[Dzielnica Portowa] Burdel „Hak Pirata”

Temat edytowany przez gulasz88 - 4 sierpnia 2016, 19:38

Avatar Creepy_Family
-Taa.. -mruknął cicho zawracając na pięcie i przechodząc jeszcze kilka razy wzdłuż korytarza.

Avatar gulasz88
Właściciel
Nie spotkałeś już żadnych nieprzyjemnych sytuacji.

Avatar Creepy_Family
Nadal przechadzał się spokojnie.No cóż.. Jak na razie wszystko jest dobrze..

Avatar gulasz88
Właściciel
Kilka godzin spokoju później nareście skończyła się twoja zmina.

Avatar Creepy_Family
Westchnął z ulgą przeciągając się i ziewając. Nareszcie...

Avatar gulasz88
Właściciel
Podszedł do ciebie twój szef. - No, to na dzisiaj koniec. Dobrze sobie poradziłeś z tym dupkiem.

Avatar Creepy_Family
Chris skinął tylko głową.
-Mam już wracać, tak? -powiedział nie odpowiadając na jego pochwałę.

Avatar gulasz88
Właściciel
- Aktualnie masz wolne, ale radzę nie wychylać się za bardzo. Wciąż jesteś poszukiwany. - Odpowiedział.

Avatar Creepy_Family
//Dlaczego myślałam, że dawno dodałam posta..? ;-;

-Wrócę do Espoir... -mruknął. Ruszył do pokoju ochrony, chciał się przebrać.

Avatar gulasz88
Właściciel
W pokoju tym nikogo nie było, a twoja szafka wciąż była zamknięta, jak widać nikt w niej nie grzebał.

Avatar Creepy_Family
-Całe szczęście... -mruknął i wyjął swoje ubrania. Wszedł za parawan i zaczął się przebierać.

Avatar gulasz88
Właściciel
Leżały tak jak wcześniej. Były znacznie wygodniejsze od tych które nosiłeś w pracy.

Avatar Creepy_Family
Przeciągnął się i schował robocze ubrania. Wyszedł spokojnie z pokoju i ruszył do przejścia, do Espoiru.

Avatar gulasz88
Właściciel
Już myślałem że odeszłaś. Zamiana Lokacji!

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku