ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
> Zaplanuj kolesiowi los
> Ukarz go za największą karę w historii ludzkości
> Ludzie uważają cię za miłosiernego boga xD
>Profity
Jastrzab03 pisze:
Numero Uno - Bóg nie zaplanował mu losu
Secundo - nie wiemy, czy Judasz jest w piekle. Kościół nigdy nie może stwierdzić, czy ktoś został potępiony. Nawet Hitler mógł zostać zbawiony.
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
> Zaplanuj kolesiowi los
> Ukarz go za największą karę w historii ludzkości
> Ludzie uważają cię za miłosiernego boga xD
>Profity
darcus pisze:
Papież Franciszek pewnego razu ogłosił, że ateiści mogą dostać się do nieba, pod warunkiem, że są dobrymi ludźmi za życia.
Około dwie godziny później, kolegium kardynałów sprostowało, że jednak ateiści nie mają szansy na zbawienie.
Pytanie brzmi:
Ilu ateistów ukradkiem przemknęło do nieba przez te dwie godziny?
KoalaStefan pisze:To samo można powiedzieć o pozostałych ewangeliach. Nie wiadomo czy coś się nie zmieniło w trakcie.
Fałszywka
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Po śmierci apostołów i latania Ewangelii z rąk do rąk. Chrześcijaństwo to była mała sekta i bardzo łatwo było przekręcić treść nowego testamentu, a nawet napisać niektóre fragmenty na nowo.
KoalaStefan pisze:
Jak myślicie, gdzie trafił Judasz po śmierci?
darcus pisze:
Papież Franciszek pewnego razu ogłosił, że ateiści mogą dostać się do nieba, pod warunkiem, że są dobrymi ludźmi za życia.
Około dwie godziny później, kolegium kardynałów sprostowało, że jednak ateiści nie mają szansy na zbawienie.
Pytanie brzmi:
Ilu ateistów ukradkiem przemknęło do nieba przez te dwie godziny?
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
No bo w innych księgach też jest opisane czym to się różni.
Czemu Budda nie miałby mieć racji i sensem życia jest zjednoczenie się z energią wszechświata, a wszystkie te objawienia i Biblia to kłamstwa?
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
No bo w innych księgach też jest opisane czym to się różni.
Czemu Budda nie miałby mieć racji i sensem życia jest zjednoczenie się z energią wszechświata, a wszystkie te objawienia i Biblia to kłamstwa?
(W sumie każda religia to kłamstwo jeśli mówi cokolwiek o wierze i pewności)
KiciaLucyfer pisze:
Nie rozumiem do końca twojego pierwszego zdania, całkowicie się zgadzam z pytaniem drugiego oraz nie zgadzam się z treścią w nawiasie, bo jeśli jakaś religia ma przypadkiem Prawdę, to mówi Prawdę, a nie Kłamstwo
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Kłamie, bo mówi też że to nie jest zwykły strzał na chybił trafił, tylko prawda objawiona. Takie "obstawiam, że bóg istnieje, ale w sumie nie wiem", to nie wiara, tylko założenie.
darcus pisze:
KLOCEK