Rafael_Rexwent pisze:
Czuję się teraz jak:
A ja tak.
Killroy pisze:
Angel ty grasz tym małym gównem w środku Hekojovii?
Killroy pisze:
E...ty grasz bohaterem?
Angel_Kubixarius pisze:
Już niedługo....
degant123 pisze:
Tak tak przejmiesz mój tron, lub tron wampirów itp. itp.
Angel_Kubixarius pisze:
je**c twój tron on i tak upadnie z tak mocno zakonserwatywnà polityką, ale tron wampirów.... idè do orkow robiè zergrush ku zniszczeniu Arena i jego sług, zmniejszam domene do pierwotnego księstwa wampirow + ziem zakonu aby mi to gówno po oczach magià światla nie reziło, a reszta idzie pod orkow, dalej w pewnym trojsojuszu z orkami i kimß mamy takie zdolnoßci militarne se klękajcie naridy i koniec.... mój plan po krótce.... to siè dzieje gdy na siłe blokuje się moje Khoronne zdolności...
degant123 pisze:
Ta bo na pewno szlachta będzie mnie nadal nazywać bohaterem kiedy dosłownie pozwalam na mutantów w państwie, po za tym gdybym był na prawdę super konserwatywny to bym cię nie wpuścił na do mojego państwa i bym nie sprzedał Haliatowi proch, po prostu ja wiem gdzie sie znajduje linia
gulasz88 pisze:
A żaboludzie? Ich też kochasz i szanujesz?
bulorwas pisze:
Nazywanie mnie psychopatą nie jest miłe. Ja tylko bawię się w Czyngis-chana
degant123 pisze:
Szczerze gdybyście nie mieli sojuszu z wampirami, to bym nawet bym wam lekko pomagał po pierwsze w przeciwieństwie do większości mutantów jesteście rozumni i macie potencjał do robienia dobrych rzeczy, nie musicie być źli macie mózg którym nie steruje psychopata więc jesteście w porządku
Bilolus1 pisze:
Orkowie to nie zdegenerowane Elfy. Orkowie to gatunek goblinów. Głupszy ale większy.
gulasz88 pisze:
Zależy od kanonu. Tolkien przedstawiał ich historie w ten sposób.
Angel_Kubixarius pisze:
Ja chcę znów być sojusznikiem orków więc i bunduga, ulepszę orków magią demonów, wskrzeszę tych którzy padnà i Aren będzie zmuszony stawic czoła nieumarłej armii orków chaosu... czy warto nue mieć z nami paktu deguß ?
carmilion pisze:
PLZ STHAP ;-;