Heh, a ja ostatnio znalazłem nową grę, lekko podobną do WoTa, ale się w niej APC <3

chupacabra001 pisze:
Przecież dostajesz więcej ekspa, kiedy jesteś najniższy tierem.
Poza tym szanse z xvma są gówno warte.

Rzeczywiście, zapomłżem o pierwszym. A co do drugiego, już ze 5 000 bitew przejeździłem z szansami xvma i wiem, że z bitew poniżej 40% 1/100 jest wygrana, tak samo w drugą stronę i z takimi bitwami jeśli nie ma się dużej dozy szczęścia nie można zrobić nic innego, jak o kant dupy roztrzasnąć

Pff, boś nub. Ile ja wygrałem takich na 20/30%...

chupacabra001 pisze:
Pff, boś nub. Ile ja wygrałem takich na 20/30%...

Napisałem, czasem się zdarzają. Niedawno kilka takich wygranych miałem, dzięki mnie i moim plutonowym jedynie.

No, to pierwsza bitwa, którą wrzucam tu dla testu naszego wzoru

wotreplays.com/site/2302456?secret=b2c894e876c1fab8ea7a38995f96a159

Od razu mówię, że ruskie pociski samonaprowadzające były wręcz oszałamiająco skuteczne, a z początku nie zdawałem sobie sprawy, że jadę na goldzie, WG mi kolejność pocisków pozamieniało ;-;


Wzór: Punkty Złotego Pomidora = dmg / (0,5 * tier) * kille [jeśli jakikolwiek jest] * exp * (3 * za**biste odznaczenia [pokroju Kołobanowa czy Poola])

Punkty Złotego Pomidora = 2269 / (0,5 * 6) * 3 * 895 *
Punkty Złotego Pomidora = 2269 / 3 * 3 * 895
Punkty Złotego Pomidora = 2269 * 895
Punkty Złotego Pomidora = 2 030 755

Czyli moje punkty to 2 030 755

Proszę o wrzucenie tu jakiejś powtórki, do porównania.

Tak a propos, premium się chyba nie powinno liczyć..

Tak, bez premki. I tak mino zrobił, policzył bazowy exp.

wotreplays.com/site/2303576

Pozwolę się posłużyć tą bitwą Hanka

PZP = 3010 / 4 * 3 * 816

PZP = 2257,5 * 816 = 1.842.120

Czyli bitwa gorsza, w rzeczy samej taka jest.

A teraz wezmę moją starą perełkę, zdecydowanie świetna bitwa. Mój rekord dmg do dziś:

wotreplays.com/site/594576#mines-herrklebstoff231-t28_prototype

PZP = 6150 / 4 * 4 * 1652

PZP = 6150 * 1652 = 10.159.800

wow.

No to jeszcze jedną.

wotreplays.com/site/382593#stats

PZP = 1162 / 1,5 * 7 * 852 = 4.620.112

Na moje oko wygląda nieźle.


Edit: A co mi tam, jedziemy dalej:

wotreplays.com/site/1323441

PZP = 2240 / 3,5 * 2 * 1246 = 1.594.880

Hmm... Czy na pewno Hank zagrał lepiej? Nie sądzę. Widocznie trzeba by było stosować to oddzielnie dla scoutów i uwzględniać u nich spot. Co prawda w tej bitwie spotu nie ma żadnego, ale cóż...
Podwójny dmg? Mnożnik ogólnej punktacji dla lighta?
Może jeszcze zablokowane uszkodzenia?
Jak myślicie? Jak na moje oko jest to nieco niedopracowane, jednak idziemy w dobrym kierunku.

wotreplays.com/site/579114#stats

No to jeszcze jedna stara, bodajże moja najlepsza.

PZP = 4955 / (0,5 * 8) * 6 * 1614
PZP = 4955 / 4 * 6 * 1614
PZP = 11 996 055

Edit: Heheszki, o około milion lepsza od czupowej perełki :}

Edit 2:U spoterów dobrze by było policzyć spot, tak jak i u innych. Proponuję u spotera asysta x2, u innych x1, i jeszcze dodać odbite

Edit 3: Dobrze by było ciut zmniejszyć punktację fragów, czupowa bitwa jest od mojej o troszkę lepsza, a wygrałem dzięki 2 fragom więcej :P

Ja bym zrobił to tak:

1) Dla spotera dmg liczony podwójnie + spot
2) Dla reszty dodać spot i odbite, jako suma do dmg
3) Punkty capa! Dodać to:

* (1+ (obrona+cap/1000) )

1, by nie ucinać punktów kiedy w ogóle nie kapowaliśmy
Dzielone przez 1000, bo nie samym capem żyje człowiek. Spacowanie bazy na 100% poprawi końcowy rezultat o 1/10.

Edit: Dobra, z fragami można zrobić tak:
* (fragi / 2)
Ale tylko jeśli są minimum 2. Nie dotyczy spoterów.

Edit2: Sprawdźmy!

wotreplays.com/site/1078939#mines-herrklebstoff231-black_prince

PZP = (4733 + 3870 + 452) / 3,5 * 2,5 * 1583 = 10.238.617,9 ≈ 10.238.617

A teraz starą metodą... Tak dla porównania

PZP = 4733 / 3,5 * 5 * 1583 = 10.703.341,4 ≈ 10.703.340

Hmm. To teraz zobaczmy tamtą bitwę na 13 75

wotreplays.com/site/1323441

PZP = (2240 x 2) / 3,5 * 2 * 1246 * (1 + 71 / 1000) = 3.416.233

Hm...

to jak już tak intensywnie myślicie, to wymyślcie jeszcze system dla artylerii
wrzucam bitwę (nic szczególnego) jako przykład na którym możecie się oprzeć ;)

wotreplays.com/site/2304732?secret=b2c894e876c1fab8ea7a38995f96a159

PZP = (693 x 2) / (0,5 * 8) * 1 * 1050 * 5431

PZP = 1386 / 4 * 1050 * 5431

PZP = 1 975 933 575

Chyba coś spie**oliłem ;-;

btw. dziś na tym zrobiłem ostatnią misję w drugim komplecie i zgarnąłem concepta :P

Edit: Proszę o dokładną podpisaną wersję wzoru, lepiej to zapisać, bo znowu się coś spierniczy :P
Edit 2: Nie spie**oliłem, czupa nie miał w swojej bitwie asysty, to wyszło trochę... dziwnie, bo u niego 3 miliony, a u mnie 2 miliardy ;-;

No to jestem ciekaw jak poszło.
wotreplays.com/site/2304827#stats

WiemKimJestes pisze:
wotreplays.com/site/2304732?secret=b2c894e876c1fab8ea7a38995f96a159

PZP = (693 x 2) / (0,5 * 8) * 1 * 1050 * 5431

PZP = 1386 / 4 * 1050 * 5431

PZP = 1 975 933 575

Chyba coś spie**oliłem ;-;

No pewnie, że tak. Czemuś kurde pomnożył wszystko przez spota zamiast zsumować z dmg? ; _ ;

PZP = (693 x 2) + 5431 / (0,5 * 8) * 1 * 1050 = 1.752.713

www.youtube.com/watch?v=JCSL4mFTFdE

chupacabra001 pisze:
www.youtube.com/watch?v=JCSL4mFTFdE

Biere

chupacabra001 pisze:
www.youtube.com/watch?v=JCSL4mFTFdE

ciekawe w jakim drzewku

Jeśli radzieckim lub niemieckim, to pójdę do Serba i kopnę do w dupę.

Ehhh... Jest jasne, że będzie w naszym drzewku, bo po kiego ch*ja mieliby robić te zbieranie mord Polaków?

Link?

forum.worldoftanks.eu/index.php?%2Ftopic%2F530013-

Fox__ pisze:
forum.worldoftanks.eu/index.php?%2Ftopic%2F530013-

Ale mogli robić po to, żeby były do takich pojedynczych tanków, a do całego drzewka.

naprawdę nie czytacie dom1na?

Wpuścili Rudego w ten sposób wdepując w polskich graczy, bo miałby dużo większy popyt gdyby nie czerwona gwiazda, ale wiadomo - skoro robią portrety, to chyba nie do 2 czołgów? Niekoniecznie nawet do całej lini

Odstawię sobie ten kalkulator. I tak nic z tego nie rozumiem

Rav239 pisze:
naprawdę nie czytacie dom1na?

Ano, ja nie czytam

chupacabra001 pisze:
Ano, ja nie czytam

Może to i lepiej, przynajmniej nie dowiesz się o tym co WG obiecuje a co naprawdę robi

A ja czytam

Rav239 pisze:
Może to i lepiej, przynajmniej nie dowiesz się o tym co WG obiecuje a co naprawdę robi

Wylane. Ostatni raz na wota wlazłem ponad miesiąc temu.

Ja nie grałem pół roku ;V
Ale wczoraj i dzisiaj wróciłem na jakiś czas :P

Byłby ktoś w stanie zagrać dziś ze mną pluton na poziomie 6 lub 8? Najlepiej czołgiem średnim.

Fox__ pisze:
Byłby ktoś w stanie zagrać dziś ze mną pluton na poziomie 6 lub 8? Najlepiej czołgiem średnim.

o ktorej?

Teraz.

Dobra, już nie trzeba... Generalnie chodziło o to że potrzebowałem pomocy przy tej misji na 5k exp, ale już zrobiłem. No chyba że wciąż chcesz, nie zabraniam.

Ogólnie jeśli masz jakieś namiary na tsa, mogę wbić, a co mi tam. Godzina z grubsza obojętna, bom człek żyjący na spokojnie.

chupacabra001 pisze:
Godzina z grubsza obojętna, bom człek żyjący na spokojnie.

Czyt. jestem no-lifem, nie mam dziewczyny, pracy, przyjaciół...

czyt. przeje**ne

WiemKimJestes pisze:
Czyt. jestem no-lifem, nie mam dziewczyny, pracy, przyjaciół...

Przyjaciół nie, dziewczyna pod ziemią, ale robota jest!

[swoją drogą, przyganiał kocioł garnkowi...]

Znalazłem ciekawą listę wad T34... zachęcam do przeczytania :v

1. Mobilność – ten czołg nie jeździ. On się toczy i S.Persem da się go wyprzedzić z palcem w dupie.
2. Zwrotność – dopada cię LT to możesz dumnie podnieść armatę i czekać na zgon.
3. Prędkość obrotu wieży – patrz punkt powyżej…
4. Celność – jest ok… gdyby nie fakt, że bez pełnego skupienia nie trafisz Mausa z 150m.
6. CZAS SKUPIANIA – te 3 sekundy to za dużo… dużo za dużo. T29, T32 skupiają masakrycznie szybciej i to pozwala im grać hulldown. Wyjechać, strzelić, odbić z 1 pocisk i w nogi. T34 wytacza swoje cielsko, zaczyna skupiać, strzela łapiąc 3 gongi w cyca po czym majestatycznie się cofa…
7. DPS – Ruska 122mm bije po 390, USA 120mm bije po… 400. Samo w sobie jest niczym ale 13.5 sekundy ładowania w stosunku do ruskich 10 sekund…
Prosty przykład. IS-3 aby zadać ~1600 dmg potrzebuje łącznie przeładować 3 razy – zajmuje mu to 30 sekund. T34 aby zadać ten sam dmg potrzebuje TYLKO 10,5 sekundy więcej. Wniosek? Ruskie som OP albo ten hamburger wymaga buffa i to solidnego.
8. Papierowatość – pomijam poniekąd niektóre aspekty bo to w końcu USA ale z góry możemy założyć, że każdy HT/TD VI tieru jest w stanie nas przebić w kadłub z palcem w dupie.
9. Hulldown? Artyleria – masz pograne na hullu…. Poza tym czasem dojazd na miejscówki zajmuje dłużej niż reszcie naszego teamu wycięcie w pień połowy wrogów.

Hank1212 pisze:
Znalazłem ciekawą listę wad T34... zachęcam do przeczytania :v

1. Mobilność – ten czołg nie jeździ. On się toczy i S.Persem da się go wyprzedzić z palcem w dupie.
2. Zwrotność – dopada cię LT to możesz dumnie podnieść armatę i czekać na zgon.
3. Prędkość obrotu wieży – patrz punkt powyżej…
4. Celność – jest ok… gdyby nie fakt, że bez pełnego skupienia nie trafisz Mausa z 150m.
6. CZAS SKUPIANIA – te 3 sekundy to za dużo… dużo za dużo. T29, T32 skupiają masakrycznie szybciej i to pozwala im grać hulldown. Wyjechać, strzelić, odbić z 1 pocisk i w nogi. T34 wytacza swoje cielsko, zaczyna skupiać, strzela łapiąc 3 gongi w cyca po czym majestatycznie się cofa…
7. DPS – Ruska 122mm bije po 390, USA 120mm bije po… 400. Samo w sobie jest niczym ale 13.5 sekundy ładowania w stosunku do ruskich 10 sekund…
Prosty przykład. IS-3 aby zadać ~1600 dmg potrzebuje łącznie przeładować 3 razy – zajmuje mu to 30 sekund. T34 aby zadać ten sam dmg potrzebuje TYLKO 10,5 sekundy więcej. Wniosek? Ruskie som OP albo ten hamburger wymaga buffa i to solidnego.
8. Papierowatość – pomijam poniekąd niektóre aspekty bo to w końcu USA ale z góry możemy założyć, że każdy HT/TD VI tieru jest w stanie nas przebić w kadłub z palcem w dupie.
9. Hulldown? Artyleria – masz pograne na hullu…. Poza tym czasem dojazd na miejscówki zajmuje dłużej niż reszcie naszego teamu wycięcie w pień połowy wrogów.

Cóż, jeśli miałbym teraz mozliwość wyboru albo T34 albo Lowe, wybrałbym Lowe. Ale zależy jak kto na to patrzy, na pewno nie jest AZ TAK tragiczny,np żeby złapać w cyca to trzeba się namęczyć a i skupianie da się zwalczyć przez załogę, moduły i pewną taktykę. No i DPS, mam IS3 i T34 i stwierdzam że t34 tylko trochę odstaje (ale i tak odstaje, Is3a jest o niebo lepszy) Mimo to fajnie by było gdyby dostał buffa.

1. Mobilność – ten czołg nie jeździ. On się toczy i S.Persem da się go wyprzedzić z palcem w dupie.

To jest HT, on nie ma być mobilny.

2. Zwrotność – dopada cię LT to możesz dumnie podnieść armatę i czekać na zgon.
3. Prędkość obrotu wieży – patrz punkt powyżej…

KAŻDY HT jest tak naprawdę martwy kiedy LT mu wjedzie na dupę.

4. Celność – jest ok… gdyby nie fakt, że bez pełnego skupienia nie trafisz Mausa z 150m.
6. CZAS SKUPIANIA – te 3 sekundy to za dużo… dużo za dużo. T29, T32 skupiają masakrycznie szybciej i to pozwala im grać hulldown. Wyjechać, strzelić, odbić z 1 pocisk i w nogi. T34 wytacza swoje cielsko, zaczyna skupiać, strzela łapiąc 3 gongi w cyca po czym majestatycznie się cofa…

Armata z Prota, czegoś Ty oczekiwał?
Porównywanie tego działa do lufy T29 jest idiotyzmem.
Swoją drogą, zjadłeś punkt 5.

7. DPS – Ruska 122mm bije po 390, USA 120mm bije po… 400.

Przypomnę, że kaliber działa nie ma wiele wspólnego z wyrządzanymi szkodami.

Samo w sobie jest niczym ale 13.5 sekundy ładowania w stosunku do ruskich 10 sekund…
Prosty przykład. IS-3 aby zadać ~1600 dmg potrzebuje łącznie przeładować 3 razy – zajmuje mu to 30 sekund. T34 aby zadać ten sam dmg potrzebuje TYLKO 10,5 sekundy więcej. Wniosek? Ruskie som OP albo ten hamburger wymaga buffa i to solidnego.

Ale IS-3 się tak fajnie nie ustawi, nie opuści działa i nie zarobi. No i wybucha co trzeci strzał.
Ogólnie porównywanie ISa samego w sobie do wieżowca to również kretynizm. Oba pojazdy preferują zupełnie inny styl i służą do czegoś innego.

8. Papierowatość – pomijam poniekąd niektóre aspekty bo to w końcu USA

Jesteś pewien, że USA = miękkie?

ale z góry możemy założyć, że każdy HT/TD VI tieru jest w stanie nas przebić w kadłub z palcem w dupie.

Jak nie kątujesz to na pewno. Ale gwarantuję Ci, że jak się ustawisz pod kątem, to taki Churchill/BP ma problemy.

9. Hulldown? Artyleria – masz pograne na hullu….

No to już jest zwyczajne zrzędzenie, bo się tyczy KAŻDEGO pojazdu, a nie tylko T34. Inna sprawa, że na to można zaradzić - myśleć.

Poza tym czasem dojazd na miejscówki zajmuje dłużej niż reszcie naszego teamu wycięcie w pień połowy wrogów.

No to ja nie wiem co u Ciebie chleje kierowca, ale ja takiego problemu nie mam jadąc TOGiem.

Hank1212 pisze:
Znalazłem ciekawą listę wad T34... zachęcam do przeczytania :v

1. Mobilność – ten czołg nie jeździ. On się toczy i S.Persem da się go wyprzedzić z palcem w dupie.
2. Zwrotność – dopada cię LT to możesz dumnie podnieść armatę i czekać na zgon.
3. Prędkość obrotu wieży – patrz punkt powyżej…
4. Celność – jest ok… gdyby nie fakt, że bez pełnego skupienia nie trafisz Mausa z 150m.
6. CZAS SKUPIANIA – te 3 sekundy to za dużo… dużo za dużo. T29, T32 skupiają masakrycznie szybciej i to pozwala im grać hulldown. Wyjechać, strzelić, odbić z 1 pocisk i w nogi. T34 wytacza swoje cielsko, zaczyna skupiać, strzela łapiąc 3 gongi w cyca po czym majestatycznie się cofa…
7. DPS – Ruska 122mm bije po 390, USA 120mm bije po… 400. Samo w sobie jest niczym ale 13.5 sekundy ładowania w stosunku do ruskich 10 sekund…
Prosty przykład. IS-3 aby zadać ~1600 dmg potrzebuje łącznie przeładować 3 razy – zajmuje mu to 30 sekund. T34 aby zadać ten sam dmg potrzebuje TYLKO 10,5 sekundy więcej. Wniosek? Ruskie som OP albo ten hamburger wymaga buffa i to solidnego.
8. Papierowatość – pomijam poniekąd niektóre aspekty bo to w końcu USA ale z góry możemy założyć, że każdy HT/TD VI tieru jest w stanie nas przebić w kadłub z palcem w dupie.
9. Hulldown? Artyleria – masz pograne na hullu…. Poza tym czasem dojazd na miejscówki zajmuje dłużej niż reszcie naszego teamu wycięcie w pień połowy wrogów.

hmm jako szczęśliwy posiadacz T34 mogę śmiało powiedzieć, że pier*olisz głupoty :)

Hank1212 pisze:
Ruskie som OP

Czupa jedzie ci wpie**olić za herezje

Hamburgery są mocno noob friendly, nie ma szału, ale są K w niemal wszystkich sytuacjach, nawet taki głąb jak ja umie nimi coś ugrać.
Speakin about, może wrócę do grania... tylko zgubiłem hasło do starego konta ;-;

deadkiler pisze:
Hamburgery są mocno noob friendly, nie ma szału, ale są K w niemal wszystkich sytuacjach, nawet taki głąb jak ja umie nimi coś ugrać.
Speakin about, może wrocę do grania... tylko zgubiłem hasło do starego konta ;-;

noob friendly? Zdecydowanie nie, wybaczają za mało błędów i za dużo musisz grać na stocku. No i low tiery są takie, że mogą łatwo zniechęcić nowych graczy.. Kątowanie się jest o wiele trudniejsze i nie każdy od razu umie grać na wieżę, lepiej nauczyć się podstaw na "zwyklejszym" czołgu a później jakieś dodatki. Jeśli chodzi o pancerz, M103 i E5 są b.fajne, z tym że M103 i T32 mają większą kopułkę (a więc weakspot na wieży)


No ale wiadomo - niektórzy to na lightach zaczynali grę i dalej jakoś żyją. Po prostu było im trudniej.

Nie licząc M3 lee, muricanśkie medy low tier są spoxik, M3 lee też w sumie jest K, ale wymaga trochę wprawy.

Ku*as Lee to przede wszystkim jest tdkiem, a nie medem. I poza beznadziejną sylwetką, brakiem camo i papierowym pancerzem nie widzę żadnych wad.

deadkiler pisze:
Nie licząc M3 lee, muricanśkie medy low tier są spoxik, M3 lee też w sumie jest K, ale wymaga trochę wprawy.

No tak, ale sposób gry trochę się zmienia przesiadając się z szermana do t29, no i full stock t29 jest gorszy od t29 z działem od M6

diwad96 pisze:
hmm jako szczęśliwy posiadacz T34 mogę śmiało powiedzieć, że pier*olisz głupoty :)

Nie ja pisałem tą listę.

chupacabra001 pisze:
Armata z Prota, czegoś Ty oczekiwał?

Nie do końca. Działo T28 skupia szybko, a ładuje 8,7s.

Wróciłem do WoT'a na jakiś czas, żeby robić linię do E100, ale chcę się zatrzymać na którymś z Tygrysków. Który daje więcej frajdy? Tygrys I czy II?

J2319 pisze:
Wróciłem do WoT'a na jakiś czas, żeby robić linię do E100, ale chcę się zatrzymać na którymś z Tygrysków. Który daje więcej frajdy? Tygrys I czy II?

Zdecydowanie II, bo pierwszy ma za słaby pancerz jak na czołg ciężki, acz jest to jego prawie jedyna wada.

No ku♥wa nie.

Jadę E100 bum AP od T92 -2000 w pi♥du
Jadę IS3 - ledwo co się ustawiłem, strzeliłem, zaczynam się cofać i od przodu HE z M40/43 -1500 hp w pi♥du

po prostu nie.

Jeśli mam zagrać w jeszcze jakąś grę z czołgami w roli głównej, to będzie to co najwyżej tanki online. Resztę oprócz AW już odinstalowałem