Dark Mini
Szedł korytarzem, rozglądając się po nim

Żołnierz zaprowadził go pod losowe drzwi.

-Dotknij-powiedział

Dark Mini
Tak więc dotknął te drzwi

Bakugo
Oczywiście robi małe wybuchy by się uwolnić, ale nie bardzo to działa
- Puszczać, szczyle! -

Spinel zaśmiała z niedoli Bakugo.

-Ale jesteś wkurzony!

Nie potrafiła się powstrzymać od wyśmiania tego wybuchowego nastolatka.


***

Drzwi zmieniły swój kolor na czarny, taki jak Darka, jeden ze strażników wtrącił go tam i zamknął drzwi.

Pokój był urządzony tak jak Dark sam by go umeblował.

Bakugo
Dalej próbuje się wyrwać i robi te wybuchy, coś tam wrzeszczy ale to w sumie nie jest aż takie ważne bo to poprostu wkurzone wołania by go puścili i groźby

Spinel rozpłakała się ze śmiechu

Po chwili obydwoje zostali zaprowadzeni do windy

Usopp
No więc w oddali słychać dyskusję, to Usopp próbujący usilnie przekonać strażników ze to nie ten kogo szukali. Nawet w rozmowie zmienił ton głosu i minę udając ze nie jest żadnym Usoppem, a Usosabadassem.

-Powiadomili nas o twoich kłamstewkach, człowieczku-jeden ze strażników popchnął go do przodu, co oznaczało, że powinien się pospieszyć.

Usopp
Wyjął coś specjalnie na taką okazję - Ketchupowy Pocisk. Zmiażdżył go tak by wyglądało to na krew i upadł na ziemię udając martwego. Klasyczne kłamstwo Usoppa.

Żołnierze odczekali kilka sekund a potem podnieśli go i jeden z nich zdzielił Usoppa w twarz

-Gra martwego ci się nie przyda.

Usopp
- Cóż, zaprowadźcie mnie tam gdzie macie, ale nie miejcie pretensji do mych 8000 kamratów kiedy was zabiją. - Usopp sam stał dumnie na nogi.
- Zadzieracie z "Bogiem" Usoppem. -

.

Oni po prostu zignorowali jego słowa i zaprowadzili go do windy, w tym czasie kolejny portal się otworzył i wyszedł z niego kolejny nastolatek, zakuty w kajdany jak reszta.

// czyżby todo? Jasne że todo XD


Todoroki
Na początku gdy go zabierali ich atakował, ale teraz tylko się rozgląda swoim chłodnym wzrokiem
- Gdzie jesteśmy? -

-Jesteś w stacji Dokującej areny, a teraz do przodu-Jeden ze strażników wyjaśnił, poganiając go trochę.

Todoroki
Idzie, rozglądając się jeszcze troche
Nie poddał się, właśnie rozmyśla plan prawdopodobnie ucieczki
- Jakiej areny? -

-Nie bądźta tacy ciekawi, ruchy-pogonił go jescze trochę aż wreszcie dotarli do windy.

//To akurat oczywiste

//przerzucamy się do windy? XD

Todoroki
- Tiaa, tylko pytałem. -

//tak

//Himiko uwu

Kolejny Portal zostaje wezwany, i wychodzi z niego mały oddział wraz z zakutą w kajdany blond dziewczyną.

Toga
Wciąż próbuje się wyrwać, nawet próbowała wyjąć swój podręczny scyzoryk z kieszeni jednak przez zakute ręce nie może go dosięgnąć

Przechodzą przez stację aż wreszcie dotarli do windy, po chwili ta przyjerzdża. Żołnierze wraz z Himiko do niej wchodzą.

//Do windy!

//Tomura UwU

Z tego samego portalu wprowadzono kolejnego człowieka, o niebieskich włosach, zakrywał on twarz, a żołnierze trzymali się niebezpiecznie blisko, jakby nie bali się jego mocy.

Tomura
Nic nie mówi, tylko próbuje kajdany złapać całą ręką, no niestety nie bardzo tak sie da

Wprowadzono go do windy, która dopiero teraz przyjechała.

//Do windy