Sarnawa- Karath Sandur.

Avatar wiewiur500kuba
- Dobrze. Jak żołnierze będą mogli rozmawiać, to powiedz, żeby do mnie przyszli. Jeśli nie będą mogli, to wyślij kogoś żeby mnie powiadomił. Będę w Wiosce Rybackiej.

Avatar FD_God
Właściciel
-Oczywiście, panie.- Odrzekł, a następnie opuścił pomieszczenie.

Avatar wiewiur500kuba
Ruszył więc w stronę Wioski Rybackiej.

Avatar FD_God
Właściciel
A tam to co zawsze, rybacy w pracy.

Avatar wiewiur500kuba
- Nauczyłby mnie którykolwiek z was łowić? Ostatnio nic lepszego do roboty nie mam. Niby są żołnierze, ale muszę czekać...

Avatar FD_God
Właściciel
-Szefie, tutaj nic poza cierpliwością nie trzeba, zwyczajnie nakłada się jakiego robaka na żyłkę, pach do wody, no i się czeka.- Odpowiedział jeden spokojnie siedząc na pomoście.

Avatar wiewiur500kuba
- Gdzie znajdę wszystko co potrzebne?

Avatar FD_God
Właściciel
-A robaki to w ziemi starczy szukać. Zaś wędki mamy w magazynie.

Avatar wiewiur500kuba
Poszedł do magazynu po wędkę. Kiedy już ją miał, zaczął szukać robaczków.

Avatar FD_God
Właściciel
Do wyboru do koloru: dżdżownice, żuki i tak dalej...

Avatar wiewiur500kuba
- Jaki robaczek najlepszy?

Avatar FD_God
Właściciel
-Rybom to wszystko jedno!

Avatar wiewiur500kuba
Wziął jakiegoś robaczka, i nadział na hak. Zarzucił wędką, i czekał.

Avatar FD_God
Właściciel
Tak jak wspominał sam rybak, tutaj trzeba cierpliwości.

Avatar wiewiur500kuba
Czekał, i rozmyślał na różne błahe tematy.

Avatar FD_God
Właściciel
Nagle coś szarpnęło za spławik.

Avatar wiewiur500kuba
Zaczął powoli wycofywać się na ląd, ciągnąc za sobą wędkę.
- Co robić jak coś złapie? Szarpać się z tym?

Avatar FD_God
Właściciel
Było ci wyjątkowo ciężko, najwyraźniej to co złapałeś było wyjątkowo silne i zaciekłe.
-Pan sobie daje z tym radę? Wygląda na coś trudnego.

Avatar wiewiur500kuba
- Pomocą nie pogardzę, a nawet o nią proszę...- Siłował się dalej, próbując nie zniszczyć wędki, lub żyłki.

Avatar FD_God
Właściciel
Było nieco ciężko, ale kilku odstąpiło swoje wędki i ruszyło ci z pomocą, a wspólnymi siłami wyciągnęliście na deski sporą rybę.
-Zabić to zanim do wody wypie**oli!- Powiedzieli, a zaraz znalazł się taki co grzmotnął pałką w głowę tej ryby.

Avatar wiewiur500kuba
- To chyba sobie pojemy. Rozpalać jakieś wielkie ognisko! Niechaj ktoś to wypatroszy!- Mówił ucieszony, że pierwszym co złapał jest takie bydle.

Avatar FD_God
Właściciel
-Szef to jest ktoś, pierwszy raz łowi i takiego bydlaka złowił!- Powiedział jeden z rybaków, a dwóch innych poczęło z trudem wynosić rybę.

Avatar wiewiur500kuba
Pomógł im z tym wynoszeniem ryby. W sumie, to starał się pomagać, przy czynnościach związanych z tą rybą. Jeśli nie mógł to stał z boku. Nie mógł się doczekać, momentu, kiedy będzie mógł jej spróbować.

Avatar FD_God
Właściciel
Przede wszystkim to trzeba ją ładnie pokroić, bo kto by tam łuski wpi***alał. A tym najpierw chłopacy się zajęli poprzez usuwanie ich nożykiem.
-Mnie to w ogóle ciekawi skąd takie wielkie w tej rzece się wzięło, może z jakiego większego zbiornika przypłynęła?

Avatar wiewiur500kuba
- Jakby wam się chciało, możecie zbadać. Ja póki co potrzebuję wojowników do innych celów.

Avatar FD_God
Właściciel
-Tacy ciekawscy to my nie jesteśmy, lepiej tego chyba nie sprawdzać. To jak szefie, filetujemy tę rybę czy od razu nad ogień ją?

Avatar wiewiur500kuba
- To już zależy od was, jak będzie lepiej smakować. Ja się na tym nie znam, więc wolę się nie wypowiadać.

Avatar FD_God
Właściciel
-Filety będą na dłużej, ale tak na raz to nad ogień będzie lepiej. To już chyba zależy jak szef chce.

Avatar FD_God
Właściciel
-Oczywiście panie, ale pierw trzeba to łusek pozbawić, a ich jest od ch*ja.

Avatar wiewiur500kuba
- Poczekam,mam czas. Jakbym musiał was opuścić, to nie czekajcie, bo i tak jestem tutaj, by zabić czas podczas czekania.

Avatar FD_God
Właściciel
-Jak tam sobie szef chce.- Odpowiedział ten, który usuwał łuski, a następnie kontynuował czynność.

Avatar wiewiur500kuba
Czekał, od czasu do czasu wypatrując żołnierzy.

Avatar FD_God
Właściciel
Wreszcie skończył.

Avatar wiewiur500kuba
// Skończyli ci rybacy bawić się tą rybką? ;-;//

Avatar FD_God
Właściciel
//Usuwać jej łuski? Tak.//

Avatar wiewiur500kuba
Czekał aż rzucą rybę na ogień.

Avatar FD_God
Właściciel
Rzecz jasna zrobili to jak już zeszli z pomostu, oczywiście pierw rozpalając ognisko.

Avatar wiewiur500kuba
Czekał, aż będzie gotowa.

Avatar FD_God
Właściciel
Minęło w sumie kilkanaście minut, aż wreszcie mogliście zabrać się jedzenie.

Avatar wiewiur500kuba
Wziął sobie jakiś kawałek i zaczął konsumpcję.

Avatar FD_God
Właściciel
Ryba smakowała jak każda inna, ale tutaj smaku dodawała głównie duma, w końcu to ty ją złowiłeś.

Avatar wiewiur500kuba
Kiedy już zjadł, usiadł sobie nad brzegiem, i rozmyślał. Siedział tak, aż nie zawołałby go jego doradca.

Avatar FD_God
Właściciel
Rozmyślanie owszem, przerwał ci po jakimś czasie.
-Panie, zbliża się noc. To nie jest też dobre miejsce na oglądanie tego jak słońce się z nami żegna.

Avatar FD_God
Właściciel
-Noc jest ciemna i pełna strachu. Dlatego od zarania dziejów spędza się je w bezpiecznym miejscu.

Avatar wiewiur500kuba
- Jakby ktoś tutaj przyszedł szukać mnie, to jestem w swoim domu.- Wstał i ruszył ku swojemu domostwu. Myślał że ten człowiek opisze mu więcej niebezpieczeństw, zamiast opowiadać coś co każdy wie.

Avatar FD_God
Właściciel
-O tej porze każdy już udaje się na spoczynek.- Powiedział jeszcze i sam ruszył do własnego domostwa.

Avatar wiewiur500kuba
Kiedy już znalazł się w swoim domu, poszedł spać.

Avatar FD_God
Właściciel
No cóż, nastał poranek, a ty dalej żyłeś.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar FD_God
Właściciel: FD_God
Grupa posiada 1767 postów, 20 tematów i 8 członków

Opcje grupy Edogarth [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Edogarth [PBF]