Karczma pod Historią

Avatar darcus
kubox12345 pisze:
<do karczmy wchodzi głodny wombat> witajcie ! wróciłem ! i żądam duuużej kapusty !!!!

a może by tak rzepę dla odmiany?

Avatar Gniotek7
Właściciel
<wchodzi kurier>
- PRZESYŁKA DLA PANA GNIOTKA !!!!
-to ja !
-mam dla pana ten list <pokazuje list>
- od kogo ?
-przedstawił się jako ... Masil
-MASIL !?!?! jesteś pewien ?
-tak się przedstawił
-ku*wa ...
-coś nie tak ?
-nie nic dzięki masz napiwek <daję 20 talarów>
<kurier wychodzi>

cholera ...

Avatar darcus
Gniotek7 pisze:
<wchodzi kurier>
- PRZESYŁKA DLA PANA GNIOTKA !!!!
-to ja !
-mam dla pana ten list <pokazuje list>
- od kogo ?
-przedstawił się jako ... Masil
-MASIL !?!?! jesteś pewien ?
-tak się przedstawił
-ku*wa ...
-coś nie tak ?
-nie nic dzięki masz napiwek <daję 20 talarów>
<kurier wychodzi>

cholera ...

Masil? Któż to taki?

Avatar Gniotek7
Właściciel
darcus pisze:
jasne! masz tu 20 butelek! dorzucić kilka rzep?


jak chcesz A! bym zapomniał ! masz <daję 1000 talarów>

Avatar darcus
Gniotek7 pisze:
jak chcesz A! bym zapomniał ! masz <daję 1000 talarów>

dobra, jedna rzepa=jeden talar.

Avatar
Konto usunięte
Gniotek7 pisze:
<wchodzi kurier>
- PRZESYŁKA DLA PANA GNIOTKA !!!!
-to ja !
-mam dla pana ten list <pokazuje list>
- od kogo ?
-przedstawił się jako ... Masil
-MASIL !?!?! jesteś pewien ?
-tak się przedstawił
-ku*wa ...
-coś nie tak ?
-nie nic dzięki masz napiwek <daję 20 talarów>
<kurier wychodzi>

cholera ...

kim jest masil???

Avatar Sherwoodziak
<WCHODZI DO KARCZMY>

Avatar darcus
ocycak pisze:
kim jest masil???

pomyślmy. może to jakiś mag renegat? albo zbuntowany wojownik? może król elfów-wojowników?

Avatar Gniotek7
Właściciel
darcus pisze:
Masil? Któż to taki?


ah mój stary przyjaciel. Pracowaliśmy my razem w Pustynnej Akademii magów iluzji
próbowaliśmy my potajemnie otworzyć portal do innego wymiaru (byłem młody i głupi )
po 2 latach udało nam się otworzyliśmy portal do innego wymiaru ale ...
no cóż chciałem wzmocnić tak portal żeby człowiek mógł wejść do drugiego wymiaru eh MASIL mówił żebym tego nie robił kiedy wszedł do pokoju i zobaczył że zmocniłem portal... COŚ z tego portalu wysuneło dziwaczną mackę która przebiła masila i wzieła go do drugiego wymiaru ... następnego dnia dostałem list w którym Masil pisał ... że jeszcze się zemści
tak oto mineło 17 lat no i cóż

Avatar Gniotek7
Właściciel
Sherwoodziak pisze:
<WCHODZI DO KARCZMY>


ah witam przyjacielu

Avatar Sherwoodziak
<Zapala bagienne ziele i mówi> Renegaci nie w tej dzielnicy kolego... A jak już to nie magowie..Ja zawsze wiem kto gdzie jest i jaki ma stopień w jakiej gildii <pali bagienne ziele>

Avatar
Konto usunięte
Gniotek7 pisze:
ah mój stary przyjaciel. Pracowaliśmy my razem w Pustynnej Akademii magów iluzji
próbowaliśmy my potajemnie otworzyć portal do innego wymiaru (byłem młody i głupi )
po 2 latach udało nam się otworzyliśmy portal do innego wymiaru ale ...
no cóż chciałem wzmocnić tak portal żeby człowiek mógł wejść do drugiego wymiaru eh MASIL mówił żebym tego nie robił kiedy wszedł do pokoju i zobaczył że zmocniłem portal... COŚ z tego portalu wysuneło dziwaczną mackę która przebiła masila i wzieła go do drugiego wymiaru ... następnego dnia dostałem list w którym Masil pisał ... że jeszcze się zemści
tak oto mineło 17 lat no i cóż

aha to uważaj bo teraz dostałem wieści że masil jest w okolicach karczmy

Avatar darcus
Gniotek7 pisze:
ah mój stary przyjaciel. Pracowaliśmy my razem w Pustynnej Akademii magów iluzji
próbowaliśmy my potajemnie otworzyć portal do innego wymiaru (byłem młody i głupi )
po 2 latach udało nam się otworzyliśmy portal do innego wymiaru ale ...
no cóż chciałem wzmocnić tak portal żeby człowiek mógł wejść do drugiego wymiaru eh MASIL mówił żebym tego nie robił kiedy wszedł do pokoju i zobaczył że zmocniłem portal... COŚ z tego portalu wysuneło dziwaczną mackę która przebiła masila i wzieła go do drugiego wymiaru ... następnego dnia dostałem list w którym Masil pisał ... że jeszcze się zemści
tak oto mineło 17 lat no i cóż

cóż, właśnie sobie przypomniałem że widziałem u wejścia do miasta człowieka przedstawiającego się jako Masil, pytał o karczmę Gniotka, powiedziałem mu o tobie i twojej karczmie. <nagle słychać jakiś szelest. coś się rusza obok drzwi. ktoś ucieka z karczmy>

Avatar Gniotek7
Właściciel
darcus pisze:
cóż, właśnie sobie przypomniałem że widziałem u wejścia do miasta człowieka przedstawiającego się jako Masil, pytał o karczmę Gniotka, powiedziałem mu o tobie i twojej karczmie. <nagle słychać jakiś szelest. coś się rusza obok drzwi. ktoś ucieka z karczmy>


dzięki ! gratulację ! NO PIĘKNIE !!! nie dość że mnie zabije to jeszcze w mojej własnej karczmie JApie**olE

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
a może by tak rzepę dla odmiany?

NIE! JA CHCĘ KAPUSTE!!!!

Avatar Gniotek7
Właściciel
<karczmy wchodzi Masil>
-witaj przyjacielu
-eeeemmm wiwitaj
-eh widzę że ładną karczmę się posiada co ?
-tattatak
-eh <patrzy na assasina , maga oraz właśnie wychodzące z pokoju szkielety> widzę że znalazłeś sobie obsadę, zapomniało się o starym przyjacielu ???
-nienie oczywiście że NIE !
-czemu się boisz , myślisz że bym cię zabił przy tylu ludziach ? powiedzmy tak : zabiję cię w nocy przez sen nic nie poczujesz tylko że obudzisz się . no sam wiesz
-JA CHCĘ ŻYĆ !
-hm albo nie po co sen ??? ehh niech ludzie widzą jak upadasz !!!! <wbija zaklęty sztylet w serce>
HAHAHA <znika za pomącą zaklęcia>

AHH !!! CHOLERA !!! POMOCY ! ...

Avatar darcus
Gniotek7 pisze:
dzięki ! gratulację ! NO PIĘKNIE !!! nie dość że mnie zabije to jeszcze w mojej własnej karczmie JApie**olE

wezwę mojego przyjaciela Sana, jest on doskonałym wojownikiem i niezgorszym magiem. <wypowiada zaklęcie i pojawia się fioletowa chmurka która chwilę później wylatuje przez okno>

Avatar
Konto usunięte
Gniotek7 pisze:
<karczmy wchodzi Masil>
-witaj przyjacielu
-eeeemmm wiwitaj
-eh widzę że ładną karczmę się posiada co ?
-tattatak
-eh <patrzy na assasina , maga oraz właśnie wychodzące z pokoju szkielety> widzę że znalazłeś sobie obsadę, zapomniało się o starym przyjacielu ???
-nienie oczywiście że NIE !
-czemu się boisz , myślisz że bym cię zabił przy tylu ludziach ? powiedzmy tak : zabiję cię w nocy przez sen nic nie poczujesz tylko że obudzisz się . no sam wiesz
-JA CHCĘ ŻYĆ !
-hm albo nie po co sen ??? ehh niech ludzie widzą jak upadasz !!!! <wbija zaklęty sztylet w serce>
HAHAHA <znika za pomącą zaklęcia>

AHH !!! CHOLERA !!! POMOCY ! ...

ehh ile jeszcze mam czekac na tą kapuste!!!! o zaraz a to co ? AA KARCZAMARZ POTRZEBUJE POMOCY!!! <wombat biegnie z pomocą> nie bój się ! o kur** KAPUSTA! ehhh muszę go uratowac!

Avatar darcus
<w drzwiach pojawia się mężczyzna w czerni, z czarnym mieczem przytroczonym do pasa.> Nazywam się San, przybyłem na wezwanie mojego przyjaciela Darcusa. <zauważa ciało na podłodze> Oohh, jeszcze można go uratować! <klęka przy rannym, wypowiada zaklęcie po czym pada przemęczony na ziemię. ranny zaczyna oddychać i powoli się podnosi> <Ja podchodzę> San! ludzie ratujcie go!

Avatar darcus
<kładzie Sana na stole> żyje, tylko jest nieprzytomny. a ty Gniotku, jak się masz?

Avatar darcus
kubox12345 pisze:
ehh ile jeszcze mam czekac na tą kapuste!!!! o zaraz a to co ? AA KARCZAMARZ POTRZEBUJE POMOCY!!! <wombat biegnie z pomocą> nie bój się ! o kur** KAPUSTA! ehhh muszę go uratowac!

masz! <wpycha wombatowi kapustę do pyszczka> żryj tą swoją kapustę!

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
masz! <wpycha wombatowi kapustę do pyszczka> żryj tą swoją kapustę!

juhu ! a co z karczmarzem ?

Avatar darcus
kubox12345 pisze:
juhu ! a co z karczmarzem ?

poszedł na górę się wyspać, mój przyjaciel San przecież go wyleczył.

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
poszedł na górę się wyspać, mój przyjaciel San przecież go wyleczył.

o to dobrze a ja idę się wykąpac bo śmierdze jak gnój ! do zobaczenia !

Avatar
Konto usunięte
kubox12345 pisze:
o to dobrze a ja idę się wykąpac bo śmierdze jak gnój ! do zobaczenia !

co robiłeś że tak śmierdzisz

Avatar darcus
kubox12345 pisze:
o to dobrze a ja idę się wykąpac bo śmierdze jak gnój ! do zobaczenia !

zaczekaj! <rzuca w wombata kapustą> weź na przekąskę!

Avatar Gniotek7
Właściciel
<co raz bardziej się dobudza>
o cholera ... ja ... ja żyję ??? o matko muszę odpocząć szkie ... lety zajmijcie się ... karcz ... mą
<wchodzi i zamyka pokój w karczmie>

Avatar
Konto usunięte
ocycak pisze:
co robiłeś że tak śmierdzisz

w błoto się wywaliłem i mam całe futro uwalone

Avatar darcus
dobra, zaniosę Sana do pokoju <kładzie pieniądze pod blat i idzie na górę, po chwili wraca>

Avatar
Konto usunięte
kurde ktoś mi strzelił w nogę

Avatar darcus
ocycak pisze:
kurde ktoś mi strzelił w nogę

Innosie, powiedz no, czy to coś z przodu twojej głowy to twarz czy dupa? obdarz mnie swą łaską i ulecz tego nieszczęśnika.

Avatar
Konto usunięte
wróciłem ! i przyniosłem marchewkę do karczmy ze spiżarni !

Avatar Gniotek7
Właściciel
<przez sen>
co ... ? gdzie ja ???
<dzywa się Masil>
-HAHAHA myślałeś że odpuszczę ?
-co !? o cholera gdzie my ?
-to proste : zrobiłem to co ty mi HAHA !
- nie jak !? przecież ja tylko poszłem spać !!!
-sen ah jakie piękne słowo tylko że nie wbił bym ci takiego zwykłego ostrza
to zaklęty sztylet ! a ty tu zostaniasz HAHAHA <znika>
-cholera co teraz !? <myśli> hm on jakoś się z tąd wydostał ale jak ???

Avatar darcus
kubox12345 pisze:
wróciłem ! i przyniosłem marchewkę do karczmy ze spiżarni !

nakarm nią moje owce. masz tu więcej kapusty na zachętę!

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
nakarm nią moje owce. masz tu więcej kapusty na zachętę!

nie dzięki , nie chcę kapusty bo się już nią najadłem ... ale owce nakarmię

Avatar darcus
ocycak pisze:
kurde ktoś mi strzelił w nogę

czy mógłbyś pójść zobaczyć co tam u Gniotka?

Avatar KeSia4321
<wchodzi do karczmy(Marcelina)> Ekhm.....Zastałam może pana Gniotka?

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
czy mógłbyś pójść zobaczyć co tam u Gniotka?

ok <patrze na niego i ma na brzuchu dziwny ślad >

Avatar KeSia4321
Gniotek7 pisze:
<przez sen>
co ... ? gdzie ja ???
<dzywa się Masil>
-HAHAHA myślałeś że odpuszczę ?
-co !? o cholera gdzie my ?
-to proste : zrobiłem to co ty mi HAHA !
- nie jak !? przecież ja tylko poszłem spać !!!
-sen ah jakie piękne słowo tylko że nie wbił bym ci takiego zwykłego ostrza
to zaklęty sztylet ! a ty tu zostaniasz HAHAHA <znika>
-cholera co teraz !? <myśli> hm on jakoś się z tąd wydostał ale jak ???

<wchodzi do karczmy(Marcelina)> Ekhm.....Zastałam może pana Gniotka?

Avatar KeSia4321
ocycak pisze:
ok <patrze na niego i ma na brzuchu dziwny ślad >

Gdzie jest Gniotek?

Avatar darcus
KeSia4321 pisze:
Gdzie jest Gniotek?

teraz śpi, nie przeszkadzaj mu!

Avatar
Konto usunięte
KeSia4321 pisze:
Gdzie jest Gniotek?

na piętrze

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
teraz śpi, nie przeszkadzaj mu!

ej już nakarmiłem twoje owce

Avatar darcus
Muszę wracać do klasztoru, Ocycak opiekuj się Gniotkiem, może jak wrócę to będę magiem z najwyższej rady.

Avatar darcus
kubox12345 pisze:
ej już nakarmiłem twoje owce

dzięki! będziesz się nimi opiekować aż wrócę z klasztoru?

Avatar
Konto usunięte
darcus pisze:
dzięki! będziesz się nimi opiekować aż wrócę z klasztoru?

ok bo jestem zwierzakiem a przecież owce to zwierze więc się z nimi zaprzyjaznie

Avatar Gniotek7
Właściciel
<tym czasem w śnie Gniotka>
<w śnie minęło 6 godzin>
hm to chyba tu ! ok idę <wchodzi do świątyni ognia>
o w mordę ... JEST ! JEST TELEPORT !!!

Avatar KeSia4321
Hmmm...Wiecie kiedy może się obudzić?

Avatar
Konto usunięte
idę do gniotka gniotek śpisz?

Avatar
Konto usunięte
<do karczmy wchodzi zabójca na zlecenie> barman daj piwo i grzybka halucynka <kładzie 19 talarów na lade>

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Gniotek7
Właściciel: Gniotek7
Grupa posiada 18866 postów, 11 tematów i 14 członków

Opcje grupy Karczma pod ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Karczma pod Historią