Stolica Związku Niemieckiego. Na ulicach są biedni robotnicy , fabrykanci , konstablowie pilnujący porządku.W niektórych częściach miasta krążą niezadowoleni z traktatów i pokoju dawni wojskowi. Te miejsce jest również polem walk na tle politycznym i szpiegowskim. Polecane miejsce startowe dla szpiegów.

Do Berlina wkracza dawna XV-sta Armia Ludowa von Steinera.

W najlepszym ubraniu przejeżdza przez Bramę Brandenburską i kieruje się do Reichstagu

Wielu przechodniów się dziwi: "o co mu chodzi ?".

Teń widząc ich twarze mówi:
- Przychodzę z nowymi Niemcami!

Niektórzy zaczęli zyskiwać sympatię do Steinera i XV-stki.

Zsiada z konia i patrzy na Reichstag
- Witaj ponownie, Reichstagu

W okół przybyszy zbiera się dosyć duża grupa sympatyków, chcących tego samego co Friderich von Steiner.

- Towarzysze, cel na dach

-Tak jest !

//usuń "wystrzelili", pls, bo chcę coś zrobić

-Niech wasze kule stworzą napis Dem Deutschen Volke! Pal!

-Feuer!

Na dach poleciały tysiące kul.

- Schöne Aussicht, wunderschön
Po policzku spłynęła mu łza

Może by tak wkroczyć do pewniej lokacji ,gdzie spotykają się Volkryści ?

Wchodzi po stopniach do Reichstagu

-Halt!
Krzyknęli strażnicy

- Czego znowu? - krzyknął na nich

-Emm...
Strażnicy od razu poszli gdzie raki zimują , gdy zobaczyli bandę uzbrojonych po zęby żołnierzy za Friderichem

Otwiera wrota i kieruje się do sali plenarnej Bundestagu

W Reichstagu była ta rządząca "Wielka Koalicja" oraz inni politycy , którzy przegłosowywali nową ustawę.

Podniósł pistolet w górę i wystrzelił

-Co wy robicie ?!

- O czym wy tu debatujecie, kiedy Niemcy wzywają o pomoc?

-...

- O czym miała być ta ustawa?

-...o podatkach ?

- Jakie miały być te podatki?

-..zwiększone o 2% ?

Wykonał ruch ręką, zawiadamiający XV-tkę o wejściu do sali plenarnej
- Dla dobra narodu niemieckiego, przejmuję władzę w kraju. Jesteście aresztowani. Żołnierze... - wykonał kolejny ruch ręką, nakazujący aresztowanie

-...ale to niezgodnę z prawem !

- Jakie mieliśmy w tym burdelu prawa? Każdy tak naprawdę robił co chciał. Pora zaprowadzić porządek

-Twoje rozkazy , dowódco ?
Rzekł do niego jeden z żołnierzy.

- Zwołaj jak najwięcej ludzi przed Reichstagiem i dziennikarzy

-Jawohl! , Herr Reichsfuhrer!

Sam siada na fotelu kanclerza i patrzy na pustą salę plenarną
- Wkrótce zrobimy wybory... I zasiądą tu uczciwi ludzie, których obchodzi los Niemiec

*a few hours later*
Przed Reichstagiem zebrała się duża grupa ludzi oraz dziennikarzy.

Zrobił znak krzyża
- Gott segne die Deutschen
Schodzi po stopniach na przygotowany podest

Czas na wielką przemowę...

- Rodacy! Dziś nastał koniec niegodziwych rządów Wielkiej Koalicji. Niemcy wstają kolan. Koniec upokorzenia, koniec zajętej Nadrenii! Związek Niemiecki przestaje istnieć. Ja, Friedrich von Steiner, proklamuję przed wami wszystkimi Cesarstwo Niemieckie! Cesarz zostanie wybrany przez was! A tron będzie dziedziczny! Zdejmijmy te czarno-czerwono-złote sztandary upokorzenia, na czarno-biało-czerwone sztandary wolności i dumy! Bundestag, który tyle lat was uciskał, został obalony, a wy wybierzecie nowy! Rząd, który będzie obchodzić los Niemiec! Hilf uns Gott! Eine Nation, ein Kaiser, ein Gott! - krzyknął podnosząc rękę do góry

Opinie na ten temat wśród ludu były mieszane. Pierwsza połowa widziała monarchie jako rzecz , która doprowadziła kraj do upadku. Druga połowa była zaskoczona lub cieszyła się z tego faktu.

- Rodacy! Nie monarchia jest rzeczą, która doprowadziła do upadku, lecz ludzie, którzy stali na jej czele! Dynastia Hohenzollerów nieumiejętnie władała krajem i doprowadziła do zniszczenia Niemiec. Lecz dziś, jeśli korona trafi w ręcę mądrego człowieka, Niemcy odzyskają potęgę

Pierwsza połowa zaczęła leciutko przychylniej widzieć pucz Steinera.

- Moi drodzy! Koniec ohydnej gospodarki! Nowe ustawy wzmocnią gospodarkę! Odzyskamy bogactwo, a bezrobocie nie będzie już tak wysokie! Znajdziecie pracę! Zdobędziecie pieniądzę! Wzmocnicie tym Niemcy!

Robotnicy i bezrobotni mają większą sympatię do ciebie.

- Tak właśnie będzie! Wy jesteście fundamentem nowych Niemiec! Nie zawiedźcie Boga i samych siebie! Für den Kaiser und das Vaterland!

Czas na dziennikarzy...

- Dobrze, jakie chcecie zadać pytania?

-Po co Pan w ogóle to zrobił ?

- Dla dobra Niemiec. Razem z dowódcami Wehrmachtu uznałem, że dosyć już upokorzenia Niemców. Razem z nimi, obrałem sobie za zadanie odbudowanie Niemiec

Kolejny się spytał
-Jaka będzie przyszłość Niemiec ?