bulorwas pisze:
Turcja w zamian za zeszło miesięczną obrazę prezydenta przez japońskiego cesarza jest zmuszona nałożyć na Japonię embargo na wszelkie surowce, dodatkowo prezydent domaga się 5 000 odszkodowania za zniesławienie.
Japonia
By móc uderzać wpierw trzeba mieć czym. A Turcja nie ma żadnego argumentu, który wywołałby najmniejsze poruszenie u Japonii. Na świecie istnieje mnóstwo państw będących idealnymi kandydatami na partnerów gospodarczych, więc groźba tureckiego embarga jest dla Cesarza nieistotna. Zaś w kwestii odszkodowania to żadnego odszkodowania nie będzie i aż dziw bierze, że Turcja ma w ogóle czelność pisać o czymś takim. Aktualna polityka Turcji opiera się na wyciąganiu brudów innych państw by zakryć swoje, dlatego Japonia nie zamierza mieć z Turcją nic wspólnego.