Jaskinia [Syberia]

Avatar Deuslovult
Moderator
Typowa zimna jaskinia na syberii

Avatar
niemamnietu
Hedus

Włazi tu jak idiota z połową halabardy i szuka jakiegoś konia. Chyba najgłupsze zdanie jakie można sobie wyobrazić. Co on tu właściwie robi? A, no tak. Jest na Syberii i musi znaleźć konia, bo jak nie to go wsadzą do więzienia. I w dodatku wyczerpał zdolność kreacji. Ale w sumie zdołał przywołać połowę halabardy, więc można przyjąć, że rozwija tę zdolność. Kto wie, może za jakiś czas zwiększy się jego limit? Ale to nie na dzisiaj. No,gdzie ten koń?

Avatar Koteczek_21
//Ruszam ten wątek.\\
Hedus
Twoim oczom ukazuje się sieć tuneli.

Avatar
niemamnietu
//Dziękuję. Wychodzi na to, że ten PBF opiera się na dwóch filarach i jesteśmy nimi my.//

Medus

Yhm... Oby szybko odnalazł tego konia, bo jak nie to zgubi się i umrze z głodu czy innego wyziębienia. Gdyby mógł to by przywołał helikopter i odleciałby, ale niestety nie może z wiadomych względów. Idzie więc i próbuje nie zabłądzić. Używa starej jak świat metody z trzymaniem się prawej ściany i wytęża słuch.

Avatar Koteczek_21
//Ja mam od cholery czasu i się nudzę, a ty w sumie też.\\

Hedus
No jak tak idziesz to widzisz różne malowidła na ścianach. Nagle natrafiasz na skrzynki z dynamitem i dwóch górników, którzy kilofami drążą tunel.

Avatar
niemamnietu
//Jesteśmy dwiema monetami jednej strony. Czekaj co.//

Hedus

- Przepraszam, widzieli państwo tu gdzieś konia?

Avatar Koteczek_21
Hedus
Górnicy się na ciebie popatrzyli. Ten po prawej do ciebie zaczął gadać z typowym rosyjskim akcentem.

- Jakiego kunia? My tu kopiemy już dobre 8 godzin a żadnego kunia nie było.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Dobrze, dziękuję. - idzie dalej, może wyjdzie gdzieś, skąd da radę zwiać

Avatar Koteczek_21
Hedus
Do ciebie krzyczy ten górnik z lewej

- Było tu jakieś rżenie kunia około 3 godziny temu! Dobiegało z głębi jakskuni!

I dotarłeś do rozwidlenia. Byłeś w prawym przejściu, zostały jeszcze lewe i środkowe.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Zanotowane, koń był w pobliżu jakieś 3 godziny temu. Trzymając się zasady prawej ściany skręca w przejście środkowe.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Przed sobą widzisz znak z naPiSem "UWAGA! NIEBEZPIECZEŃSTWO! IDZIESZ DALEJ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ" Oczywiście tekst był po rosyjsku.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Nie miał pojęcia, dlaczego rozumie rosyjski, ale w porządku. Może to efekt przebywania poza rzeczywistością. W sumie nigdy nie spotkał się od tego czasu z tym językiem, więc kto wie... Idzie dalej trzymając mocno połówkę halabardy.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Nad twoją głową przelatuje stado nietoperzy. A przed tobą jest wadliwej jakości most z drewna.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Przykuca i stara się ocenić czy zdoła jakoś przejść. Nie jest szalony, żeby rwać się na taki most od razu.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Samemu raczej dacie radę, ale z koniem nie ma mowy.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Hmmm... ale czy koń samemu dałby radę? Jest cięższy on niego, więc chyba nie powinien.

Avatar Koteczek_21
Hedus
I nagle ruscy górnicy wysadzają dziurę obok ciebie robiąc przejście między tobą, a nimi.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- No witam. Jak widać nadal szukam konia. Możliwe, że przeszedł tędy, ale nie zastanawiam się czy zdołałby to zrobić.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Do resztu już zdurnioł?! Tu ni wolno wchodzić. Ten most w każdej chwili może ulec roztrzaskaniu.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- W porządku, już idę. - odchodzi od mostu i rusza w drugą stronę.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Dotarłeś do rozwidlenia, a tamte ruskie dalej kopią.

Avatar
niemamnietu
Hedus

No dobra, to teraz w prawe wejście.

//Prawe, czyli z jego perspektywy, która się teraz zmieniła i chodzi o te, które wcześniej były lewym.//

Avatar Koteczek_21
Hedus
Było pełno różnych formacji skalnych. Przed tobą były tory oraz drezyna.

Avatar
niemamnietu
//To jest ten tunel, którym dostałem się do rozwidlenia, tak? Bo chodziło mi o ten trzeci, kiedy pierwszy raz byłem na rozwidleniu.//

Avatar Koteczek_21
//To ten pierwszy tunel.\\

Avatar
niemamnietu
//No to pisałem, że chodzi mi o ten trzeci.//

Avatar Koteczek_21
//A ok. Zmiana odpisu\\

Avatar
niemamnietu
//Czej, na który?//

Avatar Koteczek_21
//Ten, o który chodzi tobie, czyli tunel na lewo\\

Avatar
niemamnietu
//Sorry, przeczytałem "zmiana tematu"//

Hedus

Robi to co każdy normalny człowiek by zrobił. Na drezynę i jazda!

Avatar Koteczek_21
Hedus
Jechałeś ślimaczym tempem. I znowu ruskie się przekopali, tym razem za tobą

- Sasza, ni myślisz, że źle kopiemy?

Avatar
niemamnietu
//Czy ci górnicy są jakimiś znakami, że coś robię źle czy jak?//

Hedus

Jechał dalej, starając się przyspieszyć. Halabardę na razie odłożył.

Avatar Koteczek_21
//Nie. To po prostu jakaś dwójka, która szuka skarbów\\

Hedus
No i przyśpieszyłeś. W oddali było słychać rżenie konia.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Próbuje wypatrzyć kunia. To nawet nie było takie trudne.

Avatar Koteczek_21
Hedus
W oddali jest stacja kontroli. Widoczny jest znak, że należy się zatrzymać do kontroli. Wszystko oczywiście po rosyjsku.

Avatar
niemamnietu
Hedus

I oczywiście on znowu rozumie język, którego nie powinien. Nieźle. Nawet się go nie uczył! Zwalnia, ale się nie zatrzymuje.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Niedaleko stacji wysunęła się barierka zagradzająca drogę.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Uruchamia swoje skille platformowe, których nie ma i stara się przeskoczyć nad barierką.

Avatar Koteczek_21
//Ale samemu, czy drezyną?\\

Avatar
niemamnietu
//Nie sądzisz, że gdybym chciał przeskoczyć drezyną to bym to napisał? Samemu. Skoczyć i wylądować po drugiej stronie na drezynie.//

Avatar Koteczek_21
//Ok\\

Hedus
Przeskoczyłeś barierkę, ale drezyna w nią przywaliła. Z stacji kontroli wybiegł wściekły szkielet.

- Ty idioto! Wiesz ile kosztuje naprawa barierki?!

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Zgaduję, że niemało. - zaczął patrzeć za halabardą. Może przy uderzeniu wyleciała z drezyny. - Przepraszam, nie wytraciłem do końca prędkości.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Halabarda była teraz o 1/4 krótsza. A szkielet dalej na ciebie krzyczy

- Nie ważne! Musisz zapłacić za szkody! To będzie 1000 rosyjskich rubli!

Avatar
niemamnietu
Hedus

Nie nie nie nie nie nie nie... Nie dobrze! Myśl Hed, myśl...

- Dobrze, już. - wstaje i udając, że grzebie w kieszeniach podchodzi do szkieletu, żeby uderzyć mu mocno w czaszkę z zaskoczenia

Avatar Koteczek_21
Hedus
Nim to zrobiłeś twoi znajomi górnicy znowu się przekopali do ciebie materiałami wybuchowymi zasypując szkieleta

- Te Sasza. Jesteś pewny, że dobrze kopiemy?

Avatar
niemamnietu
Hedus

Nie czeka i biegnie dalej po torach. Szkoda, że nie ma już drezyny, ale trzeba znaleźć konia, póki jeszcze jest gdzieś tu.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Za tobą biegną dwaj górnicy. I po kilku minutach biegu docierasz do ogromnej pieczary z masą różnych skarbów, klejnotów, złota itp. A w oddali słychać rżenie konia.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Dobra, na razie weźmie kilka klejnotów, a potem ruszy w kierunku rżenia konia.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Za ciężkie są. A górnicy już je rozłupują. A koń dalej rży w oddali.

Avatar
niemamnietu
Hedus

To chociaż jeden, jakiś mały. Musi mieć coś z tego.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar RayGuy_Player
Właściciel: RayGuy_Player
Grupa posiada 32203 postów, 155 tematów i 23 członków

Opcje grupy JJ GO! [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie JJ GO! [PBF]