Londyn: Anglia

Avatar Zygarde
Właściciel
Fronterin:
Widzisz bar. W koło jest sporo radiowozów, samochód telewizji i kilku żołnierzy Tarczy. Na ścianach baru są flaki i krew. Na samym środku z krwi jest namalowany Wilk.

Avatar Skwarek218
Moderator
Podchodzi do jednego z żołnierzy.
-Są jakieś zapisy z kamer?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Kamery zostały zniszczone. Przeżył tylko jeden człowiek. Ona jest teraz w środku.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Dajcie mi z nią porozmawiać.Nie wpuszczajcie nikogo,jasne?

Avatar Zygarde
Właściciel
-To by było szczytem głupoty.
Gdy wchodzisz, widzisz wszędzie krew. Carnage byłby dumny.

Avatar Skwarek218
Moderator
Gdyby nie malowidło Wilka to bym pomyślał,że to Carnage...
Pomyślał po czym zaczął się rozglądać za tą kobietą.

Avatar Zygarde
Właściciel
Widzisz ją i rozmawiającego z nią agenta Colsona.

Avatar Skwarek218
Moderator
Podchodzi.
-Wie coś? Widziała sprawcę?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Miał dwa miecze, strzelał do nas powietrzem. Potem wssał całe powietrze do siebie dusząc innych. Przeżyłam tylko dzięki tej nowej bionicznej zbroi.
-X się tym razem postarał. Opis sprawcy pasuje do Deadpoola. Ale Deadpool nie włada powietrzem. Nie było też jego typowego humoru.

Avatar Skwarek218
Moderator
//Nie powinna być rozpłakana? ;-;
-Mogę z nią porozmawiać na...osobności?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Oczywiście.
Colson odszedł.
-A miał być zwykły dzień po pracy.
(Jest roztrzęsiona, głosu da się domyśleć.)

Avatar Skwarek218
Moderator
Usiadł koło niej na czystym krześle.Na normalnym krześle.
-Spokojnie.Możesz mi ufać.Jak się nazywasz?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Alva Walker.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Miło cię poznać nazywam się...Tommy Picenessi.Ale możesz mi mówić Tom.
Ściągnął maskę.
-Obiecuję Ci,że dorwę tego kto to zrobił.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Zasłużył na to. To raczej nie był zwykły człowiek. Zwykły człowiek ot tak by nie wessał powietrza.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Miał coś jeszcze oprócz mieczy? Może jakiś szczególny znak? Blizna czy coś w tym stylu.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Miał na sobie zbroję. Wydaje mi się że nawet kiedyś już ją widziałam.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Kiedy i gdzie? Jaka to była zbroja?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Zbroja metaliczna, z uszami wilka... Tak, jej właściciel potrafił się zamieniać w wilkołaka gdy był zły. Uciekł z Hellicariera i się urwał trop.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Obiecuję Ci,że za to zapłaci.Gdybyś mnie potrzebowała to dzwoń.
Podał jej swój numer telefonu.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Dziękuje, w danych TARCZY raczej będzie tylko o jego przeszłości. Od ucieczki zaginął. Jak widać żyje.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Rozumiem...potrzebujesz mojej pomocy? Jeśli tak to mów śmiało.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Nie. Nie trzeba.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Może jednak chociaż pomogę Ci wrócić do twojego domu? Jesteś roztrzęsiona.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Dobrze..

Avatar Skwarek218
Moderator
Założył maskę.
-Trzymaj się mnie.Musisz się do mnie jakby..."przytulić".Ehh...to brzmi idiotycznie,

Avatar Zygarde
Właściciel
-Rozumiem.

Avatar Skwarek218
Moderator
Poczekał chwilę.
-Gotowa?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Tak.

Avatar Skwarek218
Moderator
Rozbiegł się i wyskoczył.Poleciał na pajęczynie wystarczająco wysoko.
-Widzisz może swój dom?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Jest dwie ulice dalej i w prawo.

Avatar Skwarek218
Moderator
Poleciał dwie ulice dalej i w prawo.

Avatar Zygarde
Właściciel
-To tamten.
Pokazała na jeden z domów.
-Tylko, ja nie pamiętam aby były wyrwane drzwi i rozbite okna...

Avatar Skwarek218
Moderator
Szybko wylądował przy jej domu.
-Schowaj się.Sprawdzę czy ktoś jest tam.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Ej, ja też nie jestem bezbronna.
Wyjęła pistolet. W środku nikogo nie widzisz. Widzisz potłuczone rzeczy, bałagan i mocno czerwony napis na ścianie "Hail Hydra"

Avatar Skwarek218
Moderator
-Pieprzona Hydra...chyba raczej nie będziesz tu mieszkać.

Avatar Zygarde
Właściciel
//Logika Jeja. Cenzuruje podsłuch*je i rozkoch*je ale nie cenzuruje pieprzona//
-Niestety chyba tak... Zniszczyli zdjęcie mojego ojca...

Avatar Skwarek218
Moderator
Zastanowił się chwilę.
-Zawsze możesz mieszkać w...posiadłości Defendersów.

Avatar Zygarde
Właściciel
//Vanetina zazdrość: mod on//
-Mówisz teraz poważnie?

Avatar Skwarek218
Moderator
-No raczej nie będziesz spała na ulicy.Porozmawiam z Hawkiem,Vanetiną i Fish-Manem..Powinni raczej się zgodzić.Będziesz spała na moim łóżku.

Avatar Zygarde
Właściciel
-A ty gdzie będziesz spał?

Avatar Skwarek218
Moderator
-Na podłodze.Wytrzymam spokojnie.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Zgadzam się.

Avatar Skwarek218
Moderator
-No to wskakuj mi na plecy.
//Żadnego dziękuje ani nic ;C

Avatar Zygarde
Właściciel
//Cierpliwości. Skąd wiesz że nie podziękowała by w trakcie drogi?//
Zrobiła tak.
-Dzięki. Hydra teraz pewnie będzie polować na jedynego świadka.

Avatar Skwarek218
Moderator
-Jeszcze nie wiemy czy to człowiek Hydry.Ale wszystko na to wskazuje.
Wziął rozbieg i wyskoczył.Poleciał na pajęczynie do posiadłości.

Avatar Zygarde
Właściciel
Widzisz już ją, widzisz też że wszystkie światła są w niej zapalone. I to bardzo intensywnie.

Avatar Skwarek218
Moderator
To na pewno jakiś pomysł Hawka...
Pomyślał po czym wylądował przy posiadłości.

Avatar Zygarde
Właściciel
//Przenoszę tylko poczekam na korobova//

Avatar Skwarek218
Moderator
//Dobranoc.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku