Fat shaming

Avatar Litops
Moderator
Co o tym myślicie? Zmniejszy to zjawisko otyłości, czy jedynie pogorszy sytuację?

(Btw więcej ludzi umiera z przejedzenia niż niedożywienia. To chyba dobrze świadczy o naszych czasach.)

Avatar
Konto usunięte
wiewiur500kuba pisze:
Co to?


wystarczy wpisać w google

i nie, sądzę, że coś takiego nie poprawi sytuacji, a jedynie dobije tych często dobitych już ludzi, zwiększy ich stres/niezadowolenie z życia przez co uciekną w jedzenie jeszcze bardziej i problem nakręci koło, aż do załamania psychicznego

jedyne co możemy zrobić z otyłością to silnie promować zdrowy tryb życia i nie obrażać, ale też nie zachwalać ludzi ze względu na stan ich ciała

Avatar Marequel
Nie zadziała. Na osoby które swoje złe geny trzymają w lodówce nie zadziała bo one wypierają że to ich problem, na osoby chore nie zadziała bo to na prawdę nie ich problem, a orędownicy +++++++size odpalą sobie syndrom oblężonej twierdzy i będą odpalać kontratak

Avatar Mijak
Właściciel
Wiesz, oprócz tych trzech grup są też osoby na które naprawdę może zadziałać.
Ale generalnie rzecz biorąc, uważam że to robi więcej złego niż dobrego.
Ale też nie każdą krytykę otyłości można uznać za fat shaming, jak robią to fanatycy "tolerancji".
No i nawet jeśli presja społeczna na kogoś zadziała i zacznie się odchudzać, to często jest tak, że popada ze skrajności w skrajność i zaczyna sobie szkodzić przez niedożywienie.

Avatar Marequel
Fat shaming to fat shaming presja to presja

Avatar um_ok
osoby które fat shamingują nie zasługują na żadne prawa pozdro

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
um_ok pisze:
osoby które fat shamingują nie zasługują na żadne prawa pozdro


Fat shaming obraża, a fat acceptance zabija. Wolisz być obrażona czy martwa? Nie pochwalam tego pierwszego, ale na pewno jest lepsze niż mówienie takim "jesteś doskonały taki jaki jesteś", "zaakceptuj siebie" itd. Odwracanie się od prawdy jest zdradą wobec siebie

Avatar
Konto usunięte
a może np. ani jedno ani drugie

Avatar kulujulu
szaleniec_uszanowany pisze:
a może np. ani jedno ani drugie
o to to
Szkalowanie fat shamingu nie musi oznaczać gloryfikowania otyłości. Kaman, można mówić o szkodzie na zdrowie jaką wyrządza bycie otyłym bez jednoczesnego śmiania się z ludzi z nadwagą. Po co podkopywać komuś samopoczucie? Ludzie niby potrzebują do działania jakiegoś popchnięcia, ale wstyd jest mało produktywny. W szczególności, jeżeli mówimy o wstydzie za swoje ciało, kiedy do schudnięcia potrzebna jest często na tyle duża pewność siebie, żeby wyjść na siłkę i popracować tym swoim ciałem na oczach innych ludzi.

Avatar kulujulu
Marequel pisze:
orędownicy +++++++size
o wgl to jest taki trochę buzzword więc chciałbym tylko przypomnieć jedną rzecz

Modelki/e plus size są potrzebne/i, bo ubrania leżą inaczej na ludziach o innej budowie ciała. Wysportowany model wielu ludziom nic nie powie o tym jak będzie na nich wyglądać ubranie

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
szaleniec_uszanowany pisze:
a może np. ani jedno ani drugie


Tak by było najlepiej, ale środowisko fat acceptance (powstało jako odp. na fat shaming), dopatruje się obrazy nawet w stwierdzeniu "Jesteś gruby, zrób coś ze sobą" co jest zwykłym faktem. Oni dopatrywali się obrazy grubych w postaci Thora w Endgame...

Avatar um_ok
The_Dark_Side_of_The_Moon pisze:
Fat shaming obraża, a fat acceptance zabija. Wolisz być obrażona czy martwa? Nie pochwalam tego pierwszego, ale na pewno jest lepsze niż mówienie takim "jesteś doskonały taki jaki jesteś", "zaakceptuj siebie" itd. Odwracanie się od prawdy jest zdradą wobec siebie

ok czy ja gdziekolwiek napisalam o gloryfikacji otyłości?
jeżeli dla ciebie nie fat shamingowanie oznacza gloryfikacje to mam dla ciebie rade
zamknij morde

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
um_ok pisze:
ok czy ja gdziekolwiek napisalam o gloryfikacji otyłości?
jeżeli dla ciebie nie fat shamingowanie oznacza gloryfikacje to mam dla ciebie rade
zamknij morde


Nie, nie napisałaś. Ale ja Ci tylko zwróciłem Ci uwagę, że istnieje gorsza alternatywa. O ile się nie mylę to kiedyś, gdzieś wspominałaś, że jesteś grubsza, więc jeżeli moje zdanie Cię obraziło to przepraszam. Ale i tak mam jedną prośbę, jeśli chcesz toczyć dyskuje to zachowaj kulturę, bo nie odpowiadają mi komentarze typu "zamknij mordę". W końcu "agresja rodzi agresję", więc jako osoba z lewicowymi (?) poglądami nie powinnaś jej okazywać

Avatar um_ok
Ale to nie jest temat o fat acceptance, a o fat shamingu, więc nie mam pojęcia dlaczego odniosłeś się do drugiej strony osi w momencie w którym potępiłam osoby stosujące fat shaming.
Być może ma to związek z otyłością at all, ale niezbyt wiąże się z tym o czym teraz rozmawiamy.
tr;dl od nieużywania slurów do promowania otyłości daleka droga i wtrącanie tutaj, że istnieje ruch fat acceptance nie ma żadnego związku z tematem shamingowania osób grubych.

Avatar Marequel
kulujulu pisze:
o wgl to jest taki trochę buzzword więc chciałbym tylko przypomnieć jedną rzecz

Modelki/e plus size są potrzebne/i, bo ubrania leżą inaczej na ludziach o innej budowie ciała. Wysportowany model wielu ludziom nic nie powie o tym jak będzie na nich wyglądać ubranie

Tego nigdzie nie neguje, po ilości plusów wiadomo co miałem na myśli

Avatar Marequel
um_ok pisze:
Ale to nie jest temat o fat acceptance, a o fat shamingu, więc nie mam pojęcia dlaczego odniosłeś się do drugiej strony osi w momencie w którym potępiłam osoby stosujące fat shaming.
Być może ma to związek z otyłością at all, ale niezbyt wiąże się z tym o czym teraz rozmawiamy.
tr;dl od nieużywania slurów do promowania otyłości daleka droga i wtrącanie tutaj, że istnieje ruch fat acceptance nie ma żadnego związku z tematem shamingowania osób grubych.

Brzmi to jak buldup rozsierdzonego spaślaka

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
um_ok pisze:
Ale to nie jest temat o fat acceptance, a o fat shamingu, więc nie mam pojęcia dlaczego odniosłeś się do drugiej strony osi w momencie w którym potępiłam osoby stosujące fat shaming.
Być może ma to związek z otyłością at all, ale niezbyt wiąże się z tym o czym teraz rozmawiamy.
tr;dl od nieużywania slurów do promowania otyłości daleka droga i wtrącanie tutaj, że istnieje ruch fat acceptance nie ma żadnego związku z tematem shamingowania osób grubych.



Skoro fat acceptance powstał w odp. na fat shaming to jednak mają coś wspólnego. Ale jeśli mam napisać w prost to uważam fat shaming za mniejszy (praktycznie zerowy) problem w porównaniu do tego pierwszego.

Avatar um_ok
Marequel pisze:
Brzmi to jak buldup rozsierdzonego spaślaka

Wow, jak dobrze że dorobiłam się tej niedowagi, bo już byś mnie miał.

Avatar jacek1s
Litops pisze:

(Btw więcej ludzi umiera z przejedzenia niż niedożywienia. To chyba dobrze świadczy o naszych czasach.)


Nie, nie świadczy to dobrze. Świadczy to o tym, że pożywienie jest źle rozdysponowane i marnowane.

Avatar um_ok
The_Dark_Side_of_The_Moon pisze:
Skoro fat acceptance powstał w odp. na fat shaming to jednak mają coś wspólnego. Ale jeśli mam napisać w prost to uważam fat shaming za mniejszy (praktycznie zerowy) problem w porównaniu do tego pierwszego.

Zauważ, że fs jest o wiele popularniejszym problemem niż fa. O fa słyszy się tylko w tych mrocznych zakamarkach tumblra albo twittera, podczas gdy do fs wystarczy reklama z osobą grubszą.
Jednocześnie fs wprowadza ludzi, często uzależnionych już od jedzenia, w poczucie winy które nie pomaga im z uzależnienia wyjść. Albo wprowadzają się w stan anorektyczny, bulimiczny.
Ani fs, ani fa nie jest cool i nie ma mniejszego lub większego zła w tym temacie. Ważna jest edukacja, ale również pokazywanie, że nie można wyzywać drugiej osoby dlatego że jest otyła; wprost przeciwnie, należy ją wspierać i pokazać zdrową altenatywę.

Avatar CzarnyGoniec
um_ok pisze:
zamknij morde
Wystosowuję ostrzeżenie.
Proszę dbać o kulturę języka

Avatar CzarnyGoniec
Marequel pisze:
Brzmi to jak buldup rozsierdzonego spaślaka
Wystosowuję ostrzeżenie.
Proszę dbać o kulturę języka

Avatar Marequel
um_ok pisze:
Zauważ, że fs jest o wiele popularniejszym problemem niż fa. O fa słyszy się tylko w tych mrocznych zakamarkach tumblra albo twittera, podczas gdy do fs wystarczy reklama z osobą grubszą.
Jednocześnie fs wprowadza ludzi, często uzależnionych już od jedzenia, w poczucie winy które nie pomaga im z uzależnienia wyjść. Albo wprowadzają się w stan anorektyczny, bulimiczny.
Ani fs, ani fa nie jest cool i nie ma mniejszego lub większego zła w tym temacie. Ważna jest edukacja, ale również pokazywanie, że nie można wyzywać drugiej osoby dlatego że jest otyła; wprost przeciwnie, należy ją wspierać i pokazać zdrową altenatywę.

No widzisz? Można nie brzmieć jak rozsierdzony spaślak

Avatar um_ok
Marequel pisze:
No widzisz? Można nie brzmieć jak rozsierdzony spaślak

X D D D D D D D
Nawet nie wiem jak to skomentować.
Pozwól, że będę brzmieć jak tylko mi się podoba.

Avatar
Konto usunięte
ok, ale licz się z tym, że ludzie tak będą reagować

Avatar Marequel
^
Nikt ci nie broni tylko pamiętaj że to jak ludzie odbierają w internecie to co mówisz zależy tylko i wyłącznie od tego w jaki sposób to podasz

Avatar Hektor098
Ja tam akceptuję i jak najbardziej popieram, jeśli tym ludziom jedzenie sprawia przyjemność. Z zastrzeżeniem, że jak zdechną czy na coś zachorują to się za bardzo nie przejmę, tylko uszanuję ich sposób na organizm. Oprócz tego, muszę przyznać, że napi**dalanie na otyłych to stracony czas który mógłby być przeznaczany dla ludzi z uzależnieniami i innymi defektami, które często szkodzą postronnym, vide alkoholizm, narkomania, pseudonauka, paranauka czy niskie IQ.

Avatar
Konto usunięte
Otyłość przyczynia się do chorób serca, które są w Polsce najczęstszą przyczyną zgonów. Pomijając wszystkie inne urazy powodowane przez otyłość.

To jest problem nas wszystkich, bo wszyscy opłacamy służbę zdrowia.

Ten i inne powody składają się na to, że nie powinno się "zostawiać" tematu otyłości, a raczej podejść do niego w zdecydowany ale nieagresywny sposób.

Avatar Mijak
Właściciel
Rozwiązaniem jest prywatyzacja służby zdrowia, żebyśmy nie musieli opłacać cudzych błędów życiowych.

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Mijak pisze:
Rozwiązaniem jest prywatyzacja służby zdrowia, żebyśmy nie musieli opłacać cudzych błędów życiowych.


Wtedy większości społeczeństwa nie będzie na nią stać

Avatar Hektor098
Otyłość przyczynia się do zgonów osób, uwaga, otyłych. Fajnie by było nieagresywnie namówić ich do zdrowego życia, ale ludzie mają prawo do wykorzystywania czasu na coś innego niż dawanie je**nia o ludzi, którzy sobie nie radzą. A no i Dark powinien uzasadnić swoją argumentację.

Avatar
Konto usunięte
Oczywiście, że mają prawo.

Dlatego nikt nie jest zobligowany do uczestniczenia w akcjach prozdrowotnych.

Avatar Marequel
Jak można uzasadnić stwierdzenie że jeśli każdy będzie musiał się świadomie zastanowić przy wydawaniu hajsu żeby zostawić sobie coś na ewentualne leczenie to większość osób sobie o tym przypomni jak akurat im hajsu nie styknie?

No a poza tym brak publicznej służby zdrowia jest ch*jowy bo raz że ceny leczenia porównywalnej jakości są wtedy wyższe a 2 biedni ludzie nie mają kasy zwykle w ogóle więc lepiej za nich zapłacić bo sie to zwykle zwróci w podatkach

Avatar Mijak
Właściciel
To jak to jest, że ludzie nie mają kasy na leczenie, ale mają kasę na zwrócenie kosztów leczenia w podatkach? To przecież co najmniej tyle samo kasy.

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Mijak pisze:
To jak to jest, że ludzie nie mają kasy na leczenie, ale mają kasę na zwrócenie kosztów leczenia w podatkach? To przecież co najmniej tyle samo kasy.


Nie każdy choruje równo często, niektórzy praktycznie nie odwiedzają lekarzy, a część leczy się prywatnie. Mimo to oni wszyscy i tak płacą składki zdrowotne. Zgadnij na czuje leczenie one idą

Avatar
Konto usunięte
Hektor098 pisze:
czas który mógłby być przeznaczany dla ludzi z uzależnieniami i innymi defektami, które często szkodzą postronnym, vide [...] czy niskie IQ.

Naczelny, twoja masturbacja do bycia wyjątkowym ponad głupich jest strasznie krindżowa

Avatar
Konto usunięte
xddd

Avatar kulujulu
The_Dark_Side_of_The_Moon pisze:
Tak by było najlepiej, ale środowisko fat acceptance (powstało jako odp. na fat shaming), dopatruje się obrazy nawet w stwierdzeniu "Jesteś gruby, zrób coś ze sobą" co jest zwykłym faktem. Oni dopatrywali się obrazy grubych w postaci Thora w Endgame...
To równia pochyła czy istnieje jakieś bardziej konkretne określenie na ten błąd logiczny? Tzn kiedy próbujesz podważyć jakiś argument przedstawiając dyskusję jako alternatywę pomiędzy a i b ignorując inne
możliwości.

Nwm promowanie otyłości to straszny strawman, osobiście siedzę na masie lewicowych grupek na fb i naprawdę rzadko widuję kogokolwiek kto faktycznie uprawia fat acceptance. Jeżeli już to obchodzenie się z otyłymi jak z jajkiem, np. ktoś mógłby Ci wytknąć, że stwierdzenie "jesteś gruby, zrób coś ze sobą" nie jest ok, bo słowo "gruby" jest nacechowane negatywnie i lepiej używać neutralnych słów jak "otyły".

Avatar Marequel
Nie wszystkie choroby wyleczysz za te same pieniądze, nie każdy potrafi oszczędzać pieniądze. 90% osób które żyją od 10 do 10 gdyby im darować ten podatek na słóżbe zdrowia to dalej by nie miały kasy na leczenie

Avatar Marequel
kulujulu pisze:
To równia pochyła czy istnieje jakieś bardziej konkretne określenie na ten błąd logiczny? Tzn kiedy próbujesz podważyć jakiś argument przedstawiając dyskusję jako alternatywę pomiędzy a i b ignorując inne
możliwości.
.

Dychotomia myślenia jeśli dobrze pamiętam

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
kulujulu pisze:
To równia pochyła czy istnieje jakieś bardziej konkretne określenie na ten błąd logiczny? Tzn kiedy próbujesz podważyć jakiś argument przedstawiając dyskusję jako alternatywę pomiędzy a i b ignorując inne
możliwości.


Nie ignoruje innych możliwości, po prostu rozmawialiśmy o fs i fa więc po co miałem wtrącać coś "pomiędzy"

Avatar CzarnyGoniec
Mijak pisze:
To jak to jest, że ludzie nie mają kasy na leczenie, ale mają kasę na zwrócenie kosztów leczenia w podatkach? To przecież co najmniej tyle samo kasy.
Tyle samo kasy, ale płacone przez innych ludzi.

Wariant pierwszy jest taki, że płacą wszyscy, korzystają chorzy (przez co chorzy płacą mniej, niż w wariancie w którym płacą tylko chorzy)

Wariant drugi jest taki, że płacą wszyscy, a bogaci jeszcze więcej (bo progresywne podatki), więc chorzy płacą mniej, niż zwykle oraz biedni płacą mniej niż zwykle

Avatar Mijak
Właściciel
Czyli jednak się nie zwraca.

Avatar CzarnyGoniec
Jedyny powód dla którego mogłoby się zwracać to argument na zasadzie:
Przez to, że bogatsi i zdrowsi fundują leczenie chorym i biedniejszym, ci dłużej i zdrowiej żyją przez co mają zdrowsze dzieci etc. przez co sumarycznie społeczeństwo jako całość szybciej się bogaci, niż gdyby biedni i chorzy mieli sami opłacać swoje zdrowie. Bo wtedy byliby mniej skuteczni w leczeniu siebie i mieliby mniejszą szansę stać się średnio-zamożnymi i bogatymi.

Osobiście uważam ten argument za spoko, ale mam na niego zbyt mało dowodów by przedstawiać go bardziej na poważnie, niż "interesujący, alternatywny punkt widzenia"

Avatar Hektor098
Na bogactwo trzeba sobie zapracować.
Kobza pisze:
twoja masturbacja do bycia wyjątkowym ponad głupich jest strasznie krindżowa
Ja nie mówię, że bycie inteligentnym to jakaś wielka chwała, piszę tylko, że bycie głupim to kalectwo niebezpieczne nawet dla jednostki. Spróbuj podjąć z jakimś wiejskim Januszem rozmowy, które my wszyscy tu podejmujemy i notuj jego umiejętności zrozumienia co się co niego mówi. Jak przejdziesz przez tę męcząca podstawę to zanotuj stopień racjonalnego myślenia i podatność na manipulację. Potem sprawdź jego ósemkę dzieci i zrób to samo. Jest to moim zdaniem największe zagrożenie dla społeczeństwa w historii. Tym ludziom trzeba pomóc lub unieszkodliwić, czyli zabronić podejmowania pewnych decyzji.

Avatar
Konto usunięte
czy to jest powtorka nazizmu ale zamiast aryjskiej rasy mamy inteligencję? xddd

Avatar Marequel
Z jednej strony po części się zgadzam z drugiej przeceniasz wartość IQ i w ogóle inteligencji samej w sobie

Avatar um_ok
The_Dark_Side_of_The_Moon pisze:
Nie ignoruje innych możliwości, po prostu rozmawialiśmy o fs i fa więc po co miałem wtrącać coś "pomiędzy"

Ale to ty rozpocząłeś temat fa pomimo tego, że nikt nawet o tym nie pomyślał.

Avatar kulujulu
^
istnienie fat acceptance jest takim powodem do fat shamingu, jak istnienie komunistów jest powodem do propagowania nazizmu

inb4 ad hitlerum

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów