieś w górach w Ameryce Południowej, chociaż zamieszkiwał w jakiejś wiosce niedaleko gór
Miasto/Państwo startowe: A gdzieś w Ameryce.. MG niech zdecyduje
Wiek: 19
Wróg: Brak (na razie)
Kogo popiera: superbohaterem
Supermoce:
Posługuje się on magią błyskawic.. Jednak w ograniczonym stopniu.. Potrafi nasycić broń elektrycznością, oraz atakować przeciwników kulami elektryczności oraz przy większym skupieniu i przygotowaniu wywołać błyskawice, oraz w skrajnym przypadku burze, jednak co do celowania tym.. Nie potrafi tego.
Posiada on też moce płynące z więzi ze smokiem, czyli może korzystać z smoczego płomienia, jednak jego ma kolor szkarłatu, oraz sam posiada skrzydła, które może używać do latania. Podczas używania tego także materializuje się wokół niego specjalna zbroja. Jednak co do tej mocy nie ma o niej jeszcze pojęcia, więc nie może z niej korzystać.
Obrazek na zbroję (włócznię też posiada)
Zdjęcie użytkownika Zeromus w temacie Karty Postaci
Marzenie: Odnaleźć więcej smoków
Towarzysz:
Smok - Xylex
Glówne cechy - Uwielbia latać, lubi swojego "brata" jednak to on uważa się za starszego brata, więc to on chce wszystko kontrolować
Umiejętności - Kontroluje (nie tworzy) błyskawice, Potrafi latać, Zionie błękitnym płomieniem, potrafi się zmniejszać (normalnie ma lekko ponad 10m "wzrostu")
Zdjęcie użytkownika Zeromus w temacie Karty Postaci
Majątek: Trochę złota i klejnotów, które jego brat podkradł ojcu
Słabe punkty:
- Na razie nie kontroluje swoich mocy w pełni
- Nie przepada zbytnio za technologią
- Nie potrafi korzystać z większości gadżetów

Avatar Zygarde
Właściciel
Oba akcept. Jak tylko potworzę wszystkie tematu zaczniecie

Avatar korobov
Imię: Frida (niewielu praktycznie zna)
Nazwisko: von Hohenzollern (niewielu praktycznie zna)
Pseudonim:"Czarna Mamba"/"Jeździec Apokalipsy", ale przedstawia się jako Hamda Fergusson
Wygląd: Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci, tylko włosy są krótsze oraz przefarbowane na czarno, oczy białe, wzrost metr osiemdziesiąt pięć
Historia: Frida, nieco starsza siostra (o zaledwie pół minuty. Tak, kichnęła przy porodzie) Valentiny von Hohenzollern. W praktyce zawsze rywalizowały ze sobą, ale oboje traktowały to jako formę zabawy. W praktyce uzupełniały się wzajemnie. Frida była geniuszem z ścisłych, a Vanetina była uzdolniona humanistycznie. Razem ttworzyły zgrany zespół, były nawet w wolontariacie... Do czasu... Gdy miały po 15 at na Marstenburg napadł oddziały sojuszników Hydry... Zabali całą rodzinę, rozdzielili... Ona i Vanetina zostały wzięte do ośrodka na Syberii, gdzie były szkolone na bezwględnyc zabójców... Pewnego dnia jednak Vanetina się zerwała ze smyczy i uciekła, a raz z niąwieu ludzi.. Ona została, bo Hydrowcy ją złapali... Wielokrotnie ją torturowano i przesłuchiwano... w końcu Kraven Łowca wziął ją pod swoje skrzydła... Uczyła się przetrwania w dziczy, polowania... W międzycasie była szkolona przez najlepszych agentów Hydry i rozwijała swe Moce... Wielokrotnie walczyła z Tarczą... Wszędzie, jednak nie udało im się jej złapać... Wpadła dopiero 3 lata temu, odcięto jej rękę, zablokowao przepływ jej energi, a sama trafiła do RAFT. Stamtąd uciekła o pół roku i wysłała poszlaki w cały świat. Osiadła w Danii, gdzie trafiła na oddział Hydry, który wytworzył jej biotechnolgiczną protezę jej ręki. Następnie dostała przykrykę i jest teraz w uśpieniu. Oczywiście jest świadoma tego, co się dzieje na południu... Jest w Danske Nationalsocialistiske Parti. I zdobywa popularność... Ale po części zdobyła kogoś... Ma synka, Heindricha... Jej krew...
Narodowość: nie ma narodowości, ale przedstawia się jako niemiecka imigrantka z Hamburga
Miasto/Państwo startowe: Dania, Kopenhaga
Wiek: 23 lata
Wróg: Wróg HYDRY...
Kogo popiera: złoczyńca
Supermoce: wyszkolenie Kravena Łowcy (można powiedzieć, że sensus stricte jest godnym następcą), wyszkolenie godne Czarnej Wdowy (poza elementem sterylizacji), geniusz komputerowy oraz naukowy (poziom Stark+Hammer+Pół Dooma), dodatkowo ( wrodzone): może przemienieać się w zwierzę o 1000x większej lub mniejszej masie i ich antropomorficznej formie, umiejętność Taskmastera (patrzy i umie to, co tamten), potrafi zarzucać idealną iluzję, odporna na większość trucizn, umie skopiować czyjeś umiejętności (tylko dwie osoby na raz), potrafi modyfikować swoje ciało; potrafi świetnie, wręcz genialnie gotować
Implant ręki zwiększa jej siłę
Dodatkowo ma Implant zwiększający jej refleks oraz zmysły i umiejętności uczenia się oraz zapamiętywania (jakby nie była dosyć niebezpiczna)
Marzenie: Przejąć władzę w Hydrze i przejąć świat...
Towarzysz: Ma jednego sokoła... Jest biały, a przez to niezwykle wartościowy...
Majątek: 4000 €, reestauracja kuchni molekularnej w Kopenhadze, dom na Odludziu (czyli inaczej 2 kilometry od Kopenhagi), Dwie katany, 2 colty 1911 oraz swoista baza w domu wraz z kobiecym kostiumem Deadpoola
Słabe punkty: wiecznie dąży do ideału, jej moce związane z wrodzonymi umiejętnościami zostały zablokowane, wybuchowa, charakterystycznie chodzi, gdy się wkurzy (jak ksiądz), czasem słychać jej saksoński akcent, nieco (a nawet bardzo) arogancka i pyszna, czasem rozmawia z własną sobą, chyba ma początki pomieszania zmysłów (jak Deadpool, w krócie, roztrojenie jaźni)

Avatar Zeromus
Chyba dam tutaj PRAWDZIWE zło xD

Avatar korobov
Nie, bo ty jak coś dowalisz, to całe to tałatajstwo w kosmosie będzie ledwo pryszczem...

Avatar Zeromus
Gdzie tam.. tylko moja furka byłaby xD

Avatar Zygarde
Właściciel
0mysz i jego plan z Furry niszcącym śeiat jednym pierdem :V
Korobov, akcept, dziś jeszcze zaczniesz. Sam zrób temat z domem Fridy.

Avatar Angel_Kubixarius
Imię: Andrzej
Nazwisko: Mroczkowski
Pseudonim: Andre, Kapitan husaria, Pan Patriota
Wygląd: ....
Historia:
Zacznijmy od zamierzchłych czasów, geny rodu Andrzeja pochodzą z dwóch konkretnych źródeł, pierwsze naleźało do szlachty pruskiej herbu prus III włączonej do królestwa polskiego swego czasu, z drugiej strony po kądzieli od piastów przepłynęła krew która po wielu zrywach trafiła w geny Andrzeja. Dziadkowie Andrzeja z obu stron słuźyli Polskiej armii za czasów marszałka Józefa Piłsudzkiego w korpusach ułańskich. Ostatecznie wychowany w rodzinie patriotycznej szlachetnej krwii Andrzej doźywa aktualnego wieku.
Narodowość: Polska
Miasto/Państwo startowe: Polska
Wiek: 25 lat.
Wróg: Wskrzeszony Rasputin
Kogo popiera: superbohater
Supermoce: jeszcze nie odkrył, puki co jest po prostu mistrzem walki szablą, nie ma NIKOGO( w tym Vanetina ze swoją rodzinką) kto pokonałby go w walce wrecz jeśli ma on w ręku szablę.
Marzenie: Make Poland Great Again
Towarzysz: tylko nie towarzysz, co ja ruski jakiś ?
Majątek: ma na koncie ok. 10.000 zł. na lokacie.
Słabe punkty: puki co brak mocy jako takich.

Avatar korobov
No, nie pokonałaby go... Po prostu by skopiowała jego umiejętności i by go pobiła. Plus, komuniści szlachtę wytępili.

Avatar Angel_Kubixarius
Swoja drogą te zdolnosci nie są a little bit to over powered ?

Avatar Angel_Kubixarius
A jest... I na miejscu Zygarde coś bym W KOŃCU z tym zrobił ..

Avatar Zygarde
Właściciel
Postać Angela będzie walczyła szermierką idealnie. Zresztą korobov ma aktualnie dwie postaci i nie może grać Defenders. A postać Angela może mieć ukrytą moc która też będzie bardzo dobra
Akcept. Temat prawdopodobnie zrobię w sobotę.

Avatar korobov
Imię: Jodrich
Nazwisko: von Augenstorn
Pseudonim: Kapitan
Wygląd:Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci
Historia: Niemiec z krwi i kości, urodził się w 1920 roku w Hamburgu. Od dzieciństwa fascynował się morzem i jego pływającymi fortecami zwanymi okrętami. W wieku 15 lat wstąpił do akademii morskiej w Wilhelmshaven... Ukończył z najwyższymi wynikami akademię. Był jedną z pierwszych osób, które wstąpiły na Bismarcka... I tam też nastąpiła jego śmierć... Kiedy Bismarck zaczął tonąć on został w kotłowni ratując innych... Jednak nie dane mu było spotkać się z nią osobiście... Nieznana siła utrzymała go przy życiu, a raz z nią- ludzi poległych na Bismarcku. Od dawna odbudowują ten okręt oraz inne okręty zatopione na dnie Mórz Europejski oraz ich załogi. Pomocny był Titanic oraz Brittanic oraz ich ludzie... Jeszcze chwila a powstaną... I ich flota postawi świat na kolana... Jak rozkazał Hitler budując Bismarcka... A jeszcze chwila i wypłyną... Wypłyną z dna i rozpoczną walkę... Ale jak uniknąp śmierci? Hell w ostatnim momencie go naznaczyła wraz z Aresem... W wieku 100 lat dostanie od nich coś... Coś związane z Mocami...
Narodowość: Niemiec
Miasto/Państwo startowe: Wrak Bismarcka
Wiek: 99 lat
Wróg: wróg Führera...
Kogo popiera: Neutralny
Supermoce: potrafi ożywiać umarłych oraz nimi kierować dając im swobodę działania, nie może umrzeć ze starości, a im więcej ma pod kontrolą, tym jest silniejszy, szybszy, inteligentniejszy oraz trudniej go zabić, potrafi nawet ożywiać proch, może żywych włączać do załogi, a także ma serce poza sobą w sekretnej skrzyni. Dopóki nie przebiją, będzie się odradzaę.
Marzenie: by rządzić największą flotą w Historii.
Towarzysz: cała załoga Bismarcka i dzisiątek okrętów
Majątek: Bismarck, Tirpitz oraz dziesiątki innych okrętów różnego kalibru i wyporności i okresu, w tym ( Yamato, Musashi, ORP Grom, ORP Sęp, USS Yorktown, USS Hornet, USS Indianapolis, HMS Royal Oak, HMS Prince of Wales, Hyuru i inne)
Słabe punkty: Im mniej ma pod sobą, tym jest baddziej głupi, niewytrzymały oraz wolny, jest trochę mocno spropagowany przez propagandę nazistowską, jest jednak trupem, więc... Dodatkowo ma serce poza swoim ciałem, w tajnej skrzyni... Dopóki się go nie przebije, nie umrze...

Avatar Zygarde
Właściciel
Nie.
1. Nie setki okrętów
2. Brak możliwości ożywiania ożywionych i znowu zabitych

Avatar Zygarde
Właściciel
Oraz masz najlepszy statek ze wszystkich. Zajebistą tratwę i boski kajak! Zaczniesz e sobotę.

Avatar korobov
Wzorowałem nieco na "Klątwie Czarnej Perły" oraz "Zemście Salazara"... Ale te okręty raczej będą działały jak "Latający Holender".

Avatar Zygarde
Właściciel
Ok. Ale jak większość statków to jakiś statek fenicjan czy inny kajak też :V

Avatar korobov
Zgoda, będą jakieś. I tak reperują kolejne. I chyba lotniskowce będą miały samoloty, tak?

Avatar korobov
Zrobić temat z wrakiem?

Avatar Zygarde
Właściciel
Tak

Avatar Vader0PL
Imię: Victor Imię nieużywane

Nazwisko: Blackwood Nazwisko nieużywane

Pseudonim: Horacy Greski, Marty Smith, Jack Jefferson, Xavier Volias. Aktywny pseudonim: Ksenon.

Wygląd:Zdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Karty Postaci

Historia: Victor był porzuconym dzieciakiem. Nigdy nie poznał swoich rodziców, a nazwisko przyjął od swojego opiekuna, który zajmował się nim przez 15 lat. W dniu 16 urodzin rozpoczął podróż i naukę na całym świecie, która zakończyła się w wieku 35 lat. Wtedy zmarł jego opiekun, a niedługo potem Blackwood otrzymał kolejny cios od życia- zbankrutował. Co lepsze, stracił wszystkie pieniądze przez Banki i złośliwość jednego człowieka- Fryderyka Hoklesa. Rywal z dzieciństwa. Człowiek, który miał wszystko, co zachciał. Pi******* miliarder. Rok po tych wydarzeniach Horacy Greski go zamordował, a pieniądze "przygarnął". W tym samym roku zaczął się interesować większymi kradzieżami. Skoki na małe banki się udawały, ale Victor chciał więcej i więcej. I tu się zaczęło...

Retrospekcja
Marty Smith, 37-letni dowódca małego gangu bandytów, wysiadł z naczepy pozostawionej przed bankiem w Nowym Jorku. Przeładował broń, sprawdził działanie pancerza, a następnie ruszył w stronę banku, mając przy sobie aż 9 osób, oraz ubezpieczenie w postaci Hakera, Kierowcy, Pilota i Snajpera.
Dalej- Retrospekcja.

Czasy Obecne
Victor, zarejestrowany jako Jack Jefferson obudził się w szpitalu gdzieś w Niemczech. Większość jego ciała była mocno przypalona. Stracił nogę, dłoń i policzek. O ile wczepiono mu sztuczne uzupełnienia kończyn, to o tyle dziura w twarzy pozostała. Dowiedział się, że w śpiączce był 19 lat. Za dużo się zmieniło, zbyt szybki postęp technologiczny. Musiał uciekać tam, gdzie jeszcze dało się odetchnąć. Wybrał Lesotho, gdzie wraz z zachowanymi pieniędzmi swego pierwszego wroga wybudował swój nowy dom, nową kryjówkę. Później przez dwa lata działał jako Xavier Volias, honorowy obywatel Lesotho. Ale czas upływa, a pieniądze się kończą. Czas wrócić do roboty.

Narodowość: Nieznana.

Miasto/Państwo startowe: Retrospekcja- Nowy Jork, Obecnie- Okolice Maseru.

Wiek: 57 lat.

Wróg: Rząd, policja i wojsko Republiki Południowej Afryki.

Stronnictwo: Złoczyńca

Supermoce: Geniusz na miarę Tony'ego Starka, arcymistrz strzelectwa z każdej broni palnej. Nieco gorzej z broni białej.

Marzenie: Stać się twarzą Afryki, niezależnie w jaki sposób. Wyeliminować skorumpowane korporacje i oddać należyte pieniądze tym, którym się one należą.

Towarzysz: Wynajęta ochrona, słabo wyszkolona. Tylko na pokaz. Retrospekcja- Wymienieni powyżej.

Majątek: Obecnie 350 tyś. dolarów. Nic, jeżeli trzeba dość szybko to wydawać, Baza/Dom w okolicach Maseru, Mustang 1970, Rower, prywatny śmigłowiec. Zapas broni i amunicji.

Retrospekcja: Pancerz i broń. (Poniżej).

Słabe punkty: Dzieci nie skrzywdzi. Budzą w nim słabość, gdyż pamięta, jaki sam był. Sztuczna noga i dłoń. Ogólne poparzenia ciała, niezbyt silny. Mściwość naciągnięta do granic.

Wygląd Obecnego pancerza i maski:
Zdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Karty Postaci
Zdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Karty Postaci

Wygląd broni i Pancerza z Retrospekcji
Zdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Karty Postaci

Zaczynam od Retrospekcji, a w Obecnych Czasach nie ma niczego z wydarzeń z Nowego Jorku.

Avatar Zygarde
Właściciel
Okej, zaczniesz jak reszta jutro. Jak najbardziej akcept.

Avatar Vader0PL
Temat z Retrospekcją dodać?

edit: czekaj, nie akceptuj. Zapomniałem o czymś.

edit2: Już. Zapomniałem o czymś w Supermocach.

Avatar Zygarde
Właściciel
Nadal akcept. Temat z retrospekcją? Jak chcesz. Czyli to będzir na zasadzir dwie postacir w jednej?

Avatar Vader0PL
Nie, najpierw Retrospekcja, a dopiero później Główna Linia.

W sumie, Retrospekcja kończy się tak, by się zgadzała ostatnia część historii postaci.

Avatar bulorwas
Imię: Aleksander
Nazwisko: Twardowski
Pseudonim: Sendemir
Wygląd:
Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karty Postaci
Historia:
Nienawidzę ludzi. Potrafią zaryzykować życie siebie czy kogoś innego dla głupiego pragnienia. Bohaterowie są jeszcze gorsi. Uważają się za Bogów, jednak tak naprawdę do typy gorszej kategorii...
...Był to spokojny wiosenny dzień. Udałem się z rodziną do parku. Moja mała córeczka Moly i żona Tifa były szczęśliwe z powodu mojego awansu. Nagle z podziemi wyłoniły się dziwne stwory, jakby ogry. Pracowałem w policji, więc poszedłem sprawdzić jak dokładnie wygląda sytuacja. Odesłałem żonę do domu by zajęła się dzieckiem. Sam zakradłem się do miejsca wydarzenia. Wszystkim zajęli się "bohaterowie". Sam wtedy myślałem że to obrońcy prawości. Wtedy z tyłu usłyszałem huk. To co ujrzałem zmieniło moje życie. Jakiś umięśniony fagas w czerwonych slipach rzucił głazem by zabić kilka stworów. Budynek w który trafił zawalił się przygniatając moją rodzinę. Podbiegłem. Usłyszałem ostatnie słowa mej żony: "Kocham cię" powiedziała umierając. Czułem jak jej ręka stopniowo ziębnie. Grupka tych sku*wieli podeszła do mnie.
-Ja... Przepraszam- powiedział ten ch*j który rzucił głaz.
-Przepraszać będziesz w niebie....-Odpowiedziałem ponurym głosem strzelając prosto w jego czaszkę. Następnie tak zrobiłem z pozostałymi. Później ukrywałem się przez kilka dni. Chciałem zmienić ten świat. Zapisałem się na eksperyment który miał nadać mi coś w rodzaju ich mocy, jednak nie chciałem korzystać z nich w ten sposób co oni.
Narodowość: Polak, ale mieszka w Ameryce.
Miasto/Państwo startowe: Nowy York
Wiek: 32 lata
Wróg: Superbohaterzy, mutanci, złoczyńcy... Ogólnie caly ten szajs
Kogo popiera: Ofiary
Supermoce:
Przez działania w labolatorium zyskał dwie dość specyficzne umiejętności.
Pierwszą jest znaczne przyśpieszanie rozkładu cząstek (Starzenie, korozja, gnicie itp.).
Drugą zaś możliwośc zatrzymania czasu na okres 5 sekund.
Marzenie: Świat bez ofiar
Towarzysz: Brak
Majątek: Dom W Nowym Yorku i dośc duży kapitał.
Słabe punkty: Nie jest jakoś specjalnie wytrzymały

Avatar ninja618
Imię: Krzysztof.
Nazwisko: Wilczarz.
Pseudonim: Zakonnik.
Wygląd: Zdjęcie użytkownika ninja618 w temacie Karty Postaci
Historia:
========================Dzieciństwo=====================
Krzysztof od urodzin był wychowywany przez Zakonników Świętego Zakonu Templariuszy. Uczył się na zakonnika, jednak nie był jak inne dzieci. Nie biegał, nie śmiał się, nie rozmawiał. Złożył Przysięgę Milczenia w wieku pięciu lat. Pomagał Braciom w ich obowiązkach. Jednak pewnej nocy objawiły się jego moce. Połowa klasztoru została zniszczona, las całkowicie zniknął. Zostały zgliszcza. Jedak zakonnicy nie byli tym przerażeni. Zaczęli go uczyć jak opanować te moce, mówili mu, że jest Aniołem Bożym. Tak rozpoczęła się jego nauka...
=======================Nastoletnie Lata===================
Krzysztof został Bratem Zakonnym w wieku szesnastu lat. Był najmłodszym Bratem. Dużo razy udawał się w pielgrzymki biczując się przez całą drogę. Od piątego roku życia nie wypowiedział ani jednego słowa. Zaczął unikać ludzi, nawet Braci. Najwięcej czasu spędzał w starej, zniszczonej kaplicy. Wtedy zaczęła się jego izolacja...
======================Tragedia===================
Zakonnik jak zwykle klęczał w kaplicy i modlił się niemo gdy usłyszał krzyki swych Braci. Ruszył im na pomoc jednak było za późno. Zakon został podpalony. Gdy dobiegł na miejsce zobaczył tylko spalone ciała, nic więcej. Wiedział, że to zrobili miastowi... Ruszył tam. W akompaniamencie piorunów do miasta. Telewizja nadawała później obraz na miasto... A raczej zgliszcza miasta. To Zakonnik pokazał swe moce i zniknął...
Narodowość: Polska.
Miasto/Państwo startowe: Los Angeles.
Wiek: 35 lat.
Wróg: -
Kogo popiera: Superzłoczyńca.
Supermoce:
- Moc władania piorunami,
- Moc władania powietrzem,
- Moc lewitacji.
Marzenie: Zniszczenie świata i odbudowa go na chwałę Pana.
Towarzysz: Brak.
Majątek: 1000$.
Słabe punkty:
- Zakonnika można zranić poprzez miłość, jest to jego jedyny słaby punkt. Aby go zabić ktoś musi go pokochać i wbić w niego ostrze, prosto w serce,
- Zakonnik jest ślepy na lewe oko,
- Zakonnik szybko wpada w szał.

Avatar sluzak4
Imię: Victor
Nazwisko:Iwiz
Pseudonim: Anaryt
Wygląd: vignette1.wikia.nocookie.net/ben10/images/9/9a/Young_Anodite.PNG/revision/latest?cb=20150626183229-po pełnej trasnformacji
www.moj-sen.com/upload/Pages/chlopak12_m.jpg-człowiek
Historia: Mały Victor mieszkał z mnichami i żył spokojnie. Pewnego dnia zjawiła się wariatka, która mówiła, że jest matką chłopaka. Mnisi przegoniji ją lecz Victora pchała ciekawość. Tej nocy włamam się do archiwum i odkrył prawde, kobięta była jego matką. To nie było najgorsze chłopak był pół kosmitą. Jeden z mnichuw zauważył Victora i nauczył go karzystać z mocy.

Narodowość: himalaje
Miasto/Państwo startowe: klasztor w himalajach
Wiek: 17 lat
Wróg:
Kogo popiera: superbochater
Supermoce:Ich zdolności głównie opierając się na swobodnym manipulowaniu i kontrolowaniu many, a także tworzeniu wybuchów energii, tarcz i barier. Swoje moce wykorzystują głównie jako konstrukcje energetyczne, pozwalając im na użycie różnych rodzajów struktur takich jak: młotki, kaski, tarany i belki, lecz służą też do przemieszczania się.

Za pomocą pozostawionej many, są w stanie odnaleźć każdą istotę, idąc tym tropem. Potrafią też teleportować się, używać telekinezy i telepatii, a także pochłaniać manę. Anodyci mogą zrzucić swoją przybraną powłokę i pokazać prawdziwą - Anodycką, w której mają możliwość lotu i zmiany rozmiaru.
Marzenie: odkrycie prawdy o sobię
Majątek: normalny
Słabe punkty osłabiają go ataki energi plazmowej.

Avatar sluzak4
Imię: Victor
Nazwisko:Iwiz
Pseudonim: Anaryt
Wygląd: vignette1.wikia.nocookie.net/ben10/images/9/9a/Young_Anodite.PNG/revision/latest?cb=20150626183229-po pełnej transformacji
www.moj-sen.com/upload/Pages/chlopak12_m.jpg-człowiek
Historia: Mały Victor mieszkał z mnichami i żył spokojnie. Pewnego dnia zjawiła się wariatka, która mówiła, że jest matką chłopaka. Mnisi przegoniji ją lecz Victora pchała ciekawość. Tej nocy włamał się do archiwum i odkrył prawde, kobieta była jego matką. To nie było najgorsze chłopak był pół kosmitą. Jeden z mnichuw zauważył Victora i nauczył go karzystać z mocy. Chłopak stopniowo uczył się każdej umięjentnośći. Jak okazało się mnich sam był Anodytą( gatunek kosmity). Pewnego dnia hydra zaatakowała klasztor. Victor pobieg ratować ludzi, i o mało nie zginął,gdyby nie jego nauczyciel. Stary Anudyta poświencił się dla Victora. A jego ostatnie słowa przmały „idz, radz, i pomagaj ". Victor opuśćił klasztor i odszed w nieznane.(historie mogę jeszcze rozbutować)

Narodowość: himalaje
Miasto/Państwo startowe: klasztor w himalajach
Wiek: 17 lat
Wróg:
Kogo popiera: superbochater
Supermoce:Ich zdolności głównie opierając się na swobodnym manipulowaniu i kontrolowaniu many, a także tworzeniu wybuchów energii, tarcz i barier. Swoje moce wykorzystują głównie jako konstrukcje energetyczne, pozwalając im na użycie różnych rodzajów struktur takich jak: młotki, kaski, tarany i belki, lecz służą też do przemieszczania się.

Za pomocą pozostawionej many, są w stanie odnaleźć każdą istotę, idąc tym tropem. Potrafią też teleportować się, używać telekinezy i telepatii, a także pochłaniać manę. Anodyci mogą zrzucić swoją przybraną powłokę i pokazać prawdziwą - Anodycką, w której mają możliwość lotu i zmiany rozmiaru.
Marzenie: odkrycie prawdy o sobię
Majątek: normalny
Słabe punkty osłabiają go ataki energi plazmowej.

Avatar Zygarde
Właściciel
Bolorwas i Ninja:
Postacie są w trakcie rozpatrywania.
Sluzak:
Lol nie. Historia, taka trochę z dupy.

Avatar sluzak4
Poprawie ją, ale może daj jakieś wzkazuwki ,bo nie wiem jak to zmienić

Avatar korobov
Po pierwsze, błesy ortograficzne. Plus, historia jest do luftu. Popraw ją, rozbuduj...

Avatar ninja618
Coś widzę inspirację taką LEKKĄ moją historią... Taką MALUTKĄ...

Avatar Zygarde
Właściciel
korobov pisze:
Po pierwsze, błesy ortograficzne. Plus, historia jest do luftu. Popraw ją, rozbuduj...

"Ratował innych przed błędami, a nie zdołał ocalić siebie"

Avatar korobov
Czasem się zdarza...

Avatar ninja618
Zyguś... A można liczyć na to, że dzisiaj to rozpatrzysz? Bo jutro wyjeżdżam i długo dość mnie nie będzie.

Avatar Zygarde
Właściciel
Być może

Avatar ninja618
Mam nadzieję, że zdążę pograć.

Avatar ninja618
A teraz to ty ortografię chłopie popraw.

Avatar korobov
Imię:Magda
Nazwisko: Masine
Pseudonim: Czarne żądło/córka feniksów
Wygląd: Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci
W połowie przemiany: Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci
Po akończonej :Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci
Ubranie ( i w sumie jej trzecia postać): Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karty Postaci
Historia: Urodzona blisko 600 lat temu jako nieślubna córka Władysława Jagiełły i jakiejś dworzanki. Nie miała wątpliwości, źe nie dla niej dworskie rozkosze. Zamiast tego musiała ciężko pracować na roli. Rok, drugi, 40... Co dziwniejsze, nie starzała się, ba, nie chorowała. Jakby to ująć, była swego rodzaju nieśmiertelną... Gdy płakała, gdy jej łzy skapywały na ranę, ta zabliźniała się, trucizna znikała, a kończyny odrastały. W miarę, gdy poznawała swoją moc, zaczęła kontrolować pogodę... A także wydzielać feromony, które umożliwiajądokonywanie z organizmami żywymi to, co jej się podoba...W jej życiu około powstania listopadowego nastąpił przełom. Spotkała się z pewną Ceres... Mówiła, że żyje zdecydowanie za długo jak na zwykłego człowieka... i te efekty były niezwykłe... Okazalo się wtedy, że była feniksem, a Ceres-jeszcze starszą... Ona była pierwsza, pierwszą z naszego rodzaju... Ona była lekką latoroślą, którą wiatr może w każdej chwili zdmuchnąć... Sama poznawała swoje umiejętności, dnia 28 czerwca '14 roku przemieniła się po raz pierwszy. Wtedy nastąpił zamah na arcyksięcia... Blisko rok później urodziła Helmuta... Jej jedynego syna... Ukrywała się w Masrtenburgu, tam też go wychowała, ale... Hitler. Sama była w Gwardii cesarzyPOrzuciła mundur dopiero 5 lat temu, gdy para ceraska została zabita, a ich córki-porwane... Po tym poszła do Asgardu, by strzec Odina...
Narodowość: Uważa się za Niemkę, ale w głębi serca jest Polką, a nawet asgardką
Miasto/Państwo startowe: Akademia TARCZY, NYC
Wiek: 606 (wiadomo dlaczego, ale jakby co... Lipiec 1410 + 9 miesięcy= marzec/kwiecień 1411)
Wróg: wrogowie Asgardu
Kogo popiera: bohater, ale ona tego nie czuje za bardzo
Supermoce: Jest niesamowicie silna (potrafi podnieść w przybliżeniu 0,95 tego, co Hulk), panuje nad pogodą, potrafi z pomocą łez wyleczyć kogokolwiek z jakiejkolwiek choroby, jakiejkolwiek trucizny, a jej łzy potrafią nawet odrosnąć kończynę. Potrafi wytworzyć jakiekolwiek feromony w dowolnej ilości, jes niezwykle szybka pod obiema postaciami., jest bardzo dobrym kowalem, panuje nad ogniem jak i ziemią, świetnie pływa, nieźle strzela i włada bronią sieczną. Ma niezwykle wyczulone zmysły i zdolności regeneracyjne, genialnie walczy wręcz, ma trzy formy, które są wcześniej.
Marzenie: Wziąć na ręce wnuka/wnuczkę
Towarzysz: Jeśli nie liczyć barwnego psa wielkości konia, w dodatku gadającego i opancerzonego oraz oddziałowi liczącemu 5 wojowników Asgardu (cześć Władek!!!) To nikogo
Majątek: 3 sztaby platyny wysadzane diamentami o objętości 2 dm^3 jedna, piękna ciężka ozdobiona asgardzka zbroja w kolorze czerwonym, wytrzymała Asgardzka tarcza z symbolem feniksa, w dodatku niemalżę ją całą zakrywa, oraz wielki, jednoręczny (dla reszty dwu-ręczny) miecz. Działa na podobnej zasadzie co młot thora, tyle że tylko ona może go podnieść. I reaguje na jej przywołanie. Nie, nie daje błyskawic, za to ogień... Föruner się zwie
Słabe punkty: Regeneracja im bardziej wymagająca, tym bardziej ją męczy, w czasie przemiany w feniksa nie pamięta, jak mówić, jej wyczulone zmysły, czasem feromony mogą mieć negatywny wpływ na nią samą, ma hydrofobię (wiem, to bez sensu, ale.. próbowaliście wysuszyć mokre pióra?), nie potrafi zabić swojego syna, dla każdego, któ próbóje zakłócić sen Odina jest niezwykle okrutna (Loki, bój się), tęskni za Midgardem, woli nie odpowiadać publicznie (dopada ją wtedy straszna zgaga), po ojcu odziedziczyła zwierzęce usposobienie i głupotę na wyrywki, jest niezykle wyczulona na zdrowie drzewa życia, poluje na nią conajmniej kilkunastu Łowców, nie ma zbyt dobrej opiniiwśród straży, z racji, że nie jest rodowitą Asgardką, na Ziemi ma łatkę wariatki, W stresie... znosi jaja

Avatar Zygarde
Właściciel
Nie. Tej postaci nie akceptuje. Zbyt OP.

Avatar korobov
A co mam zmienić?

Avatar bulorwas
A co z moją??

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku