Macie Wczesny Dostęp do mojej karty Zdera. Karta jest gotowa, po prostu chcę, żebyście mieli niespodziankę. Hasztagi to imię jego syna, którego jeszcze nie mam.
Imię i nazwisko: Zder Tyhnijkol;
Przezwisko: Chędożony Zwierzoludź;
Wiek: 41 lat;
Rasa: furry-ryś;
Wygląd:
(obrazek niżej + większy brzuch, niższy wzrost, liniejące i bardziej zszarzałe futro i zielona koszula w kratę)
Miejsce zamieszkania: sztuczna wyspa Komentara, na Morzu Celtyckim, pomiędzy Irlandią, Wielką Brytanią i Francją, we własnym państwie o nazwie "Wielka Komunistyczna Republika Greferbergeństańska;
Historia: Od czasów szkoły Zder zaprzyjaźnił się z kobietą, która go ocaliła z rąk hycla i zamieszkał razem z nią. Wkrótce zostali parą. Martyna (gdyż tak miała na imię jego wybranka) później dała mu też dziecko - #####, jeszcze bardziej zrytego od swojego ojca neko-rysia. Mijały lata, a naszemu furrasowi nareszcie udało się osiągnąć swój cel: zdobył piasek, łódź i obywateli chętnych do dołączenia do jego państwa. Zder nie wiedział zbytnio co robić po tym jak już się usadowił na wyspie. Był już stary. 41 lat to strasznie dużo jak na rysia, a ciągłe spożywanie jego ulubionego napoju nie sprzyjały mu. Ale był szczęśliwy, gdyż zrobił swoją powinność.
Moce:
- potrafi rozmawiać ze zwierzętami;
- ostatnio podczas testu jego ostatniego kagetu zasilanie eksplodowało; później odkrył, że jego futro jest wiecznie lepkie i cały czas linieje;
Umiejętności:
- denerwowanie innych;
Charakter: trochę się stępił po osiągnięciu swojego celu jakim było stworzenie własnego państwa i teraz chodzi z łóżka do lodówki, potem do pracy, następnie wraca do domu, siada przed telewizorem, żeby obejrzeć greferską wersję Trudnych Spraw i znów spać;
Słabości, lęki i inne:
- boi się komunistów i anty-furry sprayów;
- jest uzależniony od mullermilcha, a zwierzętom nie można dawać słodyczy, przez co kiedyś po prostu zdechnie i tyle;
- jest powolny i słaby;