Miejsce burd, awantur, pijackich śpiewów, handlu antykami i gry w trzy kubki. Ogółem syf, smród i czat.

Czemu to zagram i czemu zostanę zgw*łcony przez admina?

Mam wrażenie, że ten pbf to moja konkurencja ;v

Nie jestem GM'em, więc spokojnie.

Hejka skarby.

Nie powinno być "Przemytnik" albo "Szmugler"?

"Kurier" to slangowe określenie osoby, która przerzuca przez granicę kontabandę.
"Muł" to określenie osoby, która robi to nieświadomie.

Szalom goje
Czas na nowy Syjon

Jaki mamy +- poziom technologii na tym pbfie? Głównie chodzi mi o dobór pojazdu/broni/wyposażenia pod względem dopasowania rocznika.

Taki, jaki panował w okolicach 2010-2014.

A więc to Vaderowi przypadła zaszczytna funkcja bycia GM'em?

Radiotelegrafista pisze:
Czemu to zagram i czemu zostanę zgw*łcony przez admina?

Swoją drogą, mam pytanie? Czy policjant/antka koniecznie musi być na usługach danego ugrupowania przestępczego?

Taka postać byłaby najbardziej logiczna w tego typu PBF'ie.

Powiedzmy sobie szczerze, ile razy w mojej karierze na PBfach, zrobiłem najbardziej logiczną postać?

Dokładnie tyle razy, ile Niemcy wygrali wojen światowych.

Czyli ten czas dopiero przyjdzie.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że podczas IIIWŚ Niemcy byliby naszymi sojusznikami...

Dlatego najwyższy czas założyć własne państwo.

www.privateislandsonline.com/islands-for-rent/asia/indonesia/pulau-joyo

Mikronacja nie ma siły przebicia, lepiej dojść do władzy w dużym państwie. Jak kiedyś pewien Gruzin czy Austriak...

Wah, ja tam, wedle zasady "ciasne ale własne", wolę mikronację.

Te, miała być Masoneria...

"Pojawiła się także masoneria, grupa Bilderberg, Cykada i inne tajne organizacje."

Będzie, jak Vaderowi zachce się ją wykorzystać.

Chciałem zacząć jako członek Masonerii, ale jak tak, to Świętego se zrobię.

Dante, przeczytaj jeszcze raz opis tematu z latarniami(czy jak on miał, zapomniałem już). No, chyba że wszystko tam jest ok i ja go nie rozumiem.
I sama nazwa tematu nie ma błędu przypadkiem?

Się człowieka śpieszy, to się autokorekta cieszy.

Który mamy rok w PBFie?

Huem, znaczy oczywiście opis nie potwierdza tego więc potraktujcie to jako wolne przemyślenie - mam wątpliwości czy Yakuza ma prostytutki w dzielnicy czerwonej latarni. Stosunek Japończyków, nawet tych z Yakuzy do nierządu jest krótko mówiąc nieprzychylny. Owszem, mają swoistą odmianę ekhm... dam do towarzystwa, które pogadają, poflirtują ale no właśnie na tym koniec. Żadnego seksu.

Dlaczego nowy PBF i dlaczego ku*wa beze mnie?

Dostałeś osobiste zaproszenie.

Nic nie wiem o żadnym gołębiu.

Ja go zjadłem, przyznaję się

Bulwa:
Cholera, to już trzeci w tym miesiącu...
Dante:
Mistyfikacja.

A do tego kłamstwo, oszczerstwo, patriarchalizm i growe przestępstwo.

Kuba, dawaj rób Świętego i razem podniesiemy gang z kolan. Będziemy jak bracia MacGee

Ku*wa, dopiero wróciłem, dajcie mi chwilę.

I tak w poniedziałek znikniesz.

W któryś poniedziałek na pewno. Jak wszyscy.

Czyli planujesz wojować dłużej niż weekend? A cóż to się stało?

maxmaxi123 pisze:
I tak w poniedziałek znikniesz.

Zapomniałeś o swoim bilecie? Ty też znikasz w poniedziałek.

Prawdopodobnie to samo co u Ciebie.

Nie mówcie mi, że Kuba teraz w ósmej klasie jest, bo pęknę ze śmiechu. Serio mordo?

To ja już wolę niecenzuralne słowa na "ch", "s" czy "k" od nazywania mnie ósmoklasistą.

Czyli jednak trzecia gimbaza? xD

Albo trzecia liceum, bo też maturka niedługo.

Dlaczego poprawna odpowiedź to zawsze ta ostatnia?

Kuźwa, to ja tu chyba najstarszy poza wujaszkiem jestem. Bo wujaszek to na pewno z 50 lat ma. A tak apropo, ostatnio brałem udział w dyskusji na temat istoty trójcy świętej, chce ktoś linka?

To się nazywa płynne przechodzenie między tematami.

Mój ojciec podczas każdej wielkiej awantury rodzinnej w święta, gdy wszyscy już wku*wieni siedzą cicho, podchodzi do okna i nie ważne czy pizga czy inne czorty mówi: "Jaka ładna pogoda"

Nie będziesz miał problemów z ryzykiem nieodbycia się matury ze względu na strajk jeśli pójdziesz do technikum.
<tu wstaw zdjęcie tego murzyna pukającego się w głowę>

bulorwas pisze:
Kuźwa, to ja tu chyba najstarszy poza wujaszkiem jestem. Bo wujaszek to na pewno z 50 lat ma.

No już bez przesady, raptem czterdzieści dziewięć.