kulujulu pisze:
Mówimy o zupełnie niepotrzebnym cierpieniu zwierząt. Widzę jaki by to miało sens na biolchemach, wśród ludzi którzy potencjalnie myślą o zostaniu lekarzem i cierpienie tych zwierząt przyczyni się do naprawdę znacznego polepszenia życia innych, ale nie widzę sensu tego "żeby jasiu zobaczył czy chce zostać weterynarzem".
kulujulu pisze:
Wsm wciąłem się do dyskusji nie wiedząc podstawowej rzeczy. Uważacie, że to powinno być w podstawówkach, czy w liceach? Bo kazanie trzynastolatkom ciąć żaby jest imo dość poje**ne
kulujulu pisze:
btw już istnieją sekcje na biolce, po prostu ze względów higienicznych i praktycznych robi się to na rybach, robakach albo organach zwierząt hodowlanych, nie trzeba dzięki temu zakładać nowych hodowli żab tylko dla szkół
Deuslovult pisze:
Raczej pokażmy im że takie jest życie. Bo to pi**a a nie człowiek jak od cięcia żaby płacze.
jacek1s pisze:
Nikt Cię nie zmusza do tego przecież, to są eksperymenty i badania, które robią osoby zainteresowane, a nie każdy musi bo tak.
[I powyższe jego wypowiedzi]
Litops pisze:
Halo mamy XXI wiek. Mamy inne dużo lepsze sposoby na poznanie wnętrz innych organizmów.
Meme_guy pisze:
Ale sekcje żab mają też wpoić, że cięcie zwierząt nie jest niczym złym, jeśli wykorzystane w celach edukacyjno-naukowych
Meme_guy pisze:No tyle, że... to jest coś złego.
Ale sekcje żab mają też wpoić, że cięcie zwierząt nie jest niczym złym, jeśli wykorzystane w celach edukacyjno-naukowych
Mijak pisze:
Zgadzam się, że syndrom Bambiego jest pewnym problemem. Ale terapia szokowa fundowana przymusowo każdemu dziecku przez publiczną edukację to nie jest skuteczna metoda walki z tym. No i z dwojga złego wolę pi**eczkę niepotrafiącą skrzywdzić zwierzęcia nawet gdy jest taka potrzeba, niż ch**a krzywdzącego zwierzęta nawet bez potrzeby.
Litops pisze:
I po prostu się to nie opłaca. Mamy dzisiaj dużo etyczniejsze, lepsze i tańsze metody na zobaczenie bebechów zwierząt np.BestGoreprogramy komputerowe, druk 3D, przezroczyste GM zwierzęta itp.
CzarnyGoniec pisze:
Cięcie żab dla nauki jest złe. Przeprowadzanie nieetycznych eksperymentów na ludziach też.
Jedynym usprawiedliwieniem jest to, że potencjalne korzyści i nowa wiedza mogą przynieść więcej zysku.
Ale wprowadzanie cierpienia dla zaspokojenia ciekawości? Komisja etyczna w życiu nie zezwoli na takie badania.
Baturaj pisze:
Kiedyś na wsi każde dziecko ucinało łby kurom. I paradoksalnie wcale nie było agresywniejsze.
jacek1s pisze:
No i powiedz mi ile się nauczysz z druku 3D? To jest właśnie taka sucha nauka o której mówiłem poprzednio, zalecane byłoby przeprowadzanie eksperymentów, sekcji i innych czynności, które uczniowie mogliby przeprowadzić własnoręcznie.
jacek1s pisze:
A babcia bez żadnego "odruchu wymiotnego" czy "wstrętu" odcinała łeb kaczce, wyciskała z niej krew na czerninkę i pozbywała się piór, a nikt na babcię nie narzekał, że chodzi i ludzi morduje.
Litops pisze:
Dawno temu tak samo można było traktować niewolników i też nikt nie narzekał.
Litops pisze:
Ale to się nie opłaca. Już tańsze jest pokazanie modelu 3D w komputerze lub VR lub wydrukowanie rzetelnego modelu 3D niż utrzymywanie akwarium z żabami, które trzeba hodować i rozmnażać do tych celów.
maxmaxi123 pisze:
I skoro piszesz, że jest to dla chętnych i nie ma przymusu, to jak będzie w takim razie z ocenami za to?
maxmaxi123 pisze:
I jedynki nie będzie, jak ktoś niby będzie chętny, ale ostatecznie nie da rady?
Baturaj pisze:
Jedno jest pewne, przyjaciele:
Kiedyś na wsi każde dziecko ucinało łby kurom. I paradoksalnie wcale nie było agresywniejsze.
Wniosek z tego taki, że należy przyzwyczajać dzieci do tak zwanego "Kręgu Życia". Jednak zgadzam się z Gońcem i Kulujulu, że nie należy robić tego niepotrzebnym cierpieniem zwierząt. Tylko właśnie jakoś tak, żeby było to etyczne.
youtu.be/84R9oYM_E3g
P.S. Jak się ktoś czepi słowa "etyczne" to zabiję. Bo nie o tym rozmawiamy.
jacek1s pisze:Tzn.
Dlaczego jest złe? Nikt nie mówi o eksperymentach na ludziach, a o na przykład eksperymentach chemicznych.
CzarnyGoniec pisze:
Tzn.
Mówimy o krojeniu żab i ich zabijaniu. Moja odpowiedź była odpowiedzią na "Ale sekcje żab mają też wpoić, że cięcie zwierząt nie jest niczym złym, jeśli wykorzystane w celach edukacyjno-naukowych"
Eksperymenty chemiczne chyba w ogóle nie pojawiły się w tym wątku
jacek1s pisze:
Na przykład religia, muzyka, plastyka czy wf, a zastąpić je lekcjami na których uczy się "namacalnie" tzn. poprzez eksperymenty lub w przypadku biologii poprzez rozcinanie żab czy coś.
jacek1s pisze:
Dlaczego jest złe? Nikt nie mówi o eksperymentach na ludziach, a o na przykład eksperymentach chemicznych.
To_masz___Problem pisze:
Ja tylko przypominam że żabom podczas krojenia nadal musi działać serce
opliko95 pisze:
Nikt nie mówi, że eksperymenty chemiczne są złe. Litops, Kulujulu i CzarnyGoniec mówią tylko, że krojenie zwierząt na biologii jest złe.
Więc "nie mówię tylko o tym" nie jest argumentem, jeśli reszta dyskutuje tylko o tym. Chyba, że chodzi ci o to, że podałeś to tylko jako przykład i zgadzasz się, że jest złe, ale miało to zwyczajnie ilustrować że można nauczać przez eksperymenty.
CzarnyGoniec pisze:
Nie zmienia to faktu, że te żaby są zabijane. I, że nie jest to niezbędne bo mamy współcześnie lepsze metody na pokazanie wnętrzności żaby.
CzarnyGoniec pisze:
Myślę, że jeśli będzie równie skuteczne to lepiej stosować metody mniej szkodliwe.
Bardziej szkodliwe metody mogą być dopuszczane dopiero gdy w zamian oferują jakąś wyższą jakość. A nie wydaje mi się, że oferują we współczesnych czasach.
Mijak pisze:
Zgadzam się ze Znawcą. Jakoś nie widzę tego "paradoksalnie wcale nie były agresywniejsze".
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
I właśnie dlatego obecne pokolenia są dużo bardziej pokojowe, niż te starsze :v
Baturaj pisze:
Bo dzięki temu mamy: spokojniejsze społeczeństwo, które jednocześnie potrafi się obronić.
Baturaj pisze:
Chodzi o to, że jeśli jesteś w stanie zabić kurę, to będziesz również w stanie zrobić komuś dużą krzywdę w samoobronie.
Baturaj pisze:
Nieprawda, że zupełnie. Mechanizm psychologiczno-fizyczny hamujący cię przed zrobieniem krzywdy innej żywej istocie jest bardzo podobny do tego, który nie pozwala ci zabić człowieka. Człowieka jest po prostu trudniej. Ale jeśli będziesz wystarczająco długo robił krzywdę zwierzętom, to człowiekowi również będzie ci łatwiej.