Znawco, czasem naprawdę mógłbyś przeczytać sobie jeszcze raz opis grupy. "Dopuszczamy możliwość, że się mylimy, przynajmniej w jakimś stopniu". Ja dopuszczam, natomiast Ty traktujesz swoje zdanie jako 100%ową "prawdę" rządzącą światem. Zanim powiesz "Ale ty też, przecież jesteś katolikiem" - NIE. Już tu pisałem, że można wszystko, byle by nie wykorzystywać takiej pewności w logicznej argumentacji. Bo wtedy logiczna być przestaje.

Większość Twojego posta składa się z Twoich własnych, nawet niewynikających z jakiejś "etyki" przekonań. My mamy inne przekonania.
Gdzie?
Proszę:

""""
Kościół będzie zakazywać wszystkich eksperymentów które będą według nich niemoralne. To lista dosyć długa i zadziwiająco absurdalna.

Powiedz to ludziom zamordowanych paręnaście lat temu w czystkach religijnych podczas rozpadu Jugosławii. Nie tak daleko od nas. No chyba, że to dla ciebie jest jakiś znaczący progres
[a to akurat jakiś "dowód" anegdotyczny, a na tej grupie wielokrotnie pisałem, że winy nie ponosi tutaj wiara katolicka ani chrześcijańska, tylko błędna jej interpretacja przez motłoch. PSEUDOCHRZEŚCIJAŃSTWO Właśnie z tym się powinno walczyć, a nie od razu usuwać religię z państwa]


Jak dla mnie tutaj nie masz nawet prawa mówić, że religia w szkole powinna mieć miejsce jeśli w tym samym akapicie potępiłeś właśnie to zjawisko, tylko z innej opcji politycznej. Kościół to miejsce do uczenia się o Bogu, szkoła do uczenia się o fizycznym świecie.

Widać, że nie byłeś nigdy w kraju Islamskim. Jak dla mnie taki typowy Abdul ma więcej wspólnego z typowym polakiem, niż ja. Nie mam na myśli jakiś teologów, czy innych kapłanów, ale stado owieczek tu i stado owieczek tam niespecjalnie się od siebie różni. Bardzo podobna mentalność i postępowanie moralne.

I właśnie dlatego to by była dystopia. Dziękuję za samozaoranie. Jak cudownie religia spacza człowieka. Nie jest nawet w stanie zauważyć jak bardzo krzywdzi i zniewala innych ludzi
""""

Zasadnicza różnica jest taka, że dla mnie priorytetem jest dobro ludzkości i indywidualność jednostki.Nie wyobrażenia które uważamy za Boga i słuchamy się ich niezależnie od efektu. Odrzucam to co nie sprawi, że ludzie będą szczęśliwsi. Chcę się pozbyć tego co ich krzywdzi i hamuje nasz potencjał.Wydaję mi się, że z punktu widzenia naszego gatunku dużo lepszym rozwiązaniem jest się skupić na dobru swojego rodzaju. Poświęcenie wartę nawet piekła, jeśli bóg miałby istnieć i być tym potworem z Biblii.

Tutaj akurat nadal mamy argument, tylko z moją opinią co myślę o "moralności" kościoła

"Pseudo-chrześcijanie" to większość religii chrześcijańska, więc szkodliwość jest ogromna. Dlatego Marks mówił o religii jako o narkotyku, a Nietzsche jako o bezsensownym poniżaniu. Narkotyk to bardzo dobre porównanie. Nie każdego uzależni i zniszczy, ale ogromna ilość ludzi nie potrafi bez niego żyć i niespecjalnie warto go brać jak się na to spojrzy z dalszej perspektywy. Poza tym co masz na myśli "błędna interpretacja". Wiem, że polonistki są nawiedzone, ale interpretacja nie może być technicznie błędna. To twoje własne wnioski na temat danego dzieła. Masz na myśli nie pasujące do twojego obrazu Boga? Czy może intencjami autora? Z resztą czemu niby oddzielanie religii od państwa jest takim złym pomysłem? Naprawdę uważasz, że twoja własna wiara jest tak słaba i nielogiczna, że nie jest w stanie się wybronić bez pomocy z zewnątrz? A może naprawdę nienawidzisz innowierców i nie podoba ci się idea tego, że mieliby mieć takie same prawa i warunki jak ty? Rząd świecki to nie ateizacja, tylko neutralność. Bardzo ważny aspekt państwa i sprawiedliwości.

Nie wiem co ma wspólnego z opinią rozdzielanie szkoły i kościoła. Jak Jezus zakładał kościół to właśnie z myślą o tym, by w nim nauczać. W szkoła tymczasem powstała po to, by uczyć się o tym co wiemy o otaczającym nam świecie. W kościele teraz mają zacząć mówić o mitochondriach, a w żabce mają strzyc włosy? Niech zakłady zostaną przy swoich specjalizacjach.

Akurat chrześcijanie lubią określać przeciętnych wiernych jako owce, a kapłanów jako pasterzy. Jak dla mnie całkiem dobre porównanie, bo faktycznie może kapłani muzułmańscy i chrześcijańscy mają różne podejście do hodowania swoich owieczek, ale same "owce" się niespecjalnie się od siebie różnią. Po prostu próbują jakoś przeżyć i idą z prądem. Jak się jeździ po świecie to się to mocno odczuwa. Ludzie się niespecjalnie od siebie różnią nawet jeśli różnice wydają się tak ogromne.

W sensie chcesz wsadzać ludzi do wiezienia bez mocnych argumentów czemu to co robią ma krzywdzić innych ludzi. W szczególności dzieci w związkach homoseksualnych które są statystycznie szczęśliwsze i to wliczając krzywdę jaką wyrządza im społeczeństwo. To już jest zabieranie ludziom szczęścia w czystej postaci. Chciałbyś może by w takim np USA nagle w jakiś stanie zmienili prawo adopcyjne i musiałbyś wyjaśnić dziecku czemu zabierasz je od rodziców i wrzucasz z powrotem do domu dziecka. Mi na samą myśl robi się niedobrze. Wolałbym się zabić.

XD
Czy ty właśnie oskarzyłeś Baturaj o to, że nienawidzi innowierców, a hiszpańska inkwizycja nie była nie zgodna z duchem chrześćjaństwa?
HAAHAAHAAA

Ja się tylko pytam. To nie była jedyną opcja. Po prostu nie rozumiem czemu religia która według niego jest tą jedyną prawdziwą potrzebuję tak
desperacko pomocy państwa. Powinna się chyba sama wybronić skoro jest taka świetna?

No i nie uważam, że jakakolwiek Inkwizycja jest zgodna z aktualnymi dogmatami kościoła. Właśnie to niezgodność jest problemem, bo większość chrześcijan nie podąża za naukami swojego kościoła. To co powie Watykan, to co powie ksiądz, a to co pomyśli sobie wierny to często trzy różne rzeczy, a już sam Watykan nie jest nieomylny.

Dobrze, rozumiem.

Niby chciałem tu wam nawrzucać nihilizmu i sceptycyzmu, ale w końcu grupa nazywa się "Prawdziwi katolicy", więc zapodam coś co ma w sobie chociaż trochę "duchowości", którą niektórzy mogą utożsamiać z religijnością. Tak jakby się komuś nudziło.

Polecam

Tak, Znawco, wiem, że to mogła być wizja spowodowana bólem i innymi procesami fizycznymi. Mogła. A co, jeśli nie?

Ja tu jestem chyba jakimś celebrytą, wszyscy cały czas o mnie wspominają i o mnie pamiętają <3

W twoim wypadku to trudno nie być

W sumie to nie jestem jakoś mega sceptyczny do idei boga w ogóle, ale do chrześcijańskiego już tak bo każda religia ma swoje cudy i osoby które mają wizje

Nawet ciekawa piosenka o podejściu co po niektórych do spraw ostatecznych.

Polska chrystusem narodów?

Polska Chrystusem Polski.

Polska mistrzem Polski

Pdogłośnij wiadomości

Jak na razie film bardzo mądry