Shire

Avatar albert1005
Moderator
Kraina miodem i mlekiem płynącą ciesząca się spokojem tak to ona kraina hobbitów
kraj hobbitów, położony na północnym zachodzie Śródziemia w Eriadorze, nad rzeką Brandywiną
Zdjęcie użytkownika albert1005 w temacie Shire

Avatar albert1005
Moderator
Niieopodal shire
Przybyły tu wojska smoka Al'tara znajdują się obecnie w lasku nieopodal czekają na rozkaz Tymczasowego władcy.

Avatar bulorwas
Smok już od dawna był w ludzkiej formie i rozpoczął swój monolog.
-Udajemy handlarzy. Orki do tylnich karawan i siedzą cicho, ja i moi przyboczni idziemy na spotkanie z Hobbitami.
Rzekł wsiadając na konia. Pokierował karawany do centrum Shire.
-Witajcie Hobbici! Przybyli Handlarze!

Avatar albert1005
Moderator
Hobbici zlecieli się szybko
- Panie dziekujemy za twe szybkie przybycie czekaliśmy na Pana

Avatar bulorwas
-Skóry, koce czy mundury? Już w kolejkach stoją tłumy. Sprzedam wszystko, po taniości! Nie zostawię nawet ości!
Wyrecytował wierszyk.
-Mieszka tu niejaki Pan Bagins?
Zapytał przypadkowego mieszkańca.

Avatar albert1005
Moderator
Jeden z mieszkańców wskazał na Bag end.
- Panie ale on nie lubi gości, prawie nigdy nie wyłazi.

zauważyłeś niedaleko ze jedzie jedna osoba w karawanie, szary odziany człowiek z różdżka, poznałeś go to jeden z pięciu istarich sam Gandalf szary

Avatar bulorwas
-Tomas! Rozłóż stragany.
Rozkazał idąc w stronę Bag End. Zignorował czarodzieja i zaczął ukrywać swą moc magiczną.

Avatar albert1005
Moderator
Twój sługa zaczął rozstawiać stragany, Hobbici byli tak zajęci towarami jakich dawno nie widzieli, że niemal nie zwracali uwagi na Ciebie.

Mag również kierował się w stronę Bag endu, dobrze wiesz że konfrotancja z Majarem może się źle skończyć, póki co Gandalf nawet nie podejrzewał kim naprawdę jesteś, przynajmniej tak wygląda.

Avatar bulorwas
Uznał iż nie ma sensu przeszkadzać rozmawiającym. Zaczął rozpytywać Hobbitów o starego Baginsa.

Avatar albert1005
Moderator
W ten sposób dowiedziałeś, się że Bagins uznawany jest za świra, o jego niegdysiejszej podróży, gdy tylko skończyłeś wypytywać hobbitów, dostrzegłeś obok jednego ze straganów Bilbo oraz Gandalfa, nawet nie zwracali na Ciebie uwagi, ewidentnie zobaczyłeś jak Hobbit miętoli coś pod ubraniem.

Avatar bulorwas
-Witajcie drodzy Panowie! Cóż przykuło wasz szlachetny wzrok?
Zapytał miło podchodząc do nich.

Avatar albert1005
Moderator
Gandalf spojrzał na Ciebie
- fajkowe ziele, akurat mi się skończyło.
Bilbo również Ci się przypatrzył, a po chwili kupił koc

Avatar bulorwas
-Wiśnowe, lawendowe czy zwykłe? Mamy nawet narkotyczne specjały Haradrimów po który podobno można ujrzeć sam początek świata!
Kontynuował swą gierkę z uśmiechem na ustach.

Avatar albert1005
Moderator
- zwykłe, początek świata to ja dawno widziałem, powiedział z widocznym znudzeniem
z tyłu jakieś dwa hobbity śmieszki rzuciły na Ciebie koc, i same się na Ciebie rzuciły, skutecznie Cię powalając.

Avatar bulorwas
Próbował wstać i strzepać z siebie Hobbity.
-Co to ma znaczyć?!

Avatar albert1005
Moderator
-Hobbicie powitanie
znowu sie na Ciebie rzuciły i nieskutecznie Cię powaliły.

Avatar bulorwas
-W moim kraju daje się gościom wino, ale widzę iż tutej zwyczaje są inne.
Rzekł wstając z cała siłą. Nie dał sobie więcej założyć koca na głowę.

Avatar albert1005
Moderator
Hibbity od Ciebie odstąpiły Gandalf odszedł parę stoisk dalej, a Bilbo stoi dalej i kupuje fajkowe ziele.

Avatar bulorwas
-Przepraszam, że pytam, ale czy Pan nie jest czasem tym słynnym Bilbo?
Zapytał na ucho Hobbita.

Avatar albert1005
Moderator
- Tak to ja.
pokonał głową

czujesz, że masz niemal okazję idealną do ataku.

Avatar bulorwas
-Mam zbroję ze smoczej skóry na tyłach. Należała do jednego Niziolczego wojownika, zwał się chyba Took.
Zainteresował Niziołka wpływając magią na jego świadomość. Spojrzał swymi oczami w jego. Mimo iż był w formie człowieka jego spojrzenie nadal dawało efekty.

Avatar albert1005
Moderator
pomyślnie to wpłynęło
- to chodź Pan szybko mam złoto.
dzięki osłabionej woli hobbita przez pierścień było to d dziecinnie proste

Avatar bulorwas
-Ostatnia karawana. Chodźmy więc.
Rzekł prowadząc Hobbita za ogrom karawan. Karawany zasłaniały planowane miejsce zbrodni, a gwar i łomot stoisk powinien zagłoszyć Hobbita.

Avatar albert1005
Moderator
-Gdzie ta zbroja?, popatrzył na Ciebie i oczekiwał odpowiedzi.

Avatar bulorwas
Jedynym szybkim ruchem ręki pozbawił go dopływu krwi z serca do mózgu. Zwalukł go do jednej z karawan w której były orki i kilku ludzi.
-Lud ma zatrzeć ślady ziemią. Orki przeszukują.
Wydał rozkaz.

Avatar albert1005
Moderator
// nie gemuj mi się tu za bardzo //
hobbit padł martwy na ziemię ale czy napewno?
momentalnie w miejscu pojawił się Gandalf, to już jasne że, bez walki się nie obejdzie.

Avatar bulorwas
-Uruki brać trupa i do walki!
Krzyknął wzbijając się w niebo w smoczej formie.

Avatar albert1005
Moderator
Z nieba zobaczyłeś uciekających do swoich domostw hobbitów, Gadnalfa który rozbrzniewał wściekłością, paru Uruków otoczyło Gandalfa, Jeszce inni wzięli Zanieśli ciało do karawny momentalnie cała armia otoczyła Gandalfa, lecz ten nawet nie zadrżał,
momentalnie chwycił swój miecz i różdżke i uderzył nimi w ziemię, wokół niego rozbrzmiała się potężna fala która odepchneła Uruków w powietrze ( słowo mocy) wiele z nich padło martwych paru uderzyło w Ciebie, Ci którzy przeżyli powstało i czekali na twój rozkaz.

Avatar bulorwas
-Majarze! Miej na baczności to, że jestem w stanie uśmiercić pół wioski jednym tylko oddechem,a tacy jak wy czy ja ofiar nie lubią. hobbit ten był słaby na duszy przez pierścień, a przez to nierozważny i sam jest sobie winien swego losu. Wiesz, że i tak Sauron dostałby go w swe ręce i to w o wiele mniej humanitarny sposób. Czy za starego hobbita i pierścień jesteś w stanie poświęcić całą wioskę?
Zapytał.
-Odciąć łeb Hobbita i odeskortować trupa na tyły! Trzymać szyk obronny!

Avatar albert1005
Moderator
- głos Gandalfa stał się piękny i nie do odrzucenia
- ORKOWIE NATYCHMIAST WYPUSCIE CIAŁO HOBBITA !
momentalnie Urukowie sami nie wiedzieli co mają zrobić spgladali to na Ciebie to na Maga ( głos Majara) co prawda ustawili się w szyku obronnym lecz nic więcej.
-Smoku Sauron nienawidzi życia od tego Pierścienia zależą losy całej Ardy.
Mag skierował w twoją stronę różdżke, A wyleciał z niej potężny Promień światła.

Avatar bulorwas
Wykonał unik.
-Ale ja kocham życie.
Odrzekł.
-SCHOWAĆ TRUPA!!!
Wykrzyczał smoczym głosem i po czym zionął falą ognia w czarodzieja, jednak nie chciał go zranić, a zasłonić wzrok.
-OSTRZAŁ!!!

Avatar albert1005
Moderator
unik na szczęście się udał.
Uruk-haie natychmiast schowali ciało, wypuścili w powietrze mnóstwo strzał.
lecz gdy tylko dym upadł, zobaczyłeś wokół Gandalfa barierę światła, która skutecznie powsztrzymała atak, Mag szybko wypuścił kolejny słup światła, który skutecznie przetrzebił twoją armię, twoja smocza zdolność powiedziała Ci że twoja armia to 10 wojowników 50 strzelców 4 skrytobójców, i w tym momencie przed armię wyskoczył Nazghul i zaatakował maga skutecznie osłabiając barierę
- Teraz albo nigdy Al'tharze

Avatar albert1005
Moderator
// jak cos to ta sama bariera co w trakcie filmowej walki z Balrogiem. //

Avatar bulorwas
Skupił cały ogień jaki skrywały jego trzewia, oraz całą energię magiczną. Oddalił się kawałek i zaczął szarżować kręcą się by zyskać większą siłę. Utworzył mocną tarczę w okół łba z kolcem. Teraz albo zaraz.

Avatar albert1005
Moderator
Bariera padła, gandalf padł na kolana, lecz szybko się podniósł
złapał Nazghula za twarz, ten momentalnie przepełnił się światłem
- przepędzam Cię!
Nazghul znikł, został pokonany.
Gandalf wygląda już na takiego na padnieciu, z pewnością nie zostało mu wiele sił.

Avatar bulorwas
Zamachnął się łapą i wypuścił kolejny strumień ognia. Rozkazał skrytobójcom się przygotować do ataku z zaskoczeniu.
-Atak i ostrzał!

Avatar albert1005
Moderator
Mag podniósł w twoją stronę miecz i różdżke z miecza wydobyły się niebieskie błyskawice, które raziły Ciebie i Uruków za Tobą,a z różdżki ten sam potężny Promień, co wcześniej, lecz tym razem promień pochłonął twój ogień, i trafił Cię, czas zaczął dla Ciebie zwalniać, zrozumiałeś że walka przeciw mocy bez mocy, jest niemal bez sensu promień przebił Cię na wylot zabił większość Uruków za Tobą, lecz żyjesz bez poważniejszych obrażeń, jeden z skrytobojców wbił sztylet w plecy Maga
- Za Al'thara

Avatar bulorwas
-Skoro trzeba w ten sposób...
Zaczął niszczyć i podpalać chaty nizołów.

Avatar albert1005
Moderator
gandalf złatwością pokonał resztę całej armii, zostało tylko dwóch skrytobojców, gandalf ponownie użył błyskawic, unieruchomił Cię, w twojej głowie tylko jedna myśl " przegraleś "
W tym momencie Oko Saurona spojrzało na Ciebie poczułeś odnowę sił, oraz ich zwiększenie, poczułeś naprawdę ogromną potęgę, wokół Ciebie pojawiła się otoczka Cieńia, teraz to Ty staleś się potęgą, przynajmniej tak ci się wydaje.

Avatar bulorwas
Spopielł wioskę i wykonał taki sam atak jak wcześniej, ale w ostatnim momencie złapał gandalfa w łapy i zaczął go zgniatać. Skupił w nich energię magiczną by go wysadzić.

Avatar albert1005
Moderator
Hobbici uciekali w panice, inni gaślili pożar, a KONKRETNIE czarny ogień ( wspomożony mocą Saurona ) lecz ogień ten nie chciał zgasnąc, Gandalf wydawał się taki słaby już niemal wybuchł, gdy od tyłu zaatakował Cię wielki orzeł.

Avatar bulorwas
Rozpoczął siłaczkę z Orłem starając się go podpalić.
-Atakować!
Wydał rozkaz do pozostałych skrytobójców.

Avatar albert1005
Moderator
z łatwością podpaliłeś i efektywnie spalileś orła, lecz skrytobójcy są ciężko ranni nie zdołali nix zrobić , Gandalf uciekł, z pewnością jest niedaleko, ale co z hobbitem?

Avatar bulorwas
-Sprawdzić co z Hobbitem.
Powiedział po czym wzbił się w powietrze i otoczył swe karawany ognistym kręgiem. Nawet jeśli uciekł to przez ogień nie przyjdzie.

Avatar albert1005
Moderator
Jeden ze skrytobojców pobiegł więc do karawny.
- Panie Panie hobbita nie ma !
nagle zobaczyłeś jak drugi ze skrytobojców pada na ziemię, a zabójcy ani słuchu ani widu.

Avatar bulorwas
Użył magii by spróbować ujrzeć Hobbita. Zionął ogniem w to miejsce.

Avatar albert1005
Moderator
Próba ujrzenia splezła na niczym, hobbit zdążył z pewnością już uciec, a może obroniła go moc Pierścienia, poczułeś jak Sauron Cię opuszcza przez co poczułeś ogromny ból, spowodowany obrażeniami zadnymi przez Gandalfa, możesz próbować szukać hobbita lub wycofać się i wyleczyć swe obrażenia.

Avatar albert1005
Moderator
// lol nie przesłali mi całej odpowiedzi, serio dziwne //
niemal po paru sekundach zobaczyłeś jak ginie twój skrytobójca, Bilbopoderznął mu gardło.

Avatar bulorwas
Zamiast atakować skupionym strumieniem ognia zaczął zalewać ziemie jego morzem. Zaczął od miejsca w którym zginął drugi skrytobójca.

Avatar albert1005
Moderator
Szybko zauważyłeś, że podpaliłeś stopy hobbita, a ten zaczął panikować, twe ramy okazały się na tyle poważne ze zacząłeś tracić wysokość, lada moment a runiesz na ziemię, cóz walki z majarami są trudne to będzie dla Ciebie lekcja na przyszłość.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar korobov
Właściciel: korobov
Grupa posiada 15374 postów, 45 tematów i 11 członków

Opcje grupy Władca pierś...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Władca pierścieni czas wojny [PBF] [ nie musisz zn