Właściciel
-Szczerze? Mam obraz z hełmu jednego z zabranych szturmowców. Aktualnie jest wrzucany do Sarlacca.
Właściciel
-Nie chcesz danych na temat tego kogo widać przy Sarlaccu? Ok.
Właściciel
-Zabr, Zabrakanka? Tak to się chyba odmienia. Z mieczem świetlnym
-Hm... Ujmę to tak... Wyłącz obraz z kamery. W tej chwili.
-Odłączam się od głównej grupy. W którym kierunku jest Sarlacc?
//Biedota Corusancka, która codziennie widziała bogactwo i potęgę Jedi. Rozumiesz?
Właściciel
//yup//
-Sarlacc jest za laboratorium
-Dobra. Potem się rozłączamy.
Idzie eo tamtego laboratorium.
Właściciel
Widzisz szturmowców i maszyny kroczące walczące z innej strony. Całkowicie odwrócili uwagę
Właściciel
I widzisz go. Gigantyczny. Największy Sarlacc jakeigo widziałaś
Obserwuje okolocę na termowizję.
-Wolałabym buć droidem...
Właściciel
Większość sił skupia się przy bramie głównej do laboratorium. Kilka istot jest w środku, kilka osób przy Sarlaccu.
Spraqdziła te osoby przy Sarlacku.
Właściciel
Rankor, Zabrakanka, kilku Felucjan, oraz Togrutanka?
Wyłączenie termowizji i sprawdzenie na przybliżeniu wzrokowym.
Właściciel
Przypomina Shaak Ti, ale ona nie żyje. Chyba
Przyłożyła się do Strzału snajperskiego.
-Jeden strzał... Jeden trup. - Wymierzyła w "Shaak".