Karty Postaci

Avatar Zygarde
Moderator
Akcept, Coruscant, mniej więcej blisko Nicka czyli dolne poziomy.

Avatar Rafael_Rexwent
Imię: Sarhin
Nazwisko: Kovers
Ksywa: brak
Rasa: 3/4 krwi ludzkiej, 1/4 firrerreańskiej
Wiek: 75 lat
Wyposażenie:
-cyfronotes
-komunikator
-rzeźbiona laska
-pas z kaburą
-blaster 434
-holorzutnik
-ubrania
-karabin blasterowy DC-15S (zmodyfikowany)
-wibroostrze
-200 000 kredytów
-zbroja zapewniająca przyzwoitą ochronę i swobodę ruchów

*Własna willa na Korelii
*Flota „Milczący Czyściciele” - nazwana tak ze względu na ich zakres działań. Są wzywani do przełamywania wyjątkowo silnych blokad planet, rozbijania największych zgrupowań przeciwnika, ataków zaczepnych na stocznie oraz zakłady przemysłowe wroga i działaniach na terytoriach wroga z daleka od terenów Republiki.

Skład floty:
okręt flagowy „Młot zniszczenia” typu Praetor II
4 Fregaty typu Munificent
8 Gwiezdnych Niszczycieli typu Venator
12 Niszczycieli typu Providence
12 Okrętów szturmowych typu Acclamator II
12 Krążowników pościgowych typu Huntress
16 Krążowników typu Carrack
16 Kanonierek Koreliańskich DP20
16 Fregat typu Pelta
18 Korwet koreliańskich typu CR90
18 Lekkich krążowników typu Arquitens
18 Korwet typu Marauder
32 Krążowniki typu Charger c70

Okręty wsparcia:
krążownik szpitalny typu Acclamator
12 Fregat szpitalnych typu Pelta
5 Fregat naprawczo-ratunkowych typu Pelta
2 Krążowniki naprawcze typu Acclamator
10 Transportowców medycznych typu Sprint

Wszystkie okręty we flocie są wyposażone w hipernapęd o mnożniku 0.6 i bardzo zaawansowane komputery nawigacyjne. Żaden okręt nie przenosi sił naziemnych, całą powierzchnię ładowni zajmują zapasy części, żywności, gazu tibanna i innych rzeczy.
W hangarach okrętów znajdują się myśliwce, które są łatwe w eksploatacji, niezawodne i proste w naprawie. Dlatego też nie dziwi widok HeadHunterów w wersji dla klonów, Łowców Głów typu AF4 dla wybitnych eskadr i myśliwców szturmowych BTL-B Y-wing. Dopiero po dłuższych poszukiwaniach można natknąć się na ARC-170, które używane są niemal wyłącznie do zwiadu. A wisienką na torcie jest dziesięć eskadr odpowiednio zmodyfikowanym V-wingów, przeznaczonych do ataków typu „uderz i odskocz”.
// Dokładniej opiszę ewentualnie w postach//
Historia: Sarhin urodził się w roku 83 BBY w rodzinnym domu na Korelii. Ojcem chłopca był republikański oficer marynarki, a matką, pół-kobieta, pół-firrerreanka, pochodząca z szanowanej rodziny. Młody Kovers miał radosne i dostatnie dzieciństwo. Nie musiał martwić się o przeżycie, jak biliony innych istotek we wszechświecie. W domu, nie licząc małych sprzeczek i kłotni, które jednak zawsze kończyły się zgodą, Sarhin był otaczany troską i miłością przez rodziców, dziadków i babcie. Dziecko rosło zdrowo, a kiedy osiągnęło dostateczny wiek, zostało posłane do przedszkola, potem do szkoły i liceum. Młody Kovers mając bardzo wysokie wyniki w nauce, czym przysparzał dumy rodzinie, postanowił (ku uciesze ojca i dziadków, a utrapieniu żeńskiej części rodu) pójść do Akademii Oficerskiej Republiki.
„Od dzieciństwa zawsze ciągnęło mnie do wielkich okrętów. Nie przepuściłem praktycznie żadnego serialu, czy filmu opowiadającego o dawnych operacjach i bitwach. O ile jako mały berbeć cieszyłem się z faktu, że są duże statki i jest kolorowo od boltów energetycznych, to z upływem lat zacząłem coraz bardziej rozumieć, co stoi za tym „chaosem”. A im bardziej rozumiałem, tym bardziej pragnąłem być jego częścią. Małym trybikiem, który napędzałby tą machinę.
Odkąd pamiętam to bawiłem się z ojcem w pewną zabawę (oczywiście jak już nieco podrosłem). Miałem sporo zabawek, a niektóre były modelami okrętów. Nie pamiętam już jakimi modelami. Ważniejsze jest to, że ustawialiśmy te modele, jako dwie przeciwne sobie zgrupowania i oczywiście byliśmy dowódcami naszych „flot”. Najlepsze jest to, iż w paru bitwach naprawdę zadziwiłem swojego tatę taktykami, które zapamiętałem z holotelewizji, czy też pochodzącymi z własnej głowy”.


Akademię ukończył z bardzo wysokimi wynikami i bagażem umiejętności. Niestety z powodu „braku miejsc dla kogoś z pańskimi kwalifikacjami” Sarhin trafił na kuter patrolowy PB-950 i zapewne do swojej śmierci patrolowałby Zewnętrzne Rubieża, bo jakiś żółtodziób dzięki łapówkom dostał się właśnie na okręt, który miał być przepustką do dalszej kariery Koversa. Młody i ambitny mężczyzna przez osiem miesięcy służył na niewielkim kutrze patrolowym, a dzięki swojemu serdecznemu usposobieniu w bardzo krótkim czasie zjednał sobie przyjaźń całej załogi PB-950. W sercu jednak czuł, że stracił swoją życiową szansę. Ale Moc nad nim czuwała i nagrodziła za te wierne oczekiwanie. Na skutek powstrzymania przeważających sił piratów Sarhin uzyskał awans i trafił na bardziej prosperujący stopień. Przez lata piął się coraz wyżej w hierarchi, z małego patrolowca trafił w końcu na Drednota Rendilii, niemal największą jednostkę we Flocie Republiki zdolną do aktywnego działania przeciw grupom piratów (Praetory się nie liczą, ze względu na bardzo słaby hipernapęd). Co prawda nie jako dowódca, ale pierwszy oficer.
„Wtedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawy jak skorumpowana jest Republika. Czułem po prostu złość i żal, że jakiś nowicjusz zajął moje miejsce i przynosi hańbę flocie, bo jego tatuś miał za dużo pieniędzy. Ale cierpliwych ludzi los wynagradza. Musiałem mu odrobinę pomóc, lecz skończyło się pomyślnie. Moja kariera ruszyła z kopyta, aż trafiłem na Drednota o wdzięcznej nazwie „Szczodry”. Tam trafiłem na nieco ekscentrycznego dowódcę, ale gdybym wiedział jak skończy swoją współpracę z Republiką, to zastrzeliłbym kolaboranta od razu...”

Jakieś pięć lat przed wojną nadprzestrzenną Starka Republika miała wyjątkowy problem z pewną grupą piracką. Ich krążowniki typu Kaloth, przy wsparciu mniejszych jednostek i myśliwców, zarządzane przez doświadczonych piratów były prawdziwym postrachem pilotów frachtowców i transportowców. Grupa ta znacząco odbniżała wpływy Republiki więc stała się celem skoordynowanej operacji. Przez pół roku zwierzynie udawało się umykać przed ręką sprawiedliwości, ale w końcu została dopadnięta przed flotę Republiki. W czasie żarartej bitwy, kiedy okazało się, że dowodzący siłami porządku dowódca „Szczodrego” tak naprawdę współpracował z piratami i po wykonaniu sabotażu chciał umknąć w kapsule ku Kalothom. Sarhin, który w krytycznej sytuacji przejął dowodzenie przeprowadził atak wzorowo rozbijając w pył całą piracją flotę i pojmując żywcem zdradzieckiego oficera. Po tym wyczynie wspiął się jeszcze wyżej i powoli zaczynał już sięgać po naprawdę spory kawałek władzy.

W czasie wojny nadprzestrzennej Starka Sarhin nie odniósł jakiś ogromnych wyczynów, a po jej zakończeniu powrócił do niszczenia wrogów Republiki. Odniósł wiele zwycięstw i kiedy wybuchły wojny klonów był już w stopniu Admirała Floty. Przyjął propozycję WARu i przejął dowodzenie nad specjalną flotą, zwaną "MIlczący Czyściciele"
Kogo popiera: Republika
Stopień: Admirał Floty
Planeta Startowa: Okręt flagowy :D

Avatar Zygarde
Moderator
Jeszcze Victory nie zaprojektowano :V

Avatar Rafael_Rexwent
Victory powstały podczas Wojen Klonów, podobnie jak Nebulonki :D

Avatar Zygarde
Moderator
Wiem, tylko że tutaj jeszcze ich nie wyprodukowano. Tutaj jeszcze się korzysta z podstawowych Acclamatorów i Venatorów.

Avatar Rafael_Rexwent
Wywaliłem Victorki.

Avatar korobov
Właściciel
Wyeal Nebulony. Były w użyciu od 19 BBY. A my mamy 21 BBY.

Avatar Rafael_Rexwent
Wywaliłem Nebulony i Fregaty Szpitalne (czyli przerobione Nebulony). Jak coś to ten szpitalny Acclamator to zwykły Accl którego ładownie, hangary i miejsca dla desantu zostały zastąpione salami operacyjnymi itp. itd.

Avatar korobov
Właściciel
Zrób okręt flagowy.

Avatar Hermit
Imię: Isei
Nazwisko: Modi
Ksywa: technik
Rasa: Zabrak
Wiek: 22 lata
Wyposażenie: 10.000 kredytów, blaster WESTAR-34, zestaw narzędzi, urządzenie do przywoływania droidów
Historia: Urodzony na Dathomirze. Był świetnym technikiem oraz pilotem, dzięki czemu szybko znalazł sobie pracę na jakiejś korwecie, jednak z pewnego powodu został wyrzucony. Od tamtego czasu szwęda się po układach i stacjach kosmicznych.
Kogo popiera: Republika
Stopień: brak
Planeta startowa: Dathomira

Avatar korobov
Właściciel
?!?!?! To nawrt nie ma sensu, ba, na Dathmirze niczego nie ma.

Avatar Hermit
korobov pisze:
?!?!?! To nawrt nie ma sensu, ba, na Dathmirze niczego nie ma.


nie to nie

Avatar Rafael_Rexwent
Imię: Rafael
Nazwisko: Rexwent
Ksywa: Czarny koń
Rasa: Człowiek z domieszką krwi Arkanianina
Wiek: 27 lat
Wyposażenie:
• dwa miecze świetlne, które można łączyć w jeden podwójny. Kolory ostrzy to: ciemnoniebieski, pomarańczowy i po złączeniu w jeden podwójny odcień obu ostrzy zmienia się w królewską purpurę (#800080)
• komunikator o dalekim zasięgu
• karabin blasterowy z celownikiem optycznym, systemem podczerwieni i noktowizji, dodatkowo zamontowany dwójnóg i wyprofilowana kolba. No i rzecz jasna wygaszacz błysku i dźwięku.
images3.wikia.nocookie.net/__cb20100324190844/starwars/images/b/b8/A295sniper-TotC.jpg
• szaty Jedi
• cywilne ubrania
• skórzana kurtka (to częściowo przez nią zyskał swój pseudonim)
• lekki napierśnik, mogący zatrzymać pojedynczy bolt z blastera droida
• talie kart do paazaka i sabaaca
• dwa blastery DL-18
• pas z kaburami i miejscami na miecze świetlne
• przenośny holoprojektor
• parę ogniw energetycznych do broni blasterowej

• 10 000 kredytów
• S-wing
s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/30/2a/9e/302a9ee9949298a6fea5ef5f314eda4a.jpg
• droid astromechaniczny typu R6
• kwatera w świątyni Jedi

Historia:
Urodził się na Korelii i został odkryty przez rekrutera Jedi. Dzięki bardzo wysokiej liczbie midichlorianów i młodemu wiekowi (4 miesiące) został bez problemu przyjęty do Zakonu. Tam pilnie uczył się pod okiem mistrza, ale z wiekiem zaczął stawać się coraz bardziej roztrzepany. Nie sprawiał o dziwo problemów, lecz sam wolał chodzić własnymi ścieżkami. A gdy został pasowany na Rycerza to na jakiś czas sprawa ucichła. Ale wybuch Wojen Klonów ponownie ukazał charakter Rafaela, który w swoim myśliwcu lata po całej Galaktyce, pojawiając się tam gdzie coś się dzieje, pomagając i niedługo później znikając. Zdarzają mu się jednak chwile spokoju i to co dziwne zazwyczaj w miejscach gdzie przebywa Mistrzyni Shaak Ti. Faktem jest, że ich znajomość jest głęboka, chociaż Togrutanka demontuje plotki. A jaka jest prawda wie ona sama. I Rexwent...

Kogo popiera: Republika, Zakon Jedi
Stopień: Rycerz Jedi, Generał Wielkiej Armii Republiki i Admirał Wielkiej Floty Republiki (chociaż teoretycznie nie przyjmuje niczyjego zwierzchnictwa, latając gdzie chce i po co chce). Dowódca 111 Legionu (więcej będzie w postach), oraz teoretycznie zakwaterowany na dwóch okrętach dowodzenia – Venatorze „Sztylet” i Praetorze II „Młot Zagłady” (chociaż na tym ostatnim ostatnio rzadko bywał).
Planeta Startowa: Kamino
Inne: Posiada specjalną umiejętność Mocy - teleportację (działa totoj jak flash w LOLu, albo blinki Smugi w Overwatchu. Po prostu tepie się na krótką odległość. Haczyk w tym, że jest to dosyć męczące. Ale nie w momencie użycia, ale dopiero następnego dnia. Do jakiś 5-6 nic się nie dzieje, ale już po zrobieniu 12 w ciągu jednego dnia w następny ranek rzyganko)

Avatar korobov
Właściciel
Akcept, ale... Co to do diabła jest S-wing?

Avatar Rafael_Rexwent
korobov pisze:
Akcept, ale... Co to do diabła jest S-wing?

// Autorski projekt - Raf ma wtyki w Incomie, a że pilot jest zarąbisty, to go poprosili o testowanie najnowszego projektu (niekanoniczny). Jeszcze mu płacić chcieli, ale odrzucił propozycję zapłaty :P //

Avatar korobov
Właściciel
Możę być, odpis dla rafałka.

Avatar Rafael_Rexwent
korobov pisze:
Możę być, odpis dla rafałka.

// Wolałbym sam zacząć bo mam genialny pomysł na posta :D //

Avatar korobov
Właściciel
Tamten odpis zignoruj.

Avatar Rafael_Rexwent
korobov pisze:
Tamten odpis zignoruj.

// ok //

Avatar Kylo_Ren_
Imię:Revan

Nazwisko:Brak

Ksywa:Upadły Tytan

Rasa:Człowiek

Wiek:39 lat

Wyposażenie:Dwa klasyczne czerwone miecze świetlne i 90485 kredytów w tajnym schowku

Historia:Już jako dziecko wykazywałem nadzwyczajną wrażliwość na moc.Gdy Jedi mnie znaleźli uznali,że będę świetnym uczniem.Po wielu za długich do opisania wydarzeniach postanowiłem pozostać szarym Jedi.

Kogo popiera:Nie popieram nikogo.Jestem szarym Jedi,ale jednak w pewnej części stoję za Sithami.

Stopień:Byłem Mistrzem Jedi i Lordem Sithów,ale teraz jestem Mistrzem Szarych Jedi

Planeta Startowa:Kamino

Avatar korobov
Właściciel
Dobra, kto był mistrzem u Sithów? Takie podstawowe pytanie? A poza tym trąci Revanem na Kamino...

Avatar
Konto usunięte
Imię: R2F6
Nazwisko:brak
Ksywa: Artur Fixer
Rasa: Człowiek/Klon
Wiek:13
Wyposażenie: Blaster DC-15S Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Karty Postaci
Historia: Jak każdy z jego tysiąca braci Artur, urodził się w pracowanich klonujących na Kamino, przeszedł przez standardowy trening, i został wysłany do walki. Minęło parę lat i Artur trafił na pustynął planetę, gdzie w czasie bitwy został rozdzielony od swojego oddziału, jednakże wtedy, kiedy samotnie próbował przeżyć na pustyni okazało się że Artur ma swego rodzaju szósty zmysł jeśli chodzi o pracę w takim terenie i ledwo po dwóch dniach zdołał wrócić do swojego oddziału, kiedy raport o tym dostał się do dowództwa sił zbrojnych republiki, postanowili oni przydzielić Artura do oddziału ARC specjalizującego się w działaniach na pustyni
Kogo popiera: Republika
Stopień: Sierżant
Wygląd:Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Karty Postaci
Planeta Startowa: Genosis

Avatar korobov
Właściciel
Akcept. Zaczynaj.

Avatar bulorwas
Imię: Born
Nazwisko: Soferine
Ksywa: Ukryty
Rasa: Człowiek 1/4 3/4 Indorianin
Wiek: 70 lat (Wygląda na 20)
Wyposażenie:
Miecz świetlny o jednym ostrzu i dwukryształowym rdzeniu z kryształem Sigil oraz Phond. Zwiększał znaczącą prędkość i kontrolę ciała posiadacza. Ostrze często jest niestabilne, ale nigdy się nie wyłącza, a sam posiadacz może swymi emocjami wpływać na długośc i szerokość miecza. Jego ostrze w przeciwieństwie do innych mieczy zdaje się absorbować światło, a niżeli je wydzielać. Jeśli dokładnie przyjrzeliśmy się ostrzu w jego wnętrzu można ujrzeć zniekształcone, płonące twarze ludzkie bez cech osobowych. Osoby o wielkiej czułości na moc mogą usłyszeć od niego ledwie usłyszalne głosy ludzi błagających o zabicie ich. Jest to skutek wejścia do ostrza duszy Bane;a do ostrza. Zabiera on do niego ze sobą dusze ludzi zabitych tym oto mieczem. Może wpływać znacząco na posiadacza, ale posiadacz może też wpływać na miecz.
Ostatni Trzeci holokron ze wszelkimi technikami ciemnej strony.
20000 kredytów i dom w którym prowadzi kuźnię mieczy świetlnych.
Trochę kryształów i elementy do budowy mieczy.
Historia: Ciemna strona zawsze dążyła do władzy. Czy to fizycznej czy psychicznej. Teraz poznacie oba z tych dążeń. Na planecie Iridonia znajdowała się nigdyś placówka badawcza Sithów. W miejscu tym pracowano nad Ostrzem dusz czyli mieczu korzystającym z potęgi wielkich Sithów. Do jego stworzenia wykorzystano jeden z trzech holokronów ze świątyni Rax`as w którym nieznany przedstawiciel gatunku Yody opisał jedną z najpotężniejszych technik ciemnej strony czyli Przeklęcia. Przeklęcie polegało na zaklęciu duszy, mocy i emocji w materię martwą, bądź organiczną. Budowa była dość zwyczajna jak na miecz, lecz zaklęto w nim dusze i Moc Bane`a, Plagueis`a, oraz podobno Obecności. Miecz działał, ale był haczyk. Nikt nie mógł opanować duszy dawnych Sithów którzy przez ździczenie po śmierci wyniszczali psychikę posiadaczy sami nie mogąc przejąć ich ciał. Do tego miecz wchłaniał zabite osoby czyniąc się silniejszym i trudniejszym do opanowania. Wykorzystali drugi holokron z wielka wiedzą o alchami Sithów który pozwolił na rozpoczęcie prac nad potencjalnym "Panem miecza". Użyto genów Bane`a oraz mieszkańców planety. Nazwali go Born od "narodzenia". Chłopak po wyjściu z komory w której "dojrzewał" był już w wieku nastoletnim. Od tego czasu przechodził ciężkie treningi które często kończyły się zasłabnięciami. Kontrola nad mieczem był trudna, a nad własną duszą jeszcze cięższa. Nie ciągnęła go Ciemna strona, ani Jasna, ale i tak uczyli go technik obu. Miał wielki talent do kontroli Mocy. Raz w miesiącu zabijał jedną istotę o podwyższonym wyczulaniu na Moc, gdyż okazało się że miecz potrafi przelewać je z zabitego na posiadacza. Nie starzał się przez specyfiki mu podawane. W wieku 40 lat ukończył szkolenie, ale coś poszło nie tak... Gdy kazano mu opuścić labolatorium on i miecz wpadli w furię z niewiadomych powodów. Zniszczyli cały teran ośrodka oraz wybili cały personel. Ukradł statek i wyruszył na Haruun Kal gdzie doskonalił własną technikę walki mieczem połączoną z Mocą. Nazwał ją Death`s Bite, i było to połączenie Formy 6 oraz 7 co jeszcze nie występowało co nazwał Formą 8 "Szaleństwo". Utworzył parę wariantów tego stylu możliwym do wykonania tylko dzięki jego broni:
Delete, delete, delete... - Inaczej zwany Quick tunder. Polegał on na maksymalnym wydłużeniu długości miecza oraz jego szybkości za pomocą mocy i emocji by ten nawet z odleglościu 5 m mógł odciąć dowolny człon ciała przeciwnika. Jest prawie nie do uniknięcia, ale wykorzystuje niezwykle wielkie nakłady mocy więc starcza ledwie na 7 celów.
Berserk- Styl wykorzystywany do zwiększania szerokości, długości i grubości miecza do postury posiadacza czyniąc go mieczem dwuręcznym. Wykorzystywany do walki w zwarciu. Bardzo efektywny. Duża siła ataków, mała szybkość.
Pulse- Miecz dalej pozostawał w swej niestabilnej formie podstawowej, ale mógł uwalniać dystansowe ataki fali energii zwane Pulsami.
Co do "Szaleństwa"... Walka tym stylem jest nieprzewidywalna. Oparta była na stylu pijanej pięści oraz tak zwanej szkoły Kou czyli japońskiej techniki walki kataną polegająca na zakazanych technikach i zabiciu wroga za wszelką cenę. Często nocują u niego wędrowcy. Szuka ucznnicy
Kogo popiera: Jest Szarym Jedi więc...
Stopień: Obiekt labolatoryjny
Planeta Startowa: Haruun Kal

Avatar korobov
Właściciel
Zgoda. Gratuluję pomyślunku... Jest pewna osoba, która hcicałaby się sprawdzić. Zaraz zrobię planetę.

Avatar bulorwas
Delete, delete, delete... jest wzięte z Death Note z tej sekwencji zabójstw.

Avatar korobov
Właściciel
A ty zaczynaj. Znaczy odpisz.

Avatar bulorwas
Imię: Sev
Nazwisko: Hellborn
Ksywa: Wśród złoczyńców Łowca Demonów, a dla Senatu Brak.
Rasa: Arkanianin (Bez cech rasowych)
Wiek: 42 lata
Wyposażenie:
200000 kredytów.
Podczas narad senatu ukrywa się pod szatą, ale zawsze ma przy sobie wyposażenie.
Lekka zbroja podporna na prąd, temperatury i kwasy.
Dwa blastery przypięte do spodni.
Dwa SE-14C załadowane srebrnymi kulami.
Dwa miecze świetlne Zbudowane z tych samych kryształów: Jako główny Damind, a jako dodatkowe Opil i Rubat. Te wyłączone przypięte były do klatki piersiowej.
Historia: Matka była politykiem, a ojciec wysoko postawionym Jedi. Od dziecka interesował się mocą. Został oddany na trening do akademii. Szkolił się w technice Jar'Kai. Niestety jego styl zbliżył go do ciemnej strony, ale się jej nie poddał. Korzystał z technik zarówno tej jak i drugiej strony mocy stając się szarym Jedi. Po opuszczeniu akademii został wybrany Senatorem i zyskał tym samym majątek. Jego ojciec i matka zginęli w wypadku i wtedy się załamał. Mimo to dalej udawał że nic mu nie jest. Wpłynęło to na jego postrzeganie dobra i zła. Ożenił się z dwiema kobietami:
Barolianką imieniem Saki i Arkaniankę imieniem Hitori.
Targany swymi poglądami stworzył sobie drugą osobowością i zabija przestępców.
Kogo popiera: Raczej Jedi
Stopień: Senator Arkanian, Jedi
Planeta Startowa: Arkania
Wygląd: Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karty Postaci

Avatar korobov
Właściciel
Desert Eagly i miecze wykonane z samych out.

Avatar korobov
Właściciel
A mój błąd. Mogą zostać. Ale Eagle out.

Avatar bulorwas
a jakiś inny pistolet? Skoro mają technologię laserowa to musze iec i mechaniczą

Avatar korobov
Właściciel
Coś takiego zobaczą co najwyżej w muzeach. Proponuję rozliczne pistolety z WAR-u i innych, oczywiście do epoki.

Avatar Rafael_Rexwent
Ewentualnie slugthowery tudzież broń Verpińska, ale to w miliardach kredytów...

Avatar Zygarde
Moderator
"Ojciec wysoko postawionym Jedi"
Co ku*wa? Wysoko postawiony Jedi raczej nie łamał by zasady aby nie ulegać miłości...

Avatar korobov
Właściciel
Nie zauważyłem, dzięki. To też zmień. No chyba że to było coś w stylu Obi-Wana. Serio, nikt się nie zorientował, że gruchają z Satine?

Avatar Zygarde
Moderator
"Łowca Demonów"
Eeee, co? W Star Wars nie było demonów. Były co najwyżej duchy Sithów (Jedi rzadziej)

Avatar korobov
Właściciel
Niech się wypowie. A no właśnie, na Arkanii była rasa Arkanian i tylko oni, z kręgów wyższych mogli zostać senatorem. Plus, były Jedi, skoro nie jest.

Avatar bulorwas
Łowca Demonów to tylko pseudonim. Związek jego rodziców był utrzymywany w ukryciu. Co ciekawe jego ojciec był jego mistrzem. Opuścił zakon (Moja postać), agdyz się zakochał

Avatar Zygarde
Moderator
Tylko pseudonim, ale dalej jest "demon". W Star Wars nie było żadnych demonów. Jeszcze bardziej sobie utrudniłeś bo to rada wybierała mistrza. Raczej mało prawdopodobne by akurat trafiło na jego ojca.

Avatar Kuba1001
Imię: Ezine.
Nazwisko: Izindwani
Ksywa: Cztery Klingi.
Rasa: Besalisk.
Wiek: 40 lat standardowych.
Wyposażenie: Cztery identyczne miecze świetlne o zielonych klingach, szaty Zakonu, komlik, gwiezdny niszczyciel Victory "Klinga Światła" z pełnym składem osobowym, żołnierzami, pojazdami, sprzętem i myśliwcami takimi, jak w standardzie.
Historia: Ten potężnie umięśniony, mierzący równo dwa metry wzrostu, Besalisk urodził się na Ojom. Mieszkał tam przez jakiś czas, a mianowicie do ósmego roku życia. Wtedy został zabrany na szkolenie przez pewnego Jedi, który wykrył w nim wrażliwość na Moc. Trafił do Świątyni na Coruscant i tam spędził ostatnie trzydzieści dwa lata życia. Uważał, że posługiwanie się jednym mieczem świetlnym w przypadku osoby jego postawy i przy czterech kończynach nie ma większego sensu, więc na podstawie swego pierwszego miecza stworzył trzy kolejne, po jednym do ręki. Wojna zastała go an Zewnętrznych Rubieżach. Właściwie to dowiedział się o niej, gdy wrócił do Jądra, a był to już trzeci miesiąc konfliktu. Od tamtego czasu zaczął brać w nim aktywny udział, biorąc udział w każdej większej bitwie z wojskami Separatystów, ale tylko na lądzie, gdyż myśliwcami nie potrafi latać wcale, a dowodzenie w bitwach kosmicznych też mu nie w smak.
Kogo popiera: Republika.
Stopień: Rycerz Jedi, a co za tym idzie, generał.
Planeta Startowa: Nie mam pojęcia. Dajże coś sam.

Avatar korobov
Właściciel
Świątynia Jedi, Coruscanet... Zaczynam.

Avatar Kuba1001
Imię: Iwo.
Nazwisko: Kolen.
Ksywa: Brak (w sensie, że nie posiada).
Rasa: Zebrak.
Wiek: Dwadzieścia cztery lata.
Wyposażenie: Podwójny miecz świetlny o fioletowych ostrzach, zbroja blasteroodpodna Stalker II, spodnie, buty, koszula, komlik, wibroostrze w cholewie buta, DL-44, DL-18, po dwa magazynki do każdego z blasterów, zmodyfikowany myśliwiec (więcej w historii), astromech. Do misji incognito posiada koreliański frachtowiec KR-TB Doomtreader (również zmodyfikowany, napiszę później), wierną załogę (Jawa i gungański osiłek, który mógłby położyć Wookiego) i nieco przechwyconych droidów Separatystów, to jest: pięciu komandosów BX, jeden IG-100 i trzy B2.
Historia: Iwo Kolen urodził się na Irydonii. Wykazywał wrażliwość na Moc i trafił w szeregi Zakonu. Jednak zrobił to w wieku sześciu lat i to nie żaden Jedi go odkrył, ale on sam wślizgnął się na cywilny transportowiec i z wieloma przesiadkami trafił na Coruscant. Doceniono upór i wolę młodzika, więc został dopuszczony do szkolenia. Zbudował swój podwójny miecz świetlny, zarówno w jego konstrukcji, jaki i przy doborze stylu walki posługiwał się zapiskami w Archiwum dotyczącymi Dartha Maula. Z czasem rozwijania się konfliktu, Iwo stał się mistrzem infiltracji, dywersji i latania na myśliwcach. Własnoręcznie zmodyfikował starą Deltę-7, dodając jej hipernapęd, działo jonowe w dziobie, cztery lasery (dwa w miejscu tych zwykłych i dwa tuż pod nimi) o zwiększonej szybkostrzelności oraz wyrzutnię takiet wysuwaną spod podwozia na cięższe czasy i cięższych przeciwników. Dzięki temu, a także wrodzonym i nabytym umiejętnościom, zdołał trafić do pierwszej piątki wśród najlepszych pilotów Zakonu Jedi. Uważany jest też za niekompetentnego, narwanego i nie nadającego się na Jedi. Jednak jest zbyt dobry, by wydalić go z Zakonu w takim momencie. A że podczas swoich misji pozwala sobie na sabaka, trunki i miłe towarzystwo, to zupełnie inna sprawa.
Kogo popiera: Republika.
Stopień: Niedawno pasowany Rycerz, generał.
Planeta Startowa: Nie chciałbym właśnie planety. Jeśli już to jakiś świat typowo piracki/przemytniczy. Niekoniecznie Tatooine. Fajna byłaby też stacja, jak na przykład StarForge, czy Koło.

Avatar korobov
Właściciel
Gwiezdnej kużni już nie ma. Plus minęło 13 lat od pierwszej śmierci Maula... 25 lat? Coś mi śmierdzi... Mógł zrobić nowy miecz świetlny po strceniu go... Starforge zostało zniszczone, a poza tym zabraakowie urodzeni na Irodynie nosili miano Irydonian. Co do Delty... Zgoda, ale robi się przestarzała...

Avatar Rafael_Rexwent
korobov pisze:
Gwiezdnej kużni już nie ma. Plus minęło 13 lat od pierwszej śmierci Maula... 25 lat? Coś mi śmierdzi... Mógł zrobić nowy miecz świetlny po strceniu go... Starforge zostało zniszczone, a poza tym zabraakowie urodzeni na Irodynie nosili miano Irydonian. Co do Delty... Zgoda, ale robi się przestarzała...

Kubie chodzi chyba o to StarForge, co robiło modyfikacje okrętów na zamówienie :P

Avatar Kuba1001
Chodziło o tę Gwiezdną Kuźnię:
www.sluisvan.net/stacja,stacja_starforge
Owszem, wiem, że Delta przestarzała, więc właśnie po to ją zmodyfikował.
A co ma wiek do tego? Przecież nie napisałem, że używał on miecza Dartha Maula, ani nic w tym rodzaju. Jeśli minęło tyle czasu od blokady Naboo, to raczej logiczne, że w Archiwach zgromadzono dane dotyczące Maula. Nie tylko o jego mieczu i statku, ale też o technice walki. No nie mów, że pojedynek Obiego i Anakina z Dooku był nagrany (powołuję się na Mrocznego Lorda: Narodziny Darha Vadera), ale ten z Maulem nie.

Avatar korobov
Właściciel
Dooku żyje i ma się dobrze. Jeszcze kilka miesięcy do jego zgonu. Nie, ale przez 19 lat i bez miecza? śę wwwwwie 12-13 lat robiby własny, jeśli był w Zakonie w tym wieku...

Avatar Kuba1001
Ja się poddaję. Nie mam bladego pojęcia o co Ci chodzi. Skutecznie zwalczasz nieco wykokszone KP, choć sam dawałeś tutaj tylko takie.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku