Jedzenie zwierząt

Avatar Parabol12345
Co sądzicie o jedzeniu zwierząt? czy to jest złe ? czy może to normalna rzecz ?

Avatar Koteczek_21
To jest jak najbardziej rzecz normalna, że ludzie jedzą zwierzęta.

Avatar jacek1s
Jedzenie szkła jest złe. Człowiek jest wszystkożerny i tylko od niego zależy jaką będzie mieć dietę.

Avatar Koteczek_21
Ale co ma jedzenie szkła do jedzenia zwierząt?

Avatar jacek1s
Jedzenie szkła jest szkodliwe, a jedzenie zwierząt nie.

Avatar um_ok
nie jem i żyje

Avatar
Konto usunięte
To zależy

Avatar Koteczek_21
jacek1s pisze:
Jedzenie szkła jest szkodliwe, a jedzenie zwierząt nie.

Dzięki za wyjaśnienie, bo przez chwilę nie ogarniałem o co chodzi.

Avatar
Lutherek
um_ok pisze:
nie jem i żyje

Avatar Jastrzab03
A ja jem i też żyje.

Avatar Litops
Moderator
Parabol12345 pisze:
Co sądzicie o jedzeniu zwierząt? czy to jest złe ? czy może to normalna rzecz ?

Cóż...
Mimo, że nie ma żadnych medycznych przeciwwskazań do jedzenia mięsa zwierząt, to jest jeden problem - wymaga to dużej ilości roślin i wody (zwłaszcza wołowina). Gdy wszyscy ludzie nie ograniczą ilości zjadanego mięsa lub nie przerzucą się na mięso mniej wykorzystujące Planetę, będziemy mieli większy problem z globalnym ociepleniem i dostępem do wody pitnej (i pewnie także głód, bo liczba pól uprawnych nie starczy do wytworzenia takiej ilości roślin, byśmy mogli wyżywić ludzkość bez karmienia zwierząt hodowlanych).

Avatar
Konto usunięte
Co rozumiesz jako brak przeciwskazań?

Avatar Litops
Moderator
No, można z mięsem prowadzić zbilansowaną dietę.

Avatar
Konto usunięte
Tak samo jak ze wszystkim

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Można prowadzić zbilansowaną dietę i z mięsem i bez niego. Można mieć też zbilansowaną dietę jedząc słodycze czy fastfoody. Czy jedzenie zwierząt jest złe? W świecie zwierząt jest to naturalne, a sami nie jesteśmy niczym więcej. Problem jest w tym, że o ile natura reguluje to w przypadku innych gatunków to na ludzi nie ma wpływu. Jeśli wilki zjedzą za dużo zajęcy, zacznie im brakować pożywienia i zmniejszy się ich populacja. My chodujemy sobie tyle ile zapragniemy. Samo jedzenie zwierząt nie jest złe, złe jest to do czego prowadzimy naszą zachłannością. Sporą szansę mamy w syntetycznym mięsie, ale czy zdąży się upowszechnić zanim się wykończymy to dobre pytanie. Jak na razie tkwi w miejscu czekając na zgodę od FDA

Avatar Koteczek_21
Syntetyczne mięso to praktycznie czysta chemia, a to oznacza, że może mieć wątpliwy wpływ na nas.

Avatar Kabaczek15
Myślę, że nie jest złe, aczkolwiek dla dobra ludzkości powinno się ograniczyć trochę, bo chów przemysłowy bydła i kur produkuje dużo gazów cieplarnianych

Avatar
Konto usunięte
Nie lubię tego argumentu ale w tym przypadku ma sens: WSZYSTKO TO CHEMIA

Avatar Koteczek_21
Obecnie w żywności jest za dużo chemicznych dodatków. Wszystko dla ludzi, ale z umiarem.

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Koteczek_21 pisze:
Syntetyczne mięso to praktycznie czysta chemia, a to oznacza, że może mieć wątpliwy wpływ na nas.


Właśnie w tym "problem", że to nie jest czysta chemia. Więcej chemi zawiera mięso z chowu niż syntetyczne. Są to po prostu komórki macierzyste pobrane od "dawcy" i chodowane w inkubatorze.

www.google.com/amp/s/www.sciencefocus.com/future-technology/the-artificial-meat-factory-the-science-of-your-synthetic-supper/amp/

Avatar Koteczek_21
Ale wiesz, że to twoje "syntetyczne" mięso różni się od tego ze zwierząt hodowlanych tym, że jest z inkubatora?

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Wiem, ale co z tego. Chcesz powoedzieć, że inkubator to coś złego? Czy dziecko z inkubatora jest gorsze? A może miałeś coś innego na myśli?

Avatar Litops
Moderator
Koteczek_21 pisze:
Ale wiesz, że to twoje "syntetyczne" mięso różni się od tego ze zwierząt hodowlanych tym, że jest z inkubatora?

Oczywiście, że się różni. Nie ma komórek tłuszczowych, krwi itp., co sprawia, że nie ma smaku.

Avatar
Konto usunięte
jacek1s pisze:
Jedzenie szkła jest złe. Człowiek jest wszystkożerny i tylko od niego zależy jaką będzie mieć dietę.

Avatar
Konto usunięte
Panie Kitek
Jak koniecznie chcesz coś naturalnego go jeszcze owady pozostają

Avatar
Konto usunięte
I ogólnie nie mam nic przeciwko jedzeniu mięsa, ale zgadzam się z przedmówcami, że jesteśmy zbyt zachłanni. Nie lubię przemysłowej produkcji żywności (w ogóle nie przepadam za masową produkcją, ale w dzisiejszym świecie jest wszechobecna) jako niszczącej środowisko naturalne oraz wypierającej metody tradycyjne

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Litops pisze:
Oczywiście, że się różni. Nie ma komórek tłuszczowych, krwi itp., co sprawia, że nie ma smaku.


Właśnie, że ma smak może mniej intensywny. Tłuszcz jest nosicielem smaku nie "dawcą smaku"

Avatar Koteczek_21
The_Dark_Side_of_The_Moon pisze:
Wiem, ale co z tego. Chcesz powoedzieć, że inkubator to coś złego? Czy dziecko z inkubatora jest gorsze? A może miałeś coś innego na myśli?

Ja osobiście nie uważam, że inkubator to coś złego.

Avatar
Lutherek
to dlaczego nie chcesz mięsa syntetycznego, skoro wyjaśnił ci, że często syntetyczne ma mniej chemii niż zwykłe?

Avatar Koteczek_21
WladcaAwarow pisze:
Panie Kitek
Jak koniecznie chcesz coś naturalnego go jeszcze owady pozostają

Fanatykiem koniecznie naturalnej żywności nie jestem. Twierdzę, że obecnie stosujemy za dużo dodatków chemicznych.

Avatar Koteczek_21
Lutherek pisze:
to dlaczego nie chcesz mięsa syntetycznego, skoro wyjaśnił ci, że często syntetyczne ma mniej chemii niż zwykłe?

Jest to coś niepewnego. Po prostu należy podejść do tego z dystansem. Ja jednak nie bronię tworzenia syntetycznego mięsa.

Avatar CzarnyGoniec
Kobza pisze:
I ogólnie nie mam nic przeciwko jedzeniu mięsa, ale zgadzam się z przedmówcami, że jesteśmy zbyt zachłanni. Nie lubię przemysłowej produkcji żywności (w ogóle nie przepadam za masową produkcją, ale w dzisiejszym świecie jest wszechobecna) jako niszczącej środowisko naturalne oraz wypierającej metody tradycyjne
^
Dodam do tego, że podziwiam wegetarian i wegan za ich dyscyplinę. W szczególności chodzi o skrajnych wegan (znam osoby, które nie noszą nawet ubrań produkowanych ze szkodą dla środowiska i zwierząt).
Myślę, że gdyby było więcej takich osób świat byłby lepszy.

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
CzarnyGoniec pisze:
^
Dodam do tego, że podziwiam wegetarian i wegan za ich dyscyplinę. W szczególności chodzi o skrajnych wegan (znam osoby, które nie noszą nawet ubrań produkowanych ze szkodą dla środowiska i zwierząt).
Myślę, że gdyby było więcej takich osób świat byłby lepszy.



Nie trzeba popadać aż w takie skrajności, z tego co pamiętam z ostatniego raportu WHO czy tam ONZ wystarczyło by jeść zgodnie z piramidą zdrowego żywienia aby produkcja mięsa nie miała wpływu na środowisko

Avatar CzarnyGoniec
Nie trzeba, co nie znaczy, że świat nie byłby lepszy gdyby tak nie było.

Choć faktycznie piramida zdrowego żywienia wydaje się być tym 20% pracy, które daje 80% efektu.

Avatar Kabaczek15
Mmm mmm zasada Pareto

Avatar Jastrzab03
Ej, tak odchodząc trochę od tematu: jak ja się mam kurde zrowo odżywiać, jak te normy się zmieniają chyba co rok?

Avatar um_ok
ogólnie najzdrowiej dla człowieka jest gdy je mięso 2 razy w tygodniu

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Jastrzab03 pisze:
Ej, tak odchodząc trochę od tematu: jak ja się mam kurde zrowo odżywiać, jak te normy się zmieniają chyba co rok?


Pić dużo wody, jeść o stałych porach, nie zawyżać ani nie zaniżać zapotrzebowania kalorycznego, pilnować makro, żadnych ciężkich posiłków, szczególnie przed snem. No i minimum 0.5 kg owoców i warzyw dziennie, chociaż WHO zaleca dążyć do 0.8 kg. No i aktywność, minimum godzina dziennie.

I nie te normy się nie zmieniają co roku, chyba że słuchasz jakichś fit influencerek.

Avatar Jastrzab03
Moja nauczycielka od chemi.
Swoją drogą, dosyć inteligentna była.

Avatar opliko95
Kobza pisze:
I ogólnie nie mam nic przeciwko jedzeniu mięsa, ale zgadzam się z przedmówcami, że jesteśmy zbyt zachłanni. Nie lubię przemysłowej produkcji żywności (w ogóle nie przepadam za masową produkcją, ale w dzisiejszym świecie jest wszechobecna) jako niszczącej środowisko naturalne oraz wypierającej metody tradycyjne
Ale wiesz, że przy potrzebnej nam skali tradycyjne metody szkodzą środowisku bardziej niż przemysłowa produkcja? Bo te nowe metody nie powstały dlatego, że ktoś chciał niszczyć środowisko i szkodzić zwierzętom, a dlatego że są znacznie bardziej efektywne.

Wybór to obecnie albo produkcja przemysłowa, albo zupełne niszczenie środowiska, albo brak/bardzo mała ilość mięsa.

Przy czym mam nadzieję, że pójdziemy w sumie w stronę tego trzeciego, bo coraz więcej wskazuje, że mięso nie jest dla nas zdrowe w większych ilościach i powinniśmy znacznie ograniczyć jego spożycie.

Avatar
Konto usunięte
Ale tradycyjnie mięso nie było wytwarzane na tak masową skalę i tam często jedzone, choćby przez posty

Avatar
Konto usunięte
Ale to nie na związku

Avatar
Konto usunięte
Jakim związku

Avatar jacek1s
Gdyby to "syntetyczne mięso" wyparło naturalne, to post nie miałby większego sensu. Nie wiem z czego jest wytwarzane, ani jak przebiega sposób produkcji, ale weganizm i wegetarianizm też wtedy straci sens w przypadku "ratowania zwierząt".

Avatar opliko95
Kobza pisze:
Ale tradycyjnie mięso nie było wytwarzane na tak masową skalę i tam często jedzone, choćby przez posty
Tak, ale wraz ze zwiększającą się populacją świata trzeba zwiększać skalę.
Zresztą obecnie i tak przecież powoli jest jedzone coraz mniej, choćby przez rosnącą popularność wegetarianizmu.
O ile więc nie chcesz pościć przez większość roku, to masz opcje zupełnego niszczenia środowiska, albo produkcji przemysłowej.

Avatar
Konto usunięte
Kobza pisze:
Jakim związku
No bo co ma lokalna produkcja do postów?

Avatar
Konto usunięte
Bardziej chodziło mi o to, że nie musi wiązać się z kompletną degradacją środowiska

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów