Zapłaciłem i wziąłem kufel do ręki, słodki napój spływał do moich ust, po kilku łykasz odstawiłem przed siebie.
-Nie powiem, ta karczma jest lepsza niż ta na którą trafiłem wczoraj.
Bilolus1 pisze:
Karczmarz tylko coś mruknął, na dół zszedł ten rycerz z którym wczoraj się przywitałeś, bez pancerza
FD
Wpadłeś na wczoraj zignorowanego Elfa i karczmarza który wydawał się z nim wcześniej rozmawiać .
FD_God pisze:
-Dziękuję.- Odebrał już od dzieci pas i przypiął go oraz przywdział swój miecz na plecy. Wyciągnął z mieszka 10 sztuk złota i dał po 5 dzieciakom. A to wasze wynagrodzenie za pomoc.- Uśmiechnął się nieco i poczochrał dzieci po głowach. Teraz za to czas już stąd iść, a wychodzimy wszyscy.