Imię: Tarn
Nazwisko:
Przydomek: Nie dorobił się żadnego oryginalnego
Pochodzenie: Temeria
Rasa: Człowiek
Wiek: 30 lat
Charakter:
Zachowanie Tarna, stara się krzyczeć że zamiast poszukiwać przygód i od czasu do czasu machać mieczem, czy grać na gitarze, powinien zostać pełnoetatowym trubadurem. Jest on otwarty, przyjacielski, charyzmatyczny i niezwykle rozgadany! Uwielbia opowiadać niestworzone historie, dając słuchaczom znać że nigdy się nie wydarzyły, mówiąc np. "Byłem na polowaniu z Radowidem tydzień temu!". Oczywiście, uwielbia też każdy typ humoru, czarny, czy też czasem obrzydliwy. No i należy też wspomnieć o jego słabości do panien, kolejnej cesze, która mówi mu, czym powinien się zajmować. Jednak nie jest to cały charakter Tarna. Na szlaku potrafi się strasznie zmienić. Staje się o wiele bardziej czujny i potrafi nie odzywać się słowem nawet całą drogę, czujnie obserwując pobocza. Od czasu do czasu podejmie się jakiegoś zlecenia i mimo, że robi to nieudolnie, uwielbia się targować.
Profesja: Poszukiwacz przygód, który czasem zagra gdzieś na gitarze, a jeszcze rzadziej coś zaśpiewa, bądź wyrecytuje.
Umiejętności:
+ Podstawy walki bronią białą i wręcz
+ Całkiem nieźle idzie mu gra na instrumencie, czy też śpiewanie
+ Poskromił tajniki czytania i pisania
Historia:
Tarn urodził się w chłopskiej rodzinie, która bardzo dobrze wyżywiała się z prowadzenia własnego gospodarstwa. Jak przystało na rodzinę farmerską, posiadał on dużą ilość rodzeństwa, a konkretnie sześciu braci, z czego to był on tym najmłodszym. Jego ojciec, wraz z braćmi Tarna, przyuczali go do pracy na gospodarstwie, w końcu rodzinny biznes. W sumie to w taki właśnie sposób, Tarn spędził swoje dzieciństwo. Co jakiś czas, jego bracia opuszczali rodzinne strony, chcąc zasmakować wielkiego świata! Tylko dwóch zdecydowało się zostać na farmie i pomagać swej rodzinie. Tarn do nich nie należał i kiedy tylko wiek mu na to pozwolił, wyruszył w świat! U pasa miał miecz, który kilka dni wcześniej jeden z jego braci przywiózł ze swej podróży. Ubrany był we w miarę dobrej jakości ubrania, dosiadając jakiegoś taniego konia, z okolicznego targu. U pasa miał sakiewkę z dosyć skromną liczbą koron. Tak własnie zaczęła się jego wielka przygoda!... która miała swój koniec w jakimś rowie, bez konia, broni czy pieniędzy. Bandyci szybko wywęszyli świeżą krew na drodze i szybko obrabowali bohatera. Ten jednak nie za bardzo się nimi przejmował i kiedy tylko stan fizyczny mu na to pozwolił, podniósł się i wędrował dalej, do okolicznego większego miasta. Tam, po pierwszym szoku, spowodowanym zetknięciem się z czymś co ma mało wspólnego z jego wsią, zaczął zastanawiać się, jakiej pracy mógłby się tu podjąć. Bez broni i doświadczenia zbyt wiele nie zrobi, a za darmo się nie nakarmi. Na jego nieszczęście, nie posiadał również zdolności czytania, czy pisania. Jak więc sobie poradził? Wypytywał losowych właścicieli sklepów, czy nie przyda im się pomoc. Ostatecznie w ten sposób trafił jako pomocnik rzeźnika, który szybko się z młodym Tarnem zaprzyjaźnił. Spędził w zakładzie ładnych parę lat, aż w końcu nie uznał że pora się zbierać. W międzyczasie wyposażył się w nową broń i od swego szefa nauczył się podstaw walki. Okazało się bowiem, że rzeźnik wcześniej służył jako żołnierz w armii, więc to i owo umiał. Z bagażem w postaci nowej broni oraz podstaw walki, wyruszył w swą kolejną podróż.
Tarn po świecie włóczy się już ładnych dziesięć lat. W międzyczasie nauczył się podstaw gry na gitarze, którą ze sobą nosi oraz także, od tej samej osoby, która nauczyła go grać, nauczył się czytania i pisania! Dopiero po zdobyciu tej umiejętności, dowiedział się ile ścieżek to przed nim otwiera!
Broń:
* Miecz jednoręczny
Majątek:
400 koron
Wady:
- Mimo że umie się bić, nie znaczy to że ma niezłą kondycję, czy wytrzymałość. Owe cechy nie są u niego zbyt dobre
- Słabość do kobiet
- Nie potrafi używać żadnej broni dystansowej
Znaki charakterystyczne: Brak.
Zbroja Kurtka wojskowa
Wygląd:

//Ugh, najmniej podoba mi się historia, ale nie mam już ochoty dłużej nad nią siedzieć >.> //