Debil
Popi***ala po dachach i rozgląda się za psem i jakimś mudzynem lub innym ludziem

The Bill

Widzisz tylko pepsi-mutanty płynące z prądem pepsi. Radioaktywny opad się jeszcze nie skończył, więc pewnie jeszcze nikt nie wyszedł.

Zoe
- Co się w ogóle stało, że aż tak źle jest? – Westchnęła cicho.

Debil
Śpiewa hymn Pepsi na całe gardło

Juliet
-wygląda jakby wybuchła bomba atomowa czyli teraz jest...- złapała zoe i wciągnęła na dół
-opad nuklearny- powiedziała z zimnym spojrzeniem
-do piwnicy, już- poszukała wejścia do piwnicy. Stamtąd mogloby być wejście do katakumb Paryża.

Zoe
- Oh Putain! – była przerażona, ale posłusznie zeszła na dół.

The Bill

Nie wygląda na to, żeby ktokolwiek to słyszał.

Zoe i Juliet

Słyszycie śpiew. Jedynym słowem jest "PEPSIMEN". A piwnica jest. Większość butelek z winem się co prawda potłukło, ale jeszcze jest. A wejście do katakumb również istnieje.

Debil
Śpiewa na całe gardło że Cola to ch*jostwo a Pepsi mistrzostwem świata mając nadzieje że w ten sposób zaprzyjaźni się z jakimś mutantem

The Bill

Jakiś mutant mający trzy ręce i dwie głowy przypłynął słysząc te słowa, ale nie potrafił się wspiąć

Debil
Drze mordę że Pepsi jest najlepsze

The Bill

Mutant eksplodował z radości

Debil
Nie był godzien PEPSI wpi***ala się przez jakieś okno w budynek i szuka przydupasów do noszenia itemów

The Bill

Dwie laski właśnie weszły do piwnicy

Debil
-MACIE JAKIEŚ ITEMY? SOJUSZ?OGARNĄŁEM CRAFTING WIĘC MOGĘ ULEPSZYĆ BRONIE!-Zaczyna śpiewać hymn PEPSI!

Zoe i Juliet

Jakiś psychol zaczął krzyczeć do was coś o itemach i craftingu

//i PEPSI-MANIE

Juliet
-siooo!!! Sojusz dobrze ale wypi***alaj!!!- zaskoczyła ciągnąć za sobą zoe do katakumb.

Zoe
- Wafelku, czekaj.... Nie wiemy co się dzieje, wyjaśnisz?! – spytała głośno.

Debil
-Mam broń ammo i amor pomóżcie zbudować bazę to powiem jak oswajać PEPSI-MUTANTY!-Celuje w nie karabinem oby to nie były trolle albo griefierzy.

Juliet
-jakbym sama wiedziała- zagryzła wargę. Nie mają innej opcji niż zgodzić się na propozycję tego debila
-zgadzamy się na Jego propozycję?- zapytała cicho zoe

Debil
Używa mocy by sprawdzić czy za 10 sekund PEPSI-MUTANT rozwali ścianę czy znajdzie pieska

The Bill

Znajdziesz pieska

Debil
Celując w nią z załadowanego karabinu -Jaki masz lewel?

The Bill

Przez sufit wleciał taki oto piesek (człowiek nie znajduje się w zestawie):

Debil
Używa mocy by sprawdzić czy będzie jego wierzchowcem czy porwą go źli naukowcy z coca-coli

The Bill

Żadne z nich

Debil
-WYSLAŁY CIĘ CYGAŃSKIE KARŁY W SOMBRELLO?!-ŚPIEWA HYMN PEPSI

The Bill

- Nie. - odpowiedział pies

Debil
-A spoko jak mam cię nazywać?

The Bill

- Hund. Mów mi Hund.

Debil
-Hund chcesz soja? Bo niedługo robię gildię.

The Bill

- Nie obchodzą mnie takie małe żałosne istoty jak ty, ale zostanę z tobą, by zobaczyć twoją śmierć.

Debil
-O duży level!-strzela tamtej w głowę

//czekaj co//

//czekaj co ty robisz.

//wychodzi na to że cię zabija//

Juliet

Dostałaś strzał w głowę. Nie miałaś szans.

NIE ŻYJESZ

Można by przypuszczać, że po wybuchu bomby atomowej zabije cię choroba popromienna. Śmierć nadeszła jednak w znacznie szybszej i łagodniejszej formie. Tak to jest jak się nie zbiera kapsli.

Zoe

Juliet dostała właśnie strzał w głowę. co

//SZACH MAT. NAJWIDOCZNIEJ NATASZA JESZCZE SOBIE POŻYJE. HA! KLUB ZABÓJCÓW NAT W SKRÓCIE K.Z.N OGŁASZAM ZA ZAMKNIĘTY

//Ale serio. Czytam post Maksa i takie "co". Niestety nie mogłem jej ocalić.//

Debil
-O ch*j albo ktoś włączył friendly fire albo nie przyjęła zaproszenia do sojuszu. Mówi się trudno. Ej ty druga, dołączysz do gildi?

//KU*WA MOGŁEŚ DAĆ CZAS NA REAKCJĘ WSKRZEŚ JĄ TY CH*JU ŚMIECIU KU*WO JE**NA W DUPĘ ZMASAKROWANA NIE AKCEPTUJE FAKTU ZGONU ZABIJE TWOJE POSTACIE KUPO GÓWNA

//Jaki czas reakcji? Jak chcesz to poproś jakiegoś kolegę, żeby stanął tam metr przed tobą i strzelił do ciebie z karabinu. Ciekawe czy dasz radę unik wykonać.//

//

Maks9o pisze:
Debil
-O ch*j albo ktoś włączył friendly fire albo nie przyjęła zaproszenia do sojuszu. Mówi się trudno. Ej ty druga, dołączysz do gildi?

XDD//

Deuslovult pisze:
//KU*WA MOGŁEŚ DAĆ CZAS NA REAKCJĘ WSKRZEŚ JĄ TY CH*JU ŚMIECIU KU*WO JE**NA W DUPĘ ZMASAKROWANA NIE AKCEPTUJE FAKTU ZGONU ZABIJE TWOJE POSTACIE KUPO GÓWNA

You don't have power there

niemamnietu pisze:
//Jaki czas reakcji? Jak chcesz to poproś jakiegoś kolegę, żeby stanął tam metr przed tobą i strzelił do ciebie z karabinu. Ciekawe czy dasz radę unik wykonać.//

//ku*wa to PBF tutaj są czary i inne gowno na serio nie mogłeś czegoś zrobić?

//Zamknij pi**ę ukruciłem twój yuri land by chwała PEPSI-MANA trwała wiecznie czy coś//

//SAM SIĘ KU*WA ZAMKNIJ I ZABIJ KU*WA WEŹ WYSKOCZ Z OKNA JAK MIESZKASZ NA 10 PIĘTRZE A JAK W PIWNICY TO SIĘ KU*WA POWIEŚ

//Cyk ban za namawianie do samobójstwa//

//A wiesz, że masz rację Maks?//

//może mi odpi***ala ale ty się zachowałeś jak ch*j

//co.
Zoe
- Jakiej ku*wa gildii? – spytała, płacząc. Że też jej Wafelek umarł.