Ja o niebie, ty o chlebie.
Nie. Ty o B i ja o B. Tyle że ty wmawiasz sobie, że B to D.
Więc lepiej będzie od razu uchlać się do nieprzytomności?
jeżeli tak uważasz to gratuluję poglądów...
Aż taką różnicę ci robi czy napiszesz kilka czy kilkanaście liter? I przestań udawać że nie wyczuwasz sarkazmu.
Te dodatkowe 2 sekundy życia może kiedyś wykorzystam podczas rozbrajania bomby, kto wie.
To jest prawda. Bolesna, ale prawda, no ale przecież chwila "melanżu" jest najważniejsza.
Nie. To nie jest prawda.
Jest coś takiego jak gust. Gust też ma to do siebie, że może dzielić się na dobry, zły i nieokreślony. Twój według mnie jest zły.
Gust ma to do siebie, że każdy go ma i chociaż trochę różni się od pozostałych. Na szczęście poprawiłem już twój mały błąd.
A chociażby po to, żebym mniej nad tym myślał.
Nie spodziewałem się, że będziesz się nad tym namyślał. Wszystko jest klarownie napisane.
Gdybym powiedział że nie powinien rapować z agresywnym głosem, byłoby to trochę dziwne, bo rap z definicji jest śpiewany z agresją.
Nie, lol. Widzę, że praktykujesz staropolską zasadę
nie znam się to się wypowiem
Ja pie**olę XDDDDD Porównujesz człowieka który zabił ponad 20 milionów ludzi z człowiekiem który ma wyraz twarzy który ci się nie podoba? Nie porównuj źdźbła trawy do wilgotnego lasu równikowego.
Ich się nie boję, boję się raczej tego że przebywając z nimi w jednym budynku stanę się jak oni. Ta fryzura to coś więcej niż zwykłe "na krótko". Czyż ta fryzura nie kojarzy się z tępotą i typowym buractwem?
Nie. Według ciebie duża większość mężczyzn na świecie wygląda tępo i jak typowe buraki. Włosy na krótko to fryzura prosta do ogarnięcia, umycie ich zajmuje chwilę, modelować natomiast nie trzeba ich wcale.
Że też żonę obejmował nimi po tym jak wykonywał takie gesty... No, chyba że są siebie warci.
Bo ty nigdy nie pokazałeś faka. Ze swoją żoną to on rozwiódł się więcej razy niż ty rozmawiałeś z dziewczyną nie będącą członkiem swojej rodziny, i nie dlatego, że jest
strasznym panem, tylko z powodu charakteru żony.
Nie martw się, nie odczuwam go.
Przykre.
Ja jestem dupkiem i to wiem, on jeszcze większym, bo udaje dobrego pod publikę, bo zależy mu tylko na kasie i sławie.
Walkę z rasizmem rozpoczął zanim był sławny. Nie zależy mu na kasie ani sławie, znowu
nie znam się to się wypowiem. Sławny już jest, bogaty też. Nie okradł przy tym nikogo ani nie zabił, osiągnął to co ma teraz przez ciężką pracę
Dobra, też to napiszę: walkę z rasizmem rozpoczął zanim stał się sławny, więc jedną z rzeczy na twojej
liście zrobił sam z siebie, więc wdg. ciebie nie jest on dupkiem.
LEL, jest wielkim dupkiem. I dobrze, bo potrafi postawić na swoim. Też jestem dupkiem, a ty pie**olonym idiotą. Jing i Jang, równowaga została zachowana, peace!
Pomijając nawet teksty typu "Świat mam na dłoni póki tablet łapie zasięg"-tak, jest dupkiem. Dlatego że rapuje wzorując się tym samym na wulgarnych podludziach i bezczeszcząc dobre imię swej szkoły (pod patronatem ŚWIĘTEGO). Do tego jest też dupkiem bo próbuje cokolwiek osiągnąć przed piętnastym rokiem życia i uważa że ma prawo do rapowania czy innego pokazywania się na świat.
Sorry, twój debilizm spalił mi klawiaturę więc pisać to muszę siłą woli, nie będę się przemęczał i już kończę.
Dobra, pocierpię dla dobra jesteś zjebem: dziecko nagrało to na jakiś tam konkurs, a jego ojcem jest O.S.T.R, więc wzorował się na nich. Nie wyszukuj kawałków tego rapera, jesteś zbyt głupi by je zrozumieć.