Wgl jakie fajne

Ale cicho

Wdech...

WYKLĘTY POWSTAŃ LUDU ZIEMI

POWSTANCIE, KTÓRYCH DRĘCZY GŁÓD!

MYŚL NOWA BLASKI PROMIENNYMI

Nowy użytkownik ma ukrytą liczbe doświadczenia. Napisze do niego aby to zmienił, dopóki nie poda tych informacji nie wejdzie.

Krpwe?
Założył konto dwie minuty przed dołączeniem do grupy. Pozwoliłem już sobie go odrzucić

Przedstawił się jako Naczelny, więc go dodałem.

Regulamin pisze:
2) Właściciel grupy i moderatorzy decydują o tym, kto zostanie przyjęty do grupy, ma jednak obowiązek publicznie uzasadnić każdą odmowę.
Przyjmujemy konta liczące przynajmniej dwa miesiące. Wyjątki dotyczą sytuacji, w których jest się nowym kontem starego członka grupy bądź ma się zgodę kilku osób z grupy, w tym właściciela"

Czy w związku z tym racjonalnym nie byłoby usunięcie Naczelnego z grupy?

pan_hejter pisze:
Czy w związku z tym racjonalnym nie byłoby usunięcie Naczelnego z grupy?

Możnaby.
Nie zrobiłem tego, bo Naczelny i tak ma bana na jeja.

Myślę, że można się umówić, że jak tylko skończy mu się ban to usunie Krpwe z grupy. Jeśli dobrze zrozumiałem to ma być jego tymczasowe konto

No ale przecież skończył mu się już ban

Twierdzi, że dostał już nowego, co przy jego stylu bycia nie jest informacją szczególnie szokującą

Wciąż byłbym podejrzliwy patrząc na jego zachowanie. Ale nie można go wywalić tylko dlatego.

Ale macie problemy.

Richyard pisze:
Nadużywanie władzy po raz kolejny. Nie usuwaj moich postów, Hejter. Usunął już pięć razy, sprawdźcie logi.

Powtórzę co napisalem:
Proponuję usunięcie tematu, chyba że Goniec wyraził na to zgodę. Hejterowi zabrać moderatora, Naczelnemu dać bana na tydzień i wszyscy będą zadowoleni.

Zalecam, mój drogi, wrócić do miejscowej szkoły podstawowej i nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
A jeśli już to potrafisz to miłym byłoby gdybyś zaczął z tej zdolności korzystać.

Ja mogę usuwać posty cały dzień. 1 lub 2 o nic więcej nie proszę.

A i naczelnik nie postuj kawałków. Tu masz całą twórczość.

drive.google.com/file/d/11ZKrsrGFkpH5HPNAZrREPKS5W5XlDcg6/view?usp=drivesdk

On później dopisał, że będzie usuwal offtop. A ja chcę, żeby ten post był tam i jakiś tam hejter mnie nie zmusi, żeby było inaczej

Bo ktoś taki nie powinien być moderatorem

Richyard pisze:
On później dopisał, że będzie usuwal offtop. A ja chcę, żeby ten post był tam i jakiś tam hejter mnie nie zmusi, żeby było inaczej

To brzmi jak wyzwamie ;)

Ja bym głosowania w takiej formie, jaką postuluje hejter, absolutnie nie mógł uznać za zobowiązujące. Ale jeśli nie jest w stanie współistnieć z jakimiś innymi użytkownikami, to nikt nikogo tu siłą nie trzyma.

Przekaz protestu Richyarda popieram, ale formę tego protestu uważam za stratę czasu.

Powołuje się na prawa admina by w ogóle zrobić takie głosowanie. Wydaje mi się że demokratyczne głosowanie nadałoby mi wystarczające prawo by tego człowieka usunąć. Ale dam też 3 opcje.

Zresztą Mijak co ci się w tym nie podoba?

Naczelny chce mnie wywalić, ja go? Myślisz że dojdziemy do konsensusu "dobra masz racje odchodzę z grupy"? Nie to nierealne. Bo obydwaj jesteśmy zbyt dumni.

Dyskusja to tylko wyzywanie mnie i potem "hejter ch*jowy admin bo mnie wyzywa i wgl ad personum i masturbacja do samego siebie.".

Więc zróbmy to po mojemu, bez pie**olenia się, każdy przedstawił swoje poglądy niech publika zadecyduje kto ma rację, wgląd dowolny do tematu Hejter OUT.

Głosowanie jakie przeprowadza hejter nie może być podstawą do wywalenia kogoś z grupy.

Nawet mnie korciło, żeby ten temat usunąć - ale jednak grupa opiera się na wolności słowa. Tamten temat może być co najwyżej miernikiem tego, kto się z Naczelnym zgadza, a kto nie.

Jednak w mojej opinii jest to głosowanie zupełnie niepotrzebne i nie zamierzam brać udziału w tej farsie. Kłótnia nie musi kończyć się wywaleniem kogoś z grupy.

A wzajemne kłótnie proponuję zostawić w tematach "Richyard" i "Hejter OUT". Tak, żeby nie spamować osobom niezainteresowanym - będą te tematy po prostu omijać.

Z właścicielem się kłócić nie mogę, chociaż postawienie sprawy w ten sposób przynajmniej zamknie Naczelnika lub mnie.

A dlaczego nie może być podstawą goniec?

pan_hejter pisze:
Zresztą Mijak co ci się w tym nie podoba?

Naczelny chce mnie wywalić, ja go? Myślisz że dojdziemy do konsensusu "dobra masz racje odchodzę z grupy"? Nie to nierealne. Bo obydwaj jesteśmy zbyt dumni.

Dyskusja to tylko wyzywanie mnie i potem "hejter ch*jowy admin bo mnie wyzywa i wgl ad personum i masturbacja do samego siebie.".

Więc zróbmy to po mojemu, bez pie**olenia się, każdy przedstawił swoje poglądy niech publika zadecyduje kto ma rację, wgląd dowolny do tematu Hejter OUT.

Masz rację, niech publika zadecyduję.

Tylko poproszę aby usunąć twój gówniany temat, aby temat i zasady głosowania zrobił najlepiej Goniec bądź opliko - ktoś neutralny.

I żeby to nie było tak, żeby "Wstrzymuję się od głosu, bo nie chcę aby wyje**li Hejtera" oznaczało "Naczelny wypi***ala".
Tylko osobna kwestia na osobny pogląd.

Na przykład:

GŁOSOWANIE NR 1

1. Hejter zostaje moderatorem.
2. Hejter nie jest wyrzucony, ale nie będzie już moderatorem.
3. Hejter nie będzie już moderatorem i zostanie zbanowany.

I za/przeciw.

GŁOSOWANIE NR 2

1. Naczelnik zostaje zbanowany.
2. Naczelnik zostaje w grupie.

I za/przeciw.

Powinno być merytorycznie.
Głosowanie na jakiś czas określony powinno być.
A temat "Hejter OUT" niech dalej jest, bo można uznać że gdy będą wystarczające powody i ten temat będzie dobry do omówienia ich. Nikt nie jest nieomylny i można zrobić zawsze drugie głosowanie.

Ale po co to utrudniać. Wszystko albo nic. Albo trace moda i stąd spadam. Albo ty stąd spadasz. Albo zostaje bez zmian? Bo i tak jak ta grupa zejdzie do takiego mułu że troll po przyznaniu się do kilku kont wywala moda to odejdę.

Więc nie ma co utrudniać sprawy. Post jest w stylu jako lubie jest prosty i przejrzysty.

I znowu wmawianie mi tego czego nie pisałem czyli że 3 oznacza wywalenie naczelnego. Przeinaczanie w sam raz w Naczelny style.

pan_hejter pisze:
Z właścicielem się kłócić nie mogę, chociaż postawienie sprawy w ten sposób przynajmniej zamknie Naczelnika lub mnie.

A dlaczego nie może być podstawą goniec?

Nie chciałbym, żeby wywalanie osób z grupy działało na zasadzie takiego ostracyzmu.
Plus w Twojej ankiecie nie ma odpowiedzi pt "niech nikt nie zostanie wyrzucony".

Wydaje mi się, że ona (ankieta) nawet nie sili się na obiektywność i sprawia sprawę w trochę prymitywny sposób "my" vs "oni".
+ no oczywiste jest, że takiej ankiety Naczelny wygrać nie może. A nie chciałbym go banować tylko dlatego, że dużo osób go nie lubi.

CzarnyGoniec pisze:
A wzajemne kłótnie proponuję zostawić w tematach "Richyard" i "Hejter OUT". Tak, żeby nie spamować osobom niezainteresowanym - będą te tematy po prostu omijać.

I chciałbym, żeby tyczyło się to też wszystkich dyskusji na ten temat.

Zmienię też nazwę tematu na "Hejter/Naczelny OUT", bo faktycznie będzie miała więcej sensu.

Nie mam nic do kłótni, ale niech zostaną w jednym temacie.

CzarnyGoniec pisze:
Nie chciałbym, żeby wywalanie osób z grupy działało na zasadzie takiego ostracyzmu.
Plus w Twojej ankiecie nie ma odpowiedzi pt "niech nikt nie zostanie wyrzucony".

Wydaje mi się, że ona (ankieta) nawet nie sili się na obiektywność i sprawia sprawę w trochę prymitywny sposób "my" vs "oni".
+ no oczywiste jest, że takiej ankiety Naczelny wygrać nie może. A nie chciałbym go banować tylko dlatego, że dużo osób go nie lubi.

Dodałem 3 opcję. Naczelnik uważa że ma rację, i kontrole nad grupą. Jak to nie może wygrać?

CzarnyGoniec pisze:
Nawet mnie korciło, żeby ten temat usunąć - ale jednak grupa opiera się na wolności słowa. Tamten temat może być co najwyżej miernikiem tego, kto się z Naczelnym zgadza, a kto nie.

W jaki sposób grupa opiera się na wolności słowa, skoro hejter usunął 10 razy z rzędu mój post w temacie o głosowaniu?

Nie bronie ci pisać tego tutaj. Tylko ty jesteś na to zbyt dumny.

I kto to mówi...

Nie masz na to głosowanie zgody, nie podałeś daty zakończenia ani nic. Mogę tam pisać co chcę, a twoje usuwanie ponownie udowadnia że naduzywasz swojej władzy i nie powinieneś być tutaj moderatorem

Nie potrzebuje zgody na założenie tematu.

Nigdzie w tym temacie nie napisałem że usunę Naczelnika. Zależnie od wyniku. Więc to tylko dyskusja. A wybrałem taką forme ankiety bo tą z strawpolla łatwo oszukać.

Jeżeli ty możesz wyzywać ludzi w twoim temacie to czemu ja nie mogę usuwać postów w moim? Jak moderator stworzyłem nowy typ tematów "ankiety" możesz tam tylko głosować.

Nie musze podawać daty bo ankieta jest tylko do rozeznania się w temacie o niczym nie decyduje.

CzarnyGoniec pisze:
A wzajemne kłótnie proponuję zostawić w tematach "Richyard" i "Hejter/Naczelny OUT". Tak, żeby nie spamować osobom niezainteresowanym - będą te tematy po prostu omijać.

Ostatnie przypomnienie.
Pogawędki są teoretycznie do rozmowy na każdy temat - ale skoro już są odpowiednie tematy to naprawdę nie ma sensu roznosić kłótni na sąsiednie.

pan_hejter pisze:
Nie potrzebuje zgody na założenie tematu.

Nigdzie w tym temacie nie napisałem że usunę Naczelnika. Zależnie od wyniku. Więc to tylko dyskusja. A wybrałem taką forme ankiety bo tą z strawpolla łatwo oszukać.

Jeżeli ty możesz wyzywać ludzi w twoim temacie to czemu ja nie mogę usuwać postów w moim? Jak moderator stworzyłem nowy typ tematów "ankiety" możesz tam tylko głosować.

Nie musze podawać daty bo ankieta jest tylko do rozeznania się w temacie o niczymnie decyduje.

Mogę obrażać innych? Nie zauważyłem, zwłaszcza że przez dwie strony wypominales mi wyimaginowane wyzwiska i starałeś się za to mnie zbanować. A usuwanie postów to nadużywanie władzy.

OK, Goniec, musiałem to napisać jeszcze, bo jego hipokryzja mnie denerwuje. Już się przenoszę.

Popieram zamianę obecnej formy głosowania na kilka osobnych pytań, jak to proponuje Naczelny.
Chyba że stanowisko hejtera brzmi "jeśli nie wywalicie stąd naczelnego raz na zawsze, to odchodzę z własnej woli". Wtedy faktycznie nie ma potrzeby rozbijać tego na więcej pytań.

Grupa dyskusyjna nie jest grupą dyskusyjną, jeżeli chociaż raz nie ma w niej porządnej dramy.

Mijak pisze:

Chyba że stanowisko hejtera brzmi "jeśli nie wywalicie stąd naczelnego raz na zawsze, to odchodzę z własnej woli". Wtedy faktycznie nie ma potrzeby rozbijać tego na więcej pytań.

Dlaczego znowu mi coś insynuujecie?

Tutaj dramy są często.
A jeśli hejter dopuszcza możliwość, że i on, i Naczelny pozostają na grupie, to założę nowy temat z nowym głosowaniem, bo w obecnym nie podoba mi się żadna z opcji.

3 na przykład?

Wstrzymanie się od głosu nie jest wystarczająco dobre.

Mogę prosić o opcję numer 4 - wypie**olenie obu?

Nie chce mi się tego czytac.

Z jednej strony Naczelny, który mnie wku*wia, no ale jakoś podświadomie go lubie.

Z drugiej Hejter, który lubi Pana Nadczłowieka, no ale nie lubi Piłsudskiego.

No i Riczard, no ale tego to mam dość.

No i każdy z was zrobił z porzundnej grupy dyskusyjnej jedną wielką dramę.

Je**c.

#teamendofruktoza

Ether pisze:
Je**ć Piłsudskiego.

O ty ku*wa [tu wstaw zwolennika jednego z 1000 poglądów których nie lubił Wielki Marszałek]

Widzę, że na grupie było ostatnio sporo spin i w sumie cieszę się, że w nich uczestniczyłem. W każdym razie mam ogólny zapi**dziel i brak czasu, tak że jeszcze trochę mnie nie będzie, ale wrócę. Tak że nie myślcie sobie mnie wyrzucać xd

Kiedy przez 15 sekund we wprowadzeniu do Battlefield'a V grasz Niemcami i już się cieszysz, bo pierwszy poważny FPS z prawdziwą niemiecką kampanią, a potem okazuję się, że to wszystko było kłamstwo tak samo jak twoje całe życie.

Rzygać mi się chcę od tego ukazywania Niemców jako jedynej i tylko złej strony konfliktu. Taka okazja, by pokazać ludziom jak wygląda życie w reżimie, a ci znowu opowiadają o dzielnych żabojadach i chwalą się jak to "opowiadają historię o której się nie mówi". Przerobiłem to setki razy. Te historię piszę się do jasnej ciasnej w podręcznikach na całym świecie.

W sumie nie wiem, czy powinienem tworzyć na to osobny temat, czemu nikt nigdy się nie zastanawia jakie były motywy i warunki życia w rzeszy. Bo albo ktoś uważa, że każdy Niemiec w latach 40' to czart który wypełz z piekła, albo jest tak edgy, że mu te wypełzanie z piekła się podoba. Jak urodzi się drugi Hitler to zanim się obejrzymy już będzie po ptakach.

ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
a ci znowu opowiadają o dzielnych żabojadach

UUU, KARABIN Z 1939, NIEUŻYWANY, RAZ RZUCONY NA ZIEMIĘ. BIAŁA FLAGA. Xdddd TYDZIEŃ FRANCUZKI W LIDLU XDDD

Nie pie**ol mi tutaj, zobacz lepiej na straty Polaków w wojnie - 66 tys. zabitych, 133 700 rannych, 694 tys. jeńców wojennych,
Francja - 360 tys. zabitych lub rannych, 1,9 mln jeńców wojennych

Do tego takie zje**ne akcje jak Wizna...

W sensie ja wiem, że z tymi francuzami i tchórzostwem to właściwie mit, ale mam dość punktu widzenia zachodnich aliantów.