Konto usunięte
Ów dom zajezdny znajduje się w Cintrze.
Konto usunięte
Przychodzi. Siada przy jednym ze stolików. Zamawia piwo i czeka, aż przyjdą jego towarzysze
Michaelpl03
*wchodzi i rozgląda się za Dudu*
- Mogę usiąść? - pyta go
Konto usunięte
-Oczywiście, aniele.
Wziął łyk piwa.
Michaelpl03
*wszyscy patrzą się na anioła, a on to zauważa*
- No co? Anioł nie może przyjść do oberży?
Michaelpl03
*siada*
- No to - opowiadasz?
Konto usunięte
-Widzę, że nie orientujesz się w temacie wojny między ludźmi z Cintry, a elfami z Tasartir. Pozwól, że Ci wyjaśnię:
Wojna zaczęła się z bardzo błahego powodu, jakim jest wycinka kilku drzew z lasu, elfów z Tasartir. Driada zauważywszy to, zaatakowała ludzi z Cintry. Zabiła kilku. Jak się można domyślić, drwale nie pozostali dłużni. Po pozbawieniu życia owej nimfy leśnej, rębacze lasu zamiast wrócić do miasta rozpoczęli kolejną wycinkę drzew. Elfy zauważywszy zamordowaną
driadę, rzucili się na ludzi z łukami, z wiadomym skutkiem. Eist Tuirseach, król Cintry, dowiedziawszy się o śmierci swoich drwali, wysłał wojska, każąc ściąć każde drzewo w Tasartir, oraz zabić istoty mieszkające w owym lesie. Lud z Tasartir nie miał szans. Wszystkim tym, którym udało się przeżyć ukryli się w Wielkim Drzewie. Gandamon, Mord of Gandamon postanowił wspomóc leśny lud. Poprosił również o pomoc swego brata, potężnego Khwazada-Duma... Masz jeszcze jakieś pytania, aniele?
Michaelpl03
- Po czyjej stronie jesteście?
Konto usunięte
-A po jakiej moglibyśmy być stronie, przebywając w jednej z oberży w Cintrze?
Michaelpl03
-Aha... Szczerze - to ta wojna wcale nie powinna się odbyć...
Konto usunięte
-Czekajcie! Dokończę jeszcze piwo!
Michaelpl03
- Zaraz noc, muszę spać... Do zobaczenia! *wychodzi*
Konto usunięte
-No to prowadź do tego Lorda
Konto usunięte
-Wstawaj więc, Edwardzie. Ruszamy do lorda André.
Akcja przenosi się do siedziby lorda André.
Michaelpl03
Chociaż na tą rekrutację mogę jeszcze zdążyć :D
Konto usunięte
-O jezu... Po proszę piwo !
Konto usunięte
-O! Jesteś, Edwardzie. I jak tam poszło? Przyjął Cię?
Zapytał się Dudu, patrząc w oczy Edwardowi.
Konto usunięte
-Ciężko było? Widzę, że jesteś bardzo zmęczony. Poproszę również piwa.
Rzekł Dudu.
Konto usunięte
-Wiesz, zapomniałem Ci powiedzieć, ale Andre nie znosi kłamstw...
Powiedział, biorąc łyk piwa.
Konto usunięte
-Dał Ci coś?
Zapytał Dudu.
Konto usunięte
<bierze łyk piwa> No więc opowiedz mi jak tu dotarłeś i dlaczego.
Konto usunięte
-Wyruszywszy do krain północy walczyłem w wielu bitwach. W jednej zostałem śmiertelnie ranny. Uratował mnie jeden, bardzo biedny człowiek. W tym czasie trwał szturm na Cintrę, więc przyrzekłem jej bronić. Dzięki swym umiejętnością dyplomacji stałem się rzecznikiem Cintry. No, jest już późno. Radzę Ci się tutaj zakwaterować, ja idę... Do jutra!
Konto usunięte
-Nie pytaj się gdzie idę. Idź zakwaterować się teraz, póki nie jesteś pijany. Bywaj!
Konto usunięte
<Wychodzi z gospody, udając się do elfki poznanej w lupanarze>
Konto usunięte
<po stosunku z elfią barmanką Jenny> Narka Jenny <idzie się ogarnąć>
Konto usunięte
<ubiera nową zbroję,rękawice i pas>Wygodne i mocne
Michaelpl03
*podchodzi do karczmarza*
- Szklankę wody poproszę...
*siada przy stoliku*
Michaelpl03
*wypija*
- Hm... Nadal mnie suszy... Kufel piwa nie zaszkodzi!
*podchodzi do karczmarza*
- Poproszę kufel piwa...
K - Anioł, który pije piwo?
- A kto powiedział, że Aniołom nie wolno?
*bierze piwo, siada przy stoliku i popija*
- Mocne!
Michaelpl03
*wypija cały kufel*
- To pragnienie jest nie do zaspokojenia!
*podchodzi do karczmarza*
- Jeszcze jedno poproszę!
K - Tylko mi się tu nie upij!
*bierze piwo, siada przy stoliku i powoli wypija*
Michaelpl03
- *hik*! Mo- *hik*! cne! *hik*!
Michaelpl03
K - Pijany Anioł... Kto by pomyślał?
Konto usunięte
Z buta-buta wjeżdżam.
-Łał. Nigdy bym nie pomyślała, ze kiedykolwiek wbije to oberży...
Widzi swoich "znajomych". Siada koło anioła.
-Śmierdzisz.
Michaelpl03
- K-*hik!*... Kim Ty je- *hik!* steś? *hik!*
*patrzy na pusty kufel*
Michaelpl03
- Zaraz... *hik!* Ja Cię *hik!* poznaję! *hik!* Je- *hik!* steś... b-e-z-i-*hik!-m-i-e-n-n-a! *hik!*
Konto usunięte
Patrzy się podejżliwie na anioła.
-Jesteś pijany...
Konto usunięte
Przyszedl za Nia.
-Zamyslilem sie...
//Jaka mila xd Siada przy kims i po co jakies czesc, lepiej powiedziec smierdzisz xd
Michaelpl03
- Może *hik!* i jes*hik!*tem, *hik!* a co? *hik!*