Rafael_Rexwent pisze:
Huem...zobaczymy.
gulasz88 pisze:
Właśnie Haliacie mój kochany. Niby jakoś radzę sobie na tym froncie, ale wsparciem bym nie pogardził.
bulorwas pisze:
Ostrzegam że granice przy Halicie i morzu nie oficjalnie należą do innego państwa jeśli wygram z Gulaszem. A tak apropo Gulasz ilu wojaków na mnie wysłałeś?
FD_God pisze:
Balony mają skłonność do tego, że da się je przebić. W dodatku co niby zamierzasz z nimi zrobić? Stworzyć latające miasto?
Gosc_Od_Pizzy pisze:
Możesz liczyć na pomoc orków
#szukamsojusznikówpobyciudupkiemdlażaboludzi
bulorwas pisze:
Po wojnie przyda mi się trochę wsparcia więc przyjmuję ofertę. Teraz mam już 3 sojuszników!
Angel_Kubixarius pisze:
Sojek o ile zawrzesz soja z krasnoludami i zakonem... deal ?
Rafael_Rexwent pisze:
W tym problem, że sojek z krasnoludami mam ja. A ja z bulorwasem paktować nie zamierzam. Ave Żaboludzie!
degant123 pisze:
Ludzie dajcie mi kamienia i żelaza proszę
Angel_Kubixarius pisze:
Drodzy bracia orkowie, czy mógłbym prosić o w miarę stały eksport zagracających wam tereny karlowatych smoków w wersji martwej najlepiej oskorowanej, a nawet choćby samą ich skórę ? Potrzebuję jej dla większego dobra, z którylego i was nauczę korzystać...
Bilolus1 pisze:
Me lico zarumienione zna prawdę nieprzyzwoitą.
bulorwas pisze:
Jeśli go już wydałeś to chcę po przyjacielsku pożyczyć drewno :) Przecież mamy bardzo dobre kontakty
Rafael_Rexwent pisze:
Wypindrylaj dirnowski wypie_rdku. Drewno jest moje. Za niedługo zaleją cię moje statki. Nawet na lądzie cię zaorają. Już ja się o to postaram :P
Zygarde pisze:
A ja mam wy*ebane na wszystko :V
Rafael_Rexwent pisze:
Wypindrylaj dirnowski wypie_rdku. Drewno jest moje. Za niedługo zaleją cię moje statki. Nawet na lądzie cię zaorają. Już ja się o to postaram :P
bulorwas pisze:
Jak ku*wa statki mogą być użyteczne na lądzie? Po za tym prowincje przy morzu nie będą moje po przejęciu Żaboludzi. Zawarłem z pewną osoba bardzo korzystny pakt
Gosc_Od_Pizzy pisze:
Ale takie nawet najmniejsze karłowate smoki trudno zabić. Często podczas polowań tracę ludzi, a na razie potrzebuję ich wszystkich w jak najlepszym stanie, bo niedługo mam zamiar pomóc w udupieniu wampirów.
Tak w ogóle to czemu nie piszemy tego w dyplomacji?
Modziaczek pisze:
Nie ma to jak być elfem.
gulasz88 pisze:
A właśnie Rafi, ile ty tego drewna potrzebujesz do floty idealnej? Bo ja mam go nadmiar i chętnie się podzielę.