Znaleźć skrypt i wpakować ogólnie do pliku orków. Ale taki uczłowieczony ork mógłby być nawet z ludźmi, czyż nie? Chyba że o innym skrypcie mowa.

Stworzyć normalnego NPCta i dać mu model orka. Spróbuję, ale nie dziś.

Panowie, dobra nowina się stała - test z orkiem wypalił. Można z nim normalnie gadać, itp. Podawajcie tylko pomysły, gdzie taki obóz przyjaznych orków miałby się znajdować, jaka by była ich historia, itp.

Aaa, z innej beczki - co byście powiedzieli, by nad nowym obozem [na tej jaskini, w której się znajdują jest sporo pustego miejsca] zrobić arenę? Okładanie się po mordach za hajsy całkiem pasuje do klimatu tego miejsca.

Myślałem o czymś takim: Będzie nie wiem, z 5/10 poziomów "fabularnych" z fantami do wygrania, a później będzie można walczyć w nieskończoność za rude/ryżówkę/maliny z przeciwnikiem którego statystyki będą zależne od poziomu Bezimiennego.

Np: Siła przeciwnika = 5 * poziom bezimiennego, itp.

Myślę też nad specjalnymi zbrojami dla takich gladiatorów wykorzystując średnie pancerze strażnika świątynnego, bo są za**biste.

Yyy... Strażnika świątynnego? No nie wiem... Ale pomysł z areną nie jest zły.
A co do przyjaznych orków to... Tak jakby nie pasują. Można by zrobić jakiegoś tam pojedynczego ale całe ich osiedle nie pasuje...

Tak, pojedynczego.

I dogadac bedzie sie z nim trudno w uj.

A arene: rób. ale myśle że lekkie najemników jako gladiatorów zbrojki.

Lekkie najemników to same portki są, o ile dobrze pamiętam ;_;
Co do grupy orków - no ok, jeden ork. Teraz tylko historia [może coś z Ur-Shakiem?] i miejsce występowania, może zadania jakieś, itp.

Lekkie najemnków to portki i to cos na ramieniu.

Z tym orkiem to moze być, że był złapany do niewloi, ale w drodze do Kopalni )starej) napadli ich szkodniki to on spie**olił i schował sie w jaskini.

Ty, dobre.
Tylko... Czemu się nie przemieszczał w stronę innych orków, tylko siedzi w jaskini jak dupa wołowa? ;-;

Bo jest ciota co dała się złapać, stracił honor. A nawet jakby chciał to nie ma bronii, a droga na ziemię orków jest pilnowana.

Hm, ok. To teraz mi tylko powiedz, jak miałyby wyglądać z nim dialogi, ew jakieś zadania.

Chupa, a nie lepiej zamiast dodawać nową arenę nad nowym obozem, ulepszyć tą w starym?
A co do orka, nie lepiej zrobić małą grupkę takich zbiegłych niewolników?

Cś na kształt:

- Ne mroc kawarork (czy jak tam jest schwaj broń po orkowemu). Ja dobry.

- Co ty tu robisz?

- Ja niewola. iśc do kopalnia ale żołnież woda zaatakować żołniez czerwona.

- Zołniez woda?

- Czerwona byc kolor.. kolor woda być.

- CHodzi o ludzi z Nowego obozu?

- Tak być.

Ogólnie można by zrobic tekst że szukaja go ci z kopalni.

I mozna go zaprowadzić albo do nich, albo.. no właśnie nie wiem albo co...

Skąd kurde całe grupka niewolników zbiegłych? ;-;

Voldek, ta w starym też będzie ulepszona, nie bój żaby.

Do chrząszcza: Dokładnie stąd, skąd wziął się jeden. Ewentualnie ze dwóch uciekło z samej kopalni.
I mam miejsce dla nich. Kojarzycie jaskinię w lesie między SO i kopalnią? Tą w pagórku, zasłoniętą chaszczami... W Mrocznych Tajemnicach był tam bodajże bandyta i skrzynka z bronią, w podstawce absolutnie nic

Nie, w podstawce też tam coś było.
I mądre miejsce, muszę powiedzieć.

AJ bym dał tą pustą jaskinię obok NO. co jest tam tylko kilka kretoszczurów, a w środku nic.. kompletnie.

Tylko że no...
To słaba kryjówka, tuż pod nosem ludzi. Między młotem [NO] a kowadłem [SK].
A ten las... No jest bardziej logiczny, mała dziura zakryta krzakami i po drodze do kopalni z placu wymiany, gdzie zesłali złapanego murzyna do roboty : >
Poza tym las jest świetnym miejscem na zasadzkę, więc to najpewniej tam uderzali ludzie z NO. Więzień mógł się tam schować w trakcie całego zamieszania.

Taka myśl - Może zrobić gdzieś niedaleko ziem orków jakiegoś zbłąkanego, który pojawi się dopiero w rozdziale szóstym, czy tam piątym, opowie pasjonującą historię o tym, jak był generałem, ale ośmielił się zakwestionować świętość Śniącego niczym Ur-shak i go wygnali, po czym zauważy u Bezimiennego Ulu-mulu i poprosi go o nie?

Ja w innym temacie, po zasadzce (z testem zaufanie, jeśli dasz listę do nowego obozu), to powinno być, np. że Thorus jest wściekły, a Diego rozbawiony faktem, że nowy obóz przejął transport.

Ale do tego trzeba odublingowanych tekstów tych postaci ;-;

A może rozwinąć wątek z tym orkiem co nam robi Ulumulu? (zapomniałem imienia)
Może by jeszcze parę misji pobocznych dodać dla niego?

KingsMax pisze:
Ja w innym temacie, po zasadzce (z testem zaufanie, jeśli dasz listę do nowego obozu), to powinno być, np. że Thorus jest wściekły, a Diego rozbawiony faktem, że nowy obóz przejął transport.

To były tam normalnie takie teksty ._. ?
Pamiętam że było gdzieś coś że Diego nazywał kogoś idiotą czy coś ale chyba nie było tego tak po prostu w grze :v

Nie było, więc powinno się dodać.

RhobarIII pisze:
A może rozwinąć wątek z tym orkiem co nam robi Ulumulu? (zapomniałem imienia)
Może by jeszcze parę misji pobocznych dodać dla niego?

Konkrety, panie, konkrety. Jak napiszesz "Róbta kłesta" to to wiele nam nie daje. Szczegóły poprosz.

Ogólnie to biorę się do roboty, co idzie na pierwszy ogień? Areny czy ork? I jeszcze jakieś uwagi?

Areny. Co masz w planach zrobić w bocznych komnatach areny?

A i możesz zrobić tak żeby oni randomowo na nią nie wbijali? bo raz robisz se pvp z kirgo a tu wchodzi poćwiczyć Kharim..

W rogach można by dać stojaki z bronią. A jak coś zabierzesz to ten naczelnik areny: myślisz, że jestem ślepy? Oddawaj to! I minus w rekrutacji.

Da się zrobić, szefie.

Dodałem do Kirgo i Kharima funkcję:

FUNC VOID Rtn_wypier dalaj_251 ()

Która włącza się podczas trwania walki i wyłącza w trakcie zakończenia, gdy porozmawiamy ze Scattym.

Ok, done.

Niech Wrzód będzie miał flags 2 :v

f2 nie, ale z wrzoedm można coś zrobić... nwm. Jak sie go nei zabije to w 2 rozdziale zostaje cieniem, albo coś...

Wrzód cieniem... HAHAHAHAHAAHAHAHAHA prędzej by Gomez się zabił. XD

KingsMax pisze:
Wrzód cieniem... HAHAHAHAHAAHAHAHAHA prędzej by Gomez się zabił. XD

www.youtube.com/watch?v=Cop5UT2G5-4

Do tematu: Może by dodać dobijanie obuchem?

Po co? Nie dość że to nielogiczne, to niepotrzebne..

Chrzaszcz_Trzcinowy pisze:
Po co? Nie dość że to nielogiczne, to niepotrzebne..

A byś się ku*wa zdziwił, jak groźna jest broń obuchowa.

Jak kogoś potniesz, krwotok intuicyjnie można stosunkowo łatwo zatamować.

Gorzej ze złamaniami, rozerwanymi bebechami i krwotokiem wewnętrznym...

ale przebijać klatkę piersiową pałką?

Jak z kolcami to rozumiem, ale drawnianom?

Można taką bronią zmiażdżyć komuś żebra, a to już takie niegroźne nie jest.

Chrzaszcz_Trzcinowy pisze:
ale przebijać klatkę piersiową pałką?

Jak z kolcami to rozumiem, ale drawnianom?

Inna animacja dobijania.

KingsMax pisze:
Inna animacja dobijania.

To sam sobie rób te animacje, przyjmijmy że Tunowy potrafi ją roztrzaskać tak jak mieczem wbija. Chupacabra nie potrafi robić animacji (tak to kiedyś przynajmniej napisał) a więc nie możemy nic zrobić, przykro nam.

Sama w sobie animacja to tam jeszcze ch*j, choć cały dzień stracony.
Inną sprawą są skrypty animacji. To jest dopiero czarna magia. Xardupa się chowa.

W jakiejś grze piranhy, była inna animacja dla broni obuchowej, skrypt możliwe, że jest zgodny.

KingsMax pisze:
W jakiejś grze piranhy, była inna animacja dla broni obuchowej, skrypt możliwe, że jest zgodny.

Tak, będzie wyciągać skrypty z Risena na potrzeby Gothic 1. Ciul że Risen to zupełnie inny silnik, inny sposób tworzenia skryptów...

A nie można by na chama przepisać skrypt dobijania mieczem do tej waszej pałki?

Tak jak już mówiłem... przebijanie drewnianym patykiem klatki piersiowej kolesia w zbroi.. nice.

Możesz się równie dobrze pie**olić z robieniem nowej animacji tłuczenia pałą po głowie gościa jak jesteś taki mądry...
Zresztą kto w Gothicu używa pał i buzdyganów ;-; ?

Na początku się tylko tym gra... dlatego animacja i jest niepotrzebna, ja i samo dobijanie... skupmy się na questach lepiej

No z tym że się tego używa na początku to masz rację. Zawsze gdy miałem 50 siły i ten kij z gwoździem robiłem taki myk że z tej pały która zadaje 25 dmg zmieniałem na miecz zadający 70 :|
Trochę mi się to w gothicu nie podobało że strasznie łatwo można zdobyć tak dobrą broń w pierwszym rozdziale przez co reszta gry jest łatwa...

A i jeszcze z tego co można by zmienić to królową pełzaczy coby nie odwalała tej zrąbanej animacji gdy oberwie bo przez to walka z nią to chyba najłatwiejsza w grze... No i więcej hp jej :v !

można by.. zmniejszyć statystyki niektórych bronii

Chrząszczu, tak na marginesie - bezsensem to jest szukanie realizmu w fantasty, a zwłaszcza w Gothicu opartym o tak prymitywny silnik.

Np chlastanie mieczem jegomościa w ciężkiej zbroi? Toż to prędzej miecz się połamie. Nawet dwuręczny.

Ja wiem chupa, ja wiem...

Ale po prostu skupianie się na takich pierdołach jak dobijanie obuchami nie ma sensu.

I tak nie miałbym jak tego zrobić, więc od początku nie podchodziłem do tego tematu poważnie :p Ale podyskutować można, zawsze jakaś aktywność w grupie.