Jeśli faktycznie miałbym to zrobić, chciałbym uzgodnić z wami, ziomy moje, co dokładnie zmienić.
Na pewno chciałbym poprawić konstrukcję zdań, bo ta wygląda, jakby autor podczas pisania tego miał padaczkę. Dorzuciłbym też może jakieś dialogi.
Śmiało piszcie własne propozycje na zmiany, a może nawet na jakieś nowe zdarzenia, które mogły przytrafić się Nikomu.
Kiedyś zbiorę wszystkie wasze sugestie i sklecę z tego jakąś historię.
Czekam na wasze pomysły!
Link do oryginalnej historii: grupy.jeja.pl/topic,76238,opowiesc-o-potedze-pewnego-krowska.html