//A pie**olnijmy tu Noviven (nie pamiętam jak to się pisało) będzie śmiesznie//
Michael
Jak się schylił ktoś klepnął go w tyłek.
- No hejka, bejbi, masz śliczniutki tyłeczek~
//Dobrze to napisałaś, spokojnie ♡
Konto usunięte
Michael
Bardzo się zarumienił po czym odwrócił się żeby zobaczyć przychlasta któremu zaraz walnie lepę na ryj
Michael
Naprawdę ładna dziewczyna o długich, czarnych jak smoła włosach - No czeeeść~
//W sumie to nie pamiętam czy miała czarne włosy czy nie, pamiętam, że były długie, ale w mojej wyobraźni ma takie, winc. No i takie czerwone tęczówki ♡
niemamnietu
//Noviven ma te zaletę w rozgrywce, że jest personifikacją cienia, więc se może wyglądać jak tylko chce.//
Konto usunięte
Michael
"Cholera, to jest dziewczyna, teraz nie mogę jej je**ąć lepę na ryj" pomyślał-Co ty tutaj robisz?
Michael
- Nudzę się, a mój Dantiś jest zajęty. No to przyszłam tutaj! - znowu klepła go w tyłek.
- Masz zgrabne pośladeczki, wiesz?~
Moderator
// to skończy się gwautem?//
Konto usunięte
Michael
Bardzo się rumieni i zasłonił dolną część ciała ręcznikiem-Mogłabyś stąd wyjść?
Michael
- Czemu?~
Zachichotała kokieteryjnie.
Zakręciła wodę i przyparła go do ściany.
- Przeszkadzam ci? Wszyscy gracie takich niedostępnych. Ale wiesz co? Ja lubię edgy chłopców - ugryzła go zaczepnie w ucho.
Konto usunięte
Michael
-Erm, tak bardzo mi przeszka-Czekaj chwilę, jestem edgy?
Michael
- Aha - teraz to polizała go w ucho.
Konto usunięte
Michael
Lekko się zarumienił-Mogłabyś przestać? To jest nieprzyjemne.
Michael
- Oh, nie graj niedostępnego~
Konto usunięte
Michael
-Nie gram niedostępnego, tylko lizanie w ucho jest dla mnie nie przyjemne.
Michael
- Wolisz, żebym gryzła?
Konto usunięte
Michael
-Najlepiej nic nie rób.
Michael
Nadęła teatralnie policzki.
- No weeeź, na zabawie się nie znasz.
Konto usunięte
Michael
-Czemu nie podręczysz kogoś innego?
Michael
- No wiesz?! - zrobiła obrażoną minę - Bo się zdenerwuję, nie odrzucaj mnie tak!
Konto usunięte
Michael
-Dziewczyno ja cię nawet nie znam.
Michael
- No dobrze. Więc jak masz na imię?
Konto usunięte
Michael
-Michael.
//Michael
Michael
- A mi mój Dantiś nadał nazwę Noviven. No, to teraz się znamy - zabrała mu ręcznik.
Konto usunięte
Michael
Zarumienił się i zasłonił członka dłońmi-Cz-Czemu to zrobiłaś?
Konto usunięte
Michael
-D-Dobra, wiesz co? Jest już późno, i chce mi się spać, więc co powiesz na taki układ? Ty sobie znajdziesz kogoś innego do dręczenia, i już tutaj nie wrócisz, a ja pójdę spać, co ty na to?
Michael
- No weeeź, zabawimy się trochę!~ ♡
Konto usunięte
Michael
-Nie jestem zainteresowany, a teraz idź sobie stąd.
Michael
- Czemu? Nie graj niedostępnego~
Konto usunięte
Michael
-Nie gram niedostępnego, tylko po prostu nie jestem tobą zainteresowany.
Michael
- Ale ja nie przyjmuję odmowy~ ♡
Konto usunięte
Michael
-Ale ja mam to gdzieś.
Konto usunięte
Michael
-Dobra mam już dość-próbuje ją podnieść
Michael
Podniósł nią, ale ona oplątała go nogami.
- No weeeź, nie pociągam cię? Ani trochę?
Konto usunięte
Michael
-Nie, nie pociągasz mnie ani trochę...No dobra może trochę, ale nadal nie jestem tobą zainteresowany-niosąc ją, wychodzi z toalety
Michael
- Ja wiem, że tylko grasz takiego niedostępnego! No weź, wiem, że też tego chcesz~ - zatrzepotała zalotnie rzęsami.
Konto usunięte
Michael
-Nie zgrywam niedostępnego, tylko po prostu tego nie chcę-podszedł do komody, i spróbował podnieść Noviven tylko jedną ręką
Michael
Za mocno oplatała go nogami, by mógł zmienić pozycję - Jesteś pewny?~
Konto usunięte
Michael
-Tak, jestem pewny na 100%-otworzył komodę i wyjął z niej bokserki które następnie ubrał
Michael
Zanim je założył wzięła mu je z ręki i rzuciła w kąt pokoju - No weeeź! Dantiś na pewno znowu jest zajęty, a ja potrzebuję faceta~
Konto usunięte
Michael
-Znajdź sobie kogoś innego, jak znam życie to w tej szkole jest ktoś o wiele mężniejszy ode mnie, kto z chęcią będzie chciał się z tobą pieprzyć.
Michael
No i zarobił z liścia.
W sumie nie wiadomo dlaczego.
- To się na tobie zemści - rzekła i wyszła.
Konto usunięte
Michael
Odetchnął z ulgą-No w końcu-wziął bokserki z kąta i je założył, po czym poszedł o toalety po swoje okulary oraz klucze które tam zostawił. Następnie wyszedł z toalety, zamknął drzwi od pokoju na klucz, pogasił wszystkie światła, położył klucze i okulary na szafce nocnej która stała obok piętrowego łóżka, wszedł na górną część piętrowego łóżka, położył się i zasnął.
Michael
Gdyby nie spał zauważyłby, że do bokserek gdy te leżały w kącie wlazł pająk. Obudzi się zapewne dość obolały wiadomo gdzie od ugryzień tylko trochę jadowitego pająka.
niemamnietu
wszyscy
Wchodzi Agent X.
- Macie się zjawić natychmiast na sali gimnastycznej. Będzie głosowanie. - i wyszła
Michael
Obudził go głos Agent X.
No i pieczenie pod bokserkami.
Konto usunięte
Michael
Obudził się-...Czemu mnie jaja pieką?--spojżał na swoje przyrodzenie
Michael
Miał na nim mnóstwo ugryzień.
Coś jakby pogryzło go jakieś robactwo.
Konto usunięte
Michael
"Cholera, w tym pokoju są robaki. Trzeba by zadzwonić po kogoś kto się nimi zajmie" pomyślał, po czym zszedł z piętrowego łóżka i poszedł do toalety by wziąć poranny prysznic
Michael
Tym razem nie zastał tamtej dziewczyny.
Może uda mu się umyć bez jej obecności.