Odkryli, odkryli.

Ether pisze:
Sam masz przerwę w masce między maską a goglami. Więc jest szansa, że też mogą Cię trafić w nieochronione miejsce.

Tak, ale tu jest ta różnica, że on górę tej maski miał założoną jedynie na czubek nosa - cały garb nosowy pozostawał odkryty.

Jaka była kara? Czy ona w ogóle była?

Cóż, przemilczeli to, bo:

a) był to gość, który nigdy nie przyznawał się do trafienia i nikt go nie lubi

b) to on źle ubrał maskę

Fart.

Nie wiem, czy opowiedzieć swoją historię z ASG czy nie. Można?

Dajesz, ale licz się z moją krytyką.

>bondź mno
>kamper lvl nieznany
>kamp w każdej strzelance
>w sumie to kamp też w irl
>chłopaki dzwonio, odbierasz swoim autyzmofonem
>"te rambo, co powiesz na pykanko"
>zerw się mało nie wywalając klawiatury komputera
>m40a3 i lecim z koksem
>idź przez chodnik, nie wiedz gdzie się skampić
>momentgeniuszu.jpg
>wespnij się na budynek randomowego typa po drabince
>sneeky boi nikt cię nie widzi
>rozstaw się na dachu
>"te rambo, gdzie jesteś"
>"zobaczysz"
>"k"
>typy z wrogiej drużyny idą przez pole, z kilometr dalej
>aledebile.exe
>spustus pociągus
>skasuj jakimś cudem 2 typów na raz jednym strzałem
>zdziwka
>rykoszetczyco.exe
>pozostałych 4 spieprzajo, wywalają jakieś zygzaki
>noszku*waniekręćsiętak.img
cdn później, palce mnie bolą od pisania na telefonie

To tak:
a) 1 kilometr? Jesteś niedogrzany?
b) Gdzie wyście się strzelali, że przechodziłeś przez chodnik?
c) Szczególnie, jeśli było to to słynne M40 marki WELL
d) Wspiąłeś się na budynek randomowego typa? Wróć do pytania b)

Do a - w sumie nie wiem czy to był kilometr czy ileśset tam metrów, oczy made in china no wybacz
Do b - osiedle, Susz - mieszanka wsi z miastem czy buc wie
Do c - wOnOdMoJeJMkI
Do d - patrz na B

Czy ty się strzelałeś w pierdzielonym miejscu publicznym, terenie zabudowanym?!

Raz jedyny, ale tak. Chłopaki uznali, że to nie to samo co w lesie bo za dużo otwartego miejsca i wróciliśmy na lasy.
Z resztą, i tak na osiedlu nie ma żadnych dobrych kamp (chyba że do podchodów) :/

xD
Odpowiedź na pytanie; dlaczego nie lubię ASG

ThePolishKillerPL pisze:
Raz jedyny, ale tak. Chłopaki uznali, że to nie to samo co w lesie bo za dużo otwartego miejsca i wróciliśmy na lasy.

Ty jesteś idiotą czy jak? Miejsce zabudowane, pełno ludzi bez ochrony, każdy może w każdej chwili dostać. A później gadają, że Ci z ASG to po miastach chodzą i do ludzi strzelają! Szczerze, powinieneś za to pójść do kicia. Za narażenie ludzkiego zdrowia (i zdania ludzi o ASG). Jesteś egoistyczny pacan, jeśli naprawdę strzelałeś się na osiedlu.

Radiotelegrafista pisze:
Ty jesteś idiotą czy jak? Miejsce zabudowane, pełno ludzi bez ochrony, każdy może w każdej chwili dostać. A później gadają, że Ci z ASG to po miastach chodzą i do ludzi strzelają! Szczerze, powinieneś za to pójść do kicia. Za narażenie ludzkiego zdrowia (i zdania ludzi o ASG). Jesteś egoistyczny pacan, jeśli naprawdę strzelałeś się na osiedlu.

Po 22 raczej nie ma ludzi (a przynajmniej u nas) w Suszu na osiedlu - co najwyżej jakiś zapity typek albo grupka dresów, także nikt by nie dostał. Z resztą, kto by ci chodził o 22 na jakimś cholernym polu szerokim jak Gesslerowa?

Ludzi wyprowadzający psy, ludzie idący/wracający z pizzy/kebaba?

ASG na takim terenie do czysty idiotyzm.

Szkoda że nie umiem w screeny na telefonie, bo bym ci pokazał na jakim to było terenie.
oof
I jak chcesz dalej się kłócić to bądź łaskaw i przenieś się na PW.

Mam się kłócić, czy używanie replik o mocy powyżej 130 FPS na terenie zabudowanym było rozsądne bądź odpowiedzialne? Czy tu jest jakiekolwiek miejsce ba dyskusję?

ThePolishKillerPL pisze:
Szkoda że nie umiem w screeny na telefonie

Ahem.
Jeśli masz klawisz home to lock + home.
Jeśli nie masz to volup + lock
Tudzież sprawdź w rozwijanym menu czy nie masz "take screenshot" lub coś takiego.


LUB POBIERZ APKE DO SCREEMSHOTÓW BO TEGO OD CHOLERY I TROCHĘ ZNAJDZIESZ :|

Czyli temat zamknięty, have a good day night

schabowy z pasztetem

Wciąż mam ochotę na kanapeczkę ze smalczykiem i ogórkiem. Ale nie mam ani smalczyka, ani ogórka ani nawet kromki świeżego chleba.

Mam smalec, ogórek i świeżutki chlebek.

Kazute pisze:
Wciąż mam ochotę na kanapeczkę ze smalczykiem i ogórkiem. Ale nie mam ani smalczyka, ani ogórka ani nawet kromki świeżego chleba.

Studia?

Jest godzina po 20.
Zamknąć mordy o jedzeniu.
Kiitos.

walę konia do Biedronia

bandikadi pisze:
Studia?

Nie. Jeszcze nie.

Attero pisze:
Jest godzina po 20.
Zamknąć mordy o jedzeniu.
Kiitos.

Ugh, ale mamusia zrobiła dobrą lazanię(nie wiem jak się to słowo pisze .-. ). Nie wiem czy dotrwa do jutra D:

www.youtube.com/watch?v=xWqKdw_T_7U

Rozmowy ASG'owców. :v
Przykład mamy wyżej.

Zohan666 pisze:
walę konia do Biedronia

Ja tam zawsze wolałem Stonogę.

lasagne

Stonogę.

wiewiur500kuba pisze:
Ugh, ale mamusia zrobiła dobrą lazanię(nie wiem jak się to słowo pisze .-. ). Nie wiem czy dotrwa do jutra D:

Nie irytuj mego wewnętrznego fińskiego nacjonalisty.
Proszę.
Ostatnia osoba która to robiła skończyłaby z podbitym okiem ,_,

Myślałam, że użyłabyś zielonego kamyczka.

Tego też
Zielony kamyczek w rękach fińskich nacjonalistów to śmiertelna broń jakby to samo w sobie nie było śmiertelne.

Odkryłem stronkę, gdzie ludzie wrzucają swoje utwory i czuję się wniebowzięty normalnie

W Metro 2033 w biurze Alexa leży rosyjskie wydanie Metra oraz zdjęcie Glukhovskiego.
Thank me later

JokTovenson zrobil juz nowe konto nie martwcie sie

Jakie to?

Tajemnica choć pewnie szybko się wyda

To konto już tutaj pewnie jest

Sprawdziłem i... Faktycznie, jest. Dolaczyl takze do mojego pbfa zaraz po stworzeniu konta
po co robic tyle kont i usuwac

Ja naprawdę ku*wa nie wiem po co ludzie usuwają sobie konta, robią następne itd. No ku*wa nie wiem

Cholibka, kto by się spodziewał, że "Razem na wieki" to dwa i pół miesiąca a "Na Stałe" to 33 godziny.

^^

SynowieGai, tak obstawiam.

Cholera, zgadł.

Co do usuwania kont i robienia sobie nowych to jest to zrozumiałe w przypadku długich, kilkuletnich przerw, ale co do zakładania ich całej plejady w stosunkowo krótkim czasie i usuwania ich w jednym momencie, żeby po dniu założyć sobie kolejne i od razu dać się poznać, że to ta sama osoba jest już faktycznie rzeczą niezrozumiałą.

Dokładnie, pierwszy raz w swoim wieloletnim stażu na jeja widzę coś takiego :o