3 000 + poparcie i w razie najgorszego wsparcie militarne

Sahara może się zgodzić.

Indie proponują sojusz militarno-gospodarczo-naukowy Chinom.

Sahara donosi o strasznym traktowaniu ludności syryjskiej, w tym głównie cywili. Do tego Federacja, z ramienia Turcji, najpierw proponowała łapówkę przedstawicielom, a następnie groziła uwolnieniem mutacji wąglika i czarnej ospy, którą w tajemnicy stworzyła.

Dokonano ponownego zamachu na papieża w Watykanie, potwierdzono zgon. O atak podejrzane jest ISIS i być może któreś islamskie kraje z Bliskiego Wschodu.

Na WikiLeaks znalazły się artykuły mające wiele informacji potwierdzających hipotezę, że Egipt traktuje jeńców niehumanitarnie. Zabito więźniów i spróbowano zatrzeć po tym jakiekolwiek ślady.

W Rwadzie się uspokoiło, trwa liczenie strat.


TURA XI

Polska
Proponujemy Federacji Rosyjskiej sojusz gospodarczo-polityczny, a jak się uda to nawet militarny.
Plus, Polska oficjalnie przyznaje się do akcji na GAZ-PROM i za to przeprasza. Niech przyjaźń Polsko-Rosyjska zaistnieje na nowo.

Rząd Federacji miał ostatnio przyjemność sprawdzić wartość handlową ropy i mocno się zawiódł. Ceny ropy drastycznie spadły i jej sprzedaż nie przynosi już takiego zysku jak kiedyś. Z tego powodu wznosimy apel do wszystkich krajów posiadających duże złoża ropy. Utwórzmy ligę monopolową i przywróćmy dawną świetność surowca. Jeśli wszyscy zakręcimy kurki innym krajom na co najmniej dwa miesiące, cena zwiększy się drastycznie, a my wszyscy mocno zyskamy. Dlatego Federacja Turecko-Syryjska proponuje utworzenie Ropnej Ligi Monopolowej w skrócie RLM na której to łamach decydowano by o stałej cenie ropy dla krajów jej nieposiadających

Egipt jest zainteresowany.

Polska potępia pomysł Federacji.

W Waszyngtonie doszło do zamachu dokonanego przez ISIS, zginęło piętnastu cywilów, około czterdziestu jest rannych, z czego ośmiu w stanie ciężkim.

Rosja w ostrych słowach wypowiada się co do koncentrowania sił Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy na swoich granicach.


TURA XII

//A co z Liga monopolową? Ktoś dołączył poza mną i Egiptem?

//Jak najwidoczniej nikt. Ligę Monopolową trafi raczej szlag.

//Nope.

Federacja proponuje przyłączenie się do niej Libanowi i Armenii. Oba kraje są słabe i brakuje im pieniędzy na rozwój, a na przykładzie Syrii widać iż pieniądze przeznaczone na jej odbudowę pięciokrotnie więcej niż zarabiała sama z siebie. Wszystko to dzięki podejściu handlowemu Federacji która rozsądnie zapełnia luki w budżecie. Dodatkowo przyłączenie się Armenii do Federacji Nada jej możliwość handlu który był wcześniej blokowany, zaś Liban zyska zabezpieczenie przed natarciami Izraela i siłę jemu potrzebną.

Oraz będzie borykać się z nalotami tajnej policji, szpiegami, prześladowaniami, strzelaniem do cywilów i tym podobne. Kraje odmawiają.

//Liban jest obecnie już podbity... Trwają tam walki raczej partyzanckie. Więc do zabezpieczenia ich ziem musiałbyś najpierw wyprzeć ich wojska z dawnych ziem Libanu//

opliko95 pisze:
//Liban jest obecnie już podbity... Trwają tam walki raczej partyzanckie. Więc do zabezpieczenia ich ziem musiałbyś najpierw wyprzeć ich wojska z dawnych ziem Libanu//

//Spójrz na ilość Paliwa w moim skarbcu. Na 75 wyrzutni rakiet starczy.

bulorwas pisze:
//Spójrz na ilość Paliwa w moim skarbcu. Na 75 wyrzutni rakiet starczy.

//Wyrzutnie rakiet w terenach z cywilami? Och... Nie wiem czy to taki dobry pomysł.
Choć rzeczywiście przez system pbf'a Izrael musiałby z tobą przegrać na obcych terenach. Zwyczajnie zarobki zależą tu tylko od terenów, więc nie stać go na armię. Nie wybrałbym tak małego państwa, bo tym nie da się jakkolwiek walczyć :P
Zresztą najlepsze jest i tak to, że zajęcie Libanu zanim dołączył dało mu tylko problemy, bo nie ma z tego w ogóle złota :D//

Turcja jest zmuszona ostrzec Izrael. Jeśli wojska Izraela nie zostawią mieszkańców Libanu w spokoju, armia Turecka wkroczy by walczyć za niepodległość owego kraju. Cóż, nie muszę mówić, że wtedy wasz marsz pokojowy zamieni się w pogrzebowy.

Izrael
Naszym celem w Libanie nie jest i nie było zajęcie ich terenów. Walczymy tylko z terrorystami, na których działalność Libański rząd pozwalał. Państwo Islamskie nie jest jedyną organizacją terrorystyczną i Federacja chyba rozumie dlaczego podjęliśmy walkę zbrojną z Hezbollah. Kiedy ta organizacja zostanie zniszczona zaprzestaniemy okupacji Libanu i pomożemy mu się odbudować.
Być może nasze środki są ekstremalne, ale nie możemy pozwolić terrorystom rosnąć w siłę.

Locke_ pisze:
Izrael
Naszym celem w Libanie nie jest i nie było zajęcie ich terenów. Walczymy tylko z terrorystami, na których działalność Libański rząd pozwalał. Państwo Islamskie nie jest jedyną organizacją terrorystyczną i Federacja chyba rozumie dlaczego podjęliśmy walkę zbrojną z Hezbollah. Kiedy ta organizacja zostanie zniszczona zaprzestaniemy okupacji Libanu i pomożemy mu się odbudować.
Być może nasze środki są ekstremalne, ale nie możemy pozwolić terrorystom rosnąć w siłę.

Wypowiadałem się już na ten temat w sprawie Syrii. Czy głupia wojna z grupką ekstremistów, jest warta zniszczenia całego kraju? Nie? Tak, więc Federacja podejmie kroki ku odbiciu Libanu. Wtedy zorganizuje się referendum odnośnie przyśpieszenia wyborów. Jeśli wyniki będą pozytywne, utworzy się nowy, dobry rząd, jednak, jeśli lud zadecyduje o tym iż obecny suweren jest odpowiedni, to szybką logiką wychodzi na to, iż Izrael jest państwem sprzeciwiającym się wolności słowa i własnego wyboru. Jaka wartość jest większa niż wolność?!

Izrael
Ale byliśmy naiwni by wierzyć, że Federacja ma jeszcze godność. Niestety, ale nie wydaje nam się by "wolność" w wydaniu Tureckim chciał ktokolwiek. Brak niezależności mediów, przekupywanie polityków, a nawet grożenie innym państwom bronią biologiczną by zakłamywało rzeczywistość. Nie wspominając o brutalnym tłumieniu protestów. Jeśli tak ma wyglądać wolność to będziemy próbować bronić przed nią każdego.
Zresztą wydaje nam się, że Federacja już zna wynik tego referendum, które najpewniej nie będzie jakkolwiek związane z wolnością i własnym wyborem.
Federacja nie powinna wypowiadać się w sprawach niszczenia państw i wolności po tym co stało się z Syrią.

Locke_ pisze:
Izrael
Ale byliśmy naiwni by wierzyć, że Federacja ma jeszcze godność. Niestety, ale nie wydaje nam się by "wolność" w wydaniu Tureckim chciał ktokolwiek. Brak niezależności mediów, przekupywanie polityków, a nawet grożenie innym państwom bronią biologiczną by zakłamywało rzeczywistość. Nie wspominając o brutalnym tłumieniu protestów. Jeśli tak ma wyglądać wolność to będziemy próbować bronić przed nią każdego.
Zresztą wydaje nam się, że Federacja już zna wynik tego referendum, które najpewniej nie będzie jakkolwiek związane z wolnością i własnym wyborem.
Federacja nie powinna wypowiadać się w sprawach niszczenia państw i wolności po tym co stało się z Syrią.

Rząd Federacji odnawia Syrię. Jeśli nie wierzycie, zapraszam do rozliczeń, wszystko jest publiczne i widoczne.

Izrael
A Izrael zamierza odbudować zniszczenia w Libanie kiedy tylko terroryści przestaną być problemem. Nie jest w naszym interesie niszczyć państwa.

Locke_ pisze:
Izrael
A Izrael zamierza odbudować zniszczenia w Libanie kiedy tylko terroryści przestaną być problemem. Nie jest w naszym interesie niszczyć państwa.

Izrael ma mikroskopijny przychód. Przejęcie Libanu znacznie poprawiłoby jego sytuację, a tak jest tylko wypi**dkiem w skali świata.

//No ja bym w ogóle nie podbijał Libanu... Ale jeśli najwyraźniej nie ma ani jednej prowincji, to nie wiem co można na nim zyskać
Edit: a w każdym razie wnioskuję, że nie ma on prowincji ponieważ nie ma żadnej zasady przez którą podbita nie dawałaby pieniędzy//

//Wpie**ol ^^

Turcja zapowiada iż jej siły przybędą na tereny Libanu w tym miesiącu, jeśli libańscy partyzanci wyrażają na to zgodę. Federacja obiecuje nie wtrącać się w politykę Libanu po odbiciu, ale niech Liban pamięta, że może dołączyć do Federacji. Więc, jak będzie?

Partyzanci z Libanu cieszą się, że bratni naród chce im pomóc w odzyskaniu niepodległości.

W takim razie prosimy partyzantów by wyprowadzili ludność cywilną z miejsc bliskich frontowi wojennemu. Turcja wyśle Moździeże i systemy rakietowe.

Prosimy Irak o prawo przemarszu przez ich kraj.

Irak na to zezwoli tylko, jeśli część sił Federacja wyśle na wspólny front przeciw ISIS.

Dark_Dante pisze:
Irak na to zezwoli tylko, jeśli część sił Federacja wyśle na wspólny front przeciw ISIS.

Zgodnie z obietnicą w tym miesiącu do sił frontu przeciwko ISIS Irak-Iran-Turcja dojdzie ponad 6 tyś. żołnierzy.

W takim wypadku Irak się zgadza.

Izrael
Informujemy Liban, że możemy wycofać wojska i negocjować reperacje pod warunkiem, że ten zaapeluje do Federacji by zostawiła ten teren w spokoju. Obawiamy się jednak o życia cywilów, głównie przez możliwość wykorsystania broni biologicznej przez Federację. Mogłoby to spowodować wiele śmierci w całym regionie.

Jeśli Izrael wycofa się z terenów Libanu, Federacja zostanie wyproszona.

Broń biologiczna nie jest przeznaczona do walki na Bliskim Wschodzi. To logiczne, że kiedy użylibyśmy jej w Libanie czy Izraelu, to prędzej czy później dotarłaby do Turcji. Jeśli ruch oporu wyprowadziłby cywili z linii frontu, to straty w śród nich byłyby zerowe. Mieliśmy użyć gazu łzawiącego, ale skoro Izrael uważa nas za tyranów to nie będziemy mieć skrupułów podczas kolejnej potyczki z nim.

Japonia
Japonia wychodzi z propozycją do wszystkich państw na świecie - mianowicie absolutnym zakazem badania, tworzenia, a tym bardziej testowania broni atomowej. Atom to cudowna forma energii, ale używanie go jako broni jest po pierwsze bardzo groźne dla środowiska, zaś po drugie - broń atomowa nie uderza w cele stricte wojskowe lecz w miasta, obiekty cywilne oraz samą przyrodę. Dlatego Japonia proponuje wprowadzenie całkowitego zakazu posiadania głowic nuklearnych i wodorowych oraz badań nad ich tworzeniem. Ponadto powinien zostać powołany specjalny organ zajmujący się kontrolą czy postanowienia te są przestrzegane.
Świat doskonale wie jakie zagrożenie niesie ze sobą broń atomowa, a Japonia nigdy nie zapomni tych tysięcy cywilów, którzy chcieli po prostu żyć własnym życiem.

Rafael_Rexwent pisze:
Japonia
Japonia wychodzi z propozycją do wszystkich państw na świecie - mianowicie absolutnym zakazem badania, tworzenia, a tym bardziej testowania broni atomowej. Atom to cudowna forma energii, ale używanie go jako broni jest po pierwsze bardzo groźne dla środowiska, zaś po drugie - broń atomowa nie uderza w cele stricte wojskowe lecz w miasta, obiekty cywilne oraz samą przyrodę. Dlatego Japonia proponuje wprowadzenie całkowitego zakazu posiadania głowic nuklearnych i wodorowych oraz badań nad ich tworzeniem. Ponadto powinien zostać powołany specjalny organ zajmujący się kontrolą czy postanowienia te są przestrzegane.
Świat doskonale wie jakie zagrożenie niesie ze sobą broń atomowa, a Japonia nigdy nie zapomni tych tysięcy cywilów, którzy chcieli po prostu żyć własnym życiem.

"Jeśli nie jesteś w stanie znieść smaku porażki, nie sięgaj po czarę zwycięstwa."

Meksyk jest za wprowadzeniem prawa zakazującego posiadanie broni atomowej, ale nie podpisze się pod tą ustawą jeśli tego nie zrobi USA

USA
Obawiamy się, że niektóre narody i tak wybudują broń nuklearną w tajemnicy. Od wielu lat promowaliśmy "atom dla pokoju", powstawały prawa limitujące produkcje elementów potrzebnych do budowy broni atomowej, ale i tak pojawiały się państwa próbujące stworzyć broń atomową. Głównie było to możliwe przez fakt, że wiele elementów związanych z pokojowym wykorzystaniem tej energii może być wykorzystane do budowy broni.
Jednak mimo tych zastrzeżeń jesteśmy gotowi poprzeć tego typu zakaz. Jednakże problemem jest fakt, że aby miał on sens muszą zgodzić się na niego wszystkie państwa na świecie.

Z dniem dzisiejszym Maroko wypowiada wojną Saharze Zachodniej, sztucznemu tworowi, i ma zamiar połączyć swoje ziemie.

Wiele krajów popiera odezwę Japonii.


TURA XIII

Dark_Dante pisze:
Z dniem dzisiejszym Maroko wypowiada wojną Saharze Zachodniej, sztucznemu tworowi, i ma zamiar połączyć swoje ziemie.

Japonia
Japonia wzywa Maroko do zaprzestania wojny z racji faktu, że Sahara Zachodnia może liczyć na wsparcie Japonii w obronie niepodległości. Czy naprawdę Maroko zamierza wpętać się w wojnę z morską potęgą świata?

Sahara Zachodnia nie jest krajem, lecz jednostką terytorialną Maroko. Deklaracja niepodległości była nielegalna i zaważyła na losie wszystkich okolicznych krajów. Ponadto, Sahara Zachodnia nie została uznana przez inne kraje świata, więc Japonia nie ma czego szukać na ziemiach Maroka, które to od zawsze należały do Maroka właśnie.

Japonia
Sahara Zachodnia została oficjalnie włączona do ONZ co bezsprzecznie oznacza, że jest to niepodległe państwo. Jeśli inne narody pozytywnie rozważyły stanowisko ONZ to postawa Maroko jest bezpodstawna.

W takim wypadku USA wciąż powinno być podzielone, gdyż obie strony dażyły się wzajemną niechęcią i wrogością. Poza tym, Maroko już nie należy do ONZ, a mieszanie się ONZ w sprawy Maroka będzie równoznaczne z wypowiedzeniem wojny.

Japonia
Do:Portugalii
Japonia chciałaby zakupić wyspę (tak, to nie żart) od Portugalii - tę u wybrzeża Afryki. Możemy zapłacić złotem, surowcami lub wsparciem technologicznym.

Portugalia nie sprzeda własnej ziemi.

Japonia
Do:Mauretanii
Japonia chciałaby zakupić wyspę (tak, to nie żart) od Mauretanii - tę jedną z trzech u wybrzeża Afryki. Możemy zapłacić złotem, surowcami lub wsparciem technologicznym. Wyspy te są i tak bardzo słabo (lub wręcz nie-) zaludnione, zaś japoński kapitał może wzmocnić gospodarkę Mauretanii za naprawdę uczciwą wymianę. Japonia chce tylko jedną wyspę wraz z prawem własności okolicznych terenów przybrzeżnych, a korzyści dla Mauretanii mogą być wysokie.

Mauretania może sprzedać wyspę za 100 000 złota.

Japonia
Do:Mauretanii
Rozważymy tę opcję.

Japonia
Do:USA
Z racji faktu, że czas jest niezwykle cennym zasobem, a nic nie powinno się marnować to mamy propozycję. Widzimy, iż USA zaangażowało się w projekty kosmiczne oraz kwestię napędów atomowych, zaś Japonia posiada wyszkolonych w tych dziedzinach specjalistów, którzy obecnie nie mają odpowiednich funduszy z racji naszych wydatków budżetowych. Ale posiadają ogromną wiedzę jaka może znacznie przyspieszyć badania dlatego proponujemy współpracę naukową w projektach kosmicznych (JAXA - Japońska Agencja Kosmiczna) oraz w projektach napędu atomowego (Mitsubishi Heavy Industries). Może i Japonia nie posiada takiego budżetu jak USA, lecz sztab niezwykle uzdolnionych ludzi potrafi zdziałać techniczne cuda.

Brazylia
Do: USA i Japonia

Rząd Brazylijski widząc nagły wzrost zainteresowaniem współpracy na tle misji kosmicznych chciałby również wziąć udział we wspólnych badaniach. Mimo iż Brazylijska Agencja kosmiczna nie posiada tak dobrze rozwiniętych placówek kosmicznych, ani technologii jak JAXA czy NASA, Brazylijski AEB posiada 1 ważny atut - lokalizację w pobliżu równika. Jak niewiele osób może wiedzieć zmniejsza to koszty paliwa (ziemia obraca się szybciej na równiku, a to przekłada się na nieznaczny wzrost prędkości orbitalnej rakiety po wystrzale) czy zapewnia to ogromną elastyczność w planowaniu wszelkiego rodzaju misji bowiem satelity zazwyczaj są przechylone do płaszczyzny ekliptyki naszej planety (ze względu na lokacje pozostałych placówek wynoszących satelity w kosmos), zaś im bliżej równika, tym ta różnica mniejsza, a to przekłada się na mniejszy koszt manewrów korekcyjnych by dokonać Randevouz z innym obiektem. Przy okazji Brazylia operuje w miarę sporym budżetem, który pozwolił by sfinansować część projektu, i zaznacza iż posiada doświadczenie w przeprowadzaniu międzynarodowych przedsięwzięć kosmicznych (ISS).

Dla uściślenia - Współpraca tyczyć się będzie tylko projektów kosmicznych. Brazylia nie posiada tak dobrze rozwiniętej infrastruktury jak Japonia czy USA by mogła znacząco przyśpieszyć postęp badań. Posiada ona jednakże na swych terenach placówki do wzbogacania uranu (głównie w celach badawczych, gdyż większość energii pochodzi ze źródeł odnawialnych), i wyraża chęć współpracy gdyby pozostałe 2 kraje się zgodziły.