Ziemia

Avatar Omeg12
Właściciel
Ojczyzna ludzkości i jej największy przyczółek, czy jak opiszą to koloniści: totalitarne, przeludnione śmietnisko. Planeta liczy 11,4 miliarda mieszkańców i jest rządzona przez autorytarną organizację OEG, która pilnuje porządku w każdym jej zakamarku. Państwa zostały zredukowane do rangi korporacji, działających pod wspólnym prawem. Ziemia musi się mierzyć z wieloma problemami, takimi jak nieprzychylność obywateli innych planet, zanieczyszczenie powietrza czy tony złomu krążącego tuż ponad atmosferą.
Zdjęcie użytkownika Omeg12 w temacie Ziemia

Avatar Omeg12
Właściciel
Kenneth wysiadł z pociągu. Obecnie znajdował się w mieście Denver, choć bardziej poprawnym określeniem byłby "sektor". Jakiś czas temu Ogólnoświatowa Służba Medyczna uznała jego zasługi w walce z chorobami nowotworowymi i przydzieliła mu przychodnię wraz z mieszkaniem gdzieś w okolicy. Nie mając nic lepszego do roboty zaakceptował ofertę i teraz pozostawało mu szukać podanego adresu.

Avatar
Konto usunięte
Zacząłem się rozglądać

Avatar Omeg12
Właściciel
Otoczenie niczym nie odbiegało od typowego, ziemskiego miasta. Wysokie, gęsto rozmieszczone budynki, zakryte szarymi chmurami niebo i masa ludzi nie zwracająca na nic uwagi.

Avatar
Konto usunięte
Pytam się przechodnia, o drogę do OSM

Avatar Omeg12
Właściciel
Pierwszym napotkanym przechodniem był starszy mężczyzna w szarym płaszczu.

Avatar
Konto usunięte
- Witam pana, wie pan coś może o jakimś ośrodku należącym do OSM w okolicy?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Ich siedziba zarządzania jest na ulicy Z pod numerem 56. Jeśli szuka pan przychodni, to jest tuż za rogiem.

Avatar
Konto usunięte
- Dobrze, bardzo dziękuje!
Skierowałem się najpierw do siedziby zarządzania, by dowiedzieć się co mam robić

Avatar Omeg12
Właściciel
Droga była nieco długa, ale za to ulice były jasno oznaczone. Po niecałej godzinie znalazłeś się na miejscu, przed wysokim, staromodnym budynkiem.

Avatar
Konto usunięte
Ne wiedziałem, czego mogłem się spodziewać, ale ruszyłem, by otworzyć drzwi

Avatar Omeg12
Właściciel
Budynek sprawiał wrażenie tanio wykonanego. Niemniej posiadał ruchome schody i interaktywny plan obiektu. Na parterze nikogo nie zauważyłeś.

Avatar
Konto usunięte
Podszedłem zerknąć na plan

Avatar Omeg12
Właściciel
Według planu budynek miał sześć pięter:

1. Biuro aplikacyjne.
2. Departament przydziału placówek
3. Wydział finansowy
4. Wydział konsultacji prawnych
5. Archiwa
6. Departament zarządu

Avatar
Konto usunięte
Postanowiłem iść najpierw na piętro 6...

Avatar Omeg12
Właściciel
W miarę zbliżania się na górę zauważałeś coraz więcej ludzi. Większość z nich była porządnie ubrana i zajęta swoimi sprawami. W końcu dotarłeś na piętro 6, a raczej jego przedsionek.

Avatar
Konto usunięte
Uważnie się rozgladalem za jakms pokojem dyrektora

Avatar Omeg12
Właściciel
Rozglądając się zauważyłeś, że dwóch ochroniarzy pilnowało podwójnych drzwi do jakiejś sali.

Avatar
Konto usunięte
- Przepraszam, ja jestem Kenneth.... Powinniście mnie znać. Mam pytanie. Co tam jest i czy mógłbym tam wejść.

Avatar Omeg12
Właściciel
- Tam odbywa się spotkanie zarządu w pilnej sprawie - odpowiedział jeden z nich - I nie, nie znamy cię.

Avatar
Konto usunięte
- A jaką to niby pilna sprawa? Chcę rozmawiać z dyrektorem, albo prezesem. Jestem w bardzo ważnej sprawie!

Avatar Omeg12
Właściciel
Ochroniarz podniósł brwi.
- A jaka to sprawa?

Avatar
Konto usunięte
-Przykro mi, ale nie mogę powiedzieć. Jest to bardzo ważne.

Avatar Omeg12
Właściciel
- No to nie wejdzie pan - odparł zdecydowanie

Avatar
Konto usunięte
- No to już Pana sprawa. Ostatnia szansa...

Avatar Omeg12
Właściciel
- Zgadza się, ostatnia. Proszę odejść, albo skończy pan na dole schodów.

Avatar
Konto usunięte
- Niezły jest- pomyślałem.
- Kogo macie do leczenia nowotworów?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Skąd ja mam to wiedzieć? Jeśli starasz się o pracę, biuro aplikacyjne jest na dole.

Avatar
Konto usunięte
- Ja już mam pracę. I przyszedłem porozmawiać z dyrektorem.

Avatar Omeg12
Właściciel
Wyglądał na wkurzonego
- Naczelny dyrektor nie ma czasu zajmować się każdym cholernym onkologiem w sektorze. Skoro masz już pracę, to jaki jest problem?

Avatar
Konto usunięte
- Nie wiem co mam robi... A co ja mam przed ochroniarzem się tłumaczyć?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Nie musisz. Najlepiej tego nie rób i idź wkurzać kogoś innego.

Avatar
Konto usunięte
- No to sobie poczekamy!- splunął śliną przed nogi ochroniarza. Podszedł do sciany na przeciwko drzwi i usiadł

Avatar Omeg12
Właściciel
Drugi ochroniarz wystąpił naprzód, prawdopodobnie z niemiłymi zamiarami, ale jego towarzysz powstrzymał go gestem dłoni. Obecnie siedziałeś przy ścianie.

Avatar
Konto usunięte
Lekko zacząłem wyciagac strzykawke z substancją paraliżującą tak, by tego nie zauważyli i mówię:
- Co się tak spinasz? Tylko siedzę!

Avatar Omeg12
Właściciel
- Cieszę się. Nasze podłogi spełniają najwyższe standardy.

Avatar
Konto usunięte
- Tylko szkoda, że wy ich niespelniacie.... Ale przynajmniej podłogi

Avatar
Konto usunięte
// Niezłe te riposty :-)

Avatar Omeg12
Właściciel
Ochroniarza najwyraźniej ów rozmowa bawiła, podczas gdy jego kolega poczerwieniał na twarzy.
- Lubisz się sprzeczać, co? Skąd się urwałeś? Mars? Tytan? Andromeda?

Avatar
Konto usunięte
- Boję się z tobą rozmawiać, bo zaraz wybuchniesz. Zobacz jaki czerwony jesteś!

Avatar Omeg12
Właściciel
- Tylko androidy się nie czerwienią. Nie jesteś aby jednym z nich? - spytał się ochroniarz.

Avatar
Konto usunięte
- Jak najbardziej. A wiesz, że twoja matka też była androidem? - próbowałem go jakoś sprowokować

Avatar Omeg12
Właściciel
Ochroniarz ruszył na ciebie z pięściami, lecz chwilę potem przystanął, jakby w konsternacji. Być może rozważał konsekwencję zrzucenia lekarza ze schodów, a może brał twoją wypowiedź na serio.

Avatar Crusher
Moderator
-Chcesz mi coś zrobić? Dasz radę androidowi? A może zamkniesz się i weźmiesz sie do pracy. Powtarzam: Ja tylko siedzę!

Avatar Omeg12
Właściciel
Ochroniarz zamyślił się. Najwyraźniej potraktował to na poważnie. Nagle drzwi się otworzyły i stanął w nich łysy facet w garniturze.
- Co tu się wyrabia? Słychać was na całej sali?

Avatar Crusher
Moderator
- Pańscy ochroniarze są do niczego. Ja tu przyszedłem, mając na celu uzyskanie wskazuwek, dotyczoncych mojej pracy...

Avatar Omeg12
Właściciel
- Bzdura. Wtargnął tu i zaczął domagać się wejścia na salę - przerwał jeden z ochroniarzy. Łysol popatrzył się na ciebie przeszywającym wzrokiem.

Avatar Crusher
Moderator
- Jestem tu w poważnej sprawie...

Avatar Omeg12
Właściciel
- Coś ważnego dla konferencji?

Avatar Crusher
Moderator
- Tak...

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku