Sabine popatrzyła się na ciebie z dziwnym wyrazem twarzy. Takim niby błogim, ale również zadziwionym. W tej chwili akurat przechodziła Imperatorowa z bardzo widocznym brzuchem ciążowym.
-Coś się dzieje?-zapytała spokojnie, co ze względu na jej temperamen jest niezwykłe. Raz prowadziła dyskusję z senatorem Orn Free Taa. Przez cały dzień nie wyczodził z swojego statku. Na orbicie. Mandalory.
//Dla przypomniena, za 4 lata zrobi się z niej coś takiego
Nie zmyl się usmiechem. To cwana i niebezpieczna bestia. A imperatorowa wygląda jakoś tak: