No i byś nawet nie zdał tego testu...
No, ale załóżmy, że Bóg nie zmienia zdania. Dodaje jeszcze, byś później wyr*chał zwłoki.
Baturaj pisze:
To prawda.
Pytanie "Co byś zrobił, gdyby Bóg ci kazał to i to" nie ma sensu. Bo nie wiadomo, czego by chciał i dlaczego.
Baturaj pisze:Czej, bo się zgubiłem.
Kiedy Bóg każe mi coś zrobić, wtedy pozostanie mi zastanowienie nad tym oraz wykonanie tego.
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:Mówię tak, bo Bóg by raczej czegoś takiego nie chciał. Dlatego ta perspektywa jest idiotyczne że Bóg chce śmierci dzieci. Gdyby jednak pominąć kwestie OSTATECZNEJ ofiary Jezusa to zrobiłbym to
Czyli widzisz. Masz wątpliwości. To nie tak, że Bóg jest źródłem moralności, tylko moralność Boga jak na razie pokrywa się z twoją moralnością.
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. To zależy od punktu widzenia
To zagrożenie dla funkcjonowania ludzkości niosące za sobą ból i cierpienie.
Mam rozumieć, że mówienie, że zaprzeczanie logice jest nielogiczne jest nielogiczne?
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Przypominam, że nie masz raczej w zwyczaju używać logicznych argumentów. Raczej odrzucasz kontrargumenty zwyczajnie je ignorując.
Widać to chociażby po twoim nastawieniu do nauki. Nauka to nie jest po prostu opinia, tylko najlepszy obraz rzeczywistości stworzony przez człowieka.
Coś na czego podstawie zostało stworzone całe dzieciństwo naszego gatunku, w tym religia.
Nie możesz tak po prostu stwierdzić, że argumenty naukowe to opinia.
Z resztą nie rozumiem jakim cudem ja mam być prostakiem jak ty nawet nie myślisz samodzielnie. Przy czymś takim raczej ciężko nie mieć przewagi intelektualnej.
Baturaj pisze:
Skąd pomysł, że koń nie jest najsilniejszy?
Słuchaj, WYBRAŁEM wierzyć Kościołowi. Tak. To był przejaw mojego myślenia. I cały czas myślę, cały czas wnioskuję i rozmyślam nad dogmatami wiary. Ale jednocześnie jestem pokorny.