Konto usunięte
Cóż Alexander podchodzi do tego piedestału żeby go bliżej obejrzeć, a jako iż panuje na strychu półmrok to tworzy on małą kulę ognia w lewej ręce, ma ono służyć w celach oczywistych
Właściciel
Zauważył dzięki niemu kolejne prześcieradło, które piedestał okrywało.
Konto usunięte
To powoli i ostrożnie zdjął prześcieradło, swoją wolną ręką
Właściciel
Była tam szklana gablota, a w gablocie drewniany kuferek.
Konto usunięte
Próbuje gablotę otworzyć, i jeżeli jest zamknięta to rozwala szkło, następnie ,jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to stara się otworzyć kuferek
Właściciel
Wszystko poszło zgodnie z planem, z tym, że kuferek jest szczelnie zamknięty.
Konto usunięte
W takim razie schodzi ze strychu, wciąż trzymając kuferek w swojej dłoni, i idzie do swojego pokoju gdzie bierze swój miecz, którym próbuje podważyć wieczko tego pojemnika które może trzymać w sobie jakieś kosztowności
Właściciel
Gdyby to było takie proste, to otworzyłbyś je już na strychu. Problemem tu jest coś innego, być może jakaś Magia.
Konto usunięte
- Hmmm no cóż ja się głównie znam na rażeniu ludzi prądem lub ciskaniem w nich kulami ognistymi nie bardzo wiem co z tym zrobić, meh schowam to może spotkam kogoś kto pomoże mi to otworzyć
Chowa ta ten kuferek to torby i schodzi na dół głównie po to żeby zrobić sobie kolejny kubek naparu
Właściciel
No i go zrobiłeś, ale zauważyłeś że składniki powoli się kończą.
Konto usunięte
- Ku*wa trzeba będzie znaleźć kupca, może jakiś będzie w okolicy najbliższej wsi ehhhh życie
Bierze łyka swojego naparu, po czym idzie do swojego pokoju gdzie się przygotowuje na podróż
Konto usunięte
Ubiera hełm, bierze miecz do ręki i ścieli łóżko, niekoniecznie w tej kolejności
Konto usunięte
To schodzi na dół i wychodzi na dwór po czym idzie w w stronę wsi do której szli żeby kupić jedzenie i żeby zrobić jakąś robotę z tablicy ogłoszeń czy coś w tym stylu
Właściciel
Trafiłeś do wsi dość szybko, pytanie tylko co zrobisz z tym faktem.
Konto usunięte
Po pierwsze zrobi zakupy, więc idzie po pierwsze do piekarza po chleb, po kupieniu chleba idzie on szukać kupca który często przechodzi przez wieś i sprzedaje składniki dla jego naparu
Właściciel
Kupiłeś chleb, ale kupca nie znalazłeś.
Konto usunięte
W takim razie idzie sprawdzić czy jest coś ciekawego na tablicy, w końcu jakoś trzeba zarabiać na życie, co nie?
Właściciel
A co rozumiał przez "ciekawe"?
Konto usunięte
Przez ciekawe ma na myśli dobrze płatne, co nie powinno nikogo dziwić
Właściciel
//Zbierz pięć marchewek :V//
Ktoś miał dobrze płatne zlecenie na zabicie jakiegoś potwora, niestety nie jest powiedziane jaki to potwór dokładnie.
Konto usunięte
- Hmmmm ciekawe
Czyta to zlecenie bardzo dokładnie, wiesz żeby dowiedzieć się kto napisał to zlecenie i do kogo ma się zgłosić po więcej informacji itp.
Właściciel
Zlecenie wystawił sołtys wsi, do niego warto się udać.
Konto usunięte
Zdjął więc kartkę z tablicy i poszedł do domu sołtysa, kiedy tam dotarł to zapukał do drzwi
- Mam nadzieje że jest w domu, - wymamrotał do siebie Alexander
Właściciel
Szczęśliwie okazało się to zbędne, widziałeś sołtysa, jak pracuje na swym polu za domem.
Konto usunięte
- Oh ok
No to podchodzi do sołtysa
- Panie sołtysie widziałem żeś zawiesił ogłoszenie na temat potwora i jestem tutaj zapytać się o szczegóły
Właściciel
Sołtys przerwał pracę i oparł się na kosie.
- No co ja mam powiedzieć? Jakieś bydlę czai się w lesie, zeżarło już dwie krowy i konia, trzeba to ubić albo przepędzić nim zacznie się do ludzi dobierać.
Konto usunięte
-Wiadomo przynajmniej z której części lasu?
Właściciel
Wskazał Ci odpowiedni kierunek, czyli na północ od wioski.
Konto usunięte
No i tam ruszył pośpiesznym krokiem, im szybciej bestia padnie tym szybciej zgranie nagrodę za jej łeb, albo równie szybko opuści ten świat
Właściciel
Droga przez pola była całkiem znośna, wieśniacy pozdrawiali Cię słowem lub kiwnięciem głowy. Dopiero gdy stanąłeś na skraju ciemnego lasu, w którym nie słychać było nawet śpiewu ptaków, zdałeś sobie sprawę, że teraz już tak pięknie nie będzie.
Konto usunięte
Wziął miecz do ręki i ruszył w głąb lasu, przy okazji począł się rozglądać za śladami bestii z kontraktu, ma tylko nadzieje że miech i magia błyskawic będzie wystarczająca w tym starciu
Właściciel
No i zagłębiłeś się w las, jak na razie jedynymi spotkanymi istotami są owady i nieliczne ptaki.
Konto usunięte
A więc idzie i szuka śladów dalej, dopóki nie znajdzie niczego co mogło by pomóc mu w odnalezieniu bestii to nie opuści lasu, chyba że zrobi się naprawdę głodny wtedy może o tym pomyśleć
Właściciel
Pierwszym śladem może być krew na drzewie. Ale, z drugiej strony, czy krew w lesie jest czymś aż tak niezwykłym?
Konto usunięte
To zależy na jakiej wysokości ta krew się znajduje oraz jak ta plama wygląda, poza tym to może być pierwszy trop jaki dostanie więc warto by to sprawdzić. Więc podchodzi do tego drzewa i bada tą plamę
Właściciel
Plama nie jest duża, ale chociaż świeża, bowiem krew ścieka z połowy długości pnia w dół. Na dole ujrzałeś także kępkę futra.
Konto usunięte
Wziął tą kepkę do ręki i zaczął ją badać
Właściciel
Definitywnie sierść jelenia.
Konto usunięte
Cóż widocznie coś napadło tego Jelenia, ,bo raczej o gałąź się nie zachaczył zaczął szukać plam krwi w okolicy
Konto usunięte
- Ku*wa - warknął Alexander po czym powrócił do szukania wskazówek i śladów potwora, jeśli ni nie znajdzie to poczeka na bestie wraz z bydłem.......
Właściciel
Około dwadzieścia metrów dalej znalazłeś więcej krwi i sierści oraz ślad na korze, a mianowicie po pięciu pazurach.
Konto usunięte
Sprawdził to cięcie na korze, może dzięki temu się dowie jak wielkie pazury to coś ma, jeżeli rzecz jasna ten potwór zostawił ten ślad co jest najbardziej prawdopodobną rzeczą ale nigdy nie wiadomo w tym dziwnym często walniętym świecie
Właściciel
Wywnioskowałeś, że każdy pazur ma długość około pięciu centymetrów.
Konto usunięte
- Ta to raczej są pazury tej bestii - skomentował widok po czym zaczął szukać kolejnych śladów i tak dopóki nie znajdzie łoża bestii lub jej samej
Właściciel
Niestety, innych śladów brak.